- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Ja dzis tak jak pisałam robie pierniczki:) troche później bo narazie jem naleśniki:)
Jedziemy dzisiaj na ostatnie zakupy, musimy mięso do wędzenia kupić, chemie bo się pokończyła i jakieś drobne prezenty. Chcialabym się z tym do poniedziałku wyrobić żeby nie latać w tych tłumach.
Co do żołądka no to tak jak pisalam kilka dni temu. Mogę zjeść tylko troche bo jak zjem więcej to taki promieniujący do pleców ból mnie dopada, cos okropnego jak taka jakaś kolka, sama nie wiem.
Oj Moni faktycznie mąż się nieładnie zachował Myślę niestety, że to kwestia czasu i rozniesie się po zakładzie więc chcąc nie chcąc dojdzie do uszu bratowej.
Loca wiadomo co za dużo to niezdrowo ja sie obawiam co to po porodzie będzie jak każdy zacznie się wtrącać.
Hahaha Porto faktycznie teraz zwrócilam na to uwage:) faktycznie smieszna pomyłka
Agness ja też czekam na śnieg ale chyba sie nie doczekam, nie lubie takich czarnych, mokrych i smutnych świąt. Nawet te ozdoby na mieście nie mają takiego uroku jak nie ma śniegu na ulicach. Oczywiście zasypie nas pewnie po świętach tradycyjnie.
Domi co u Ciebie? Lepiej się już czujesz? Długo nie piszesz, może jak sie do nas odezwiesz to będzie Ci lepiej? Mi dziewczyny zawsze troche potrafiły pomóc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kojka-waw
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 0
Tak wiem, że moni cały czas przekręca mój nick
Ja będę miała dzisiaj wizytację z pracy. Dobrze że mnie koleżanka uprzedziła. Muszę włosy ogarnąć i pokój z bąków przewietrzyć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Pala, ja też dziś na zakupy, bo jutro goście Jeszcze zakupy ok, ale później przygotować to wszystko. Mam już wstępne menu przynajmniej tyle. Chociaż boję się, że wynalazłam za dużo nowych rzeczy i jak nie wyjdą, to nic ni zjemy
Bąki, u mnie temat rzeka ale ja się nie krępuję nic nie zrobię jak muszę
Kojka, a co to za wizytacja Kiedyś zdaje się była taka bajka pt. "Kajko i Kokosz"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja też kiepsko spałam mam straszne bóle myślałam,że to biodra a to raczej panewka kości udowej mimo spania na poduchach strasznie mnie dzisiaj bolało i mimo,że chodze to cały czas to czuje pójdę do lekarza to się zapytam czy coś można z tym zrobić
Kojka fajnie ,że wigilia się udała u synka , ja może w przyszłym roku jak mała pójdzie do zerówki to będę miała okazję popatrzeć
Moni faceci tacy są pewnie nie pomyślał,że cię to urazi...
Agness ja też jeszcze w piżamie chodzę jakoś mam lenia dopiero jemy śniadanie
Loca nie każdy rozumie,że nie chcesz usilnej pomocy ,ja nie mam z tym problemu teście nie żyją, a moi rodzice mieszkają 400 km odemnie
Dobra spadam na śniadanie
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Wlasnie, Domi cos milczy ostatnio
Agness, ja tez od rana leze w tej samej pozycji...musze wyciagnac naczynia ze zmywarki, lazienke umyc, bo maz za to sie nigdy nie zabierze...on wyszedl z zalozenia ze kibla myc nie bedzie.
Porto, a co to za impreza sie u Ciebie szykuje?
Ostatnio mam straszne parcie na tatar....i jak sie okzalo mam anemie lekarze sie przejeli, a ja nie wiem...zawsze mialam tedencje do anemii...
Mama odebrala mi wyniki z toksoplazmozy i mialam racje nie ma co panikowac wyniki wyszly ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kojka-waw
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnesss
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0
I już tyle godzin!!!! Znowu się nie wyrobię :] Aż strach pomyśleć jak ja to wszystko ogarnę jak malutka pojawi się na świecie Będę chyba najbardziej niezorganizowaną matką na świecie!
Całuję :*
Ps.
Pala, współczuję Ci, dla mnie wyjście w nie umytych włosach ,jest równoznaczne z tym, jakbym tydzień się nie myła :]
Kojka, jakbyś my się spotkały ,to byśmy gadały samymi bąkami zamiast słowami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Loca, fajnie, że poprawiłyśmy Ci humor prawda Laski
Loca, przychodzą do nas znajomi myślałam, że my do nich pójdziemy, ale mąż zaprosił ich do nas i dołożył mi roboty Wymyśliłam, że zrobię na ciepło tartę. Zrobię sałatkę z tuńczyka i wynalazłam na stronie almette fajne przepisy na przystawki i chyba zrobię nadziewane serkiem pomidorki i ogórki, tak żeby było do wędlinki i jeszcze kupię marynowane ogóreczki i cebulki. Myślałam jeszcze o sałatce gyros, ale nie wiem czy o nie będzie za dużo
Kojka, a czyli wizyta pokojowa eee takie to jeszcze są przyjemne, gorzej jakby coś chcieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moni91
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 751
- Otrzymane podziękowania: 0
KojkaPrzepraszam że przekręcam ci twój nik ale jakoś tak bardziej mi pasuje Wybaczysz??
Aj Mamusie naprawdę fajnie was się dziś czyta ja dziś mamie pomagam w robieniu bigosu pasztetu itp a na koniec ciasta mmmmmmmmmm minami Buziaki Mamusie:)
P.S znowu dało mi popalić ten piekący ból na wysokości mostka ponoć to ściśnięty żełodndek i dlatego tak piecze i boli jakby mi ktoś rozrywał skórę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Porto, to moj maz wymyslil zeby znajomych zaprosic do nas na sylwestra, ale ja nie wiem, chyba w tym roku przespimy, bo mnie sie nic przyzadzac nie bedzie chcialo, zreszta ten szpital jakos wyssal ze mnie energie i jakos tak pomalu sily nabieram.
Agness, ja tez cos ostatnio czuje sie taka nieporadna...i coraz bardziej ociezala...brzuch zaczyna mi przeszkadzac.
Ide te lazienke posprzatac, bo po mojej nieobecnosci patrzec na nia nie moge.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- annlu
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzisiaj mialam wigilię klasowa i dostalam piękne prezenty chociaz czesc z nich była z myślą o istotce w moim brzuchu.
Dostalam miedzy innymi taka slodka maskotke i album bardzo gruby i pięknyna pierwszy roczek. Miejsca do wpisywania daty urodzenia, wagi itp.
Ale caly ten album jest typowo dla chłopaka. Niebieski i napis na okładce " album naszego synka "
Się smialam ze będzie niespodzianka jak urodzi się dziewczynka hehe
Co o tym myślicie dziewczyny ?
Później wam wrzuce zdjecie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- domi2907
- Wylogowany
- rozmowna
- nadzieja umiera ostatnia :)
- Posty: 539
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie pisze wam bo ie chce zasmucac. Naprawde mi humornie dopisuje. Nie mam zadnej weny na te swieta. Nic nie robie, nic nie kupuje. Nawet na miasto nie wychodze.
Jakos tez z nikim sie dogadac nie moge, ciagle chodze nabuzowana. W ten weekend maz pracuje (nowosc...) i ja bede w domu. Tesciowa mnie denerwuje do grNic mozliwosci...jak ma jechac na jakas wycieczke albo na impreze pojsc to jest super, a jak tylko ma cos zrobic, przygotowac to od razu siezle czuje i ja wszytsko boli. Czuje ze te sweita to tragiczne beda.
Maluch cala noc sie wiercil i chyba tylko to mnie podtrzymuje na duchu. Wczoraj sie mniej ruszal w dzien ale w nocy nadrobil.
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnesss
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0
Domi kochana, jak ja Cię doskonale rozumiem. Jeszcze ze dwa tygodnie temu to ja byłam w takim a nie innym nastroju. Wiem,że żadne słowa nie pomogą, a najgorzej jak Cię otoczenie denerwuje. Pamiętaj,że to minie, trzeba to przetrzymać! :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale od rana sie rozpisaliscie i tak pozytywnie ze bardzo pzyjemnie sie czytalo. Odpisze na to co mi w glowie najbardziej utkwilo, czyli ahahaha... bąki, Kojka dobrze towszytsko ujelas, wiec nie bede wiecej dopisywac, mam to samo.
Co do zoladka, to mam tak,ze nagle glodnieje ale jakos nie mam ochoty cokolwiek zjesc.
Annlu,super prezent dostalas...
Domi, glowa do gory, moj nastroj tez daje wiele do rzeczenia ale nie ma co sie lamac, bedzie dobrze.
Jak pamietacie, albo nie pamietacie...mialam dzis wizyte, maluszek jest ulozony miednicowo, jak to gin powiedziala, ma czas zeby jeszcze pozycje zmienic ...no alejuz by mogl. Wazy 1,350 kg i ma 37 cm. Mam anemie, ale to mnie wcale nie zaskoczylo bo od zawsze sie z tym zmagam, a ze teraz naszedl brak apetytu to juz w ogole w pokarmach nie jestem w stanie tego nadgonic, wiec dostalam magnez i zelazo na skorcze lydek, serduszko pieknie bilo 143 uderzenia, skopal stetoskop, az polozna sie smiala ze chyba nie podoba mu sie to. Waze 66kg, na + jet 10.
Tyle u mnie ...
Ide babeczki z pieca wyciagnac bo mazma dzis urodziny i tesciowa nas nawiedza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.