Mamusie Luty 2014 !

Hejka dziewczyny,

Ja po KTG i wiecie co ?? wszystko jest w porządku ale mam w ten piątek znów przyjść i zobaczymy co i jak. Już powoli mam wszystkiego dość takiego doła dziś złapałam ze jestem nie miła dla swojego męża i mamę przez telefon jakoś zbyłam aż mi głupio teraz Coraz bardziej jestem w przekonaniu ze urodzę po terminie dość sporo Eh no nic i tak czekać muszę.
Własnie smażę naleśniki i czytam co tam u was
Kasiek- Igorek jest prze cudny

Z tego co ja słyszałam to każdemu się należy becikowe niezależnie czy dochody przekraczają... No ale może coś się zmieniło w przepisach , albo źle poinformowana jestem.

www.gazetawroclawska.pl/artykul/961538,b...dy-wnioski,id,t.html

Widzę że temat becikowego się nasunął
My z Adamem już pobraliśmy wszytskie wnioski i mamy je w domu. Czekamy teraz tylko na pojawienie się maluszka
Urzędniczka Nam napisała co potrzebujemy na osobnej kartce

Teraz pytanie bo jestem głupek i nie wiem co robić.

Jak urodzi się maluszek w Katowicach a zameldowana jestem w Bytomiu gdzie mam iść go zgłosić? Do jakiego urzędu? I akt urodzenia dostaje się w szpitalu czy trzeba iść do jakiegoś urzędu? Jak tak to do jakiego?
Wybaczcie pewnie mnie uznacie za głupka ale serio nie wiem A wolę Was zapytać

Sarenka a ja calkiem odwrotnie mam jak Ty codziennie mam nadzieje ze sie zacznie i nic i codziennie pewnie przez to jestem taka zdenerwowana, albo rozczarowana, ze jednak to nie dzis.
Zubi niby juz a jednak tak jakby daleko.

Wgl wkurzona jestem jak nie wiem Dzwoniła babcia z 3 godz temu i mi mówi żebym uważała bo matka będzie dzwonić z pretensjami że babcię na pieniądze wykorzystujemy z Adamem itd !!! No jaki tupet masakra !! Raz że moja babcia robi to sama od siebie my nie prosimy o to dwa ja babci nie raz pieniądze chciałam oddać z Adamem za chociaż połowę rzeczy a trzy mamy pieniądze i sami sobie kupujemy. A ona kur co !? Nie interesuje się tylko od osób trzecich słyszę nie miłe słowa typu że jesteśmy nierobami i po cholere dziecko które bd krzywdzić itp teksty. Nienawidzę jej i chciałabym z caego serca żeby zniknęła raz na zawsze. Bo sama tylko czeka żeby babcia umarła i żeby mogła połozyć swój parszywy ryj na spadku. Nie raz mówiła co to ona nie zrobi jak dostanie od babci dom czi inne rzeczy w spadku. Myśli że ja nie widzę że ona chce babcie do grobu wpędzić i zbuntować przeciwko mnie. Uhhh jak ja wkur jestem !!!! Wybaczcie że Wam truję

Tweet nie przejmuj się matką, szkoda Twoich nerwów... Tacy ludzie się nie zmienią, nic na to nie poradzisz... Wiadomo, że nie wyłudzasz od babci kasy, chce to kupuje bo sie cieszy z prawnuczka i tyle... Olej to!

Mocz jest ok, nie jadę jutro do niej z wynikami bo bez sensu, zobaczy powie,że ok i tyle...

Tweety moim zdaniem musisz według miejsca zameldowania , ale nie jestem pewna, najlepiej zadzwoń do urzędu i podpytaj...Aktu nie dają w szpitalu, w szpitalu tylko dadzą Ci takie zaświadczenie do urzędu, abyś mogła akt wyrobić..

Hej dziewwczyny.
Mam pytanie do wszystkich...

Czy ktoras odczuwa ruchy dzidziusia, ale takie trzepotanie- jakby dziesko otrzepywalo sie po zjedzeniu cyrtryny - kojarzy sie to z pieskiem otrzepujacym sie z wody U mnie czasem raz czasem dwa razy dziennie mam takie ruchy, trwaja kilka sekund ale sa takie nieprzyjemne. Pozniej juz dzidzius rusza sie normalnie. Czytalam ze to niewyksztalcony uklad newrowy i ze to nic powaznego ale martwie sie tym...

ja z Aleksem w szpitalu dostałam dokumenty z którymi mąż szedł do urzędu stanu cywilnego rejestrować ale podobno teraz w szpitalu tego nie dają bo było dużo przekrętów i żeby wyeliminować handel dziećmi szpital sam przesyła do urzędu dokumenty, Nie wiem czy tak jest w całej Polsce czy tylko u nas? i wysyła do urzędu tam gdzie się dzidzia urodzi, czyli w tym mieście gdzie jest szpital a nie gdzie meldunek rodziców. bo nawet w akcie urodzenia masz miejsce urodzenia to miasto gdzie szpital a nie gdzie mieszkasz

Wola ja mam tak samo jak Ty. W ogóle czuję się jak więzień. Ani już nigdzie nie wychodzę, w domu też mnie mąż wyręcza... Oszaleć idzie. A tu nic ciągle. Nie sądziłam, że to już tak męczy na sam koniec.

W ogóle ostatnio nawet jeść mi się nie chcę, czy ma tak też któraś?

Tweety wiem że w szpitalu dostaje się jakieś zaświadczenie o porodzie, a dokumenty wysyłają do urzędu. Ale jak to się dokładnie odbywa to nie mam pojęcia.

Asia ja nie mam tak i nie miałam. Najlepiej popytać lekarza.


A co do becikowego to warto sprawdzić bo biorą pod uwagę dane z 2012r i nie można przekroczyć przychodu 85 tys zł w ciągu roku.

w Katowicach ja tam mialam z 1 dzieckiem

Elmirka- u mnie jest tak samo jak u Ciebie ale wydaje mi się ze tak powinno być wszędzie. A jeśli chodzi o zameldowanie dziecka to melduje je się tam gdzie jest matka zameldowana.

Cześć,

Byłam dziś u lekarza, niestety mam grypę. Jest problem z lekami, bo jest lek który hamuje rozprzestrzenianie się wirusa. Niestety u wielu kobiet wywołał skurcze. Jutro mam wizytę u ginekologa prowadzącego, mamy zadecydować co dalej, czy ryzykujemy czy próbujemy domowych sposobów.

Mam jednak powód do ogromnego zadowolenia: doszła kołyska, właśnie składałam (miałam czekać na męża, bo do jutra siedzi w pracy ale nie wytrzymałam).

lysy- piękna kołyska a dla Ciebie dużo dużo zdrówka

Lysy prześliczna kołyska! Sama bym taką chciała.
Szybkiego wyleczenia się bez komplikacji życzę.