Styczniówki 2014 =)

Anitka ja mam butelki Aventu, a do paznokci mam nożyczki. A do noska mam fridę. Anitka chyba Ty pisałaś, że zamawiasz wózek Bebetto. Jaki model wybrałaś?

Tez mam butelkę z aventu antykolkową (znajoma sobie je bardzo chwaliła). Jeśli chodzi o nożyczki to kupiłam takie w zestawie z cążkami i pilniczkiem. Podobno na początku lepiej obcinać paznokcie nożyczkami, a dopiero po jakiś czasie cążkami.
Co do pakowania torby to ja planuję na początku grudnia. Musze się jeszcze wybrac do apteki po podkłady poporodowe na łóżko, lewatywe, cos do pępka dla młodej i te witaminy co któraś z Was pisała, że trzeba (K i D ?). Oprócz tego to czekam na łózeczko bo ma mi brat przywieźc w połowie listopada i musze ogarnąć jeszcze przewijak, koszule do porodu i podgrzewacz/sterylizator do butelek z przełączką do samochodu (mam już upatrzony na allegro, ale zaczekam z kupnem do grudnia ze względu na gwarancję).

Już się nie mogę doczekać aż spadnie śnieg bo taka szarzyzna na zewnątrz, że masakra.

Witaj niteczko

Anitka jak już tak porównujesz to możesz sprawdzić jeszcze sprzedawce seboolbb, mi najbardziej odpowiadał Ja się zdecyduje na nożyczki, a butelki znajomi nam polecili antykolkowe Tommee Tippee i tego się będę trzymać

Torbę pewnie spakuję jak uż wszystko będę miła, lepiej żeby sobie w szafie leżała niż potem pakować na szybkiego

A noc dziś też miałam ciężką, najpierw nie mogłam zasnąć, a później obudziłam się o 4 i nie mogłam sobie miejsca znaleźć, oczywiście już nie spałam, w ogóle czuję się dziś jakby mi poranne mdłości wracały

U was brzydka pogoda,a u mnie slonko swieci.w dodatku trawa nadal mocno zielona przed domem,a ze za oknami las iglasty to tez zielono:-)
Przed chwila zjadlam polowe czekolady i bigos,bo mezus wczoraj gotowal.niezle połączenie co?
Na szczescie brzuch nie boli,jest tylko mocno napięty.
A ktoras o klinie pod materac pisala.u nas tez recznik podkladalismy i pod nogi łóżeczka książki,bo Remik baaaaardzo ulewal do pol roku.takie byly zalecenia,ale duzo to nie pomagalo.jak sobie przypomne ile razy dziennie musialam go przebieac,to na sama mysl mnie kregoslup boli od ciaglego podnoszenia Remika.potrafil ulewac po 5 razy po karmieniu i to na ostro,lecialo na metr i chyba nic w tym brzuszku nie zostawalo.tzn.przybieral ladnie,ale mial refluks i czego to nie dostawal na to.ale j nie marudze.w kazdym wypadku recznik to dobry pomysl.

Dziewczyny ja to sie nie moge swiat doczekac.uwielbiam ta atmosfere z choinka,duzo gosci,smiechu.

Ja zamowilam butelke Tommee Tippee antykolkowa. Mi sie spodobalo ze ma czujnik zbyt wysokiej temp. pokarmu a cena podobna do butelek avent.

Remileoś ja w tym roku totalnie nie chcę świąt. Co mi po nich, jak i tak trzeba będzie w łóżku spędzić.

jeśli chodzi o butelki to juz czytałam różne opnie na forach i na bangli (polecam Wam tą stronkę bo sporo opinii o różnych rzeczach tam mozna znaleźć). Pytałam też zanjome jakie butelki mają i niestety opnie sa różne. Żona kuzyna napisała mi ze uzywała już tomee tipee, aventu a teraz ma babyono z pepco i tez sobie chwali, bo tak na prawdę całą "robotę" w butelce odwala smoczek. Wg niej im szerszy - zblizony kształtem do piersi, tym lepiej. o TT cztałam ze w tych antykolkowych jest duzo części do mycia i ze zdarza się że przecieka. Avent (ta z specyficznym kształtem) podobno jest ciężka do umycia i z czasem matowieje.

Ubranek juz nie będe kupowac, ale kosmetyki dla malucha owszem. Tyle tego jest, że czasem głupieje i na prawdę nie wiem co wybrać.

Co do pieluszek-moja rada: przeliczajcie sobie za każdym razem cene za 1 szt pieluszki. Wbrew pozorom duża paczka nie robi oszczędności - zamiast 60gr za pieluszkę (w przypadku paczki 33szt) wyjdzie np 65gr (w przypadku paczki 78szt)... taka mała dygresja


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no a z takich kolejnych minusików to mam jakas alergie skórną na policzkach - nie swędzi,, nie ma tez jakiegos zacerwienienia tylko taki krostki. zastanawiam sie tylko co moze byc przyczyna, bo ostatnio jedyna "nowoscia" jaka zjadłam był bounty (w ciazy chyba go nie jadłam ejszce..), no a dwa ze dzien wcesniej miałam pełen makijaz (albo podkład, chociaz wcesniej jak zdarzyło mi sie umalowac to nie było żadnych efektów ubocznych; albo płyn do zmywania maikazju - to tez zadna nowosc w kosmetyczce...)

Butelki kupiłam z avent te natural bo słyszałam ze są lepsze od tych zwykłych, no i laktator tez chce z aventa kupić żeby był komplet, ale te z tommy tez fajne , wizualnie nawet ładniejsze. U mnie wszyscy znajomi używali aventa wiec też tak polecali.

Do paznokci mam taki zestaw nożyczki, pilnik i obcinaczki.

Też dziś myślałam co z Mirką bo cisza, nic nie pisze.

A śniegu to ja nie lubię, jak dla mnie mogło by nie być zimy Do tego będę miała problem w co sie ubrać jak będzie zimno

krecia może skóra w ciąży bardziej wrażliwa i tak zareagowała na jakiś kosmetyk, musisz próbować co to mogło być.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzięki za rady. Co do butelki - widziałam, że ta Tommee Tippee ma rurukę zmienijącą kolor, w sumie nie pomyślałam, że to kolejny element do szorowania. Ja nie planuję karmić butelką, ale to nigdy nie wiadomo, kupię jedną albo dwie (ile kupujecie?), żeby mieć na wszelki wypadek. Laktatora na razie nie planuję, najwyżej się dokupi. Nie wiem też, co z pojemniczkami do mrożenia pokarmu. Kupujecie? Ja planuję karmić wyłącznie piersią, ale to nigdy nie wiadomo. Chociaż w sumie na butelkach piszą, żeby najlepiej dopiero po 6-8 tygodniach naturalnego karmienia dawać butelkę. Może się wstrzymam? Co do nożyczek - kupię też zestaw i zobaczę, co mi podejdzie. Ceny nie są zaporowe
Na śnieg nie mam najmniejszej ochoty, bo jeszcze nie oddałam kozaków do szewca i nie miałabym w czym chodzić. Muszę to w końcu zrobić, kurczę.. Co do Świąt to sama nie wiem, czy mam na nie ochotę w tym roku. Na razie jestem ciągle myślami przy Wszystkich Świętach.
Domi to pewnie na nowym się rozpakowuje, może nie mają jeszcze netu. Ale Mirka to myślałam, że się odezwie. Pewnie ją przytrzymali w szpitalu. Mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok.
Co do recept - moja lekarka nie wypisuje na konkretne firmy. O witaminy wręcz pytałam, co poleca i mi powiedziała, że to bez różnicy. A żelazo mam Tardyferon, bo inny lekarz na awaryjnej wizycie mi zapisał i mi już nie zmienia. Generalnie jest za dobrym żywieniem i odpoczynkiem, a nie lekami i to mi bardzo odpowiada, chociaż czasami łatwiej by się było tabletkami wyłgać, a nie tak pilnować tego jedzenia

krecia, pij wapno niestety znam ten ból bo alergie mam zwykle na kosmetyki i dlatego stosuję do mycia twarzy jedynie mydło glicerynowe z glinką i zamiast kremu olejek arganowy. Jedyne plusy z tego to, że bardzo mi się cera poprawiła odkąd zrezygnowałam z perfumowanych kremów i sie przerzuciłam na mydło dermatologiczne i olejek

Mag ja tez mam butelkę i laktator z aventu. Dojarka wygląda fajnie i w sumie to całkiem nieźle się ją myje bo ma co prawda sporo części, ale można ją rozmontować i bardzo dokładnie umyć przy pomocy zaledwie szczotki do butelek Ja od razu jak kupiłam to postanowiłam wymyć bo słyszałam, że ciężko i musiałam spróbowac

Też się zawsze świąt nie mogłam doczekać, ale w tym roku idziemy na wigilię do mojej teściowej (nie chcę jechac za daleko jak będzie tak blisko terminu porodu) i jakoś tak mi smutno z tego powodu. W zeszłym roku też byliśmy u niej bo nie chciała jechac do moich rodziców i żeby nie została sama to my tez musieliśmy zostać. U mnie zawsze na wigilię jest pełno ludzi bo się rodzina zjeżdża cała i jest naprawdę fajnie, a u teściowej to tak sztucznie wszystko i na siłę.

Anitkade ja kupiłam laktator teraz bo potem jest podobno nawał pokarmu na 3-4 dzień i nie chce tak na szybko kupowac bubla i przepłacać w aptece. Jeśli chodzi o te pojemniczki do mrożenia to nie kupowałam, ale do laktatora były dołączone 2 butelki dodatkowo i one maja takie zakrętki do przechowywania w lodówce.

Anitkade my używany butelek Aventa. Jakoś Leni najlepiej z nich "szło" wiec teraz pewnie też takie kupie.
oo, u rodzyneczek kupowałam dużo dla Lenki właśnie. Są fajnie, jak mają pytanie od razu dzwonią, no i mega szybka wysyłka.
Paznokietki do dziś dnia obcinam nożyczkami, obcinakiem nie umiem

JEjciu widze, że Wy już kompletujecie wszystko. Chyba też się muszę w końcu za to zabrać. Fakt, że dużo rzeczy mam po Lence, nawet jakieś podkłady ze szitala, ale i tak sporo trzeba kupić.

Dziewczyny polecam przewijaki. Ja miałam taki na łóżeczko. Na początku nie chciałam kupować, a potem nie wyobrażałam sobie życia bez niego

No i chyba Monia wspominała o gąbce do wanienki. Gdy dzidzia mała to też super sprawa. Łatwiej się ją myje bo sie nie ślizga.

ja butelki chce kupic z Tommee tippee mam z tej firmy tez laktator wiec troche z tego powodu ale raczej kupie ta zwykla a nie antykolkowa przy Julce mialam zwykla Avent i mala nigdy kolek nie miala szczerze to nie sadze zeby to od butelki zalezalo.

oj tak bez przewijaka to ja sobie zycia nie wyobrazam!! to naprawde wygoda bo nie trzeba soe schylac i zginac do malucha

paznokcie tez nozyczkami obcinalam choc na poczatku mialam strasznego pietra bo to sa takie malusienkie paznokietki ale jak sie juz odwazylam to jakos szlo

ja dzis robilam zalegly album dla Julki do tylu jestem strasznie wiec nadgonilam.czekam teraz na zdjecia ktore dalam do wywolania i bede dalej dzialac.
a przy okazji zauwazylam ze niektore zdjecia dalam po raz drugi do wywolania

swiat i sie nie moge doczekac i sie boje bo beda [pierwsze bez taty