Styczniówki 2014 =)

Niteczka do maja to czas szybko zleci.no ciekawe czy tu wrocicie.Zycze Wam jak najlepiej:*

Dziekujemy. Wiadomo, ze wiekszosc polakow chcialaby wrocic do kraju I ja tez. Ale teraz decydujac sie na taki krok musze myslec o tym gdzie bedzie lepiej mojemu synowi. Bo juz minely te czasy kiedy myslalo sie o sobie I nie bralo sie odpowiedzialnosci za inne osoby.

Anitka no wlasnie zapomniaam napisac o twoich włoskach mi się bardziej w krótkich podobasz taki krotki bob tez bylby chyba spoko

niteczka na pewno nie jest latwo na obczyźnie ale z drugiej strony na pewno macie tam zycie na lepszym poziomie niż tutaj niestety w Polsce ciężko o prace ale jak twój K ma zamiar otworzyć firme to może rzeczywiście niedługo zjedziecie i będzie super

mam dla Zuzi jeszcze taka rozowa opaske do tej sukienki chciałam jej taka koronkowa kupic jak Dorcia ma dla Blanki ale u nas nigdzie takich nie ma a z neta już za pozno ;/

Dzięi za rady, już zdecydowane - mąż zapytał, kiedy już przytnę włosy, bo takie super były A więc mogę się namyślać, a tak naprawdę to najbardziej się chcę jemu podobać, więc obcinam przed wyjazdem na wczasy Ale dziękuję za Wasze rady i wszystkie ciepłe słowa, naprawdę mi miło :*
Monia - sukieneczka jest przecudowna, Zuzia wygląda jak maleńka królewna. Jestem zauroczona!!! I gratuluję przebicia uszu, szkoda, że z przygodami, ale grunt, że już po sprawie i obie się cieszycie
Niteczka - bomba, że się odezwałaś. Domyślam się, że Waszym kieracie niełatwo znaleźć czas. Akcja z kupą niezła, uśmiałam się. Podstępna tajemna kupa czuha w spodenkach. Ja raz zbierałam Hanię ze spaceru i jak ją podniosłam to poczułam, że jeszcze nie idziemy, tylko trzeba przewijać Ale Hani odkąd nie ma śluzu to nic nie wycieka. Bo te śluzowate to standard był, nie wsiąkały w pampka tylko wszystko górą po pleckach wychodziła i każda kupa to było przebieranie wszystkiego. Ale te czasy już szczęśliwie za nami. Co do powrotu - mam nadzieję, że wszystko wyjdzie zgodnie z Waszymi planami. Ja osobiście za nic w świecie nie chciałabym wychowywać dziecka w Anglii, ale oczywiście Ty wiesz lepiej, jak jest w mieście, gdzie mieszkasz. Może nie wszędzie dzieci są tak rozwydrzone jak w Londynie. Ale ja angielskich dzieci nie lubię i nie posłałabym Hani pomiędzy nie do szkoły. No to pojechałam, ale nie bierz tego do siebie, tak tylko chciałam się wymądrzyć. Irlandię traktuję podobnie, paskudne bachory mają. A co do rozpisywania się - daj spokój, im więcej tym lepiej, szczególnie jak zaglądasz co dwa tygodnie I my też bez zębów, ale HAnia już gryzie wszystko i wszystkich i słabawo śpi, może te zęby już? Chociaż nic nie widać.
Muszę Wam powiedzieć, że Hania jest zdania, że skoro ma jeść stałe pokarmy to mają być stałe. Dzisiaj zjadła najwięcej w życiu chyba - po kilka dużych kawałków dyni pieczonej i kilka słupków cukinii. Ja karmiłam ręką, ale zjadała chętnie. Aż żałowałam, że więcej nie naszykowałam, ale zaskoczyła mnie bardzo. Chyba jest już dorosłym dzidziusiem Nigdy nie widziałam, żeby tak chętnie buzię otwierała.
Remiś - Twój przepis święci u mnie triumfy, dzisiaj go zmodernizowałam - zamiast bananów dynia i zamiast jajek siemię laniane, mąka oczywiście wciąż gryczana i kukurydziana. I wyszło!! Aż byłam w szoku. Aha i cynamon zamiast kakao (no i mniej, bo trzy łyżki to by mnie wykręciło chyba przy jedzeniu). W każdym razie przepis jest kapitalny i jestem Ci winna dozgonną wdzięczność za niego! :*

