Mamusia WRZESIEŃ2010

Halo a co tu tak pusto? pogoda paskudna, to przynajmniej posiedziałybyście na forum

Witam!!!
ja dzis mylam okna wiec dopiero teraz zagladam tu...
ach mam zgage okropna i depresje hehe
zrobilam wczoraj te 13 sloikow papryki ale D matka jak zobaczyla ze kupilam papryke to tak pierdolamencila ze chyba pozalowala bo po gotowaniu sloik mi pekl i do rownych 40 sloikow brakuje mi 1
ach te zabki nam tez wychodza ale nawet zagladnac sobie nie da- a wogole probuje mi placzem wymuszac ze jak mu czegos nie dam to drze sie jakbym go mordowala i przy przewijaniu jest dokladnie to samo wczoraj przy probie przebrania dostalam kopa w nos taki nerwus sie zrobil okropny ale za to dzielny jest dzis bylam na badaniach i zrobilam mu przy okazji to jak mu krew pobierali to nie plakal ani nie denerwowal sie tylko siedzial spokojnie a malutka buszuje nawet mysle ze igor tak nie buszowal ale ciesze sie ze daje tym sposobem znac ze wsio oki bo pare dni spokojnych miala...
dzis oplacilam auto i jestem lzejsza o 800zl a mojej siostrze na koloni przez tydzien poszlo 200zl i wczoraj doslalam gamoniowi 50zl a 3 dni temu rozmawialam z nia to miala niby 100zl- och nie zaluje jej ale wogole niegospodarna jest pinda mala..
uciekam lulki poki moj lobuz spi
milej nocki!!!

Ja niedawno wróciłam z pracy, nakarmiłam mojego Małego czpiota położyłam spać no i wkońcu coś zjadłam bożeeeeeee ale byłam głodna:( Jeszcze czeka mnie zrobienie obiadu Krzyśkowi więc mykam do dzieła Buźki!

hej kochane ja tery padam na twarz dzisiaj i na jutro mam dużo pracy ale może mi się uda jutro wszystko ogarnąć

Marysiu ale macie super bloga ale ja jeszcze musze troche to ogarnać ,żeby do was dołączyć ale czytać będe na bierzaco

Batamaniku nie szalej z tymi słoikami tak nie masz rodziny wielodzietnej ,że tyle robisz zapasów u nas to co innego ale wielki uklon ,że tak zasówasz ja znam i mam znajomą taką co ciaze traktuje jak chorobę i ona nawet palcem nie ruszy ,żeby cos zrobić a nic nie dolega jej i jeszcze zauważyłam ,że papierosy pali po kryjomu a ja uwage jej zwróciłam i powiedzialam jej

Martuska laseczka z ciebie widzialam fotki na nk.

Marysiu a z ząbkami to nie będzie spokoju chyba ,bo myc trzeb lakować i lakierowac ja ze swoimi pannami non stop u dentysty siedze i jak nie jednej cos tam to u drugiej i tak w kolko
moje 9,i 05 kg. szczęścia już śpi a mówię wam jaki podły jest i wszędzie wejdzie i już sam z podłogi umie wstać i chodzi . dzisiaj zobaczyłam jak sam umie wejść na łózko i z niego zejść a oczy to takie zrobiłam

Dzięki jutro na blogu będzie mój felieton, a więc zapraszam do poczytania naszych " dzieł" Raczku, moje dziecię coraz odważniej stawia samodzielne kroki, i pokonuje coraz większe odległości, ale to co Twój wyczynia, to robi wrażenie... Batmanik, Ty to jesteś pancerna kobita, z tymi słoikami szalejesz że hej, a mi się dzisiaj nie chciało zrobić ogórków korniszonach, i na jutro zostawiłam tę "przyjemność" .

A dziękuję bardzo bardzo Raczku Ja właśnie robię obiad dla Krzysztosława bo wraca z popołudniówki i zażyczył sobie obiadzinkę Właśnie zdałam sobie sprawę że mój Mały jest bardzo maminsynkiem i to mi bardzo pochlebia , dziś jak poszłam do pracy Mały non stop płakał z teściową będąc i wielkie zdziwko jak weszłam i wzięłam na ręce była boska minka wtulenie i dawał buziaka non stop BOŻE JAKIE TO SŁODKIE
Raczku co do papierosów też nie rozumiem takich ludzi jak twoja koleżanka, ja jak leżałam w szpitalu na podtrzymaniu widziałam wiele między innymi panie które przed samym porodem paliły.
Ja jak tylko dowiedziałam się o ciąży na drugi dzień już nie paliłam I jestem z siebie bardzo dumna

