BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 2 miesiąc temu #755556 przez anitkade
Gagutka, ale liczny brzusio!! Też jesteś drobinka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755591 przez remiśleoś
Gagutka malusi ten brzuszek,ale śliczny.
Ja po wczorajszej wizycie szczęśliwa jestem.Otóż pessar trzyma szyjkę,brzuch nie twardnieje,a morfologia nie spadła.uff...widocznie te duże ilości natki pietruszki bardzo pomogły.a i cukier mam w normie.na czczo 4,0,a po 2 godz 5,5.jakieś inne te jednostki,ale najważniejsze,że jest ok.od początku przytyłam 7 kg.mam nadal zakaz wszystkiego na "s" jak to powiedział lekarz,czyli sexu,spacerów smarowania brzucha:-)
Za godzinę przyjedzie pan do szerszeni:-) mam nadzieję,że je pokona:-)
Monia ale jak yo ,pozwolili Ci po mieście łazić?przecierz to badanie sprawdza spalanie cukru w spoczynku.nie wolno chodzić.a może źle Cie zrozumiałam.a pobrania krwi współczuję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755593 przez remiśleoś
Gagutka malusi ten brzuszek,ale śliczny.
Ja po wczorajszej wizycie szczęśliwa jestem.Otóż pessar trzyma szyjkę,brzuch nie twardnieje,a morfologia nie spadła.uff...widocznie te duże ilości natki pietruszki bardzo pomogły.a i cukier mam w normie.na czczo 4,0,a po 2 godz 5,5.jakieś inne te jednostki,ale najważniejsze,że jest ok.od początku przytyłam 7 kg.mam nadal zakaz wszystkiego na "s" jak to powiedział lekarz,czyli sexu,spacerów smarowania brzucha:-)
Za godzinę przyjedzie pan do szerszeni:-) mam nadzieję,że je pokona:-)
Monia ale jak yo ,pozwolili Ci po mieście łazić?przecierz to badanie sprawdza spalanie cukru w spoczynku.nie wolno chodzić.a może źle Cie zrozumiałam.a pobrania krwi współczuję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755637 przez gaguka
W sumie mi się wydawał duży, ale jak porównałam do zdjęcia z 18 tyg. to rzeczywiście jakiś taki mały się wydaje :) może takie zdjęcie wyszło bo w cm na wysokości pępka już 100 przekroczyłam :D

Remiśleoś podoba mi się to określenie "zakaz wszystkiego na s" :) też będę używać :D mi jeszcze zabronił się kąpać w wannie, tylko bardzo szybki prysznic w letniej wodzie dozwolony :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755689 przez Dagnes
Gaguka brzusio zgrabniusi. Ja sie dzis wazylam i mam juz w sumie 10 kg na plusie. Ale moj brzuch to kolos w porownaniu do waszych.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755733 przez remiśleoś
Gagutka to faktycznie jak na to ponad 100 cm to nie widać.ja też mam juz pewnie około 100 jak zmierze to napisze.a określenie faktycznie zabawne.a i kąpać to ja od początku ciąży mam zabronione.najciężej to z tym sexem jest szczerze powiem,bo u nas to zakaz już od 9 tyg,masakra.staramy się z mężem w inny sposób być blisko,ale wiadomo to nie to samo.ale ginek powiedział,że jak wytrzymam 10 tyg do w 34 nie byłoby już źle urodzić.on ma synka z 33 tyg i zdrowy maluch.
Był koleś od szerszeni i zobacymy czy się ich pozbyliśmy.
Dagnes 10 na plusie to nie tragedia,wrócisz do wagi przy dziecku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755759 przez pysiaczek19918
hej dziewczyny jestem po glukozie i martwi mnie wynik bo naczczo miałam 81 a po 2godz 85 takze bardzo malutko mi wzrosło nie znacie się moze na tym bo wizyte mam dopiero w czwartek... dodam że nigdzie niechodziłam siedziałam na dupce całe 2h... a hemoglobina mi wyszla 11,5 tzn ze mam anemie? z miesiaca na miesiac mi spada najpierw mialam 13, miesiac temu 12 a teraz 11,5 a i jeszcze w moczu wyszły mi ketony 5 co to znaczy? to coś grożnego?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755790 przez gosiacek
Hej dziewczyny :)

Odebrałam wyniki i żelazo znów spadło. Teraz mam 10,7 :( Ja już nie wiem co mam robić.
Dagnes mogłabyś mi napisać jakie dokładnie bierzesz to chelaferr, bo wiem, że są różne i ile tabletek ile razy dziennie? Może się faktycznie na to przerzucę, bo sporo dziewczyn zachwala te tabletki. Ja biorę ascoferr 2 tabletki 3xdziennie i nic :/ Jak spadało, tak spada.

Pysiaczek ja mam jeszcze niższe wyniki niż Ty, a Ty bierzesz jakieś tabletki?

Jak Wy sobie radzicie z tym żelazem?

Dziś mam wizytę u lekarza i będę mogła posłuchać mojego maleństwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755793 przez remiśleoś
Ja niestety w tym temacie nie pomogę.nie mialam problemu z cukrem i nic o tym nie czytałam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755801 przez remiśleoś
Gosiaczek 10 to masz pewnie hemoglobinę,a nie żelazo.żelazo ma normy od 37 do 47 i ja mam 29 i to już jest baaaardzo niskie.a hemoglobinę ma, niecałe 10,ale nie spada mi od miesiąca.wsuwam do wszystkiego natkę pietruszki,bo buraki ,wątróbka kaszanka,brokuły jakoś mi nie pomagały.a teraz przynajmniej się zatrzymało.Anitka pisała o tym,żeby węglowodanów z białkiem nie łączyć,warto wypróbować.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755810 przez gosiacek
Tak, jasne, że o hemoglobinę mi chodziło :) żelazo mam 31, więc rewelacji też nie ma.

Ja czytałam, żeby wołowinę, cielęcinę wcinać, ale żeby wątróbkę omijać, bo ma dużo wit. A a jej nadmiar w ciąży jest niewskazany. Zresztą nie lubię, więc dla mnie to lepiej ;)
A jak przeczytałam ulotkę mojego leku po czym brać, czego unikać itp. to wyszłoby na to, że muszę cały jadłospis zmienić :/
"Nie zaleca się przyjmowania leku równocześnie z kawą, herbatą, jajkami, pożywieniem zwierającym wodorowęglany, węglany, szczawiany lub fosforany, mlekiem lub jego przetworami, pełnoziarnistym chlebem lub płatkami zbożowymi oraz innymi produktami zawierającymi błonnik, gdyż mogą one zmniejszać wchłanianie żelaza."
Niby 2 godz. po zjedzeniu/wypiciu takich produktów można dopiero zażyć tabletki, ale dla mnie to nierealne. Doby mi nie starczy :)

Ratuję się burakami, ale skutek na razie marny :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755811 przez Linka2
Pysiaczek, według WHO anemia u kobiety w ciąży jest w przypadku wyniku niższego niż 11 (dla hemoglobiny) - zawsze tak mi powtarza mój lekarz ;)
ja też zaczynałam z bardzo ładnymi wynikami, 12,5 miałam na początku, przy ostatnich badaniach już 10,7 i wtedy dostałam receptę na Tardyferon. Teraz będę robić badania za około tydzień - jestem bardzo ciekawa czy jeszcze mi spadnie czy może to przyjmowanie żelaza coś pomoże - mam nadzieję ;/
Co do cukru to niestety nie wiem - mi lekarz mówił tylko, że jeśli przekroczy 140 to mam sie udać do diabetologa i zastosować dietę przeciwko cukrzycy.. o niskim wzroście nic nie mówił ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755815 przez anitkade
Ja mam hemoglobinę 10,2, a hematokryt 32. Niezbyt fajnie, ale nie umieram jeszcze :)
Podrukowałam sobie porady różne i będę czytać w domu, bo za dużo jest tego.
Na pewno wszędzie piszą o witaminie C, trzeba przyjmować dużo i najlepiej razem z żelazem, mnie lekarka radziła mięso i do tego sałatka z sokiem z cytryny. Poza tym zrobić domowy zakwaszony barszcz i pić codziennie szklankę. Burak ma żelazo, ale chodzi też o ten kwas, bo zakwaszenie żołądka powoduje lepsze wchłanianie żelaza. Nie powinno się jeść słodyczy w ogóle, a szczególnie unikać przed posiłkiem. Żelazo lepiej wchłania się z mięsa niż warzyw, najlepsze jest czerwone, a najlepsza wołowina, bo chudsza. I wątróbka ma dużo. Ale też jaja, sardynki. Ja ostatnio troszkę sobie pofolgowałam, bo mi się wydawało, że jak jem sporo mięsa a wyniki nie są dramatyczne - to mogę. Ale od dzisiaj się biorę poważnie za siebie. Kupiłam rodzynki, bo mają żelazo, tak samo śliwki suszone. Nie powinno się pić kawy ani herbaty. Kawy w zasadzie nie piję, ale herbatę owszem, ale dzisiaj już nie piłam. Piję wodę z sokiem, jutro sobie cytrynkę przyniosę. Albo jakieś ziołowe. Podobno tez pokrzywa niesłodzona na czczo jest dobra. Ja piję codziennie. Ale nie wiadomo, jakie bym miała wyniki, gdyby nie ta pokrzywa :) Moja lekarka mało wierzy w leki, bardziej w dietę. Bardzo mi się to podoba, leki obciążają wątrobę i jednak to chemia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #755834 przez mokka
gagutka pytałaś o normy cukru na czczo. Na wydruku z moojego lab sa podane takie normy:
prawidłowa glikemia na czczo: 70-99 mg/dl
nieprawidłowa glikemia na czczo: 100-125 mg/dl, wskazane wykonanie testu OGTT
cukrzyca >126 mg/dl, wynik uzyskany w dwukrotnym badaniu

Prawdopodobnie będziesz musiała powtarzać badanie z glukozą przy Twoim wyniku. Postaraj się dzień wcześniej nie jeść nic słodkiego bo to może zawyżać wynik na czczo.

Mierzyłam brzuch dzisiaj i są 93cm na wysoskości pępka :) ach, rośnie jak szalony :)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #755851 przez gaguka
Dzięki Mokka :) teraz dzień wcześniej też słodyczy nie jadłam, więc pewnie każe powtórzyć i może dieta... ehh zobaczymy :) Wrzuć zdjęcie brzuszka! ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl