- Posty: 307
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Kwietniówki 2014
Kwietniówki 2014
- Margolec
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga77
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabiSBB
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Przyszła szczęśliwa mama
- Posty: 398
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Renata Anna
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 614
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja już po USG. Mały ssał paluszek, łykał wody i chwalił się siusiakiem
Ogólnie wygląda na to, że wszystko jest w porządku
Borys waży koło 2500 gram.
Do tej pory termin wg OM i USG praktycznie mi się pokrywały... teraz wychodzi na to, że: z OM wychodzi 35 tydzień, a z USG 34 tydzień
Kurcze, najgorzej jak człowiek sobie ten termin z OM wije do głowy, to później się wkurza tylko, że wszystko może się przedłużyć. Aja chciałabym już urodzić...
Maż poszedł ze mną, zafascynowany zaglądał do monitora na USG - podziwiał SYNA!
Ja natomiast zasłabłam na leżance. Oblał mnie zimny pot,zrobiłam się bladozielona i lekarz musiał przerwać USG. Potem resztę nadrobił. Wszystko przez to, że leżałam plackiem i brzuch uciskał mi narządy. Do tej pory jakaś przymroczona jestem.
A Wy trzymacie się terminu z OM czy USG???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Salonka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 169
- Otrzymane podziękowania: 0
Strasznie drogo tu u nas.. a jak patrzyłam na allegro to w innych miastach zupełnie inne ceny... No ale nie kupię wózka nie widząc go na żywo...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agulka901
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 135
- Otrzymane podziękowania: 1
Dziewczyny, myślicie że powinnam do szpitala pakować też leki które używam (witaminy, aspiryny itp)?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joasia03.05
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 31
- Otrzymane podziękowania: 0
Nareszcie udało mi się siąść do kompa (tak to tylko na telefonie). Mam nadzieję, że tym razem uda mi się wrzucić tą wypowiedź na forum bo ostatnio się rozpisałam i zamiast nacisnąć dalej to nacisnęłam usuń. Myślałam, że się poryczę. Tym bardziej, że przepisałam dla niektórych z was tabelkę, ale do niej dojdę za chwilę. Zacznę jeszcze raz od początku i korzystając z rady jednej koleżanek najpierw napiszę w Wordzie a dopiero później wkleję.
W sprawie butelek i smoczków to ja na pewno na początek nie wezmę butelek TT. Z pierwszą córą miałam problem bo były dla niej za duże (przytykały nosek). Smoczki Lena tylko tolerowała proste z aventu (wybredna była), ale doszliśmy do tego po trzech innych rodzajach. Dlatego teraz też będziemy stosować metodę prób i błędów.
Z mlekiem też mieliśmy przeboje, ale to tylko dlatego że Niusia miała skazę białkową. Na początku starałam się karmić piersią. Niestety moje mleko było niewystarczające i zaczęliśmy dokarmiać ją MM. Oczywiście wszyscy w koło marudzili (piguły w szpitalu, położna, pediatra), że powinnam się przemęczyć bo mała jest leniwa i dlatego płacze ale po podaniu Babilonu pepti (na receptę) płacze i kolki ustały. Zanim wywalczyłam tą receptę wypróbowałam chyba wszystkie rodzaje mlek. Zaczynając od NAN i Hippa przez zwykłe mleka na kolki i zaparcia kończąc na dziwnych HA itp. Łącznie przeszliśmy chyba 8 mlek i to wszystko w ciągu 4 miesięcy (biedna mała). Tym razem też będę próbowała karmić piersią ale jak się nie uda to na początek spróbuję z bebiko bo jest najłatwiej dostępne. Mam dość latania po sklepach i szukania mleka (Hipp wycofują z sprzedaży, Babilon pepti też był nie zawsze dostępny).
Jeśli chodzi o dopajanie to w Leny książeczce jest napisane, że jeżeli jest gorąco to trzba dziecko dopajać mimo karmienia piersią. Czyli zawsze dopajamy latem, a jesli karmimy MM to dopajamy cały rok.
No to teraz wrócę do tej tabelki, o której wcześniej pisałam. Jest taka rada dla mam, które mają kiepskie żelazo. Ja ogólnie mam z tym problemy, czy jestem w ciąży czy nie. W pierwszej ciąży miałam słabą hemoglobinę i od 3 miesiąca cały czas musiałam przyjmować żelastwo w tabletkach, ampułkach, w płynie. Tym razem jak tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży zajęłam się dietą, która mi pomaga. Jak na razie wystarczy ( mam hemoglobinę na poziomie 11,5). Dieta nie ogranicza się tylko do tych rzeczy, które są na liście. Ja wybieram produkty które akurat mam (staram się żeby codziennie jeść chociaż jeden z tej listy).
Produkty spożywcze bogate w żelazo (zawartość podana w 100g)
Produkty zbożowe:
- płatki zbożowe 2mg
- pieczywo ciemne 2,5mg
- pieczywo graham 2,3mg
- chleb żytni pełnoziarnisty 3,3mg
Suche owoce:
- suszone śliwki 2,9mg
- suszone figi 3mg
- rodzynki 2,2mg
Mięso / wędliny:
- polędwica wołowa 3,1mg
- zając 3,8mg
- salami 2,7mg
Podroby:
- wątróbka (ale nie drobiowa) 8mg
- kaszanka 6,4mg
Ryby i owoce morza:
- małże 24mg
- sardynki 4mg
- łosoś 3,8mg
Warzywa:
- buraki 3mg
- szpinak 4mg
- pietruszka (korzeń) 3,5mg
Inne:
- kakao 10,7mg
- czekolada 2,2mg
- migdały 4,2mg
- orzechy pistacjowe 7,3mg
- orzechy ziemne 2mg
Wchłanianie żelaza
ułatwiają: witamina c, soki owocowe, obecność mięsa w posiłku
utrudniają: kawa, herbata, napoje typu cola, mleko, produkty bogate w błonnik.
Życzę smacznego i powodzenia dziewczyny! Już niewiele nam zostało.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joasia03.05
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 31
- Otrzymane podziękowania: 0
Miło tak wtrącić trzy grosze od siebie, ale jak wtrąci się dziesięć to prawie pełnia szczęścia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pomelo
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 108
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj miałam dzień prezentów - na wstępie kurier z wanienką, leżaczkiem kąpielowym, pieluchami i butelkami, potem zakupy z ukochanym w ikei - łóżeczko (wybraliśmy w końcu to najtańsze za 89,90 - ma dwa poziomy i tak naprawdę to przecież liczy się materac a nie łóżeczko więc wszystko jedno - małemu i tak to nie sprawi różnicy, to tylko moja zachcianka była, żeby było białe i z misiem, takie to próżne ) kupiliśmy tez błękitne kocyki z krokodylkiem - urocze, ręczniczki z kapturkiem i bez, prześcieradła i mnóstwo innych pierdół, już nawet sama nie pamiętam
Dziś rano budzę się a tu na środku sypialni złożone łóżeczko - mój ukochany postanowił zrobić mi w nocy niespodziankę i po cichutku złożone wstawił do sypialni jak spałam
U mnie siara pojawia się jak masuję piersi kremem na rozstępy - to wtedy wycieka po troszku. To chyba dobrze, grunt że jest.
Butelki mam dwie - antykolkowe tommee tippee - koleżanka mi poleciła i jej zawierzyłam. Zobaczymy czy podpasują Tomusiowi...
Dziś znowu zgaga, próbowałam mleka ale nie pomogło, cola pogorszyła sprawę, ja się zastrzelę !!! Tak pali, że mam ochotę pić lód z wodą a nie wodę z lodem... :/
Teraz seria pytań:
na jaki materacyk się zdecydowałyście?
co sądzicie o nakładkach na sutki? Kupować od razu na wszelki wypadek, żeby potem nie cierpieć czy się wstrzymać?
Renata Anna - masz jakieś zdjęcie Maluszka z usg? Pochwal się
Do dziewczyn z anemią, niestety z powodu ferii moja gin będzie dostępna dopiero 6 marca co niestety powoduje, że przerwa zamiast trwać miesiąc będzie trwać 7 tyg i nie ma kto zerknąć w moje wyniki. Hemoglobina wyszła mi 11,7 czy to już anemia i tez mam łykać żelazo czy jeszcze jest ok?
W ogóle to zastanawiam się czy w tym czasie nie pójść do innego lekarza tak na wszelki wypadek, żeby zerknął w wyniki i w ... Tak kontrolnie, dla świętego spokoju bo znając życie będę się nakręcać, że na pewno coś się dzieje a ja o tym nie wiem.
Też coraz bardziej zaczynam się bać porodu, mieliśmy ostatnio na szkole rodzenia wykład o porodzie i połogu, w sumie nic nowego bo miałam świadomość wszystkich etapów, bólu itp ale jak zaczęłam się tak zagłębiać i wczówać w temat, słuchać o pękającym kroczu to jakoś tak zaczęło mnie mdlić. Dobra, ok, urodzić trzeba, ale na co komu połóg?! To kara za 9 miesięcy bez okresu czy co?
To zostawiam Was z tą niekoniecznie uroczą myślą
Dobranoc Mamuśki
ps: udało się - nie zniknęło! Choć brakuje połowy tego co wczoraj pisałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
U mnie cały czas lekarz trzyma sie terminu wg OM mimo tego ze ostatnio powiedział że Asia jest o 2 tygodnie wieksza
Salonka – ja ostatnio oglądałam Xlandera uzywanego – gosciu chciał 600 zł I potem zjechał na 550 – mysle ze to nie bylo duzo , ale był tak “zmęczony” że dałam spokój – wyglądał okropnie !!! Mysle ze cena tez idzie za jakością – jak bedzie zadbany to bedzie drozszy niestety
Agulka – ja bym leki zapakowała I na miejscu zapytała czy masz je brac czy nie. W koncu to tak dużo miejsca nie zajmuje
Joasia – mnie to najbardziej z tej listy podoba sie CZEKOLADA
Pomelo – materacyk mam zamiar kupić – gryka+pianka+kokos – na takim spał mój synek I było super – kokos nie wchłania wilgoci a przy tym “oddzycha” , gryka niweluje działanie żył wodnych I czegos jeszcze ale nie pamietam Generalnie – synek na tym spał I było mu bardzo wygodnie bo nie mial ze spaniem problemu
Nakładek nie stosowałam wiec sie nie wypowiem , ale chetnie posłucham co inne mamy na to.
Ja jeszcze dodam pytanie – czy to dziecku nieutrudnia sprawy ? Te nakładki ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Margolec
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 307
- Otrzymane podziękowania: 0
A moja Mała ma chyba 7 kończyn albo odwróciła się bokiem, bo to co ona wyczynia w tej ciąży to jest jakiś hardcore. Była ułożona głową w dół, a teraz mnie sięga prawie na plecy... i to nie jest przyjemne
Aaaa....i nie mogę spać. Wczoraj się obudziłam o północy i nie spałam do 3, dziś od 4:30 do końca...kosmos. Rzucam się po tym łóżku jak opętana. A potem jestem pół dnia nieprzytomna...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
Salonka współczuje, też się naszukałam wózka używanego, też x-landera ale ja się za to wziełam w listopadzie. Podglądałam tablicę od października i w końcu w grudniu znaleźliśmy. Od tamtej pory jak zerkam nie ma nic co bym chciała ;/ oczywiście w okolicy bo tak samo nie chciałam brać czegoś czego sama nie obejrzę.
Joasia, pomelo ja z wynikiem 11,5 dostałam żelazo. Norma jest na moich wynikach od 12 więc anemia jest tak czy inaczej. To że niewielka nie znaczy że jej nie ma bo gdyby było te minimum 12 to wtedy ok, mieszcze się w dolnej granicy, a tak łykam. Dieta bogata chociaż by w niektóre z rzeczy z listy Joasi jednak nie wiem czy coś daje bo krew idę oddać za tydzień dopiero
Pomelo kara mało powiedziane, też mi się ta perspektywa nie podoba no ale cóż. Popatrz na to ze strony swojego ciała, jakoś musi wrócić do normalności- 9 miesięcy się rozciągało, rozszerzało, puchło itd co powodowało ból więc teraz musi się obkurczyć, wrócić do swoich rozmiarów i to niestety też może sprawiać ból.
Margolec mój podobnie chyba leży bo też na plecy się zawija prawie Coś też pod żebra wtyka czasami bo na boku leżeć siężko.
A ja pytanie do słodkich mam mam Jak mierzycie cukier na czczo? Wstajecie, siusiu, mycie rąk i od razu czy później? Nie wiem z kiedy wynik jest wiarygodny. Ja kombinuje z tą kolacją na noc więc dziś wstałam i tak jak napisałam siusiu, mysie rąk i mierzenie to 110 , a że po zjedzeniu tabletki pół godziny nie mogę jeść to pozmywałam po kolacji, pokręciłam się, pościeliłam i coś tam jeszcze porobiłam a cukier zmierzyłam jak już ze śniadaniem na talerzu siadłam i wyszło 95.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.