Styczniówki 2014 =)

Tak moniu 20 grudnia
Jeśli cukry będą skakać to będą wywoływać szybciej. A jak cukry będą w normie to będzie w terminie.a cesarza hm... tu w szpitalu nie podałam z nimi ale mój gin powiedzial że jak syn będZie duży to cesare zrobią popytam się co i jak jutro po usg.
Mirka wiem wiem że warto i będę wytrwala.

Joanna daj znać co Ci powiedzą w szpitalu i nie stresuj się! Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok

Iciulinka witamy Moja Zuza w 25w5d wg OM ważyła 1080 i lekarz też mówił że całkiem sporo, a równy tydzień później 1250 i powiedział, że jak na tydzień to dobrze przybrała na wadze więc się nie przejmuję Zobaczymy jutro na wizycie ile waży

Domi super, że klucze do domku już macie i oczywiście że w końcu Ci się termin wyklarował Mi stes też podnosi cukry strasznie :/ a dojakich poziomów Ci dochodzi? I powiedz mi jeszcze czy godzinę po posiłku ma Ci nie przekraczać 120 czy 140?

Monia ja mam tetrowych kupionych 10 szt, takich małych flanelek 50x50 4 szt i 2 większe flanelki wielkości małego kocyka. Myślę, że wystarczy

Ja coraz częściej mam sny erotyczne Podobnie jak Domi prawie całą ciążę poszczę więc to chyba dlatego

Linka, ja czekam na te fotki kochana!!
Ja robię tak ok. 65cm x 65 cm (może krótszy, jak nici braknie). Włóczka jest dość gruba jak na bawełnę, nałożyłam 132 oczka i to jest te ok. 65cm (tak swobodnie jak leży). A kupiłam jej ok. 350g chyba, musiałabym w domu sprawdzić, ile gram ma motek. Ale w sumie rzeczywiście na inne ciuszki wyjdzie tanioszka, bo to przecież maleństwa. Ja chcę zrobić dwa pajace i czapeczki do nich i chyba rękawiczki. Sądzicie, że do wózeczka dziecko potrzebuje takich watowanych rękawiczek jak śpiwór, czy takie robione na drutach wystarczą? Bo nie wiem, jakie robić.
Domi, super, że zaraz będzie już w docelowym mieszkaniu. Na pewno będzie Wam tam bardzo fajnie. Co do zakupów - ja też naprawdę niewiele mam, mąż mnie stopuje ciągle, wydaje mu się, że jest masa czasu, a ja nie mam siły się wykłócać. Więc na razie odpuszczam. Ale ukochany dobrze mówi, żeby na miejscu już kupić, bo zawsze to trochę mniej betów przy przeprowadzce. A to tylko tydzień został.

No to wrzucam obiecane zdjęcie pierwszego sweterka kolor oliwkowy, rozmiar ok 62.. nie ma jeszcze nic do zapinania.. planuję guziki na pętelki
mam nadzieję, że zdjęcie się załączy...

Linka super sweterek! Zazdroszczę zdolności

Linka, śliczny!!! Ale równiutko dziergasz, nie wierzę. Gratulacje i czekam na następne rzeczy

) dzięki.. ale to naprawdę nic trudnego, tylko trochę samozaparcia i cierpliwości trzeba przy liczeniu oczek
A sweterek jest robiony najprostszym możliwym ściegiem.. naprawdę nic trudnego!

czapeczki na razie nie wrzucam, uznałam że muszę ją poprawić bo mi kształt nie wyszedł taki jak chciałam ciężko tak jest robic na oko jak się jeszcze nie ma żywego modela na którym można coś przymierzyć
Anitkade, a te 65 cm to nie za mało będzie? mi się wydawało, że minimum takie do wózka to 75...;/

Anitkade, równiutko?? to mnie zaskoczyłaś bo zawsze miałam z tym problem ale tutaj włóczka była dość cienka, druty 3, i robiłam dosyć ściśle więc wtedy chyba łatwiej zachować tą równość... przy luźniejszym byłoby gorzej.. i tak najgorzej wyglądają plecki (których na zdjęciu nie widać ) bo im szersza robótka tym to gorzej wychodzi
tak czy inaczej bardzo dziękuję za wszystkie pochwały podbudowałyście mnie i zaraz idę dziergać dalej tą czapeczkę.. potem jeszcze jeden sweterek (niebieski) i dwa szaliczki a jak włóczki starczy to i kocyki zrobię

Gaguka ją mierze 1 godz po posiłku i nie ma przekraczać 120
Naj wiecej wyszło mi 150... ale to był stres a nie tylko jedzenie..