Mam sukienke !!!!!!


powiedzcie ze się wam podoba bo do końca nie jestem pewna tak na 90% a wzielam ja bez możliwości zwrotu bo była przybrudzona i dostałam rabat

Monia, cudowna!!! Będziesz najbardziej elegancką panną młodą, jaką proboszcz widział!! Sukienka przepiękna, wrzuć fotkę koniecznie, jak w niej wyglądasz! I jaką okazję ustrzeliłaś, brawo! :*:*

Pysiaczek, przepraszam, zupełnie zapomniałam napisać o prezentach. My dostaliśmy kasę, ciuszki i biżuterię, różne łańcuszki i zawieszki i też piękny krzyż na ścianę, powiesimy u Hani w pokoju. No i taką książeczkę pamiątka Chrztu Św. do uzupełniania. I to tyle Kasy się zebrało naprawdę dużo i założyliśmy dla Hani konto oszczędnościowe, teraz zbiera odsetki.

uff ulzylo mi ze się podoba ja tak pięknie jak ta pani be będę wygladac ale w sumie jest OK tylko taki minus ze z tylu na szwie tak się podwija material nei wiem czemu ;/ a do kościoła wypada tak isc czy musze mieć cos na ramiona?jutro ide z mama może jakiś material na szal kupic ale nie wiem czy cos znajdziemy
kupiłam ja w mohito była za 120 zl a z rabatem 100 był sliczny naszyjnik zloty z takimi jakby perlami cudowny ale 60zl może cos wychacze jeszcze. i chyba tylko wyprostuje wlosy i może jakas opaske ze zlotym akcentem kupie? widziałam nawet taka delikatna ale już zuzia tak marodzila ze się nie wracałam.
wogole można sobie w leb sczzelic z 2 dzieci po takich sklepach chodzic ;/
jeszcze z M się poklucilam bo jemu wsyztsko jedno z tym slubem pewnie jakbym z jeansach oszla to tez ok...miał organistę zalatwic i tez nie miał czasu...;/
taka już bylam wqrzona ze nei patrzyłam ze jest moja mama itp. tylko na forum jeszcze sukienki nie miałam przeziebiona jestem katar zatkany nos bolace gardlo wiec wszytsko się skumulowalo i mu się oberwalo...
a tak serio nie wiem jak przysiege powiem takim zmutowanym glosem

aa i obrączek tez nie szukal bo po co...kupiłam jakies plastikowe za 5 zl i to srebne(niby) no ale musza być a wcześniej czy później się pewnie znajda

Hej wszystkim.

Anitkade- wcale sie nie wymadrzasz. Ja osobiscie tez nie lubie angielskich dzieciakow, a zwlaszcza ich matek ktore na okraglo tylko za przeproszeniem morde wydzieraja na te swoje dzieci i to nie ma znaczenia ze sa w publicznym miejscu. Ja bym tak nie potrafila krzyczec miedzy ludzmi na swoje dziecko. No ale coz sa ludzie i parapety jak to mowia.

MoNiaa- sukienka sliczna. Bedziesz pieknie w niej wygladala. Ja w sumie kupilam sobie dzisiaj sukienke podobnego kroju tylko jest taka ciemno granatowa nawet powiedzialabym, ze wpadajaca w czern i ma biale malutkie groszki i do tego bialy cieniutki paseczek. A musialam sobie kupic bo moj K ma w piatek urodziny no i wsobote chce go zabrac z tej okazji do restauracji. No a ze nie mialabym sie w co ubrac to musialam kupic cos nowego.

