Styczniówki 2014 =)

Gosiacek ja też mam RH- ale już dwa razy robiłam przeciwciała i na razie nie mam, mam przed samym porodem powtórzyć jeśli ich nie będzie to mają mi podać po porodzie w ciągu 3 godzin. Mój M ma RH+ więc konflikt prawdopodobny, tym bardziej że w marcu poroniłam i nie miałam podanej immunoglobuliny :/ I brzuszek super

Domi miejmy nadzieję, że niedługo się wyjaśni w którym w końcu tyg jesteś I życzę szybkiego powrotu do domku!

Mnie dzisiaj cały dzień kłuje (sama nie wiem dokładnie gdzie to zlokalizować - mniej więcej na wysokości bioder) i boję się czy szyjka się dalej nie skraca :/ tym bardziej że wczoraj wieczorem brzuch mi twardniał :/ w piątek mam wizytę (kazał przychodzić co tydzień) więc zobaczymy co mi powie...

hej dziewczyny ja dzisiaj po wizycie i z mojej Karolinki zrobił się Victor. teraz już na 99% co będzie to będzie ale tak bardzo chciałam córkę i tak będę kochała bezgranicznie moje maleństwo. wszystko jest ok młody wydziwia że ho ho w brzuszku i jest główką w dół. i najprawdopodobniej będę rodziła 1 lub 2 stycznia.

Mirka no to sie porobilo znajomym też na 2 usg wyszło ze dziewucha a potem okazało sie że jednak chłopak będzie. Ja mam nadzieję, że moja Julka to jednak Julka

Mirka no to faktycznie niezły numer ci dzieciaczek zrobił Heh ja też się na córeczkę nastawiłam, bo na 2 USG tak wyszło i mam nadzieję, że już nic się nie zmieni w tej kwestii.

oo widze ze kolejny chlopak ale zaskoczenie wow

dziewczyny jaki macie sluz? mi sie czasem robi taki mleczny a dzis zauwazylam taka galaretke ni to zolta ni to przezroczysta sama nie wiem ale tak malusio tego... dziwne...

Ja mam podobny brxuch do gosisczka.może nawet ciut większy,albo mi się wydaje.
Anitka nie ma tych szrtszeni hura!ale się cieszę.
Gagutka miejmy nadzieję ze to nie szyjka.nie stresuj się do piatku blisko więc zaraz się dowiesz.

A mnie ostatnie 3 dni Leoś tak kopie,że to aż boli.ach ten urwis.

Hej Dziewczyny

Mirka ale jajca!! no pare dni i zaczniesz się bardzo cieszyć i z synka , ja tez tak miałam nastawiałam się na chłopaka a tu nagle wiadomość że jednak dziewuszka, nadal przechodzę z sentymentem koło ubranek dla chłopca ale już się bardzo cieszę że będą dwie Córcie Mój M się bardzo cieszy że będzie miał 3 swoje kobitki

Dziewczyny piękne brzuszki ale Twój Gosiaczek jest przepiękny!!!!!!!!! Ja tez raczej mam zbliżony do Twojego jak nie większy bo jak się dziś mierzyłam to na wysokości pępka mam już 102 i jak stane na wage w poniedziałek u lekarza to też juz jest napewno z 10 na plusie, ale się nie przejmuje bo wiedziałam że jak przestane codzień ćwiczyć to przybiore swoje, się urodzi to się weźmie za siebie, uważam że ciąża dla takiej kobiety jak ja, która normalnie jest na diecie i ćwiczy co dzień jest takim fajnym odskokiem, można pojeść

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ja przez pierwsze 2-3 tygodnie po tym jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to dalej ćwiczyłam, no ale jak mi doszły "uroki" z początkowego orkesu to musiałam porzucić prowadzenie zajęc bo nie miałam siły skakać, ćwiczyc no i kiepsko wychodziło mi motywowanie kobitek z mdłościami wypisanymi na twarzy

mnie od 3 dni bola sutki a czasem swedza... glupie uczucie... i dzis podczas kapieli zauwazylam taki pryszczyk obok brodawki nie wiem co to grrr

