- Posty: 250
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- Pipinka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Jesteście całym moim światem :*
Co do wyprawki do szpitala to u mnie też ubranka dają dla dziecka więc ubranka tylko na wyjście dla mnie i dla Małej to przywiezie M
-dokumenty
-koszula do porodu
-podpaski poporodowe
-maty poporodowe
-majtki poporodowe
-2 koszule do karmienia
-szlafrok
-klapki pod prysznic
-2 biustonosze
-maść na brodawki
-wkładki laktacyjne
-telefon+ładowarka
-kubek + sztućce
-kosmetycznka
-papier toaletowy
Rzeczy dla dziecka
-pampersy
-chusteczki do pupci
-krem do pupy
-smoczek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pipinka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Jesteście całym moim światem :*
- Posty: 250
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mokka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 644
- Otrzymane podziękowania: 3
Dobrze, że napisałaś o kubku, talerzu, sztućcach i papierze bo pewnie zapomniałabym o tym a tego też nie dają w szpitalu. Acha, jeszcze termometr zabieram też bo jak leżałam na patologi te pare dni to okazało się, że termometrów tez nie daja i musisz mieć swój
Pipinka, koszule kupiłam dokładnie takie same jak Ty z tego co pamiętam to w podobnej cenie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pipinka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Jesteście całym moim światem :*
- Posty: 250
- Otrzymane podziękowania: 0
Z termometrem to właśnie różnie też bywa..zależy od szpitala
Co do chodzenia z podkładem to ja raczej jak wychodziłam z łóżka to zakładałam majtki no po to one są by je nosić po porodzie i na korytarz jak rodzina przyjeżdzała to tez nie wyobrażam sobie bez majtek z samym podkładem wyjść!!! Zresztą u mnie w pokoju wszystkie nosiłyśmy majtki i w nich podkład
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
ja uzywalam tych majtek z siatki i nie wyobrazam sobie chodzic bez bo wiadomo ze one sie przekreca i wtedy z plama chodzisz ja sciagalam tylko na obchody lekarzy i tyle.
a nie orientujecie sie ile te podklady(podpaski) kosztuja w aptece bo nie wiem czy sie oplaca na allegro czy po prostu isc do apteki?
u nas ciuszkow tez sie swoich nie uzywa tylko na wyjscie i tez sie zastanawiam co wziac bo to jednak zima.
myslalam o body spioszkach lub pajacu na to moze dresik i do kombinezonu?
mokka jak juz do porodu ze skurczami itp to watpie ze sie jakos dlugo czeka moze ta kolejka byla na patologie czy cus bo nie chce mi sie wierzyc ze rodzaca trzymaja na korytarzu
papierow troche jest bo czeba zgody podpisac na wszystko nawet zeby wenflon wbic itp
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Linka2
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 102
- Otrzymane podziękowania: 0
Mokka, ale ta kolejka o której piszesz w szpitalu to chyba nie była wszystkich dziewczyn do porodu.. może czekały na ktg, które się robi jak się jest w terminie lub już po... bo zabrzmiało to strasznie.. wrr..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do rzeczy do szpitala listę mam mniej więcej podobna jak wy wszystkie - zreszta w większości szpitali sa kioski/apteki gdzie mozna kupić niemalże wszytsko,no a dwa ze nie rodzisz w 15min i po 5 min nie wychodzisz, więc nawet jak czegoś się zapomni to mąż może Wam dowieźć. Najważniejsze są dokumenty, karta ciąży i sotatnie wyniki badan - nie trzeba wtedy biegac z krwią pacjentki do laboratorium zeby sprawdzić czy wszytsko ok (głównie HIV, HBS, etc)
Co do wyprawki dla maluszka to postanowiłam zrobić liste rzeczy których potrzebuje i na niej zaznaczać co mam, bo mimo tego, że ciuszków mamy już sporo to część jest na 62 lub 68cm. Musze dokąłdnie posprawdzać i dokupić to czego mi ewentualnie brakuje.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mokka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 644
- Otrzymane podziękowania: 3
Monia, tez się własnie zastanawiam co pod ten kombinezon małej ubrać na wyjście. Jak na razie to wymyśliłam, że jej założę body i na to takie cieplejsze "misiowe" śpiochy/pajac (tylko muszę je jeszcze kupić) i kombinezon. W sumie to Zuza pewnie nie poczuje zimna nawet bo przenieść ją do samochodu to chwilka, a potem M pod same drzwi od bloku podjedzie, więc też nie zdąży zmarznąć mam nadzieję
Co do tych majtek to podobno u mnie nie wolno ich wcale nosić i się strasznie czepiają tego, ale ta koleżanka moja co rodziła w zeszłym roku mówiła mi, że i tak wszystkie mają majty siateczkowe i tylko je zdejmują przed obchodem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Co do kolejki to pewnie zależy od szpitala. Jak raz byłam przyjmowana w klinice w Krakowie to baaaardzo dużo kobiet czekało, niektóre w zaawansowanej ciąży i z torbami. Ale nie wyglądały na jakieś cierpiące, może to nie akcje porodowe, tylko przyjęcia do cesarki czy coś, w końcu to klinika. Ale kiepsko ogólnie to wyglądało, ja czekałam dobre 3 godziny, nie mogłam nic jeść, oczywiście było mi słabo jak nieszczęście i dostałam stos papierów, a potem poszłam na oddział i te same papiery drugi raz od nowa. Były też starowinki, które ledwo się na nogach trzymały albo i nie. I były oczywiście niunie, które lekarz wprowadzał bez kolejki. Miałam ochotę zabić i laski, i lekarza. W końcu to państwowy szpital, nie jego prywatny gabinecik.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulcia78blondi
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 219
- Otrzymane podziękowania: 0
Wcześniej dwa razy wchodziłam do wanny, żeby sprawdzić czy skurcze się wyciszą.
Nie wyciszały się i dopiero wtedy pojechaliśmy z mężem, ale wszystko wcześniej poprzygotowywałam i wytłumaczyłam mężowi, tak jakoś czułam, że wrócę do domu dopiero z maluszkiem.
Kiedy przyjechałam do szpitala powypełniałam papiery, ankiety, położna sprawdziła rozwarcie i podłączyli mnie do KTG żeby sprawdzić czy mam porodowe skurcze. Wyszły piękne, ale że rozwarcia miałam tylko 1 cm dali mnie na patologię gdzie sobie czekałam. Po kilku godzinach skurcze się tak nasilały, że już nie mogłam wytrzymać, płakałam, krzyczałam i wtedy już mnie przewieźli do sali porodowej. Wszystko było mylące, bo sprawdzali cały czas rozwarcie, które nie postępowało a ja już konałam z bólu. Jak to się skończyło to już kilka razy opisywałam:-)
Ja sobie nakuiłam różnych majtek poporodowych i okazało się, że szpital tylko respektował te z siateczką. I w sumie racja, bo są bardzo przewiewne. Ściągać kazali tylko na obchód.
Ja sobie nie wyobrażam chodzić bez, bo po porodzie tak mocno krwawiłam, że za każdym razem jak wstawałam z łóżka była wielka plama krwi. Koszula to samo, cala zakrwawiona. Mąż w ciągu tych 3 dni co bylam w szpitalu kilka razy je prał w domu i przywoził następną suchą.
U nas w szpitalu dawali dzieciaczkom ciuszki szpitalne, ale jak się dało położnym swoje ciuszki to je w nie ubierali. Na wyjście to już sami musieliśmy dzieciaczka ubrać.
Położne tylko polecały, żeby przy wyjściu nałożyć pieluszkę tetrową, bo to była sroga zima.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mokka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 644
- Otrzymane podziękowania: 3
Ulcia, tak teraz się zastanawiam czy mi te 2 koszule wystarczą, bo jak też będę tryskać krwią to może być średnio z tym. A do porodu to potrzeba własną koszulę czy daja jakieś szpitalne okrycie? Jak jest u Was? Ja dopiero będę się dowiadywać co i jak, ale jestem ciekawa jak to wygląda w innych szpitalach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Remik jest przeziebiony,moja mama ma grype,wiec ja pommo nakazu lezenia,latam jak glupia.ale co mam zrobic?dlaczego zycie jet tak nie sprawiedliwe,rok temu stracilismy Kajetama,a teraz mąż taki chory.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mirka26
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 454
- Otrzymane podziękowania: 0
P [imurl=http://www.zapytajpolozna.pl]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Mirka, to czekamy do wieczora, co Ci powiedzą w szpitalu. Trzymaj się dzielnie i byle do czwartej.
Mokka, moja przyjaciółka rodziła tam w marcu. Ogólnie nie opowiadała żadnych strasznych historii, zadowolona po porodzie. Tylko jej lekarz raczej sądził, że będzie mieć cesarkę, na IP też raczej planowali cesarkę, a lekarz przyjmujący poród powiedział, że naturalnie i tak też było. Ale dziecko było zdrowe, chodziło tylko o to, że ma wąską miednicę. Jeśli chcesz to mogę ją podpytać o jakieś szczegóły. Ja Wam nawet zazdroszczę, że jest jeden szpital. Ten wybór jest dla mnie okropny tutaj. Każda koleżanka rodziła gdzie indziej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
dzielna kobitka jestes ale moze jeszcze po dodatkowych badaniach okaze sie ze to cos innego i te plytki spadly przez zapalenie pluc? 3maj sie dzielnie i mysl tez o sobie i maluszku.
pamietaj ze jestesmy z toba jak bedziesz miec potrzebe wygadania sie to wal do nas!!!
mirka koniecznie daj znac co ci gin powie.
ciekawe od czego taki bol moze byc? moze jakies skurcze przepowiadajace??
u nas w szpitalu do porodu trzeba miec swoja koszule i oprucz tej mysle ze 2 wystarcza jak sie jedna zbrudzi to maz zawsze moze wyprac i na drugi dzien przywiesc czysta.
a z tymubraniem dla maluszka wlasnie nie wiem niby tylko do auta ale jak wyjdzie sie z cieplego szpitala to taki szok temperaturowy napewno bedzie
u nas w tym roku remontowali poloznictwo i jestem ciekawa jak to wyglada ale na zlosc nikt przede mna nie rodzil a jakos tak jechac na zwiady to dziwnie troche:P
ale mam nadzijee ze beda lepsze warunki niz jak rodzilam Julke
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.