MÓJ TEZ MAMI SYNEK I JAK MNIE ZOBACZY TO AZ PISZCZY ,ŻEBY GO WZIĄŚC NA RĘCE TYLKO ,ZE MÓJ BIJE PO TWARZY MNIE I DRAPIE A JAK POWIEM ,ZE NIE WOLNO TO UDAJE SWIĘTEGO I SIE WTULA WE MNIE ALE I TAK GO KOCHAM JUTRO MOZE NAKRĘCIMY FILMIK I WSTAWIMY JAK TO MOJ URWIS PODBIJA CAŁY DOM U NIEGO NIE MA ZECZY NIE MOZLIWYCHI JAK POWIEM WAM ,ZE WEJDZIE SAM NA ŁÓZKO A POTEM NA PARAPET TO I TAK NIE UWIERZYCIE MA DOPIERO 11 MIESIĘCY AŻ BOJE SIE MYSLEC CO BĘDZIE ROBIŁ ZA POL ROKU I MAM NADZIEJE ,ZE TROCHE BĘDZIE GRZECZNIEJSZY MYKAM LULKI

Witam!!!
a narobilam temu mojemu draniowi hehe bo on lubi takie rzeczy i do obiadu musi cos miec a ja salatek nie lubie wiec nie mam zamiaru ich robic to dostanie sloik w garsc i spokoj ma byc
ach smigaja te Wasze chlopcy a moj to chodzi jak sie czegos trzyma ale na lozko umie sie wdrapac juz i przejsc przez belke ktora mamy w pokoju bo byla sciana wyburzana a to musialo zostac bo cos tam....
moj tez maminsynek jest a jak sie slodko tuli ach a jak wymusza to jeszcze lepiej..
u nas zimno ja juz mam katar:(
milego dnia!!!

a my mamy nowe wiesci wlasnie ujrzalam dolna dwojke czyli 5ty zabek do kolekcji a na dniach bedzie 6ty i gora sie pcha tez juz

CO TU TAK PUSTO ?
NO CO RACJA TO RACJA JA DZISIAJ ZROBIŁAM PARE SŁOICZKÓW Z CUKINIA I PAPRYCZKĄ NA OSTRO ZOBACZYMY CZY MOJEMU BĘDZIE SMAKOWAĆ

A ja cały dzień dziś jakoś nie włączałam laptopa bo byłam zajęta sprzątaniem i moim Czpiotem a później praca ale na szczęście tylko jeszcze jutro i sobota i dwa dni wolnego <jupi>
Już się nie mogę Laski doczekać aż pójdę na studia masakrejszyn taką mam wolę się kształcić tylko mi serce płacze że będę Małego mojego mniej widywać niż zwykle

no i wszystkich wymiotło

ale to nic sama do siebie napisze


Marysiu tekscik SUUUUPERRR I PODOBA MI SIE I CZEKAM NA WIECEJ

aja dzisiaj jestem jakaś HAPPY I MOGE SPIEWAC no ale energia wemnie tryska a mój mówi ,ze to pewnie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
coś w tym musi być

laski hallloooo bo ide juz sobie

Raczku ja jestem;)
Robię właśnie krupnik żeby Małemu zamrozić na później , zaraz przeczytam tekścik Marysi
Jestem dziś padnięta po pracy Zaraz do łóżka i spać

no synuś musi mieć zapasy jak mama w pracy Batmanika nie ma coś a Marysia chociaż na blogu cos skrobneła no to ma usprawiedliwione
CO TAM U WAS JAK RELACJE Z k... LEPIEJ

I jak Martuska, czytałaś? Raczku, dziękuję za dobre słowo, ja jestem porażona ilością pozytywnych komentarzy, aż chce się człowiekowi pisać, gdy czyta tak wiele pozytywów :)Raczku
martuska, narobiłaś mi ochoty na krupniczek- pycha... a u nas 4ty ząbek się pcha, znowu luźne kupki i mega ślinienie... daj Boże żeby to szybko poszło, bo mały od kilku dni wstaje mi przed 6 rano, ale zamykam drzwi do sypialni i mały łazi po pokoju i tak do 7-7.30 mamy spokój, bo się zajmuje zabawkami i z mężem dosypiamy...