Styczniówki 2014 =)

Anitka ja Cie namawiam na laktator od razu.Jesli planujesz karmic tylko piersią yak jak ja,to wbrew pozorom on moze sie baaardzo przydać.ja nawał miałam w 2 dobie i w szpitalu faktycznie nie musialam miec swojego bo byl szpitalny,alektroniczny,kazda miala swoja koncowke.ale po powrocie do domu to lało sie ze mnie,wiec Remik nie przejadal tego i musialam odciagac, bo by mi chyba cyce pękły.powiększyły sie o dwa rozmiary! W dodatku po trzech tygodniach odrodzenia mialam kryzys laktacyjny i musialam wspomagac sie laktatorem,by pobudzic laktacje i sie udalo. tez przy Remiku nie kupilam od razu i maż latal po sklepach i napewno przeplacil,ale nie bylo juz czasu na większe zastanawianie.tak wiec uwazam,ze wart miec.pojemniki kupilam jakosc po miesiacu do mrozenia z babyono ,pakowane po 6 sztuk o pojemnosci 200 ml.przydaly sie.

A co do sniegu to tez specjalnie za nim nietesknie,ale za swietami tak.wiem,ze przelezew łózku,ale zawsze czuje taka podniosla atmosfere i nie mogoe sie doczekac jak usiadziemy wieczorem przy choince i kominku z Remikiem.ach,jakas sentymentalna dzis jestem.

A wanienke macie zamiar kupic normalna,czy typu onda?ja mam onde i przy Remiku bylam bardzo zadowolona.rozne sa opinie na ich temat,ja wyrazam swoja:-) jak Remis mial oklo 2 miesiecy to nie trzeba bylo go trzymac,mozna bylo go połozyc,ale oczywiscie nie spuszczalam go z oka.mial wiecej swo ody niz chyba trzymany,no ale to juz kazda musi sama sobie pomyslec co dla Was wygodniejsze.cena jest niestety duzo wyzsza niz zwyklej,ale mysle ze warto.

Z tym laktatorem to też się tak właśnie zastanawiam, czy kupować teraz... Plan jest taki żeby karmić piersią, ale boję się, że nie będę miała dośc pokarmu i ta kasa na laktator będzie wyrzucona w błoto... A co z wkładkami laktacyjnymi, polecacie jakąś szczególną firmę?

Remiś, ja kupuję zwykłą wanienkę, ale podejrzewam, że pewnie po czasie dokupię do niej tzw. "foczkę" czyli podkładkę plastikową dla dziecka. Gąbki nie chcę bo moim zdaniem to siedlisko bakterii, a plastik zawsze można wymyć porządnie. Jak tak patrzę na te wanienki typu onda to w sumie to jest połączenie zwykłej wanienki i tej foczki Tyle, że wydaje mi się, że dziecko nie będzie długo korzystało z wanienki onda bo wyrośnie z tej podpórki, a zwykła wanienka może i na dłużej posłużyć może się mylę, ale to tak na pierwszy rzut oka wygląda

Wanienkę planuję zwykłą plastikową, a jak za rok się przeniesiemy do domu już to będzie się Hania kąpać w dużej wannie. Kąpaliśmy tak moją siostrę i był ubaw co niemiara Z gąbki do wanienki na pewno rezygnuję, bo na warsztatach położna mówiła, że to siedlisko bakterii, trzeba często wymieniać a poza tym ogranicza radość dziecka, bo już wtedy nie kojarzy się z pływaniem w wodach płodowych. Trudno, niech się ślizga, będziemy dzielni (a dokładnie to mąż będzie).
Nad laktatorem jeszcze pomyślę, ale coś nie mam przekonania. Wolę dokupić, jakby był potrzebny i nawet trochę dopłacić, niż teraz w natłoku wydatków wyrzucać pieniądze na coś, co być może jednak się nie przyda.
A jaki krem na brodawki? Znalazłam taki wyłącznie z lanoliny, ale kosztuje 25zł za 7ml. Trochę drogo.
A majtki polecacie jednorazowe czy siateczkowe? Ja się chyba skłaniam ku siateczkowym, bo wydaje mi się, że będą lepiej trzymać te wkłady nieszczęsne. Jakie macie doświadczenia po swoich porodach?

my kupilismy większą wanienkę (ze jest większa zorientowałam się dopieor w domu...),ale to w sumie dobrze bo mamy prysznic wiec nawet jak maluch podrośnie to bedzie mogł w niej sie kąpać. Zamiast gabki wystarczy położyć na dno pieluszke tetrową i wtedy maluch nie bedzie sie ślizgał.

Co do butelek to jednak warto miec ze -3 na start. Ja tez chce karmic piersią,ale nie wiem jak to będzie więc wole miec zabezpieczenie, żeby potem maż nie musiał po sklepach latac i sie stresować. Laktator chciałbym elektroniczny - podobno duzo wygodniejszy.

Co do przechowywania pokarmu to znajoma mówiła zebym kupiła sobie jałowe pojemniczki na mocz w aptece - są zakręcane wiec nie musisz sę martwić z cos się wyleje

Witaj Niteczka!
Kosmetyki zamierzam zamówić w aptece internetowej, łóżeczko zamówione, jak dojdzie do sklepu to dokupię materacyk, bo mam wybrany. Wózek, wanienkę, przewijak, kocyki, kombinezon mam, ubranek też już trochę. Muszę jeszcze kupić laktator, podgrzewacz, aspirator, rożek, termometr... Lista jest jeszcze długa.
Ja mam dwie butelki Avent Natural antykolkową bo dostałam jedną na szkole rodzenia, a drugą od lekarza. Kupiłam też cienkie nożyczki.
Mag a laktator kupujesz ręczny czy elektryczny? Bo chcę kupić Avent reczny.
Mokka a ty masz ręczny czy elektryczny?
Remiśleoś ja mam zwykła wanienkę.
Anitka ja słyszałam że lepsze są siateczkowe majtaski, więc takie kupię.
Też się martwię co z dziewczynami, tak zamilkły, oby z dzieciaczkami było wszystko dobrze.

My wanienke mamy zwykla duza i do tego zamowilam wlasnie ta foczke o ktorej pisze mokka.
Butelke poki co jedna wzielam a jak bedzie potrzeba to zamowie wiecej. Poki co nastawiam sie na karmienie piersia. Laktator mam zamowiony u kolezanki bo ona kupila i wcale z niego nie korzystala bo nie miala pokarmu. A na brodawki mialam brac bephanten ale mi znajoma mustelle poradzila ze u niej lepiej sie sprawdzila

Anitulka poczekaj aż urodzisz z tym laktatorem. Małża w każdej chwili będziesz mogła wysłać. Mój ciągle po coś jeździł jak mała się urodziła, a niby wszystko miałam

Anitkade pewnie z tymi bakteriami racja, ale gdzie ich nie ma No i ta gąbka tania wiec mozna wymieniać co jakiś czas. Ale jak wolicie bez to pewnie.

Masć na brodawki polecam Purelan.

Co do majtek to nie doradze bo nie wiem. Pomimo cc wszystkie mnie drażniły i najlepiej mi było w takich normalnych, trochę za dużych

Mirka na facebooku aktywna, wiec mam nadzieję, że wszystko ok.

Ja dzisiaj powyciągałam ciuszki dla małej. Jeju ile tego. Powybierałam rozmiar do 62 i na początku grudnia zacznę prać.

Ja jakis czas temu zalogowowalam sie na stronie fisher prica i wczoraj przyszła mi darmowa zabawka od nich i kupony rabatowe na zabawki od nich. Np. chcemy kupic lezaczek bujaczek i na niego az 60 zl taniej. Jak kogos interesuje to warto

Emilka ja też się zalogowałam na stronie fisher prica i też już dostałam tą zabawkę i kupony rabatowe Nie wiem tylko dlaczego dwa razy przesłali mi to samo, jakoś miesiąc temu przesłali mi pierwszy raz i po tygodniu drugi raz to samo, a przecież jeden raz się logowałam. Może też za tydzień prześlą Ci drugą taką samą zabawkę

Od przybytku glowa nie boli przyda sie

hej dziewczyny wszystko ok reakcja małego na moje osłabienie. po prostu aspargin mi nie odpowiadał i strasznie żle się po nim czułam i maluszek szczelił focha i też się położył na długo ale jest wszystko ok a teraz nadrabia bo kopie jak szalony, jutro idę na wizytę kontrolną.pozdrawiam

Laktator chce ręczny z aventa , te elektryczne niestety trochę kosztują, a nie wiadomo jak bardzo to będzie potrzebne. Trudno najwyżej się namęczę.

Zabawke z fisher prica też dostałam

Dziewczyny a mnie ciekawi ten pokarm mrozony. Bo u mnie tak nikt w domu nie robil. Mrozi sie go a pozniej jak potrzebny to wyjmujemy i podgrzewamy tak. I gotowe. I ile tak mozna przechowywac. Sorki za takie pytania ale nie doswiadczona jestem.
A co do sniegu to ja lubie jak sypnie i jest tak bialo. I tak niewiadomo czy do porodu w domu nie posiedze. A swieta tez mnie jakos w tym roku nieciesza:(