Linia uliczny sweterek.
Anitka mi też m mowi że jeszcze czas....

Linka piekny ten sweterek a nie myslalas ze tradycyjne guziczki beda latwiejsze w zapinaniu albo takie klipsy? bo te na petelke ciezk sie zapina ale to taka moja uwaga

Domi to to1,5 mc zostalo wow kiedy to zlecialo??jak sie przeprowadzicie to na spokojnie wszystko sobie pokupujesz a rzeczywiscie kupic i zaraz pakowac do przeprowadzki top szkoda sil na noszenie tych pudel:) jak juz zaczniesz szal zakupowy to pochwal sie

a ja mam takiego lenia nic mi sie nie chce robic w domu. naprawde im wiecej sie siedzi tym mniej sie chce musze pranie chociaz wywiesic bo sie w koncu zakisnie
a jutro M zaczyna malowac to dopiero bedzie balagan
i im blizej tego remontu to bardziej mam watpliwosci do tych kolorow

Moniaa.. masz mnie! ja też wolałabym normalne guziki.. ale przerosła mnie sprawa zrobienia pętelek bo to nie taka prosta sprawa jak się okazało zrobić dziurkę w dzianinie i żeby jeszcze ładna była bo krzywe to umiem także po prostu się poddałam przy drugim sweterku spróbuję z tymi dziurkami jeszcze raz
Hmm.. a może rzeczywiście jakieś zatrzaski.. muszę się przejść do pasmanterii i zobaczyć co tam oferują dzięki za podpowiedź!

ups to nie bylo celowe ja nie mam pojecia o takich robutkach ale szacun dla ciebie i anitki za takie wyzwanie

Hej Dziewuszki !!

Moja Bianka teraz taka aktywna i już rzadko ma drzemki w ciągu dnia że nie mam czasu na nic!! yhhh ostatnio była tak absorbująca że po 4 dniach dopiero wczoraj umyłam włosy bo wieczorami przy kąpieli już nie miałam siły myć a później suszyć Masakra!!

Ja w sobotę byłam na tym darmowym usg w Auchanie i powiem wam że troszkę się czuje że zmarnowałam te pare godzin czekając bo w sumie ja i tak nic nie widziałam ale przynajmniej M popatrzył, mała już ma 1200 gram i lekarz powiedział że idealne proporcje co do tygodnia i się zgadza że termin na 12 stycznia! M jak zobaczył polika małej to mówi ...jeeej takie same jak Twoje też będzie chomiczek heheh Mam zdjęcie ale nie robili tego na czym najbardziej mi zależało czyli echo serca..

Domi zazdroszczę że na świeta będziesz juz miała synka

Monia ja też chwalę sobie tą gąbke do kąpieli!! Jak dla mnie super póki dzidzuś jest taki malutki i się nie wierci w kąpieli to jest bardzo wygodne

Linka jaki piękny sweterek!!!!

Linka jejku ale śliczny na prawdę ty to masz zdolności:)
A ja dzisiaj byłam na badaniu krwi bo w pon do endokrynologa. Zaszłam po badaniu do ciucha jeny to tyle ludzi się rzuciło jak małpy normalnie ze dwa tyg nie kramione. Jeszcze jakas stara mnie w brzuch uderzyła nawet niezdążyłam jej nic powiedzieć bo uciekła szybko ale przestraszyłam się i odrazu do domu pojechałam. Pochwale się wam jaki kombinezonik kupiłam za 24 zł nowy no ale z ciucha a cieplutki strasznie. Teraz to już 3 mam jeden od Mirki kupiłam drugi biały miś taki dostałam no i 3 ten dzisiejszy ale za dowolona z niego jestem bo nie dość ż cieplutki to i śliczny na zdjęciu jakoś tak za specjalnie może nie wygląda ale na żywo na prawde jest o wiele ładniejszy.

Moniaa.. spokojnie nic się nie stało.. właśnie fajnie, że zwróciłaś na to uwagę bo podsunęłaś mi jeszcze pomysł na jakiś inny rodzaj zapięcia muszę się zorientować co tam proponują w lubelskich pasmanteriach.. tylko ja już się coraz rzadziej z domu ruszam bo ciężko a kupować parę zatrzasków czy guzików przez internet pewnie się nie opłaci
Pysiaczek! Gdzie Ty tego ciucha z kombinezonami znalazłaś?? ja nadal szukam i nic nie mogę znaleźć