BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 3 miesiąc temu #916357 przez anitkade

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916377 przez remiśleoś

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Chlopaki usneli dzis pozniej bo 20.15 ale w takich zawadiackich humorkach byli ze nawet nie chcialo mi sie pzyspieszac tego spania.Remik zjadl ogromna porcje kaszy manny i rzucil trkst" mama ale Ty z mnie grubasa zrobisz".myslalam ze pekne ze smechu.skad mu to do glowy przyszlo to ja nie wiem.
Ach jestem w tych swoich dzieciach zakochana i wiem ze Czat m ooswiecam im zbyt duzo czasu i uwagi kosztem swojego czasu czy meza.
Dzis byla u mnie przyjaciolka.rodzi we wrzesniu.ma starszego synka 2latka i 4 miesace i mowi ze nie wyobraza sobie jak to bedzie;) przypomnialy mi sie nasze poczatki bo roznoca jest 2lata i 3 miesiace.oj ciezko bylo z tymi kolkami itd.a ona w dodatku spi z nim,tzn shnek spi z nimi i w nocy o 4 ciagni mleko z butli! No szok.ja rozumiem dziecko rok z kawalkiem ale ddwulatek?
Smigam spac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916388 przez niteczka
Hej dziewuszki.

Caly czas Was podczytuje.

MoNiaaa- slicznie na chrzcinach wygladalas w tej sukience. Jak to mowia ladnemu zawsze we wszystkim ladnie. Tort pierwsza klasa. Bardzo mi sie podobal. U nas na chrzcinach mielismy robiony tort przez siostre mojego K. Byl bardzo smaczny i bardzo mi sie podobal. Jak ogarne sie to wsatwie zdjecia na fb z chrzcin to bedziesz mogla zobaczyc. A Zuzia w tej sukieneczce na chrzcinach wygladala bosko.

Co do piersi po ciazy to ja mam wieksze niz przed ciaza, ale sa takie jakby flaczkowate, ale nie przejmuje sie za bardzo bo mojemu K sie podobaja.

Co do nocnego karmienia to Julek dwa razy budzi sie na karmienie i widac ze ewidentnie jest glodny bo jak mu zrobie 150 ml to wytrabi jednym ciagiem tak jakby mleka na oczy widzial. Tez bym powoli chciala go odzwyczajac od nocnego karmienia i chcialabym, zeby przesypial cala noc bo juz jestem wymeczona tym nocnym wstawaniem. Tymbardziej ze ja codziennie wstaje o 4:30 i do pracy ide padnieta bo spie 4 lub 5 godzin na dobe. Mam nadzieje ze to sie niedlugo zmieni. I matrwie sie o malego bo ostatnio bardzo malo mi je. Dzisiaj np. zjadl tyle co kot naplakal. Nie wiem czy o o te zeby czy moze chory jest. Juz sama nie wiem co mam robic. No i moj K dzisiaj jak wrocilam z pracy to powiedzial mi ze musimy cos ogolnie zrobic z nasza sytuacja bo np maly dzisiaj od 8 rano do 13 nie spal tylko wyl podobno i moj po nocce nie moze sie wogole przespac i jest caly czas zmeczony. Mam nadzieje ze jakos rozwiazemy ta sytuacje. Aha zapomnialam jeszcze ze moj K dzisiaj powrocil do rozmowy o drugim dziecku, ze juz by chcial zebysmy starali sie o drugiego bobasa, ale ja jeszcze nie jestem do tego taka przekonana. Nie to ze nie chce drugiego dziecka, bo chce i chcialabym zeby to byla coreczka, ale dopiero wrocilam niedawno do pracy i chcialabym troche dojsc o siebie i psychicznie zaczac sie nastawiac na to ze chce miec drugie dziecko i ze moje cialo znowu zacznie sie zmieniac i takie tam. Aha zapomnialam sie pochwalic. U nas maly sukces bo maly juz nie spi ze mna w lozku tylko od prawie tygodnia od razu jest kladziony do lozeczka i sam zasypia. Troche mu z tym schodzi bo kolo 21 zaspypia, ale i tak jestem zadowolona.
Ale sie rozpisalam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916428 przez remiśleoś
Niteczka z Ciebie to twarda babka.wstajesz tak rano a orocz pracy dom ogarnoasz i dziecko.a co do drugiego to mpze to i jakos ppmysl.zawsz moglabys na zwolnoeniu byc wtedy soedzialabys z Julkiem,a druga dzidzia mialaby prawie rowiesnika do zabaw.no ale sa tez minusy.zmeczenie na maxa przy takiej dwojeczce;)gratuluje samodzielnego usypiania Julka.duzy sukces.a maz z pewnoscia zmeczony po nocy musi byc.A moze to marudzenie i brak apetytu tonfaktycznoe zby i minie szybko.chyba ze juz tyle snu nie potrzebuje.no ciezko rozgryzc te nasze dzieci.
U nas noc dobra al poranek ciezki.Leos obudzil sie dzis o 24.00,wiec go utulilam ,raptem 7 minut i spal dalej.ale obudzil sie za dziesiec 5.no i od razubstwierdzolam ze teraz to go nakarmie bo przeciez i tak obudzilby si po 5 to dostalby cyca.nie zlikwiduje mu tak nagle przeciez dwoch karmoen bo napewno bylby glodny.wiec jadl i jadl i jadl do 5.10.cale 20 minut;) i spal dalej do 6.wiec z Leosiem ok.ale Remik od 5.30 plakal co chwila bo cos mu sie snilo.usnal o 6.00 to sie wlasnie Leos obudzil.a wiec ja to w sjmie od 4.50 nie spie.ale co tam.mlda jestem to jeszcze w zyciu sie wyspie;)
Dzis moj tata ma urodziny i idziemy do nich na 14.00 na obiad.a w sobote ide na wieczor panienski do przyzlej zony mojgo brata.ale zaczyna sie o 18.00 w domu a pozniej o 22.00 w lokalu ciag dalszy.wkurzylam sie tylko bo kawalerski jest tego samego dnia.a z kim my dzieci mamy zostawic? Moja mama po operacji nie moze dzwigac a tata srednio ske do tego garnie bo sie boi.jak Leos spokkjnybto ok, ale jak placze to go nie wezmie:( tak wiec postanowilismy ze ja ide do tej 21.30 bo o tej beda wychodzic z domua moj P od 21.30.no i tyle.nie ma innego wyjscia.
Ja tu do Was pisze a Leos przepelzal juz caly pokoj wzdluz i wszez i wlasnie doczlapal sie do kabla od niani.a w spaniu jest tez postep taki ze sie w nocy nie wykopuje spod kolderki.zaczelam od kku dni cienka kolderka go przykrywac bo sie schlodzilo troche i czesto byl chlodny.ale kolderka jedynka wiec do grubych nie nalezy;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916529 przez MoNiaaa

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


niteczka a probowaliscie wprowadzić dodatkowa drzemke??u mnie Zuzia wlasnie dawniej nie spala za dużo później zaczelam ja o stalej porze usypiac i teraz jak przychodzi ta godzina to zasypia w kilka minut :)
gratuluje samodzienego zasypiania

unas dziś leje strasznie :(

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916556 przez remiśleoś
U nas wczoraj i orzedwczoraj byly na deser truskawki z jogurtem naturalnym .Leos wsunal 200 ml i nic mu nie jest;)
Monia a moze ta ksiazka jest w wersji wkwktronicznej? Nie musialabys kupowac.
U nas nie pada ale chlodniej bi 15 stopni

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #916579 przez Dagnes

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Zdjęcia ze ślubu i chrzcin widziałam i wyglądałaś bardzo ładnie. Super że kupiłaś tą sukienkę a nie z allegro. Byłaś bardzo elegancką panną młodą :) A Zuzinka jak aniołek wyglądała. Kreacja pierwsza klasa bardzo mi się podobała. No i tort....boski :woohoo: U nas takich w okolicy nie robią :dry: Mi się taki marzył ale tylko taki nam zrobili


Nic nadzwyczajnego ale chociaż smaczny był.

