Mamusie Luty 2014 !

Ja wrocilam pol godz temu do domu-wszystko idealnie, jedynie co to zwiekszyli mi dawke insuliny, a mala wazy 3 kg, takze nie jest zle, ale zobaczymy czy jutro lekarz ta wage potwierdzi. Najlepsze co bylo w szpitalu,, to uslyszec lekarza austriaka mowiacego ladnie po Polsku, bylam w szoku bo to rzadko sie zdarza, ale az sie cieplo na sercu robi.
Kasiu zaczynajacej sie akcji porodowej raczej nie przeoczysz i odejscia wod tez raczej nie, u mnie zaczelo sie regularnymi skurczami, a wody odeszly mi dopiero w szpitalu i wtedy sie zaczelo.
Magda ja tak jak Kasia mam przygotowane 2 komplety: body z dlugim rekawem i pajacyk welurowy, a drugi: body, kaftanik i polspiochy na to kombinezon, czapka i gruby kocyk, no i jeszcze skarpetki.
Jeszcze nie dawno mialam dylemat tez co przygotowac, ale teraz mysle ze to wystarczy.
Aneteczka a kiedy bedziesz miec termin na cc, wiesz juz

A co do Lukasa, to inne matki podchodzly ze swoimi dziecmi i porownywaly, bo jednak dziecko 3,200 czy 2,600 dosc duzo roznilo sie od Lukasa, w kazdym badz razie wtedy byl najwiekszym noworodkiem na oddziale, przez te 3 dni

Hej - zgłaszam się i ja - ciągle 2 w 1.
Wiecie co? Myślę, że Zosia jest już Mamusią. Zbyt długo się nie odzywa. Za każdym razem jak tu zaglądam - szukam Jej wpisu.
Ja zaraz idę po skierowanie na badania - mocz, morfologia, crp. Przynajmniej raz na NFZ. Potem szkoła rodzenia. A dziś kochany Mężuś zakupił mi pół kilo ptysiów. I tak siedzieliśmy przy kawce i jedliśmy. Pyszne, ale zjedliśmy po jednym i tyle:) A wcale nie są jakieś słodkie. Powiem Wam, że na co dzień przyzwyczaiłam się do swojego wyglądu, ale nie mogę patrzeć na swoje zdjęcia. Tam widzę, że wyglądam strasznie:( nie chcę się już fotografować ciekawe jak My to stracimy:)
Zaczęłam pakować torbę do szpitala. Jednak część rzeczy trzymam w szafie. Ciuszki wyprane, wyprasowane i nie chcę ich kisić w torbie. Wczoraj zakupiłam klapki do szpitala, więc niedługo będę gotowa:)

jejku jej pękam właśnie pochłonęłam rurkę z krem i pączka do kawy, moje dziecię chyba dziwnie reaguje na słodkości, bo cały dzień szalała, a po słodkościach cisza
Dziś byłam zmienić przychodnię na taką, którą mam właściwie pod blokiem
Wola super, że z wynikami wszystko dobrze, no i Malutka też odpowiednia
Sarenka też tak właśnie pomyślałam, ze Zosia może już urodziła, wspominała o rozwarciu, może jej Mała postanowiła do nich szybciej dołączyć O kilogramach nie ma co teraz myśleć zaczniemy się martwić po ja mam nadzieję, że karmienie i spacery z Mała pomogą
Aneteczka powodzenia na wizycie

Kochane moje jakie kosmetyki bierzecie do szpitala ? Bo mam dylemat co po kupić.

Co do zosi to bardzo prawdopodobne że jako pierwsza się rozpakowała

Hej

Asiu dziękuję
Wcale takiego dużego tego brzuszka nie masz, a mała już sporawa No prawda,że dziewczyny tylko piłeczki mają i nic nie tyją
Ja słyszałam, że jak się za pierwszym razem miało cc to za drugim też w większości przypadków kończy się cc, bo podobno macica się "rozleniwia"... A jak mała duża to lepiej to cc mieć niż się męczyć. Wybierz fajną datę

Tweety może szef się zakochał hehe może po prostu go lubi, albo szuka okazji do wypitki

A co do Zosi, to myślę,że przez to rozwarcie zatrzymali ją w szpitalu i pewnie leży na patologii .... Przy małym dziecku to ciężko wyleżeć, a ona musiała leżeć....