Monia, ja bym chyba zakryła ramiona do kościoła, chociaż nie jest bardzo goła, więc jak tak pójdziesz to też będzie. Mam nadzieję, że jakąś fajną biżuterię dobierzesz. Opaska byłaby naprawdę fajna. Opchnij mamie dzieciaki i skocz sama po opaskę A wiesz, że pracowałam kiedyś w Mohito? Kurtki projektowałam i trochę bluzek. Klimat ciuchów mi się podobał, ale byłam przepracowana tam, ciągle nadgodziny, stres, wszystko na wczoraj.. Teraz pracuję w Greenpoincie i bardzo sobie chwalę atmosferę i szef naprawdę miły dla mnie. Chociaż ciuchy to już nie to, wiadomo, ale też można coś próbować

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Niteczka, to dobrze, że nie wzięłaś tego do siebie. A sukienka na pewno też śliczna, oczywiście musisz wyglądać pięknie na urodzinach męża, na pewno to doceni! Jaki z niego przystojniak, a Julek jaki śliczny chłopczyk. Powinnaś nam tu powrzucać fotki, a nie muszę po fejsie buszować

Monia, sukienka sliczna do kosciola niby ramiona powinny byc zakryte, ale ona taka bardziej zaslonieta wiec bez tez bedzie ok

Anitka, to ty projektantka jestes?? Zawsze myslalam ze pracujesz w biurze
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Z tego wsztstkiego zapomnialam napisac, ze mamy juz problem z Polkowymi wygibasami... ciagle chce wstawać, podciaga sie na kolanka a z kolanek na stopki i juz nie wiem jak ja powstrzymywac... tylko pelzac do przodu nadal nie potrafi i nadal nie gada... troche zaczyna mnie to martwic, bo wszystkie dzieciaczki juz mama baba a u nas ani me ani be, tylko eeeee i plucie

Anitkade- chetnie bym tutaj wrzucala fotki mojego synka, ale kiedys probowalam I mi nie wchodzily wiec sie poddalam I powiedzialam sobie ze juz wiecej nie bede sie meczyc.

Anitulka- nie zamartwiaj sie ze Polcia jeszcze nic nie mowi. Moj Julek tez nic nie mowi bo wiadomo, ze kazde dziecko inaczej sie rozwija. Zobaczysz jak bedzie starsza jak bedzie gadala az nie bedziesz mogla jej powstrzymac I bedziesz pragnela chwili dla siebie w ciszy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia sukienka bardzo ladna. Ja mysle ze nic na to nie musisz zakldac ale sama zdecydujesz. Teraz ja musze szukac na Zuzki chrzciny.
A propos sukienkedla Zuzi pawdopodobnie bede miala po... uwaga mojej siostrze bo znalazlysmy dzisiaj z babcia z jej chrzcin 13 lat temu i powiem Wam ze bardzo dobrze sie trzyma troche z zolkla ale upralam w wybielaczu i jest elegancka. Jak wyschnie to zrobie przymiarke i Wam wrzuce fotke. Takze jakis wydatek mniej. Obylo sie bez zaproszen wiec tez pare groszy w kieszeni zostaje
Lokal znalezlismy, w atrakcyjnej cenie, jestem bbardzo zadowolona tylko zeby jeszcze wsxystko smaczne bylo to juz wogole bede szczesliwa. A lokal jest 5 min od kosciola takze super.
I znowu sie pochwale sama dzisiaj jechalam z Zuzia do babci i z powrotem. To nie daleko bo z 10 min drogi ale bylam z siebie dumna. A to dzieki Wam dziewczyny bo mnie podnioslyscie na duchu i wogole jestescie kochane.
Wybaczcie ze tak pisze tylko o sobie ale padam na twarz wstalam dzisiaj po 5 bo bylam w kosciele bo rocznica smierci dziadka a jest juz prawie 12. Brakuje mi teraz czasu przez te chrzciny ale po sie poprawie. Dobranoc.

dziekuje za komplementy odnośnie sukienki ciekawe czy moje zdjęcia w niej tez wam przypadną do gustu
Zuzki nie ma szans żeby zostawić ;/ julka za to z tata dziś zostaje a ja ide z mama w miasto.
u was tez taka burza w nocy była ???az się trochę balam az jasno było od piorunow

Anitka to ty ukrywalas tyle czasu ze ciuchy projektujesz myslalam ze to tylko hobby wow

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


pysiaczek super ze znowu pzejazdzka się udala teraz to bedzies smigac jak zawodowiec

Domi wow w szoku bylam ale super ja tez bym chciała choć przy mojej Zuzi to bym się wykonczyla ale za 2 lata będę myslec


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.