Ja też jeszcze karmię w nocy i jakoś nie zapowiada się żeby w tej kwestii coś się zmieniło w najbliższym czasie. Nie mam sił męczyć małej i siebie po nocach bo sama kładę się spać codziennie po 24 ze względu na to pracuję jak mała zaśnie. W dzień kiedyś więcej czasu udawało mi się wygospodarować żeby ogarnąć papierkową robotę ale ostatnio nawet z domowymi pracami się nie wyrabiam :blush:

Niteczka gratuluję postępów w zasypianiu! U nas też już ogarnęliśmy ten temat i mała śpi u siebie w łóżeczku a zasypia przy włączonej karuzelce. Podziwiam, że tak świetnie sobie radzicie godząc pracę i dziecko. Ja pracuję w domu więc nie mam określonych godzin i łatwiej mi wszystko zorganizować a u Was to naprawdę wszystko na pełnych obrotach. No i jeszcze myślicie o powiększeniu rodziny, no no podziwiam ale i po cichu zazdroszczę bo też marzy mi się jeszcze jeden bobas.

Anitulka heh zdjęcia Polci wymiatają :silly: Ma mała charakterek. Ale i z takimi minami jest przeurocza. A tort też super mieliście.

Lecę gotować małej obiadek.

Wiktoria

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916590 przez MoNiaaa
dagnes bardzo ladny tort :)
dziekuje za komplementy tez sadze ze ta sukienka była lepsz :)