Issska nie wiem ale dla mnie to śmieszne jest Bo w poprzednich pracach szybko go zwalniali i nie przepadali za Nim. A Adam jest solidnym sumiennym i spokojnym pracownikiem. Także stawiam na to że bardzo go lubi i ceni sobie takiego pracownika jakim Adam jest

My już po obiadku , mały szaleje w brzuszku jak nigdy tylko cały czas czuje pod żebrem jak mi stopkę wypina ( tak mi się wydaje ze to stopka ) maż właśnie złożył łóżeczko ahh jak pięknie wygląda tylko kogoś w nim brakuje faktycznie materac pianka kokos gryka troszkę nie fajnie pachnie dlatego wyciągłam go z foli niech się wietrzy a później przykryje go kocykiem żeby się nie kurzył
Co do Zosi też myślę ze może leżeć w szpitalu ale wiadome lepiej dla niej i dla maluszka żeby było wszystko dobrze

tweety1992 napisał:

Issska nie wiem ale dla mnie to śmieszne jest Bo w poprzednich pracach szybko go zwalniali i nie przepadali za Nim. A Adam jest solidnym sumiennym i spokojnym pracownikiem. Także stawiam na to że bardzo go lubi i ceni sobie takiego pracownika jakim Adam jest

No to w koncu ktos go docenil i tylko gratulowac.

Ja mysle ze Zosia jakby sie rozpakowala to raczej by sie pochwalila dzidzia, ja mysle tak jak Issska.

A co do kosmetykow, to biore normalnie te ktorych uzywam, szampon, zel pod prysznic i do higieny intymnej, szczoteczka, pasta, jakis balsam i nie wiem co tam w sumie jeszcze. Makijazu to raczej mi sie nie bedzie chcialo robic

Nie piszcie mi o tych slodkosciach, tak bym zjadla, kremowke czy paczka, ale wole nie ryzykowa, jeszcze troche wytrzymam. Ale chyba normalnie jestem uzalezniona od slodkosci

Wola ja strasznie się cieszę że w końcu ktoś go docenił i daje mu szanse na awans wolne i wgl. Powiedział mu że dostanie wolne jak będę rodziła potem jakiś tydzień żeby z dzieckiem mógł tak jakby tacierzyński a i może w ciągu całego roku wziąć 12 dni wolnego. A to wszytsko płatny urlop. Także dziwię się bo na prawdę nigdy się nie spotkałam.

JA makijażu robić nie będę

Tweety - ja z kosmetyków - też to co używam i lubię w jak najmniejszych pojemnościach. Natomiast dla Natalki mam wyłącznie Bepanten i wilgotne chusteczki.
Właśnie jem owocki - jabłuszko i pomarańczkę... Czekam na męża i po 19 zjemy obiadokolację, bo tak dziś się jakoś zeszło.

Hej dziewczyny

Przekazuje informacje od Kasi
urodziła dzisiaj, niedawno .. miała cięcie, ze względu na niewydolność łożyska.
MALUTKI IGOREK JEST JUŻ NA ŚWIECIE wszystko jest dobrze, ma 50cm, 2530g i jak Kasia napisała jest piękny

Przy okazji muszę Wam napisać,ze po dzisiejszej wizycie tez będe jednak mamą styczniową, cc zaplanowane na 27, no chyba,ze moja córeczka szybciej się zdecyduje. Buziaki, POZDRAWIAM!

Zajrze później, jak tylko położę Mikusia spać.

Ojejka Gratulacje Kasiu dużo zdrówka dla mamy i maleństwa

Aśka masz cięcie 27 a mi wychodzi z usg termin tego dnia kto wie może też się załapie na styczniówke

Kasiu GRATULACJE teraz masz już Igorka przy sobie
No to pięknie powoli zaczynamy się rozpakowywać
Teraz czekamy na kolejne dzieciątko
Kolejna pewnie Asia będzie no chyba ze któraś wcześniej urodzi

Kasiu bardzo się cieszę Gratuluję synusia
Dziewczyny jednak miały nosa że będziesz pierwsza
Czekamy na informacje od Ciebie i zdjęcie maluszka

Gratulacje Kasia i duzo zdrowka dla Igorka i dla Ciebie oczywiscie.
Mysmy tu o Zosi gdybaly, a nam sie Kasia rozpakowywala
No to sie zaczyna...