Mamusie Luty 2014 !

tweety a mowilas lekarzowi podczas wizyty że jestes w tak zaawansowanej ciazy?? nie wiem jak tam u ciebie z brzuszkiem ale ja np gdzie nie pojde do apteki czy co to informuje od razu że jestem w ciazy mimo że właściwie to widać.

my po ciężkiej nocy... strasznie kręciły mnie nogi... musialam mieć je w ciągłym ruchu bo przeszkadzało w zaśnięciui... najlepiej bylo jak chodziłam ale ile to można... zasnelam ok 3 juz bym chciała kurcze styczeń... tak strasznie nie nawidze nocek.... zawsze a to tu mnie coś boli tu gdzies ulozyc sie nie moge bo coś uwiera a to mlody tak szaleje że az boli eh... styczniu nadciągaj!!!

aska27 napisał:

Własnie położyłam dziecko spać, męża do pracy oprawiłam .. mam chwilkę.. ale oczy zamykaja się same
nie będę oryginalna jak napiszę ... nic mi się nie chce ach nie, spać mi się chce

Fajnie gdyby to już był chociaż styczeń.
Pomalutku trzeba mysleć o świętach,a ten czas szybko "przeleci" wiec nie jest źle.

Czy któraś z mam ma w najbliższym czasie wizytę u lekarza?

Zubi byłas już?

Hej aska tak miałam wizytę w środę i pisałam że mam teraz test na glukozę wykonać z 75 w ciągu dwóch tygodni ( jak wyniki będę złe) to uznajemy że mam cukrzycę ciążową, a jak w normie to badanie znów będę powtarzać w 32 tygodniu. Na wszelki wypadek mam unikać cukrów prostych ale na razie żadnej diety mi nie narzucono.

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty, na piszcie po nich jak było

Tweety
Lekarz wie co jest lepsze dla Ciebie, ja mam juz drugi antybiotyk w przeciagu dwoch miesiecy, a lekarz mi tlumaczyl, ze lepiej zadzialac lekiem niz by miala wystapic jakas infekcja, co moze prowadzic do zatrucia wod plodowych a co za tym idzie, przedwczesny porod. Oni wiedza co robia

Ja z wszystkimi dolegliwosciami latam do lekarza prowadzacego, a nie do ogolnego, bo wychodze z zalozenia, ze wie co jest bezpieczne dla malenstwa. Jak mialam silne uczuclenie i balam sie ze to rozyczka to mnie uspokoil przynajmniej, ze po 20 tyg nie jest szkodliwa, a moje wyniki swiadcza ze juz kiedys mialam, choc nie pamietam. Dostalam Zyrtec.

Zadzwon do swojego lekarza i sie skonsultuj bedziesz spokojna

kasiek21
ja od niedawna widze jak podczas szalenst malenstwa brzuch sie rusza, to jest takie urocze nie moge powstrzymac sie od smiechu wtedy

ja mam dziś wizytę.. aż mi się nie chce iść.. znowu mi coś powiedzą, a ja się bd martwić ;(

Adzia co Ci mają powiedziec? wszystko dobrze bedzie

Ja prowadze wojne z ZUS-em bo juz drugie L-4 poslalam a pieniedzy za poprzednie nie ma... okazalo sie, ze panie z gminy cos zawalily, wiec teraz im sie oberwalo...
Drugi raz podpadly. Zatrudnili dziewczyne lat 24, ktora obsluguje moja szkole, a nie zna sie na niczym, ale za to jest krewna wojta. Po szpitalu bylam tam zapytac jak sprawa wyglada, bo w tej szkole mialam umowe do konca sierpnia, a bylam na zwolnieniu. Odprawila mnie z kwitkiem, ze zadne pieniadze mi sie nie naleza, ale zadzwonilam do ZUSu na inolinia zapytac jak to wyglada od ich strony. Okazalo sie, ze mam nadal pobierac L-4 bo przysluguje mi opieka przez 270 dni.
A teraz okazalo sie, ze Pani nie doslala jakis moich dokumentow i mam wstrzymane przelewy do wyjasnienia... Brrr... a wyczekuje tego przelewu od 3tyg. jak zbawienia...

aneteczka
kochana nie martw sie. ja jestem na zwolnieniu od lipca. od sierpnia zus powinien placic a ja nadal nie dostalam ani grosza... wiec pociesz sie tym że zawsze moze byc gorzej :-D

Aneteczka Oni mi zawsze coś wymyślą

Aneteczka napisał:

Adzia co Ci mają powiedziec? wszystko dobrze bedzie

Ja prowadze wojne z ZUS-em bo juz drugie L-4 poslalam a pieniedzy za poprzednie nie ma... okazalo sie, ze panie z gminy cos zawalily, wiec teraz im sie oberwalo...
Drugi raz podpadly. Zatrudnili dziewczyne lat 24, ktora obsluguje moja szkole, a nie zna sie na niczym, ale za to jest krewna wojta. Po szpitalu bylam tam zapytac jak sprawa wyglada, bo w tej szkole mialam umowe do konca sierpnia, a bylam na zwolnieniu. Odprawila mnie z kwitkiem, ze zadne pieniadze mi sie nie naleza, ale zadzwonilam do ZUSu na inolinia zapytac jak to wyglada od ich strony. Okazalo sie, ze mam nadal pobierac L-4 bo przysluguje mi opieka przez 270 dni.
A teraz okazalo sie, ze Pani nie doslala jakis moich dokumentow i mam wstrzymane przelewy do wyjasnienia... Brrr... a wyczekuje tego przelewu od 3tyg. jak zbawienia...

Skoro miałaś umowę do końca sierpnia to czy nie powinni ci jej przedłużyć do rozwiązania?

Haj, posiadam juz glukometr i wskazówki /ksiażeczki o cukrzycy w ciąży, diecie itp/ .. ufff, będę spokojniejsza


Widziałyście???

www.wykop.pl/link/1733898/blizniaki-ktor...-juz-po-narodzinach/

Hej
Tweety trochę się bałam Twojej reakcji Jestem mile zaskoczona Wszystkiego dobrego życzę
Aska to teraz życie z zegarkiem w ręku i mierzenie... wiem coś o tym ;/ Ale fajnie, że będziesz miała wszystko pod kontrolą. Nie przejmuj się wynikami z pierwszych dwóch tygodni bo one są tak naprawdę testowe, sprawdza się co Ci podnosi cukier, żeby ewentualnie wyeliminować.
Filmik cudny! Jeju niech już będą nasze maleństwa...

Właśnie dziewczyny czy u was dzieci też tak mocno się ruszają? Widzę, że Kasiek ma podobny problem jak ja, w nocy nie mogę spać bo mała daje tak popalić... Ja już nie wiem jak mam się ułożyć żeby było dobrze, też muszę chodzić w nocy.

Witam ciężaróweczki Ja lepiej się czuję ale nadal taki ból gardła i ten katar. Jak kaszle to mnie gdzieś aż podbrzusze boli.

No co do leków to jak do poniedziałku nie przejdzie to pójde jeszcze raz. Ponoć miały pomóc a czuję się gorzej szczególnie rano mnie obudziło gardło i nos zatkany że aż wychodziło z niego.

Mały dał mi dzisiaj rano taki popis że aż miło było. Czułam się co najmniej jakby miał mnie zaraz dziure w brzuchu wykopać. Uspokoiłam się bo wieczorem miałam złe myśli.

Lunia do mnie można dużo krytyki i słow powiedzieć. Jak coś jest słuszne to przyjmę to i jeszcze podziękuję Jestem tylko grożna dla osób wybitnie mi wchodzących w paradę.

Kasia ja co 2 godz się budziłam w nocy. Poprostu koszmar co prawda nie przez małego tylko przez te choróbsko. Ze jak o 8 sie polozylam to do 13 przespalam

Lunia napisał:

Hej
Tweety trochę się bałam Twojej reakcji Jestem mile zaskoczona Wszystkiego dobrego życzę
Aska to teraz życie z zegarkiem w ręku i mierzenie... wiem coś o tym ;/ Ale fajnie, że będziesz miała wszystko pod kontrolą. Nie przejmuj się wynikami z pierwszych dwóch tygodni bo one są tak naprawdę testowe, sprawdza się co Ci podnosi cukier, żeby ewentualnie wyeliminować.
Filmik cudny! Jeju niech już będą nasze maleństwa...

Właśnie dziewczyny czy u was dzieci też tak mocno się ruszają? Widzę, że Kasiek ma podobny problem jak ja, w nocy nie mogę spać bo mała daje tak popalić... Ja już nie wiem jak mam się ułożyć żeby było dobrze, też muszę chodzić w nocy.

Maluszki mają też swoje pory spania i zabawy, które nie zawsze się pokrywają z naszymi, ja akurat nie budzę się w nocy bo mała śpi albo jej aktywność jest słabsza i mnie nie wybudza. Mój mąż ostatnio śmiał się że jak mi w nocy położył rękę na brzuchu ( zawsze kładzie się później niż ja) to został skopany gdy ja w najlepsze sobie spałam

Zubi to ja CI lepszą rzecz powiem. Przyszedł Adam dziś do domu wszystko było spokój cisza mały lekko tylko sie ruszał.
Położyliśmy się oglądamy najnowszy odcinek Pierwszej Miłości na IPLA ja w jego strone odwrócona i się przytulam. A mały jak zaczął skakać kopać nie było spokoju przez 15 minut. Mówię sobie tak no kurcze o co mu może chodzić. Aż w końcu załapałam chciał kopnąć Adama Jak kazałam się Adamowi do mnie przytulić i w moja stronę odwrócić do od razu mały się uciszył i tak sobie śpi do teraz z małymi jakimis ruchami ale prawie wgl nie wyczuwalnymi.

zubi
w jednej szkole mialam umowe na zastepstwo na pol etatu, a ta umowa rzadzi sie troche innymi prawami. Pod wzgledem ciazy jest niekorzystna i nie ma mowy o przedluzeniu. Tyle tylko ze ja chorowalam w czerwcu a w lipcu bylam w szpitalu, wiec bylam tam okreslona liczbe dni na zwolnieniu przed zakonczeniem umowy i wtedy ZUS po jej ustaniu mogl mnie przejac, ale cos tam z tymi dokumentami teraz nie tak. Poobdzwanialam gdzie sie da. W srode maja byc poprawki w systemi, wiec bede dzwonic czy juz ok i moze 28 dostane jakies pieniazki.

aska
widzialam filmik, maluchy urocze. Ten jeden ma nieziemska czupryne