- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- kociaczek1610
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- 08.02.2013 [*] Aniołek



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zanka1989
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
Aż się wzruszyłam








Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pysiaczek19918
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaguka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 342
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Napisałam na grudniowkach o Domi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulcia78blondi
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 219
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymam kciuki, żebyście na Święta były już w domu;-)
Domi, gratulujemy!!! Mam nadzieję, że Tim jest już po operacji i że jest wszystko dobrze. Daj znać jak dojdziesz do siebie.
A jednak jest coś w tej pełni;-)
Ciekawe która z nas następna hihi.
Zaskoczyło mnie to co Monia napisała, że skurcze nie wychodziły na KTG a jednak akcja porodowa szybko postępowała...
Ja się czuję niesamowicie źle:-( Opiekuję się sama synkiem dopóki mąż z pracy nie wraca, ale jest coraz trudniej z każdym dniem. Zupełnie nie mogę chodzić tak mnie wzgórze łonowe, biodra i wszystko w środku boli. Szczerze mówiąc przy pierwszym porodzie jak już leżałam w szpitalu nie miałam tak potwornego bólu jak teraz. Dopiero w poniedziałek wizyta prywatna, ale chyba podejdę jutro do lekarki na NFZ żeby mi szyjke sprawdziła. W sobotę chciałabym jeszcze badania do porodu zrobić. Mam nadzieję, że zdążę. Chciałabym do stycznia wytrzymać, ale coś czuję że to jeszcze za dużo dni:-((( Nawet nie wiem co z porodem, na kogo na dyżurze trafię, jak się umówię na CC na 39 tydzień (bo tak robią w standardzie) mogę nie dotrwać. Jejuś obawiam się tego wszystkiego. Jedno jest pewne dzisiaj muszę spakować ostatecznie walizkę i coś na wyjście dla malutkiej, bo już nie mogę chodzić z bólu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Iciulinka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 2
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Domi gratulacje!!! Dużo zdrowia dla Ciebie i synka!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Monia super, że tak szybko poszło. I może w sobotę do domku. No cudnie!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Oj Ulcia jak ja Cię rozumiem. Też praktycznie od rana do wieczora jestem z Lenką i mam podobne bóle do Twoich. Do tego w nocy złapała mnie taka zgaga, że wytrzymać nie mogłam, a Lenka zastrajkowała ze spaniem. A to cc u Ciebie w szpitalu w standardzie w 39 tc czy ogólnie? Mój gin chce mnie umówić na cc dokładnie na dzień terminu, a mnie się marzy tydzień wcześniej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Napisałam na grudniowkach o Domi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
8 grudnia o 9.40 urodził się Leoś. W 32 tygodniu i 6 dniu.waga 2500,48 dlugosc nadal w szpitalu jesteśmy. nie oddychal sam.mial cpap,nabawil się spsy, złapał grzybice.oprocz cpapa dostawal wolne oddechy z aparatu.teraz jest lepiej.antybiotyki daja radę,ma mnóstwo kabli iwkłuć.nawet w główce welflon.biedny jest,ale daje rade.karmiony był sonda,a od wczoraj pije z butelki moje mleko.mam dużo pokarmu,cały czas odciągam dla niego.w szpitalu na pewno jeszcze do nowego roku zostajemy,dalej się okaze.
nie miałam neta i głowy do pisania.było bardzo zle z nim.nie nadrobię forum,bo czasu już nie ma.przepraszam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Ja 4 grudnia wam pisałam ze na wizyte jade bo te bole mam i czop odchodzi. i na wizycie było 5 cm rozwarcia,szpital.dostawalam fenoterol,wytrzymalam do niedzieli rano do 7.15 gdzie z ginekologii na porodówke mnie zwiezli bo cala noc miałam skurcze co 5 minut.czekalismy,ze może się wyciszy,ale rozwarcie zrobiło się 8 cm. i było pytanie czy chce cesarkę czy naturalnie.byłam tak zmeczona ze wzięłam cesarkę.i dobrze,bo jak się okazało na stole,moj pęcherz moczowy wrósł się w blizne po starej cesarce i itak musieliby mnie kroic.
Leos już był tak nisko w kanale,ze bardzo poszarpali mi macice,zeby go wyciagnąc i niestety skaleczyli go nożyczkami.nacieli mu ramię.ma szwy.a ja macicę mam w siatce chirurgicznej,bo nie szlo jej zszyć.i niestety więcej dzieci mieć nie mogę.ale to i tak dobrze,ze jest dwójka.
Leoś spadł do wagi 2200,ale nadrobi.czeka go mnóstwo badań.narazie nie wykazuje zadnych wad.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.