Mamusie Luty 2014 !

Ja się bardzo cieszę myszko

Witamy się z rana
Asiu faktycznie duża ta Twoja pannica Tyle do kochania choć nie wiem, gdzie Ty ją ukrywasz, po brzuszku bym nie powiedziała Ale pewnie już wiadomo, że będziesz miała cesarkę?
Ciekawe ile moja Mała będzie miała cóż siły jej na pewno nie brakuje, ostatnio tak szaleje
Wola powodzenia u diabetologa, daj znać po ktg i usg co tam u Twojej Lenki
Miłego dzionka Kobietki

Witam kobietki
Ależ się nie wyspałam, mały dał w kość, całą noc kopał jakby mecz rozgrywał w jakimś pucharze...Ale trudno. Muszę popołudniu jechać z młodą do ortodonty na zmianę aparatu, a jutro odstawić auto do mechanika, chol.... tysiąc z kieszeni, już nie mam siły.
Wolapowodzenia w poradniach i oczywiście małych kolejeczek.
tweety a ja do tego trzymam kciuki" za dodatek finansowy, który mam nadzieję twój mąż dostanie, jak to się mówi u mojego męża w pracy : na pieluchy i pępkówkę"
Pozdrawiam dziewczynki

Dzieki dziewczyny juz siedze i czekam w maaaaaalej kolejeczce. Same dziadki i brzuchatki a kawy mi sie chce strasznie a przed ktg wole nie pic bo znowu tetno malej za wysokie by wyszlo. Odezwe sie po co i jak. Milego dzionka.

witam sie z rana. Mój Aleks znowu chory, kaszle strasznie i nie poszedł dziś do przedszkola. Ja staram się jak najwięcej leżeć, ale przy dziecku to nie jest takie proste
co chwilę coś chce ode mnie a ja się denerwuję wtedy bo jakby był w przedszkolu to mogłabym tylko obiad zrobic i leżeć. No ale cóz. Kurczę nie zapytałam jak bardzo się ta szyjka skróciła ale chyba nie za mocno, bo najpierw powiedział że to już 35 tydzień kończe to nic mi na to nie da a na usg zauważył że dzidzia jest mała. Ja mu mówię że od początku miałam różnicę między usg a datą miesiączki bo miałam 40 dniowe cykle i później zaszłam w ciąże. sprawdził w kartotece i stwierdził że faktycznie i że w związku z tym zmieni mi termin z 16 na 26 luty. no i że to jest 33/34 tydzień to dał mi tą luteinę na 2 tygodnie ale nic nie mówił że mam leżeć, to nie wiem. bo według okresu dziś miałabym 35 tydzień, a wg. wielkości zawsze było o tydzień lub 1,5 mniej. suwaczek też ustawiałam według usg prenatalnego.


dobra kładę się na chwilę zobaczymy na jak długo

wola82 napisał:

Aska ale duza jest jej,a ile Ci jeszcze zostalo do porodu, bo daty mamy jakies zblizone i az boje sie pomyslec ile moja wyzy, ale w piatek sie dwiem. Tu dziewczyny pisza ze ich dzieciaczki, ze 2800, a Twoja prawie kilo wiecej

Wola Aneteczka Edi no własnie to mnie przeraża,ze Sara juz taka duza jest. Lekarz sam zaproponował cesarkę,a ja go namówiłam,zeby czekac,ale na co? Wzięłam tylko na siebie odpowiedzialność. Szczerze to boję się mysleć o tym,ze mam ją rodzić swoimi siłami..tym bardziej ,że pierwsze też było cięcie.
Szczerze to myslałam,ze im dłuzej dzidzia w brzuzku tym dla niej lepiej, ale lekarz chyba wie c robi, podejrzewam,ze cc było by ok 38-39 tygodnia.
Co do ułozenia,to Sara jest bardzo nisko,cieżko było mu zbadac jej główkę,a ma też duza, na usg wychodził 40tydz

Wola Też jestem ciekawa jak Twoja mała

Aneteczka Kiedyś chciałam sn, ale teraz się boję, Mikołaj też był przez ciecie i tez był duzy 4kg, 60cm. Teraz wołabym CC raczej.

Dziekuję za komplementy


Elimrka własnie ciezko jest określić włąściwą datę porodu, miesiaczki i cykle są rózne, USG swoje. A masz pierwsze zdjecie z USG z pomiarem dzidziusia, sprawdz jaka data?

muszę poszukać. ponoć w najwcześniejszym etapie jest najbardziej prawdopodobne bo potem dzieci różnie rosną.

To u mnie Lukas byl tez duz no 4, 200 ale tylko 53cm , a lekarz stwierdzil ze max. Bedzie 3, 800 a tu taka niespodzianka i jakims cudem udalo die naturalnie urodzic choc latwo nie bylo. Ale chyba jeszcze Asia mozesz zdecydowac sie na cc w razie czego? A ja nadal czekam na wyniki.
ELMIRKA zdrowka dla synka a dla Ciebie cierpliwosci

Elmirka85 napisał:

muszę poszukać. ponoć w najwcześniejszym etapie jest najbardziej prawdopodobne bo potem dzieci różnie rosną.

no własnie to prawda, warto wiec sprawdzić.

Wola podziwiam, taką duzą dzidzię swoimi siłami rodzic!!!
Chociaz Mikołaja próbowałam,a co, kroplówki itp.. nic nie działało na niego,dlatego tez była cesarka, urodził się w 41 tygodniu.
Zadzwonię może do lekarza, najważniejsze,zeby wszystko było dobrze.

Hej brzuchatki
Wow Aśka ale pannica Ci rośnie,moja waży teraz z 2900....ale wogóle super wyglądasz chudzinko tylko brzuszek zaokrąglony

Elmirka z tymi choróbskami to masakra jakaś,ja dopiero co się wyleczyłam ale pomogło mi mleko z czosnkiem i miodem....

Dziewczyny ja się zastanawiam co ubrać małej na wyjście??? co naszykuje to za chwile zmieniam zdanie,bo już głupieje

Hej hej dziewczyny jestem strasznie zmęczona i nie wyspana. O 2 zasnęłam co godzinę się budziłam a musiałam o 8 wstać.

Poszliśmy z Adamem do lekarza. Okazuje się że ma rwę kulszową i podejrzenie dyskopatii i skoliozy Strasznie się martwię. Dostał tabletki maść skierowanie na RTG i specjalistyczne masaże(180 zł za 3 sesje)

Mały się rusza i daje znać o tym że nie opuszcza go dobry nastrój.

No i na koniec jesm pizze pół kilo tlko dla mnie ... Nawaliłam sobie sera i zjeść nie umiem. Do tego herbatka z cytryną i sokiem malinowym. Mniam Zapraszam chętne koleżanki

Super że z maluszkami wszytsko wporządku i ze są już takie duże.

dzień dobry
ja się witam razem z moja "niezastąpiona koleżanka" zgaga :-/ usz... nie dość że w nocy obudziła mnie 2 razy to i teraz męczy... może jak zjem śniadanie to minie...

asiu
Sara to już kawał kobitki... ciekawe jak długo jest. duża z niej dziewczynka. dzwoniłas może już do tego lekarza? jeśli nie zadzwoń koniecznie!! nie ma na co czekac. a może już na dzień babci mała zrobi niespodziankę i będzie najlepszym prezentem jaki można dostać

tweety
podziwiam cię za te pół kilo pizzy... mnie zaraz zgaga by zjadła od środka :-/

magda
ja już chyba pisałam. ja mam przygotowane 2 zestawy, jeden mniejszy, drugi większy bo nigdy nie wiadomo jakie me dziecię będzie pierwszy to body na długi rekaw takie jakby od razu z bluzeczka do tego pół spiochy. drugi to body na długi rekaw i taki pajac ale zapinany jak ogrodniczki... do tego wiadome kombinezon czapka no i jeszcze gruby kocyk... będzie dodatkowo w nosidle tym od wózka, do niego mamy budę a więc i tak będzie osłoniety od wiatru... a poza tym i tak jedziemy przecież samochodem, a więc myślę że będzie ok. nie ma też co dziecka ubierać za ciepło... będzie na dworze raptem kilka minut tyle co ze szpitala do auta i z auta do domu

wola
wow to synek faktycznie kawał klocka :-D im większy tym więcej do kochania, całe 4200 tylko twojego szczęścia :-D

my się dziś przekonamy co tam u mego syna słychać :-D jej już nie mogę się doczekać... a tu jeszcze 2 godziny :-P
ciekawe ile czasu zejdzie... to będzie chyba najdłuższa z wizyt, bo dodatkowo mamy jeszcze KTG...

w ogóle wczoraj wieczorem myślałam że wypadł mi ten czop. ale to nie to chyba, albo jakąś jego maleńka część... bo leże sobie w łóżku a tu nagle czuje że mi mokro... a więc lecę do łazienki a tu właściwie tylko taki gęsty przezroczysty śluz... nie było go dużo ale też nie mało... a do tego muszę pogadać z lekarzem bo ja się boję że odejdą mi wody a ja o tym nie będę wiedzieć eh...
mlody mój coś mało aktywny... czyżby szykował się do wyjścia?

Kasiu ja mogę pochłonąć kilogramy i zgaga mnie nie złapie. Ale przyjdzie moment kładzenia się do łózka spać to myślę że mnie spali od środka dlatego pół kubka ciepłego mleka obowiązkowo.

Kasiu już 38 tydzień za 2 dni wg suwaczka także kto wie Coś czuję że jako pierwsza zaszczycisz NAas zdjeciem swojego maluszka

Asiu ja bede miec cc i wlasnie lekarz mowil ze tak tydzien, dwa wczesniej robi. Porodu naturalnego boje sie panicznie. On gdy dzidiza ma 3800 to pyta jak kobieta woli rodzic, a jak ponad 4 to cc, chyba ze przyszla mamusia sie uprze. Tylko z tym usg to roznie bywa. Znajoma ma rocznego syna na usg przed porodem wychodzilo 4600 prawie <cc nikt jej nie proponowal> a w gruncie rzeczy Nikos wazyl 3700, prawie kg bledu wyszlo, bo mial duza glowe.

Dzis ide znow na wizyte, ale po wtorkowej, jak mnie uspokoil lekarz to ani pol skurcza nie mialam. Chyba straszna panikara jestem Pozdrawiam

Hejka
Ja niedawno wróciłam od położnej i internisty martwię się trochę moja waga kurde nie jest źle ale tez nie chce przytyć nie wiadomo ile z jedzeniem się ograniczam a słodkie to wogole już a tu przez tydzień kilo do przodu... No nic kazała mi dużo chodzić i jeść normalnie. Przeprowadziła ze mną wywiad opowiedziała mniej więcej co i jak kiedy jechać do szpitala itp itd słuchaliśmy bicia serduszka małego to skurczybyk uciekał żeby go nie słuchać a jak położna przyłożyła rękę na brzuch to ja kopał chyba mu nie pasowało ze ktoś obcy go dotyka i jeszcze słucha hehe
lecę robić obiad , miłego dnia