zaczelam czytac ta ksiazke na kompie i sprobuje wprowadzić jakies zmiany w komunikacji ale Julka to tez dama z charakterem wiec latwo nie będzie ale może choć troszkę cos się zmieni dziś jest już dużo lepiej :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916766 przez remiśleoś
Anitulka no jejku jak ja mpglam zapomnic o ocenienju zdjc Polci.A wiec jak przystalo na dame z charakterem widze ze bi spuszcza z tonu;) no i dobrze,fason trzeba trzymac.ale swoja droga musi miec plastyczna buzke,moze aktprka zostanie.umialaby zagrac kazdy nastroj i to tylko za pomoca twarzy a gdzie tu jeszcze mowa ciala;) ojejej czekamy na pierwsze wystepy.moim pierwszym byla np.rola kamienia;) ekstra nie;)
Monia to znalazlas ja w wersji elektronicznej tak? Fajnie.ja wlasnie zawsze najpierw tak sprawdzam.a napewno dasz rade z Julcia.kazdy ma lepsze i gorsze okresy wiec ona tez ma do tego prawo.
My wrocilismy od rodzicow z obiadu.i wiecie co poklocilam sie z tata na maksa.pierwszy raz chyba w zyciu .no moze jak nastolatka bylam to mi sie zdarzalo.pozniej zdam relacje.smigam do chlopakow.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916777 przez anitkade
Remiś, a tatą w urodziny się pokłóciłaś? Oj.. Mam nadzieję, że szybko załagodzicie. Daj znać potem, co się podziało.
Niteczka, Dagnes, ja jestem pełna podziwu, że dajecie radę pracować. Ja czasami nie zdążę pozmywać.
Dagnes - tort bardzo ładny!
Dzisiaj Hania pokazała, jak ona widzi dzienne drzemki. Mama ma się kłaść na kanapie, karmić cycem i tak leżeć, aż się dziecko obudzi. A jak cyc się wysunie to wrzask. Spała tak przed południem 2h 15 minut, absolutny rekord ostatnich miesięcy, a po południu 50 minut, czyli wynik naprawdę przyzwoity. Niestety na spacer zabrakło przez to czasu, a szkoda, bo popołudnie bardzo ładne się zrobiło. No trudno.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916795 przez remiśleoś
Anitka Leos tez tak lubil ale szybko mu to ukrocilam;) balam sie ze nauczy sie usypiac tylko przy cycu a wtedy to juz amen.jak mu wyciagalam to tez wrzask i inaczej sie nie dawal uspokoic.wiec odkladalam i wychodzilam na chwilke ochlonac a jak wracalam to bralam na rece przyrulalam a jak sie uspokoil to do lozeczka.ale glowna zasad ze nie mogl na rekach usnac bo wtedy byl wrzask przy ofkladaniu.tylko wyciszyc.i jakos to gra u nas .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916866 przez remiśleoś
Anitka tak w utodziny sie poklocilismy:(
Kilka dni temu poszlam do nich i mama mi powiedziala ze Remik zjadl malo obiadu.pozniej dodala ze zjadl kilka ciastek przed obiadem.wkurzylam sie bo dobrze wiedza ze pozwalamy mu po obiedzie zjesc deser w postaci kolku zelkow albo 3-4 czastek czekolady czy 2-3 ciastka.no cos w tym stylu wiecie o co chodzi.wiec powiedzialam ze jesli mu daja to co sie dziwic a na to tata ze ja to zawsze awantury o cos wszczynam.zrobilo mi sie bardziej przykro ale zla tez bylam.przemilczalam.wrocilam do domu z Leosiem a Remik wrocil za godzine.dzis natomiast moj Pawel bawil sie u dziadkow z Dominika m w piaskownicy.zrobil zawody kto pierwszy dokopie sie do dna lopatka.i przez ptzypadek pod koniec tak machnal ze wygral.Remik w ryk z on chcil wygrac.wiec mu Pawel tlumaczy ze ten wyscig sie skonczyl i ze moga rozpoczac kolejny.al on nadal ryczybze chcil w tym wygrac.wiec Paeel dalej mubtlumaczy,caly czas ze stoickim spokojem a dziadek do niego czyli moj tata ze chyb jedt starszy to powinien ustapic.a moj P na to ze przeciez proponuje synowi kolejnyvwyscig w ktorym mpze wygrac.ale Remik sie uparl.no i moj tata zaczal rzucac teksty ze tak to go noe wychowamy,ze on jest maly i placze a wystarczy mubpowiedziec ze dobrzenon tamten wygral.ja sie wkurzylam i mowie zbprzeciez to nie jedt prawda i po co mamy go oszukiwac.a tata ze to co ja wole zeby Ziemia cko plaklo taka uarta ze mnie matka itd.ja nadal spokojnie mowie ze to noe o to chodzi a o zasady.tamten sie skonczyl wygral Pawel i tyle.no i zaczelo sie krzyczenie na siebie.wkoncu wygarnelam ze ostatnio przemilczalam a teraz co ? Znowu ja jestem ta zla? Ze lzami w oczach zawinelam wozek z Leosiem i Remika.Pawel poszel z nami.nigdy tak nie zrobilam.ale nie wytrzymalam.tata bybchcial zeby Remikowi ustepowac na kazdym kroku.al ja wlasnie dla jego dobra to robie.zycie nie jest zawsze takie jk chcemy.w przedszkolu tez moze cos przegrac i co? Kazdy ma udawac ze tak nie jedt? Ach,szkoda slow.juz kilka razy tak bylo.Remik jedt madrym chlopcem,plakal bo emocje takie w nim byly.nigdy go nie oklamalam nawet z jakas blahostka wiec po co mamto robic teraz? W sumie to moze on dlatego tak postrzega swiat bo zawsze rozmawiamy z nom jak z doroslym.nie wymyslam mu jkis dziwnych histori,nigdy noe zdrabnialam ze cos jest be albo cacy czy tam nie idziemy bo jedt zly pan.itd.milion takich rzeczy slysze u swoich kolezanek.np.wczoraj byla ta moja przyjaciolka i jej syn chcial sie bawic z Remikiem a Remik MP al sobi dol i noe chcial isc do piaskownicy.no to ona do synka ze pewnie Remika brzuch boli. Ze co? Tak sobie mysle? Ola nie boli jak to? A ona ze tak mu kom iedziala n odczepne.nie kumam.po co? Przeciez mogl powiedziec prawde.naprawde dziewczyny strasznie duzo tego slysze.Anitulka Ty napislas ze do Poli mowisz nu nu.a dlaczego? To nie jest zlosliwe oytanie.naderio.nie gniewaj sie.ale przeciez dla niej czy Ty powiesz nu nu czy nie wolno nie ma roznicy,ona wlasnie tak uczy sie mowic.wiec lepij mowic normalnie ,dziecko buduje oiekne zdania i to przychodzi mu z latwoscia.
Aj pewnie znowu pomyskicie o mnie zle,ze tylo radxy bym dawala i sie madrze.no taka jestem i nigdy nie mam zlych intencji.nie chce zadnej urazic.to sa moj wlasne doswadczenia i sie z Wami nimi dziele.
A co do Leosia nauczyl sie bic brawo;)
Podziękowania: ulcia78blondi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916910 przez Anitulka
Dagnes, mi sie torcik bardzo podoba :)

Remis, jak pisalam tego posta z "nu nu" to sama sie z siebie śmiałam, bo na ogół mówię normalnie tylko z inną intencją żeby wiedziała, że to nie żarty. Sama upominam W. jak mówi do małej "cio?" zamiast "co?". Ale nie powiem, jak groze palcem to jakos samo mi sie wyrywa.
Co do sytuacji z tata to szkoda ze tak naprawde poszło o blachostke... no ale powinien uszanowac wasz spodob wychowania. moja mama wie ze ze mna nie ma co dyskutowac, bo jak cos mowie to tak na być. Musze jeszcze tylko popracowac nad jej tekstami typu "dalabym ale nama zabroniła" bo w przyszłości wyjde w oczach małej na potwora ktory zabrania tego co najlepsze.
Ja twoje posty zawsze odbieram bardzo pozytywnie, i jakos nie czuje tonu wymadrzania sie :) poprostu dzielisz sie swoja wiedza i doswiadczeniem. A ja chlone ile moge :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916917 przez remiśleoś
Anitulka dziekuje bardzo*) ciesze sie ze odbierasz je tak w jakim tonie je wlasnie pisze.ufff....ulzylo mi,ze moze nie wszyscy pomysla o mnie jako o przemadrzalej matce polce co uwaza z wszystko wie najlepiej.bo tak oczywiscie nie jest.a z tata to masz racje ze o taki baalposzlo ze szkoda gadac.ale ostatnio bylo tak juz klka razy.zawszeniby jedno dwa zdania powiedzial,ale mi w nich dosral ze tak powim i zawsze odpuszczalam.a wczoraj puscily mi nerwy.na nie jestem z tych obrazalskich wiec znajac zycie najdalej w niedziele bedzie juz dobrze;)
A co do tekstow Twojej mamy to u mojej tez sie zdaza.i tez mnie irytuje .a ze upominasz swojego W. To tylko z korzyscia dla Poli.ja uwazam ze dobrze robisz.
U nas noc dobra.Chlopaki usneli o 19.30 i Leos obudzil sie o 4.45 wiecmu dalam cyca i spal sama nie wierzylam bo do 7.00! Normalnie swieto

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #916943 przez remiśleoś
A dzis odwiedzi nas brat meza z zona .oni swietnie sie bawia z Remikiem i on zawsze przeszczesliwy.ciesze sie ze przyjada.Martyna ma termin wlasnie na listopad i tez juz sie doczekac nie moze dziecka.
Ja musze jeszcze po podklad wyskoczyc.ale ze ostatnio krucho z kasa to musze w cos ze sredniej polki zainwestowac,tak do 60 zl.macie jakies sprawdzone? I tusz,ale tu akurat znalazlam tani a dobry Astora.jak ktoras z Was zadowolon jest to prosze o propozycje.mam cere wrazliwa,mjeszana- niestet najgorszy typ.no coz;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl