BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu #841833 przez tolad662
A od dziś promocjami raczyć nas będzie Carrefour :) Sporo tego, dużo dla dotychczasowych mam.
www.promobaby.pl/market-carrefour.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841840 przez GabiSBB
Hej dziewczyny!

Własnie stało mi się dokładnie to samo co Wam - napisałam odp i nie chcący zamknęłam przeglądarkę!
No to piszę na nowo.

salonka co do wózka to ja się bardzo szybko poddałam z szukaniem. Oglądnęłam kilkanaście na necie plus w komisie i postanowiłam zobaczyć wózek od szwagierki, na który ona co prawda narzekała, ale stwierdziłam, ze ona to nie ja i może akurat mi spasuje. No i okazało się, że wózek mimo tego, że jest po 3 dzieci to wygląda idealnie, został wyprany w pralni więc świeżutki i czyściutki stoi już u nas w domu. Nie jestem przeciwniczką kupowania nowych wózków, jednak jeśli ma się ograniczony budżet to lepiej się zastanowić czy kupować tani, ale niezbyt dobrej jakości wózek, czy nie lepiej za tą samą kasą kupić dobry wózek, dobrej jakości ale używany. Zawsze możesz podejść do sklepu, wybrać model który Ci się podoba a potem na Allegro czy Tablicy poszukać takiego samego używanego. Pamiętaj, że od zakupów w necie masz prawo 10 dni zwrotu, czyli jak przyjdzie Ci lipa to masz prawo oddać i żądać zwrotu kasy. Warto też przejść się po komisach, u mnie w mieście są takie 3 i w każdym wózków jest po sufit!
Powodzenia w szukaniu :)

Co tematu dopajania to moja kuzynka karmiła małego tylko piersią bo myślala, że to wystarczy i okazało się, ze dziecko było odwodnione! Także sama pierś chyba nie zawsze wystarczy :(

Renata bardzo się cieszę, że USG wyszło super :) Kawał chłopa juz Ci rośnie hehe :)

agulka ja bym zapakowała.

Joasia mi tez najbardziej podoba sie czekolada ;) I akurat tego zjadam mnóstwo ;)

pomelo oh, takie zakupy cieszą niezmiernie :) Gratuluję tez zdrowego podejścia do kwestii łózeczka :) Ja się zdecydowalam na materac gryka - kokos, po pierwsze polecali nam taki na szkole rodzenia, a po drugie po poczytaniu o jego walorach dałam się przekonać :)
Ja kupię odrazu nakładki na sutki, jakoś sobie nie wyobrażam żeby potem mój mąż za tym latał. Wolę mieć pod ręką na wszelki wypadek.
Jeśli masz zaufanego innego lekarza to może przejdź się do niego żeby spojrzał na wyniki. Jesli masz iść do całkiem nowego, to zawsze jest ryzyko, ze namiesza Ci w głowie - oni lubią pokazywać że jeden jest mądrzejszy od drugiego. Ja w połowie ciąży zmieniłam gina i okazało się, że w ogóle cud że donosiłam do połowy przy takim prowadzeniu ciązy...Co lekarz to inne podejście, nie wiem czy warto żebyś się stresowala jak zacznie Ci coś pieprzyć od rzeczy...
A strach przed porodem...hm...nawet największe teardzieli pękają ...np ja :D Myslę juz o tym codziennie, budze się z tą myślą i z nią zasypiam :) Oczywiście staram sie nie nakręcać i myśleć pozytywnie jednak wyobraźnia robi swoje...
Ja na szkole rodzenia słysząc o połogu, krwawieniu, gojeniu krocza, zasłabnięciach, infekcjach, bólach, obkurczaniu macicy też mało nie zemdlałam, zapytałam czy ten poród ma w ogóle jakiekolwiek pozytywne skutki, to oczywiście usłyszałam, że będę miała dziecko :) dodała jeszcze, że połóg to nic przy problemach z karmieniem i obolałych piersiach! Także mega pozytywne wyzwanie przed nami, hehe :) Może faktycznie to kara za 9 miesięcy bez okresu, ale sama ciąża to też nie jest bajka...NIe wiem dlaczego musimy tak cierpieć i przeżywać takie stany (fizyczne i psychiczne), ale wiem że to wszystko po to, aby mieć swoje maleństwo, ukochane dziecko, które warte jest każdego cierpienia!

Mój lekarz trzyma się terminu z OM czyli 17 kwietnia, ale ostatnio wyczytałam, że prawdziwym terminem jest ten, który podaje USG ok. 10 tygodnia (pierwsze badania prenatalne), późniejsze USG już nie pokażą dokładnego terminu, ale własnie to pierwsze wskazuje dobrze. Mi wychodzi 6 kwietnia, to by oznaczało, że jeszcze tylko półtorej miesiąca...Strach się bać :)

Ja się właśnie dziś zastanawiałam jak mały jest ułożony, bo nie ciśnie mnie za bardzo, ale też nie mam takich akcji jak niektórzy że widzę wypiętą pupkę, główkę, rączkę, nóżkę...Wydaje mi się że jest obrócony nadal głową do góry i plecami do mojego brzucha. Rączkami i nóżkami majta sobie gdzieś tam w środku, bo tak też czuje kopniaczki, a właśnie często brzuch mi twardnieje i uwypukla się na samej górze, pod piersiami, podejrzewam, że wtedy się prostuje i to jest jego główka, ale pewności nie mam...

Dostałam wczoraj smsa ze szkoły rodzenia, ze jedne zajęcia, które mamy do odrobienia odbędą się w przyszły piątek. To są zajęcia z prawdziwym dzidziusiem i już się nie doczekam!! Będziemy się uczyć nosić, kąpać, przewijać, ubierać...Już się nie doczekam :D

Mąż dziś rano zadecydował, zeby zrobić juz pełne zakupy wyprawkowe, więc chyba dziś się za to wezmę. Miałam to przewidziane na połowę marca, ale coś mi się chłop zestresował i powiedział, że wolałby mieć już to wszystko w domu i po mału pakować torbę. Ma przeczucie, że urodzę wcześniej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841845 przez tolad662
Gabi mój to samo :D Stanowczo stwierdził, że on łóżeczko już w ten weekend przyniesie i skręci, popierze pościel itd bo potem sam w razie czego tego nie ogarnie. Boją się te nasze chłopy :D a ja mu mówiłam, że same łóżeczko to pikuś, żeby martwić się zaczął jak mu przyjdzie samemu reszte rzeczy kupić z listy :D i to najlepiej takich żeby MI się podobały :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841847 przez Margolec
Gabi połóg...hm...jak by to powiedzieć...Połóg to maskara :-) Krwawienie jest obfite i czasami wychodzą z Ciebie takie całe gęste paskudne, obrzydliwe skrzepy. Do tego po nacięciu (no niestety, ale w polskich szpitalach, przy pierwszym porodzie trudno, choć pewnie nie jest to niemożliwe, uniknąć nacięcia, albo co gorsza po pęknięciu jak masz założone szwy to jest bezwzględny zakaz siadania na tyłku. Siedzisz wiec boczkiem, na jednym bądź drugim pośladku - ja siedziałam tak równiutkie 6 tygodni, bo jak próbowałam na całym tyłku to myślałam, że mi go rozerwie. To bardzo mocno utrudnia karmienie. Odchody poporodowe w moim przypadku leciały z różnym natężeniem ale też przez całe 6 tyg. Nawet na kontrolnej wizycie u gin jeszcze plamiłam.
Dużo się wietrzyłam, podmywałam często, ale jak tu się wietrzyć jak dziecko ciągle czegoś od Ciebie potrzebuje. DO tego HORMONY!
To czego nikt mi nie powiedział, a szkoda. Nie dźwigajcie! Nie noście dzieci w fotelikach, nie trzymajcie ich na rękach w pozycji stojącej przynajmniej na początku! Nie znoście wózka ze schodów! Nie chodzi o wygodę tylko o niebezpieczeństwo wypadania macicy na starość i naprawdę piekielnego bólu jak się przedźwigacie. Niestety coś o tym wiem :-( Byłam mamą, która sobie ze wszystkim sama poradzi, wniosłam Młodego z fotelikiem na drugie piętro dwa tyg po porodzie i myślałam, że drugi poród u mnie się rozpoczął. Więc, jak mawia moja gin....Dziewczęta....dostojnie :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841848 przez GabiSBB
tolad ja mam całą sypialnie w kartonach, bo zrobiliśmy zakupy w Ikei i musimy dopiero wszystko poskręcać! Tzn mąż musi. W poniedzialek wziął najmniejszą paczkę z szafką nocną i jak zobaczył ilość deseczek i śrubek to się załamał, bo do złożenia ma jeszcze całe łóżko, dużą komodę na książki, komodę z 4 szufladami i do zamontowania karnisz. Poza tym musi umyć okno, bo ja przecież tego robić nie będę! Do tego dochodzi złożenie łóżeczka, przywiezienie od szwagierki komody, zwiezienie ciuszków od rodziny i znajomych no i cała akcja związana z praniem i prasowaniem. No i jeszcze oczywiście zakupy całej reszty rzeczy, które potrzebujemy i spakowanie torby! Kurde...napisałam to wszystko i sama się przeraziłam heh! Chyba faktycznie wezmę się za to!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841872 przez mila
słyszałam od kuzynki że nakładki na sutki są niezbędne jej przy karmieniu mały tak poobrywał że zrobiło si zapalenie musiała smarować i na kilka dni odstawić od piersi także ja tez zakupie na pewno :)

a co do porodu jakoś odeszły mi straszne myśli będzie co ma być wszyscy mi mówią ze jak już złapie to będę myśleć żeby jak najszybciej urodzic :laugh: ZOBACZYMY!!OBY TAK BYŁO!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841883 przez Asia K
No własnie min ze względu na mojego chłopa - tak wczesnie zajełam sie wyprawką i prawie całą mam :blush: On by tego nie ogarnąl

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #841908 przez mila
znalazłam ciekawą stronke na allegro z pościelą 8el całkiem tanio
allegro.pl/remi-piekna-8el-posciel-120x9...013-i3953792717.html


i butelki avent 125ml+260ml chyba w dobrej cenie
allegro.pl/butelka-avent-philips-125-260...taw-i3959668712.html

jakby któraś chciała luknąć

dziewczyny a wy w jakich kolorach wybieracie pościel do maluszków bo ja mam dylemat :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #841927 przez Salonka
My taką pościel kupiliśmy
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841942 przez tolad662
My mamy ten zestaw niebieski
allegro.pl/14-cz-posciel-baldachim-do-lo...isy-i3838172961.html
a babcia szyje z niebieskiej flanelki w misie.

Czy tych nakładek na sutki są jakieś rozmiary? Jak to dobrać bo może się skuszę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841957 przez mamutek
Tolad podasz mi proszę tel na karowa na patologię ciazy, tam gdzie konsultuja diabetologicznie. Nie mogę znaleźć tego nr.
Jak będę miała chwilę to dam znac co tam u nas. Tymczasem pozdro

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841967 przez GabiSBB

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #841973 przez Asia K
Ja mam pościel co kupiłam nie na allegro a w sklepie - rózową w chmurki - taka bardzo delikatna - 3 czesci - 49 zł + rożek za 19 zł do kpl dokupiłam. Myśle ze to nie było drogo a pozostałe elementy dla mnie są zbedne . W moim zestawie jest poszewka na poduszke, poszewka na kołderkę i ochraniacz na szczebelki.
Przescieradło mam nowiutkie, śnieżnobiałe wiec mi nie bylo potrzebne :) Dla mnie taki zestaw jest wystarczajacy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #841986 przez Aga77
Witam się i ja z Wami

Salonka ja też wózka szukam od dawna ale ciężko jest znaleźć używany niezniszczony i w dobrej cienie. ;)

Renata super że wszystko ok :)

Pamelo fajnie że zakupy zrobione teraz tylko poskręcać i będzie gotowe

Mi jeszcze dużo z wyprawki do kupienia zostało i patrząc na was muszę to zacząć jak najszybciej ogarnąć :silly:

Gabi połóg no cóż musimy to przejść ja też nie czułam się komfortowo ale na początku później już było lepiej a z resztą każda przechodzi to inaczej także głowa do góry i będzie ok :)

Ja nie używałam nakładek mówiono mi aby masować sutki najlepiej gąbką tak tez robiłam i nie miałam problemów zobaczymy jak będzie tym razem :huh:

My pościel mamy w kolorze beżowym z misiem i w podstawowym zestawie poszewka na poduszkę i kołdrę oraz ochraniacz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #842005 przez mamutek
Ok. Już się zadzwoniłam. Dziewczyny jakie mieliście cukry, jak zostaliście insulinę. Ja odkąd mam infekcje czyli od ok 10dni, mam rozwiane wyniki. Na czczo dobre a potem to ruletka.. :unsure: Werner

Ojej tyle wątków od wczoraj ze nie wiem od czego zacząć.
My mamy pościel z Ikei i poszewki też. Bawełna b.dobrej jakości można prać i prac....
Nakładek nigdy nie używałam, dziecku na pewon trudniej z nich ciągnąć, ale jak brodawki poprawione to wyjścia nie ma.

My po chłopcach mamy wózek jedo fyn. Ma genialną gondole, moje dzieci do 10m-ca w niej jeździły, można w niej podnosić oparcie aż do pozycji siedzącej. Jak dla mnie b. Fajny wózek, trudny do zdarcia :silly:

A połóg..no cóż rewelacja to to niejest. Mnie cholernie bolała obkurczające się macica, ale dostałam jakieś czopki p/bólowe i dało się przeżyć. Dla pocieszenia, ja krwawiłam krotko! Potem tylko takie wieksze skrzepy się zdarzały. Pierwszy sex po to też tamat rzeka.. :kiss:

Wracam do mojej jeczyduszy..ciao

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl