BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

11 lata 2 dni temu #816901 przez Aga77
Faktycznie ciężko jest wybrać imię co prawda jest ich bardzo dużo i natrafić na to jedyne ciężko. Najważniejsze żeby rodzicom się podobało a inny się przyzwyczają a dziecko będzie obcowało od małego z tym imieniem dlatego nie będzie sobie wyobrażało inneg także głową do gory :-) :-) :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816909 przez GabiSBB
Kilka dni mnie nie bylo i spedzilam wlasnie po godziny na czytanie zaleglych postow :) Siedze wlasnie w przychodni i czekam na badanie. Wypilam juz glukoze i byla calkiem ok, malego wogole nie ruszylo, ja sie czuje normalnie oprocz tego ze od kiolu muesiecy nie musialam wstawac o 6 rano i mam lekka ziewaczke :)
Wiekszosc tekatow ktore poruszylyscie ostatnio mialam omawiane na szkole rodzenia wiec postaram sie odpowiedziec na to co zapamietalam.
Laktator do szpitala powinnysmy miec i to dla naszego dobra,bo nie wiadomo jakiego bedziemy miec jadka lub niejadka. Na Szkole polecali Avene przy czym zaznaczyla ze jal najbardziej moze byc uzywany. Nalesy go oczywiscie wyparzyc przed pierwszym uzyciem.
Jesli chodzi o biustonosz do karmienia to na poczatek najlepiej kupic najzwyklejszy bawelniany i nalzy moec go zebsoba w szpitalu. Rozmiar dobiera sie w trn sposob ze pod biustem biersemy tyle ile mamy teraz a miseczka o 1 rozmiar wieksza.
Moeilismy tez o poscieli dla dziecka i polrcila nam pod glowke zwykla flanelowa pieluszke bo przeciez dzidzius nie moze miec poduszki a do przykrycia akrylowy kocyk poniewaz szczelnie przykryje malucha a kolderki sie zsuwaja i jest dzirciom pod nimi czesto zimno. Spiworek jest dobrym rozeuazaniem dla zmarzluchow ale dziecko w lecie moze miec w nim za cieplo. Zobaczymy jskie tenperstury beda lubiec nasze bobssy i trzeva bedzie sie dostosowac :)
Do prania polrcila playki mydlane bo tylko one nie uczulaja, nie powinno sie uzywac zadnych plynow do plukabia dla noworodkow bo sa silnie perfumowabe i moga uczulac malensteo.
Jesli chodzi o wyprswke to mam cals liste zarowno do szpitsla jsk i dodomu. Z tego co wiem to kazfy dzpital ma inns wyprawke wiecproponuje kazdej z Was dowiedziec sir co musicie przywiezc ze soba na porod. Wyprawke do domu msm zamiar dzis przepisac wiec podelse Wam plik. Z tego co na nia zerkam to mam wpisane 20 tetrowych pieluch i 3 flanelowe.
No a wczoraj szwagierka podzielila sie z nami rsdosna nowina ze jest w ciazy. Cieszymy sie bardzo z tym ze lekko nsm to pokomplikowalo sprawy bo wozek, lozeczko i wiekszosc wyprawki lacznie z fotelikiem mielismy miec od niej a teraz wychodzi nabto ze musimy eszystko kupic. Ide dzis do komisu zorientowac sie w cenach uzywanych wozkow, lozeczek itp.
Co do rozstepow to ja smaruje sie ziaja dla kobiet w ciazy i oliwka i mimo wszystko na boczkach sie pojawily biale linie. Tez mi sie wydaje ze to kwestia genow ale smarowanie moze sprawi ze beda bledsze i mniej widoczne...
I co do ciuszkow to tezvwlasnie mwila zeby kupowac tylko takie ktore sie jak najwiecej rozpinaja bo dziefk nienawidza bierania przez glowe i eciskania w obisle ubranis.
No, to chyba tyle jesli chodzi o wasze poprzednie pytania :)
Oczywiscie witsm wszystkie nowe mamusie i przyznsm ze jestem w ciezkim szoku jak chlopcy zdominowali kwiecien :)
Aha! Co do ruchow to ja mam wrazenie ze maly bardzo malo sie ruszs. Raz za czas cos tsm pofika i tyle. Najeiecrj w nocy ale w ciagu dnia prawie wogole :( W piatek mam kontrole i mam nadzieje ze p. Dr mnie uspokoi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816925 przez tolad662
Tweety wyniki dostanę w czwartek na wizycie ale powiem Wam, że tym razem lepiej to zniosłam. Myślę, że to z racji mega dużej ilości osób w przychodni. Każdy coś zagadywał, nie myślałam o tym gównie w ogóle :D jakiś przemiły dziadek dał mi swoją komórkę do naprawy :D

Renata hihi Kondziu fajnie brzmi :D może być Koniu albo Kondi, co tylko do głowy przyjdzie :D U nas siostra mojego NieMęża ma Grzesia a mało kto mówi poprawnie. Zawsze Gregorek, Grzechula albo co lepsze Prutówa :D bo dużo bączków puszczał jak był mały :D :D

Ewelka tak właśnie pomyślałam, że owoców najbardziej szkoda by mi było odstawić :( dlatego też do tej wizyty czwartkowej najem się ile wlezie na wszelki wypadek :D

Jest sens kupować specjalne biustonosze? Koleżanki mi mówiły, że nie i myślę podobnie. Tradycyjny z odpinanymi ramiączkami sprawdzał się w ich przypadku bardzo dobrze. Jeszcze to przemyślę ale chyba nie kupię.

A z tymi ruchami to może któraś wie czy to nie jest przypadkiem spowodowane zmniejszającym się miejscem, w końcu maluchy rosną i coraz ciaśniej mają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816952 przez Ewelkaa
tolad najedz sie ile wlezie ;) ja pamketam, ze jak odebralam wynik glukozy, to ppszlam do mamy na kawe i ucieszylam sie bo mialam 144, pomyslalam, ze zyniki zawsze nieznacznie odbiegaly mi od normy i gin mowil, ze w ciazy tak jest i zeby sie nie przejmowac, wiec pomyslalam, ze moja glukoza tez jest ok. Zjadlam wtedy do tej kawy jedna warstwe ptasie mleczka :laugh: potem strasznie sie tym martwilam, ze za bardzo obciazylam organizm, ale to byl ostatni slodycz jaki mialam w ustach, a bylo to miesiac temu :( Mam nadzieje, ze u Ciebie wynik bedzi ok, ale na wszelki whpadek pojedz sobie ;) a co do biustonosza to ja mialam 2 specjalne do karmienka kupilam w dwupaku zwykle bawelniane bez drucikow i w moim przypadku se sprawdzily. A co do ruchow to faktycznie dziecko jak jest juz duze to ma malo miejsca i juz tak nie lata po calym brzuchy, ale za to jak sie ruszy, to nke da sie tego przegapic :)

Ja jutro ide na podstawowe badania krwi, zeby srawdzic czy mala cos mi jeszcze zostawila cz wszystko ze mnie sciagnela i mam anemie :) a w czwarteg wizyta u gin i podejrze moja Zosie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816956 przez Italia
Ja się na temat imion nie będę wypowiadała bo to indywidualna sprawa, ładne są te, które się komu podobają :) Mnie wkurzają trochę debaty w obecności przyszłych rodziców na temat potencjalnych imion ich dziecka. My jeszcze nie mamy, trudno nam jest wybrać. Jest kilka typów, ale żaden konkretnie nie przoduje. I wkurzam się jak słyszę chociażby w Święta, mówimy kilka tych imion co nam się podobają, w tym np. Adaś, jedna bratowa męża zachwycona, że super, śliczne imię, druga z kolei "mi się nie podoba, nam się podobał Szymon". No ale nie mają synka, a ja z kolei ich wyborów nie komentowałam chociaż imię ich młodszej córki też mi się nie podoba. Albo moja babcia "Adamy to mają kiepsko, imieniny w wigilię obchodzą". Ale imienin Adamów w ciągu roku jest więcej niż tylko w wigilię i niekoniecznie musi obchodzić 24 grudnia. Ja nigdy negatywnie nie komentuję jak ktoś mi mówi jakie imię wybrał dla dziecka, jak mi się nie podoba to tego nie mówię i tyle, i tak podejrzewam, że moja opinia miałaby się nijak do ich wyboru. Mogę sobie z mężem podebatować, ale na pewno nie będę robiła przykrości rodzicom.
Do Konrada Konradek jest ładnym zdrobnieniem :) Albo można też w drugą stronę, Radek, Radzio(chociaż to bardziej od Radosława, ale skoro Magdaleny można zdrabniać na Magdy i Leny, to czemu nie). Renata, na pewno coś wybierzecie fajnego :) Ja się często łapię na tym, że imię w oryginale mi się podoba, a zdrobnienie nie, albo na odwrót. Mi się np. podoba Julian i Julek, ale mojemu mężowi Julek tak, ale Julian nie. I weź tu człowieku bądź mądry ;)
Laktator mam od koleżanki, nawet się nie prosiłam a mi wrzuciła ;) Chyba elektryczny, ale w sumie to pewna nie jestem bo wrzuciłam do torby "na później" ;) W każdym razie ona była z niego zadowolona. Ale tak jak rozmawiam z doświadczonymi koleżankami, to każdej się przydawał, szczególnie na początku. A właśnie, można te końcówki/przyssawki gdzieś kupić żeby mieć swoje?
Tolad, trochę mnie podbudowałaś, że nie tak strasznie było, ja jutro na to jadę :( A dziewczynki powiedzcie, siedziałyście tam te dwie godziny czy gdzieś szłyście? Bo moja kuzynka teraz mieszka obok i się zastanawiam czy śmignąć do niej, czy tam gnić. I jak jest z kolejką, pielęgniarki same wywołują czy trzeba się wpychać po tej godzinie czy dwóch do laboratorium? Ja tam gdzie będę miała robione jadę dopiero drugi raz i nie wiem jakie tam zasady obowiązują, koleżanka mi niby pisała, że jest kartka na drzwiach, że na pomiar cukru bez kolejki, ale podobno jak chciała wejść to ludzie ją linczowali :( Cholera, ja tak nie umiem się wpychać bez kolejki :(
Co do rozstępów, mnie jeszcze nie dopadły, ale ostatnio strasznie mnie swędzi skóra na brzuchu więc smaruję się częściej. Do tej pory samą oliwką w żelu, teraz czasem też kremem na rozstępy z Daxa. Ale koleżanka też mówiła, że jej siostra pod koniec ciąży dostała strasznych rozstępów, takie czerwone bruzdy aż jej się porobiły. I jak była po porodzie u kosmetyczki to ta poleciła jej krem Pharmaceris Tocoreduct Forte, u niej podobno bardzo dobrze zadziałał na już istniejące wiec może zapobiegawczo jest jeszcze bardziej skuteczny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816964 przez tolad662
Italia u mnie nie ma kartki ale pamietałam z pobrań wcześniejszych, że na cukier to punkt 7 biorą i dopiero później reszta wchodzi. Teraz też tak było, podeszłam i pytałam ludzi czy na cukier to już ale było przed 7 więc weszłam jak pielęgniarka wyszła się zapytać kto na glukoze. Powiedziała mi, że później wchodzę po godzinie i po dwóch bez kolejki, omijając nawet babkę która w system wklepuje i od razu na fotel. Tak też zrobiłam, po 1 godzinie jakiś facet coś za mną krzyczał o kolejce ale jak wyszłam to był cicho. Albo ktoś mu powiedział po co poszłam albo zobaczył brzuch i się zamknął. Tak czy inaczej jak przyszłam to na samym początku ludzie mi mówili, że w ciąży to Pani i tak pierwsza, a jak na cukier to tym bardziej. Myślę, że wszędzie jest identycznie, w końcu jak masz czekać godzinę zanim wejdziesz i później jeszcze 2 to zwariować idzie :D I punkty pobrań aż tyle otwarte nie są, ja teraz 10 min przed końcem na drugie pobranie weszłam.
PYtałam babki czy musze siedziec to powiedziała, że tak. Ruch spowodował by wieksze spalenie cukry i wynik był by mylący.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816966 przez Ewelkaa
Italia mnie pielegniarka wywolala po 2 godz. ale na wszelki wypadek pilnuj sama czasu. Nie mozesz nigdzie wyjsc, bo nie wiadomo jak Twoj organizm zareaguje, na pewno Ci powiedza, ze masz siedziec w poczekalni, nic nie jesc i nie pic w tym czasie.
Na rozstepy uzywam balsamu przeci rozstepa Palmers sprawdzil sie w pierwszej ciazy i narazie tez daje rade, chociaz faktycznie polozna kiedys powiedziala mi ze to sprawa elastycznosci skory,a le zawszd lepiej ja wspomoc.
A jak juz wczesniej pisalam Adasie to fajne chlopaki, wiem bo mam jednego takiego malego w domu :laugh: Imieniny obchodzimy razem w wigilie i jest fajnie, coprawda imprezy nie robimy, ale zawsze sa drobne upominki od rodziny. Jak bedzie chcial robic impreze to moze wybrac inny termin imieniun, albo wyprawiac urodziny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816971 przez Italia
Dzięki za wyczerpujące info :) Czyli pić też nie można? O kurde, nie wiem jak ja to wytrzymam, jestem wodopijcą, a po takim ulepie to już w ogóle. No ale jak Wy to przeżyłyście, to ja też muszę ;) W takim razie uprzedzę kuzynkę, że raczej nie wpadnę do niej więc niech się wyśpi ;) Mam sporo książek o ciąży, noworodkach itd., więc sobie wezmę coby się nie nudzić :)
Ewelka, a to Ty Ewa jesteś czy Ewelina też ma imieniny 24 grudnia?
No właśnie Adaś nam się podoba i jeśli się zdecydujemy na to imię, to na pewno nie będziemy się sugerowali opiniami innych ;) Ale to jeszcze długa droga, bo prócz Adasia mamy też kilka innych w zanadrzu.
A dziecku imienin nie mam zamiaru wyprawiać, owszem, jak ktoś będzie miał ochotę wpaść to zaproszę na ciasto, ale bez większych akcji. Urodziny tak, ale imieniny jak będzie duży :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 dni temu #816973 przez tolad662
A ja piłam i co teraz? :( Jak byłam wcześniej w innej klinice na glukozie to położna mi powiedziała że mogę sobie popić i wypiłam dwa kubki wody z baniaczka w tym czasie.
Co przychodnia to co innego...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #816990 przez Zuza_204
Ewelkaa ja mam cukrzycę wykrytą w 12 tygodniu ciąży i cały czas dieta :( na szczęście trzymam się bez insuliny. Też mam dość tej diety czekam aż to się skończy i będę mogła zjeść coś bez zastanawiania się czy nie zaszkodzi maluchowi. Najbardziej boję się tego że jak będę musiała brać insulinę to będę musiała być pod opieką ośrodka referencyjnego czyli na wizyty do gina i diabetologa jeździć 130 km :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #817004 przez GabiSBB
Ja chodzę do przychodni przyszpitalnej i byłam przekonana, że będzie dziś spora kolejka, wyliczyłam sobie, że jak będę przed 8:00 to akurat zrobię do 10:00. Przyszłam i się okazało, że nie ma nikogo w poczekalni (!!!) a pani pielęgniarka mnie ochrzanila, że na glukozę to się przychodzi o 7:15 najpóźniej! Podobno lekarka miała mi to przekazać, ale nikt mi nic takiego nie mówił. I dobrze, że kupiłam glukozę bo oczywiście była potrzebna! Wzięłam ze sobą cytrynkę i całą miksturę wypiłam na raz. Nie było złe! Kazała mi siedzieć spokojnie w poczekalni 2 godziny, nic w tym czasie nie jeść ani nie pić. Po 2 godzinach sama mnie zawołała. Generalnie badanie dla mnie jak każde inne z tą różnicą, że trzeba czekać te 2 godziny. Napój znośny, wysiedzieć z książką i smartfonem można na luzie, zero mdłości, dolegliwości itp. Dla mnie luz. W piątek przy wizycie dowiem się jaki wynik. Wierzę, że wszystko jest ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #817037 przez Ewelkaa
Italia Ewelina ma imieniny 26 maja i 24 grudnia ja jestem listopadowa dziewczyna, więc obchodzę te grudniowe :)

Zuza współczuję, ale ciesz się, że u Ciebie obeszło się bez insuliny :)

tolad nie wiem co Ci powiedzieć... Jak Ci pielęgniarka nie mówiła, że masz nie pić, to może nie jest to aż tak ważne.

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z położną, bo słyszałam, że trzeba wybrać i potem ona przychodzi do domu. JA chodzę prywatnie do lekarza i z żadną położną nie mam do czynienie i nie wiem czyj taki wybór jest konieczny czy jak nie chcę, to nie muszę.

I jeszcze jedno mam już listę zakupów dla małej i dla mnie i zastanawiam się czy coś mi nie umknęło. Macie jakąś ciekawą stronę, w której jest wyczerpująca lista ? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #817043 przez GabiSBB
Ewelkaa ja mam listę ze Szkoły Rodzenia i będę ją przepisywać więc podeślę plik wszystkim forumowiczkom. Dodatkowo w Szkole mówili jakie sprzęty wybrac, na co zwracać uwagę itd więc postaram się dodać też te wszystkie komentarze, żeby wszystkim było łatwiej :)

Jeśli chodzi o położną to nie jest tak, że MUSISZ sobie wybrać, jednak już przed porodem musisz się zdecydować do której przychodni będzie należało Twojego dziecko. Po porodzie Twój mąż/partner otrzyma ze szpitala taką specjalną kartę, którą musi zanieść do wybranej przychodni i z pieczątką tej przychodni oddać w szpitalu jeszcze zanim Cię wypuszczą. I z tej przychodni przyjdzie do Ciebie położna środowiskowa. Ustawowo przysługuje nam 5 wizyt położnej w domu (za tyle wizyt przychodnia otrzymuje z NFZ pieniądze), w praktyce wygląda to tak, że przychodzą góra 2 razy. Aktualnie jest prowadzona kampania społeczna, która ma na celu uświadomienie nam młodym mamom, że opieka położnej jest nam należna i powinnysmy z tego korzystać.
Jeśli chodzi o położną do porodu to u mnie w mieście jest możliwość wynajęcia prywatnej położnej, która jednocześnie jest pracownicą szpitala. W praktyce wygląda to tak, że płacisz położnej, która przychodzi do Ciebie 3 razy przed porodem, wazy Cię, mierzy, bada, ocenia położenie dziecka itd, rozmawiacie na temat Twoich oczekiwań co do porodu, przedstawiasz jej swój Plan Porodu jeśli taki spisałaś i potem dzwonisz do niej jak zaczynasz rodzić. Ona przyjezdza do szpitala i jest z Tobą przez cały poród, a także odwiedza Cię później w szpitalu, pomaga Ci przy karmieniu. Przychodzi również na ostatnią wizytę do domu i pomaga Ci przy pierwszej kąpieli i innych rzeczach związanych z opieką nad noworodkiem.
Oczywiście wszystkie te informacje mam ze Szkoły Rodzenia hehe :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #817047 przez Italia
Ewelka, byłam przekonana, że 24 grudnia imieniny mają tylko Ewa i Adam, a tu niespodzianka :) Człowiek uczy się przez całe życie :) Ale fajnie, macie z synkiem jednego dnia święta :)
Tolad, nie stresuj się, skoro Ci pozwoliła wypić wodę to może nie jest to zabronione.
Ewelka, z tego co mi kumpela mówiła odnośnie położnej, to u niej wyglądało to tak, że jak wróciła do domu z dzieckiem to zadzwoniła do przychodni, że maluch jest już na świecie, a oni wysłali położną na wizytę. Mówiła, że wcześniej niczego nie zgłaszała. Ale może lepiej zadzwoń do przychodni gdzie jesteś zapisana się dowiedzieć bo może co rejon, to inne teorie.
Ja w ogóle się ostatnio wkurzyłam bo dowiedziałam się, że mój lekarz rodzinny odszedł na emeryturę. I teraz nie wiem czy automatem kierują mnie do tego, który jest w przychodni, czy do tego, który przyjdzie na jego miejsce, czy może mogę sobie sama wybrać w ogóle kogoś innego. A szkoda bo z tym moim nigdy nie było problemu, i skierowania wypisywał, i zwolnienia bez problemu dawał. A ten co był oprócz niego to masakra, nic nie można od niego wyprosić, jak kiedyś chciałam skierowanie do kardiologa bo źle się czułam to stwierdził, że w tym wieku nie mam prawa mieć problemów z sercem, masakra. Też chyba muszę się udać do przychodni dowiedzieć jak to będzie teraz wyglądało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu - 11 lata 1 dzień temu #817058 przez tolad662
Moja koleżanka też załatwiała sprawy w przychodni po porodzie ale jeszcze dopytam. Może w każdej jest inaczej...

Ja dostałam wczoraj mailem listę od żony kumpla, zaraz wkleję i może jakieś fajne uwagi będziecie miały bo jak dla mnie jest za krótka :D

Wiecie co :D Z ciekawości zmierzyłam obwód brzuszka, wcześniej sprawdzałam jakoś w grudniu i do tej pory było cąły czas tyle samo, a dziś patrzę że 5 cm więcej :D :D Nawet mój NieMąż mówił ostatnio że takiego płaskiego pępka jeszcze nie widział :D
Może odnowimy akcję i powrzucamy fotki brzuszków ? :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl