BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

10 lata 11 miesiąc temu #812856 przez pala813
Witam w słoneczną sobote :laugh:

I wreszcie po świętach :)
u nas dojadanie cały czas trwa tyle nadostawaliśmy jedzenia :ohmy: w sumie to juz mam dość sałatek na śniadanie i kolacje ale co zrobić, zjeść trzeba :silly: Ja w święta tylko w wigilie jak bąk chodziłam, po trzech to zrozumiałe :silly: w pierwszy i drugi dzień nakładałam na talerz i rozgrzebywałam zeby wyglądało, że pełno bo wiecie zaraz dlaczego nie jesz, no musisz przecież jeść, jedz za dwoje itp Jestem 10,5 kg na plusie i powiem wam ze odpukać nie jest źle bo waga tak nie pędzi w sumie jak na poczatku. Trzeba się troche pilnować zebym potem z tym nie została :silly:
Pisałam wam, ze jedziemy do Morawska do tej ciotki mojego męza, mieliśmy być chwilke a wyszło jak zawsze, trzy razy mówiłam żebyśmy już wracali aż wreszcie złapał mnie taki ból pod żebrami, że myślałam że zejde cała droge bolało a to godzina samochodem, bardzo źle się czułam, ledwo mogłam oddychać :( trzymało mnie jeszcze w domu jak sie kładłam i na drugi dzień do południa. Dzisiaj jest już ok.
Wiecie zauważyłam, że lepiej śpie :) nawet jak sie budze do łazienki to potem chwilka i zasypiam :laugh:
Mała konkretnie daje popalić. Wczoraj cały dzień tak boleśnie się rozpychała i butowała ile wlezie. Musiała się w męża wdać bo ja przespokojna ponoć byłam :) Najgorzej jak zasunie w kość gdzieś pod żebro albo w miednice :silly:

Roma wiadomo jak to jest z ludzmi tzw "starej daty", dziadkowie uważają, że nie powinnam iść do kina bo tam jest głośno i jakieś straszydła będą :laugh: To trzeba jedym uchem wpuścić a drugim wypuścicć :) Ale oburzenie przy stole było :lol: Swoją drogą idziemy dzisiaj na 16 do tego kina ;) Śliczna córa :laugh: :)
Darmag torbe do szpitala to ja chciałabym mieć do połowy stycznia spakowaną a całą wyprawke skompletowaną do końca stycznia żeby później te 4 tygodnie spokojnie sobie czekać bez stresu, że coś mi brakuje. Narazie jest tego jeszcze troche do kupienia ale głownie taka drobnica do kąpieli i pielęgnacji i do łóżeczka wszystko, do karmienia pare rzeczy mi brakuje. Nie pisze nawet o wózku itp :silly: Co do imienia to ja też jestem za Olivierem :) Wiesz ja też co jakiś czas wymyślam z imieniem bo mam jeszcze dwa które mi się podobają ale zawsze wracamy do Leny, przyzwyczaiłam sie i cały czas juz tak do niej mówie :laugh: Ja raczej oba imiona wpisuje gdzieś w urzędach. Też myślałam o drugim dla naszej małej ale potem tak myślę po co i dalej nie wiem :blink:
Domi w sumie jeden dzień śiętowania i obżerania się stanowczo by mi wystarczył :silly: :lol:
Faza u mnie zgagi w ogóle nie ma :) Oczywiście kciuki zaciśniete za maleństwo najmocniej jak tylko sie da! :lol: Będziecie kontrolować wszystko regularnie i napewno będzie dobrze :)
Kojka ja mam zapas kosmetyków do następnego roku :lol: Co do odwołanej wizyty w naszej służbie zdrowia nic mnie już nie zdziwi. Mam nadzieję, że kolejny termin będziesz miała szybko ustalony. O doczytałam w takim razie trzymam kciuki żeby nie było już zadnych niespodzianek i żeby 3 zrobili Ci usg :) Sama bym się wkurzyła, tak sie czeka na to badanie przecież.
Annlu chyba nie znajdziesz tu kogoś kogo święta nie zmęczyły :silly: :) ja też miałam już dość tego siedzenia prz stole i jedzenia. Fajny chłopczyk :) nawet się nie obejrzymy i nasze takie duże będą :lol:
Darmag ja też pranie zostawiam na początek lutego jak już wszystko będzie domknięte na ostatni guzik z rzeczami które trzeba kupić :)
Moni nic nie widać tych kilogramów :)
Agness strasznie się ciesze, że tak wspaniali Ci minęły te święta :) Ślicznie wyglądasz :) Widać, że jesteś szczęśliwa :laugh:

Dziewczynki wracam do formy po świętach i serwuje wam kolejnego tasiemca :laugh:

Ide na śniadanie :) Z kawą i ciastkiem poczekam na męża który lata od rana za kinem domowym :lol: Mówie wam jak kot z pęcherzem :) ledwo do 9 doczekał aż sklep otworza, wczoraj zrobiliśmy obczajke a dzisiaj pojechał żeby przytagać je do domu o i będzie zabawa do południa a potem jeszcze wieczorem i pewnie dzisiaj nie mam męża :lol:

Ściskam mocno i uadnego wekendu życze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812857 przez roma4
Cześć

Agnes świetnie wyszłaś , :laugh: fajnie ,że potrawy Tobie wyszły zawsze człowiek lepiej się czuje jak to co zrobi jest dobre prawda?

Darmag u mnie za kevinem Victoria przepada , musiałam ostatnio oglądać bo ona tak się wczuła w rolę ,że nic ją nie dało rady odgonić z przed telewizora

Kojka dobrze ,że mały już lepiej się czuje nie martw się na pewno tym razem wizyta usg się odbędzie ja mam na 9.01 mam nadzieję ,że zobaczę mojego małego

U mnie mój mąż w domu normalnie aż głupio ,że tyle razem siedzimy ,ja się przyzwyczaiłam ,że jestem sama z małą ,ażnie umiem się zorganizować przy sprzątaniu jak on jest he he

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812865 przez pala813
Jeszcze moje wczorajsze pijaństwo :) :laugh:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #812869 przez darmag21
Pala ja lubie bardzo te twoje tasiemce... jest co czytac. No to sie pewnie upilas hehe ...

Roma ja mam tak samo, ze jak maz w domu to ja sie nie umie zoorganizowac lacznie ze sprzataniem, na szczescie na dzis juz mam ogarniete bo on poszedl nosic do pieca opal a ja to wykorzystalam i posprzatalam i juz nie mam co robic. Maly szaleje w brzuszku... czuje ze jeszcze sie nie obrucil bo kopniaki czuje bardzo na dole i po bokach wiec pewnie mu wygodnie z glowka do gory.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812877 przez annlu
Cześć wszystkim :)

Darmag
Dziękuje :) Ty też pięknie wyglądasz :)Mnie też trzyma lenistwo....

Majeczka
Jaka urocza dziewczynka :)

Kojka
Strasznie szkoda, że odwołali Ci USG :< I życzę zdrówka dla małego :)

Agness
Super, że to były Twoje najlepsze święta. Bardzo się cieszę :) I gratuluje sukcesów kulinarnych ;)
I to Ty ślicznie wyglądasz ! :)

Pala
Wspomniałaś o bólu kiedy mała zasunie w żebra -> oj taaak . Mój mały uwielbia te miejsce :) Nie ma dnia , żeby się tam nie wpychał :D
A takie pijaństwo jak Ty to planuje na sylwestra :D połączę się z dzieciaczkami w rodzinie i będę sączyć piccolo :D


A ja jestem coraz bardziej zmęczona i nie mam kiedy odpocząć... Dzisiaj urodziny mojego i znowu nie pójdę spać... Eh.
Patrząc wczoraj na siebie stwierdziłam, że ładnie wyglądam i nie mogę się doczekać aż zobacze moje maleństwo i jestem szczęśliwa :)
Jednak okazało się, że jest parę rzeczy w których nie mogę dojść do porozumienia z moim facetem - mamy całkiem inne poglądy... I Każdy uparty i każdy chce wyjść na swoim... :D
No ale coś trzeba będzie wymyślić. Może okaże się, że zależy mu na mnie i zgodzi się na niektóre chociaż rzeczy hehe :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812884 przez annlu
A i jeszcze jedno miałam Wam opowiedzieć....

Po pierwsze moje zdjęcie które Wam pokazywałam z chrześniakiem spotkało się z opinią " Ty lepiej tak nie dźwigaj " . Co myślicie ? Przecież jednorazowo się nic nie stanie. Tym bardziej że mój chrześniak waży tyle co nic... :)

a po drugie przyznam się Wam, że zaczęło mnie irytować to, że są osoby, które podchodzą do ciąży tak, że gratulują mojemu facetowi itd. a w ogóle nie biorą pod uwagę tego ile KOBIETA musi przejść przez ten czas, aby wszystko było dobrze. Ciągły stres, uważanie na siebie, bóle, poród.... To wszystko odchodzi w niepamięć. Niestety jest parę osób które tak robi w moim otoczeniu i strasznie mnie to irytuje... ;/

A no i coraz więcej okazuje się, że odnośnie MOJEJ własnej przyszłości do powiedzenia ma "tamta strona " .... Zaręczyn/ślubu nie będzie - bo oni nie chcą. Mieszkać będziemy w takim i takim miejscu - bo oni tak chcą. W pokoju będzie tak ustawione - bo im się tak podoba.... Nazwisko będzie takie - bo oni tak chcą. Mówię Wam.... masakra. A ja sobie nie pozwolę, aby ktoś za mnie decydował... ;/
A najbardziej wkurzyło mnie podejście do tego, że "tamta strona" - rodzice mojego. Zaplanowali już całe chrzciny i WYBRALI CHRZESTNYCH. Nie biorąc pod uwagę tego, że ja chce mieć jednego z chrzestnych z mojej rodziny ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812891 przez darmag21
Annlu to faktycznie, potraktowali cie jak jakis inkubator bez praw i mozliwosci wlasnego wyrazenia zdania. Ja tam bym sie nie dala. Mysla ze jak jestescie mlodzi to moga za was decydowac a nie tedy droga... porozmawiaj z nimi ze to twoje dziecko i ty bedziesz decydowac o pewnych sprawach... a moze jeszcze za ciebie je wychowaja. Kurcze jak mnie takie cos denerwuje. Mozna pomoc bo to bardzo mile ale w granicach rozsadku, widze ze chca na siebie wziasc cala odpowiedzialnosc a tobie nie dac mozliwosci decydowania. Nie wiem czy dziewczyny sie zgodza ale chyba powinnas stanowczo powiedziec ze jeszcze w kwesti dotyczacych dziecka to ty i twoj patrnet bedziecie decydowac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #812893 przez agnesss
Cześć Słoneczka ;)

Wpadłam się tylko przywitać i uciekam sprzątać mieszkanie. Dziś mam gości plus kolędę ,tak więc jest co robić. A jeszcze po świętach dobrze nie wypoczęłam :)

Pala, super,że u Ciebie wszystko w porządku. A tasiemce lubimy bardzo, tak jak Darmag napisała :D

Kojka, kilogramów na zdjęciu nie widać, bo to złudzenie optyczne. Dobre ustawienie, itp :P
Czekamy na Twój brzuszek :)

Annlu, nie daj się! Aż mną trzęsie jak czytam takie coś! Sama miałam kiedyś podobne- masa ludzi wiedzących lepiej ,i doskonale Cię rozumiem. Czyli co, Ty masz ''tylko'' im donosić i urodzić syna/wnuka/chrześniaka a całą resztą zajmą się oni?! Jednak z rodziną najlepiej na zdjęciach.... Ja będę trzymała kciuki za Ciebie, aby nie brakło Ci sił na ''walę'' o swoje. To też Twoje dziecko, a matka najlepiej wie co dobre. :*

Uciekam sprzątać... taaaaaaaaak mi się nie chce ,blee :P

Ps. Dziękuję Wam za bardzo miłe słowa! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812899 przez moni91
A ja dopiero wstałam masakra :) odrabiam to ze w świeta wstawałam wcześnie:):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812900 przez pala813
Annlu moim zdaniem twoi przyszli tesciowie zdecydowanie za bardzo sie zagalopowali, a co na to Twoj partner, jaki ma stosunek do tego wszystkiego? Jezeli ich popiera to bedzie Ci ciezko sie postawic. Co do chrzestnych dla mnie sprawa oczywista jest ze jedna osoba jest od jednej strony, druga od drugiej. Ciezko mi cos doradzic bo nie znam dokladnie sytuacji.
A o dzwiganie to sama mialam sie Ciebie zapytac czy sie nie boisz tak podnosic dziecka ale ja przyszla mama bez doswiadczenia wiec nie wiem jak to jest:)

Ja tez biore sie za jakas robote a lenia mam dzis konkretnego:) Tak dobrze mi sie siedzi na tej kanapie i mala sie tak przyjemnie rusza bo ulozyla sie tak ze nie boli:)

Ps: ale nie lubie z telefonu pisac mowie wam:p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812907 przez darmag21
Co do dzwigania to ja nawet prosze meza zeby mi kawalek przetransportowal miske z praniem do suszarki. Mam pieski ktore musze zniesc po schodach zeby na dwor wyszly bo one same nie zejda, wiec mama po nie przychodzi jak meza nie ma. Stram sie nie dzwigac bo to roznie a w koncu jesli jest okazja do tego zeby ktos nas mogl wyreczyc to czemu nie skorzystac.

Jesli chodzi o gratulacje dla naszych facerow to byly i beda...ja sie tym nie przejmuje najlepiej nie brac do siebie tego. Oni tez chca poczuc sie wazni w tym wszystkim. Pamietam jak urodzilam Kacpra to tesciowa jedna jedyna przyjechala do mnie z kwiatami i nie powiem ze to nie bylo fajne, bo w tym momecie kazdy podziwia dziecko i sie zachwyca a o mamie zapinaja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812915 przez moni91
Aj Annula to masz kiepską sytuację moim zdaniem powinnaś się postawić i poprosić swoją rodzinę o pomoc powiedzieć jaka jest sytuacja że teściowie układają wam życie itp . Jakie jest podejście twojego partnera do tego wszystkiego?? Mi się wydaje że mimo że twoi rodzice czasem cię ganią za to co robisz to i tak staną za tobą murem więc porozmawiaj z nimi:))))) Będziemy trzymały kciuki żeby ci się udało wywalczyć swoje :) Jagby nie było ty jesteś mamą i w sumie ty masz największe prawa do tego swojego małego szkraba :):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #812921 przez kojka-waw
Widzę że Jubilatow z 28.12. jest sporo.
Mój też ma dzisiaj urodziny a jutro imieniny.
Niestety jest w pracy i nie wiem kiedy wróci.
Będzie bez tortu ale ze skromnym prezentem.

Myślę że jak się później ogarne to fotke jakąś strzele.
Narazie włosy każdy w inną stronę, wory pod oczami
I jakoś tak mało wygledna jestem.

Co do decydowania za kogoś. Anula jak teraz nie tupniesz nogą
To wszyscy będą za Ciebie całe życie decydować. Musisz być bardziej asertywna.

Ja torbę po nowym roku pakuje. I biorę się za pranie ubranek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812961 przez annlu
Hej.

Darmag
Co to stanowczości to jestem tego samego zdania co Ty. Uważam, że to moje dziecko i to ja będę o nim decydować i o moim życiu, mojej przyszłości. A na pewno nie oni. ;/
Tylko znowu nie chce wyjść w ich oczach na tą "złą "

Agness
Dziękuje, że mnie rozumiesz :) Dziękuje za trzymanie kciuków i będę walczyć do samego końca ! :) Jak każda matka o dziecko :)

Pala
Mój partner? Szczerze mówiąc on chyba sam nie wie po której jest stronie. Nie wiem czy już wspominałam to jest baaaaaardzo " za mamusią " , ale z drugiej strony coraz częściej " idzie za mną " . O chrzestnych mam takie samo zdanie jak Ty. U mnie w rodzinie od zawsze była tradycja, że ojciec bierze jednego z chrzestnych a matka drugiego... to chyba normalne...
I będę walczyć o to, aby tak było. Nie pozwolę, aby było tak jak oni chcą.
A ja też jestem pierwszy raz w ciąży, ale akurat chrześniak był pierwszą rzeczą jaką wzięłam na ręce od czerwca - od samego początku ciąży. Zatem uważam, że takie jednorazowe uniesienie jakoś bardzo mi nie zaszkodzi co ?

moni
No właśnie moi rodzice wiedzą na bieżąco co się dzieje i stoją za mną murem :) I między innymi dlatego, że wiedzą co się dzieje powiedzieli mi , że pod żadnym pozorem nie dopuszczą do tego, abym zamieszkała z "teściami" i że będą też uparcie dążyli abym miała decyzje w ręku.

kojka
Wszystkiego najlepszego dla Twojego ! :)
No właśnie uważam, że to jest teraz najlepszy moment, aby tupnąć nogą i wywalczyć swoje.

I właśnie
Dziękuje Wam dziewczyny, że stanęłyście po mojej stronie i dodałyście otuchy ! :)
To bardzo wiele znaczy :)

A mój plan jest taki :
Odciąć w końcu pępowinę między moim a jego mamusią, bo jest jak taki filmowy mamisynek i pokazać mu, że przyszedł czas, aby w końcu sam zaczął podejmować decyzje o swojej i naszej przyszłości.
A dwa. Postawić swoje cele i mieć swoją postawę w każdej kwestii, która dotyczy przyszłości typu : ślub, chrzestni, mieszkanie itp. I być w tym nieugiętym i wywalczyć, aby tak było.
Niech zobaczą, że umiem dążyć do celu i nie dam się pozbawić własnego zdania. Najwyżej uznają, że jestem niewychowana albo coś.... Co myślicie ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #812964 przez roma4
Anulu myślę,że trzeba faktycznie coś zmienić tym bardziej ,że sytuacja na Was to wymusza.. Spróbuj swojemu facetowi zaproponować Twoją wizję wspólnego życia zobaczysz co on na to....

Kojka 100lat dla Twojego faceta :)

darmag zgadzam się z Tobą ja jak Vicę urodziłam też nie dostałam od swojego faceta nawet kwiatka był tak nią zaobserwowany ,że ja tam pozniej,,,, teraz zapowiem,że ma czekać z kwiatem tym bardziej ,że nie chcę żeby był przy porodzie zdąży kupićprawda? w razie jakby znowu zapomniał

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl