Styczniówki 2014 =)

Niteczka, to jak sprawdzają ułożenie dziecka? Skąd wiedzą, że jest główką w dół i można rodzić naturalnie?

kasiek Ale Ci fajnie z tą szkołą rodzenia tylko ten film o porodzie - ja bym chyba nie chciała tego oglądać

niteczka Zaskoczyłaś mnie - ja mam na każdej wizycie robione USG, więc mamy potężną ilość zdjęć Malutkiej - kiedyś będzie super pamiątka. Ja też prywatnie robiłam USG 3D. Anitkade dobre pytanie zadała... myślę, że USG powinno być częściej robione niż 2 razy na cały okres ciąży.

Cześć dziewczyny

Ja mam takie pytanie czy wiecie co z tym zasiłkiem macierzyńskim kiedy i co mogę złożyć żeby otrzymać go z ZUS-u ?

Adka :
"Wysokość otrzymywanego zasiłku macierzyńskiego zależy od wyboru ścieżki uzyskiwania urlopów związanych z urodzeniem się dziecka.
Nowe przepisy wprowadzają dwa rozwiązania:
W przypadku złożenia, nie później niż 14 dni po porodzie, wniosku do pracodawcy
o udzielenie bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim, dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze, a bezpośrednio po nim - urlopu rodzicielskiego, również w pełnym wymiarze, wówczas przez cały ten czas zasiłek będzie wynosił 80 %.
W przypadku gdy takiego wniosku się nie złoży, wysokość zasiłku będzie wynosić
100 % za okres podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego
oraz 60 % za okres urlopu rodzicielskiego.
W przypadku, gdy wniosek o dodatkowy urlop macierzyński złoży się w terminie późniejszym niż 14 dni od dnia porodu (a wniosek o urlop rodzicielski razem z tym wnioskiem lub nie później niż 14 dni przed zakończeniem dodatkowego urlopu macierzyńskiego), wysokość zasiłku wynosić będzie 100% za okres podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz 60% za okres urlopu rodzicielskiego."

www.rodzicielski.gov.pl/urlop-rodzicielski

Ostatnio jak bylam w szpitalu bo bolal mnie brzuch przez dwa dni non-stop i mialam plamienia to polozna powiedziala mi, ze dziecko jest glowka w dol, a przed ta wizyta w szpitalu powiedzieli mi, ze dziecko mialo glowke po prawej stronie brzucha a nozki po lewej. Poprostu macala mi brzuch rekoma i powiedziala, ze dziecko jest glowka w dol. Wiesz tutaj inaczej traktuja ciaze. Znaczy sie tutaj dopiero od 13 tygodnia traktuja jako ciaze. Wiec tutaj wszystko wyglada troche inaczej niz w pl.

Zanka1989 tez bym chciala miec usg na kazdej wizycie, ale tutaj wszystko inaczej wyglada. Tutaj kazda wizyte ma sie z polozna w przychodni, a nie z ginem tak jak w pl. I tutaj tez nie za wiele na takich wizytach robia. Ja mialam taka dzisiaj i tylko zmierzyla mi ciesnienie, dalam jej probke moczu, ktora zbadala i powiedziala ze wszystko ok, ze nie ma infekcji. Zmierzyla mi brzuch wzdluz i moglam posluchac serduszka mojego malenstwa. No i zapytala czy nie mam jakichs pytan i to wszystko. I tak kazda wizyta wyglada, chyba ze cos zlego sie dzieje to juz trzeba dzwonic na szpital do poloznych i przez telefon sie mowi co ci dolega i jesli one widza,ze jest potrzeba zebys przyjechala to ci powiedza, a jesli nie to poprostu zostajesz w domu. przepraszam, ze sie tak rozpisalam.

anitkade napisał:

Niteczka, to jak sprawdzają ułożenie dziecka? Skąd wiedzą, że jest główką w dół i można rodzić naturalnie?

Anitkade, dla lekarza a nawet dla położnej sprawdzenie ułożenia dziecka to nie jest żaden problem Serio, sama byłam zdziwiona, ale jak mnie przyjmowali do szpitala to lekarz przez brzuch mnie "zmacał" i dokładnie powiedział w którym miejscu chłopaki mają główki. A jedna z takich lepszych położnych to potrafiła po osłuchaniu brzucha taką specjalną trąbką powiedzieć jak jest dzidziuś ułożony ;)Nawet nie macała tylko na słuch wiedziała gdzie jest łożysko, gdzie serduszko itd. Jak to zobaczyłam to nie mogłam uwierzyć
Wiecie, generalnie w Polsce też jest tylko "obowiązek" zrobienia 2 albo 3 usg, właśnie w 12 i 20 tygodniu a potem najczęściej robi się też w 32. I ja, gdyby nie moje problemy i ciąża bliźniacza, też miałabym tylko 3, no może 4. Mój lekarz jest świetnym specjalistą od usg ale po prostu uważa, że co za dużo to niezdrowo i nie chce zbyt często takiego badania robić - a że ja mu ufam to nie naciskam i nie marudzę.. chociaż oczywiście mogłabym się uprzeć, zapłacić i chodzić na usg co tydzień

Dziewczyny napisze Wam wszystko w środę, jak tylko dorwe jakiegoś.kompa, bo na tym tel.już mnie denerwuje pisanie

Mówiłam dzisiaj mojemu gin o naszym forum i tych szyjkach nieszczęsnych i powiedział mi ze jeżeli w badaniu na fotelu jest wszystko dobrze to nie ma potrzeby robić usg dopochwowego i że gdyby miał najmniejsze wątpliwości to by zrobił bo "to nie zarty"

Hej dawno nie pisalam ale czytalam was na biezaco.
Nie mam ostatnio humoru przeprowadzamy sie do innego mieszkania i jest tyle sprzatania a ja za bardzo nawet niemoge pomoc i plakac mi sie az chce. A trzeba mieszkanie dokladnie wyczyscic bo troche wilgoci jest. A moj maz niby pomoze ale dokladnie tego niezrobi. Niewiem wszystko mnie drazni. Jeszcze jak za dlugo siedze albo pochodze to boli mnie brzuch tak dziwnie bo strasznie wysoko macie tak? A kregoslup mnie boli strasznie mycie naczyn tak mnie wyczerpuje ze masakra.
Co do siary to i mi juz leci od paru dni ale niewiele doslownie dwie krople z rana albo wieczorem.
Przytylam 10kg przeraza mnie ta waga bo wczesniej zadko sie zdazalo ze przekraczalam 50kg. I ogromny ciezar dla mnie a gdzie jeszcze do konca.

No to nieźli Ci specjaliści. Ja na początku też miałam tylko te podstawowe usg, ale miałam około 8 tygodnia też usg, żeby sprawdzić, czy serduszko bije. W Polsce chyba to usg to standard, jeszcze takie przezpochwowe się je robi. No a między 28 a 32 tygodniem to też chyba standard? Sprawdzają wymiary, czy dzidziuś równo rośnie itd.? Hania ma mniejszy brzuszek niż główkę i teraz idziemy sprawdzić, czy się różnica nie pogłębia. Tego to chyba tak dokładnie by nie wymacali? W każdym razie cieszę się, że u nas się jednak bardzo poważnie traktuje ciąże i dba o ciężarówki. Oczywiście po Mokki historii z usg można w to poważne traktowanie zwątpić

ja tam nie wiem jakie są standardy... jak na razie to na kazdej wizycie mialam usg i badanie ginekologiczne. wiem że wiele kobiet skarży sie wlasnie na brak tego badania na "samolocie" a jak słyszę że któraś z dziewczyn nie miala cytologi robionej w ciazy to jestem w ciężkim szoku... albo brak tego badania z przyziernoscia karkowa...
no wlasnie co do badan to ja mam wizytę juz w poniedzialek i doczekac sie nie moge... coraz wiecej mam obaw i coraz bardziej panikuje że coś bedzie nie tak... że położy mnie doktor do szpitala... a ja tak właściwie to nigdy w szpitalu nie lezalam na nic i jakoś mnie to przeraża...

Kasiek to ty tez niestety przelałas juz chwile grozy w ciąży z tym rozwarciem. Oby teraz już wszystko było dobrze. Ja mam to samo jeśli chodzi o szpital, nigdy nie lezalam i przeraża mnie myśl że mogę tam trafić wcześniej niz na poród.
Usg też mam na każdej wizycie ale prywatnie chodzę a z funduszu chyba już nie jest tak dobrze.

Pysiaczek ja to właśnie mam dużo energii. Wprawdzie stanie dłuższe mnie meczy ale pozatym jest dobrze. A teraz kiedy wiem że musze leżeć to bardzo źle mi z tym, bo chętnie bym się czymśzajęła , a niestety nie wolno.

Dziewczyny współczuje Wam problemów z szyjkami, też nie miałam pojęcia że się tak często zdarzają tego typu problemy, aż się sama bałam przed wizytą jak będzie z moją szyjką
Ale jestem już po wizycie. Na szczęście u mnie dobre wieści szyjka długa, twarda, miała chyba 36mm. Miałam robione usg dopochwowe (żeby ocenić szyjkę) i przez brzuch. Lekarz pokazywał mi jelitka, nerki itd. Dzidzia cały czas jest o tydzień do przodu i ułożona główką do dołu. Było widać jak rusza oczami
Ja mam na każdej wizycie robione usg, cytologię też miałam i badanie z przezierności karkową też. Bo chodzi Ci Kasiu o usg genetyczne (badanie prenetalne)tak?

No to dziewczyny jestescie szczesciarami bo ja poza dwoma usg badaniami krwi i moczu nic nie mialam robione.Ale powiem wam, ze bardzo dobrze znosze ciaze i mam nadzieje, ze wszystko jest wporzadku.

Dziewczyny a czy wy bierzecie jakieś witaminy w czasie ciąży ? i do którego tygodnia powinno się brać magnes ??