Kociaczek, o tych pryszczykach coś czytałam, że to normalne. Jakieś gruczoły się uaktywaniją, nawilżają czy natłuszczają brodawkę, żeby była lepiej przygotowana do karmienia. Nie pamiętam, gdzie to czytałam, ale na pewno było. Jak się niepokoisz to można ginkowi pokazać na wizycie, ale raczej nie ma czym się martwić.
Ja na ostatniej wizycie pytałam, czy na pewno dziewczynka, ale była tyłem odrócona. Lekarka mówiła, że nic między nóżkami nie widać, więc pewnie dziewczynka. Na koniec miesiąca jestem umówiona na kolejne usg. Trzeba zrobić między 28 a 32 tygodniem, ja oczywiście zaraz po skończeniu 28 idę Nie umiem odwlekać tych badań, muszę wszystko wiedzieć od razu. Ale Mirka niezłe jaja, że tak powiem
Zamówiłam dziś pierwszą turę włóczki. W zasadzie mąż mi zamówił i już wtopa, bo przyjdzie do teściowej. Więc pewnie dopiero w następny weekend odbiorę. A już taka napalona jestem na to dzierganie. Za to w tę sobotę jadę na pewno po materiał na śpiworek i zaczynam w weekend szyć. Wrzucę fotkę, jak zrobię

A jeszcze co do tycia to nie ma się czym przejmować. Byle nie było cukrzycy i bobasek był zdrowy. A reszta zejdzie z mlekiem potem Ja mam szczęście, bo nigdy nie ćwiczyłam regularnie, jem też co chcę, więc wiadomo, że i w ciąży niewiele się zmieniło. Ale ma to swoją cenę - mam tę anemię głupią, ona pewnie wszystkie soki ze mnie wysysa. Od podstawówki się z tym męczę, ale pierwszy raz jestem odpowiedzialna jeszcze za kogoś poza sobą Ale grzecznie robię kwas buraczany, wczoraj postawiłam, zajrzę do niego koło soboty.

śliczne te nasze brzuszki aż się miło patrzy jak rosną co do piersi to ja mam już takie jak bym karmiła duże sutki bolące a czasem swędzą:/ a śluz to ja też mam biały czasem taki galaretowaty...

Mirka, ale niespodzianka wiec jednak gin miał racje, jak mi powiedział, że dziewczynki lubią się okazywać chłopcami ja będę teraz myślała czy mojej malutkiej coś aby nie wyrośnie a usg czeka mnie jeszcze tylko to ostatnie, wiec pewnie trochę jeszcze poczekam sobie...

Ja na szczęście też nigdy nie musiałam być na żadnej diecie, wrecz przeciwnie przydałoby się zeby pare kilo mi zostało tu i ówdzie

gaguka ja miałam przeciwciała robione raz, teraz mam zrobić w 28 tyg. Poprzednio nie było. Mój mąż tez ma RH+ więc konflikt może wystąpić. Po porodzie nie dostałam, bo synek odziedziczył grupę krwi po mnie i jest minusowy. Z tego co mi lekarz mówił, to zalecają to wziąć, tyle, że nie refundują a koszt wcale nie mały, bo koło 500zł i powiedział, że w rzeczywistości zdarzyła mu się jedna dziewczyna, która się zaszczepiła. Ja chyba też zrezygnuję.

Mirka no to ładnie Cię załatwili Ale najważniejsze, że zdrowe! Pewnie tak się zakochasz w synku, że potem nie będziesz sobie mogła wyobrazić, że chciałaś żeby był dziewczynką Musi minąć tylko pierwszy szok

Kociaczek ja też miałam taki śluz jak Ty, ale tylko przez chwilkę i samo przeszło.

remiśleoś Wszystkiego najlepszego!!! Zdrowego maluszka i mnóstwa szczęśliwych wspólnych chwil!

Dzięki dziewczyny (za brzuszek)! Ja też mam już +10 i lekarz zupełnie nic mi nie mówił, więc chyba nie ma się co przejmować Muszę się zmierzyć, bo jeszcze tego nie robiłam i jak tak piszecie ile Wy już macie, to sama jestem ciekawa jak to u mnie wygląda

Mirka, no nieźle! Będzie miał Twój syn towarzystwo do zabaw autkami Tak swoją drogą to Ciebie mdliło na początku i masz/miałaś jakieś smaki? Pytam z ciekawości czy te opowieści o smakach na słodkie, mdłościach i mięsnym odrzucie maja coś wspólnego z płcią Mi na tym połówkowym lekarz mówił że nic nie widzi między nóżkami, ale że się czasem tak dzieje że te jajeczka pojawiają się później. Mnie to w sumie obojętne jest czy będzie chłopiec czy dziewczynka, ale z drugiej strony już kupiłam parę rzeczy typowo na dziewczynkę, więc mam nadzieję, że nie będzie niespodzianek