BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

11 lata 1 miesiąc temu #853726 przez megi23
U nas tez prezentow sie nie daje, moja mama kupila kos mojzesza Tymciowi, reszte sama kupowalam z S , teraz wiekszosc rzeczy mam po Tymku, tylko nowe lozeczko turystyczne kupimy, lezaczek mamy reszte tez, tesciowa nic.nie kupila , my niczego nie rzadalismy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853741 przez Zuza_204
U nas tez się prezentów nie robi tzn jak ktoś przyjdzie maluszka zobaczyć to kupuje jakiś ciuszek czy grzechotkę ewentualnie pampersy. Za to moja córcia wymyśliła sobie że będzie zbierała składki na wyprawkę dla Hubcia i tak co tydzień każdy musiał dać 10 zł tzn ja, mąż i moi rodzice bo razem mieszkamy no i ona oczywiście też ze swojej skarbonki dokładała nawet więcej dawała niż 10 zł i tak się uzbierało prawie 600 zł także razem wybierałyśmy wszystko z wyprawki :) ona była strasznie dumna z tego a nam też lżej wiadomo

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853773 przez Ewelkaa
Asia jestem jego pacjentką od 2005 roku i liczyłam na to, że będę jakoś lepiej traktowana w czasie tego porodu i się qrwa przeliczyłam :lol:

tolad662 właśnie tak zamierzam zrobić :) Krzyczeć i nie dać się ruszyć z izby przyjęć. W doopie mam brak miejsc. Mają mi dać antybiotyk i tyle, a rodzić mogę nawet na okulistycznym jak na porodówce nie będzie gdzie. Tylko skoro muszę rodzić w dobrym szpitalu, to w ogóle nie powinnam mieć takiego problemu, czy będą miejsca czy nie. Wqrzył mnie ten gin i tyle.
No i ja Ci zazdroszczę tych cukrów :) U mnie od wczoraj kolacyjne szaleją, wczoraj 151 a dziś 138 :(

Wiecie ja też dostałam za luty mniej kasy:(

Zuza_204 ale masz obrotną córcie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853779 przez Anulka
malec_m ehh, gdyby u nas malowany był tylko pokoik maluszka to to pikuś. Mąż maluje cale 120 m.kw - sypialnię gdzie będzie też maluszek z nami, pokój Julianka - przyszedł czas na samodzielny pokój :laugh: , salon,gościnny pokój, kuchnia, łazienka i przedpokój/sieni. A poza tym jeszcze na nowo będzie malował bramę z furtą. I to wszystko niestety wieczorami po pracy. :huh:

Kurcze zaczęła mnie boleć prawa pierś. Trudno mi do końca określić w którym konkretnie miejscu, tak gdzieś od sutka w prawo ok. 1 cm. Taki dziwny ból, tępy, ale czasem czuję kłocie. Chodziłam cały dzień i rozmasowywałam. Nie wiem, może to gdzieś kanalik mlekowy zablokował się, ale mi jeszcze przecież nic z piersi nie leciało... :dry: . Igamon, może ty będziesz wiedziała co to może być??

Ja stwierdziłam, że kupę laktator elektryczny, mimo, że mam ręczny Aventa prawie nowy, bo użyłam go w sumie może z 4-5 razy. Ale ja karmiłam tylko 1,5 tygodnia. Teraz gdy planuję jednak KP to ręcznym ściągając szybciej się wścieknę niż ściągnę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853797 przez tolad662
Witam z rana, chyba dziś pierwsza będę :D po 6 obudziłam się wyspana i... głodna :D
Pogoda już o tej porze wygląda pięknie ale ja zgodnie ze złożoną samej sobie obietnicą nigdzie dziś nie wychodzę i nadrabiam zaległości w serialach :blink:

Megi proroczy sen to to raczej nie będzie bo posladkowy poród szybko by mi nie poszedł chyba :D z klockiem 4kg :D
Zuza mi te 4 jednostki też nic nie dawały ;/ ale poszłam do niej jak już był 3 dni poniżej 90 i kazała zostawić tak jak jest.

Prezenty to i nie jest dla mnie znany zwyczaj ale co zrobić jak się wszyscy pytaja :) a jak ktoś nie ma dzieci tak jak moje przyjaciółki z Olsztyna (mimo wieku 25+ jestem pierwsza z grona) to kompletnie nie wiedzą co.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853799 przez Margolec
Witajcie,
u mnie remont na całego, a ja za kółkiem całymi dniami. Ciągle biegam - zajęcia na uczelni, zakupy do remontu, wożenie starszego syna do teściów, odwiedzanie go. Mały bardzo za nami tęskni, ale nie może być z nami w domu, bo bałagan jest co nie miara. Wróciliśmy wczoraj do domu i okazało się że nie mamy ciepłej wody, a zimna tylko w kuchni, a odpływ w kuchni cieknie. Jest taki syf, że nawet nie ma jak zrobić sobie jeść. Mycie w misce z wielkim balonem przed sobą - normalnie sport ekstremalny. I wychodzi na to, że pewnie będę chciała wyprać ciuszki Małej jeszcze raz, bo tego cholernego pyłu jest wszędzie.
Tak więc moja Mała ma siedzieć w brzuchu jeszcze co najmniej przez miesiąc, bo póki co nie ma gdzie mieszkać :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853809 przez megi23
Hej my tez o 6 wstalismy , ja cos mam kaszel , chyba mi maly na pluca naciska, albo cos sie kluje, natre soe amolem na noc, hmm remont to sie zacznie jak wyjade do mamy, S ma przemeblowanie zrobic, a malowanie w lecie dopiero

No ja tez nie wiem jak bede rodzic, jak bedzie mial 4 kg to nie wiem ci ginek powie..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853828 przez GabiSBB
Siema babeczki!

Salonka to teraz normalne! My z moim mamy też takie ciśnienie, że nie wiele nam trzeba, żeby na siebie powarczeć. Im bliżej tym pewnie będzie gorzej, ale najgorsze jest to, że moje hormony tak buzują, że nie jestem w stanie wyhamować emocji!

tolad ja nie mam listy prezentowej, bo za bardzo nie mam jej komu dać. Moja rodzina na bieżąco nam coś kupuje, ciuszki, pierdółki, wczoraj mama wyhaczyła na tablicy husiaczek z fisher price i też już nam zamówiła. Jeśli ktoś będzie chciał coś przynieść i będzie pytał to myślę, że generalnie Pampersy, na pewno się przydadzą.

Zuza ja już się nawet nie tykam golarki! Tylko przed wizytą lekarską i wtedy to faktycznie gimnastyka jest ostra! Ostatnio nawet przepraszałam panią doktor, że mogę nie byc zbyt dokładnie ogolona to się śmiała :)

Mila my też mieliśmy to szczęście, że wszystkie najdroższe rzeczy dostaliśmy czyli wózek, łóżeczko, komodę, fotelik samochodowy itp. łącznie z ciuszkami. Jestem ogromnie wdzięczna, że wszyscy chcą nam pomóc i doceniam to na maxa! Dzięki temu zrobiliśmy sobie ładnie mieszkanko, urządziliśmy i jak Franek przyjdzie na świat już nic nie będziemy mieć na głowie - tylko wychowywanie ;)

Zuza wspaniałą i zaradną masz córeczkę!

Anulka to to ogromnie współczuję takiego remontu! Ma Ci kto pomóc w posprzątaniu tego wszystkiego? U mnie wpadła cała rodzinka i w kilka osób 3 dni doprowadzaliśmy mieszkanie do porządku po remoncie. Sama nigdy bym tego nie ogarnęła :(
I mnie też pobolewają piersi, raz jedna raz druga. Też mam takie kłucia. Ja to wiążę z tym, że fabryka zaczyna startować...I staram się nie masować, bo to ponoć pobudza macicę do skurczów, a tego jeszcze bym nie chciała :)
Elektryczny laktator to na pewno super zakup, ja jednak poczekam czy w ogóle będę karmić :(

Tolad ja też wstałam o 6:00! Mąz musiał zawieść jedno auto do mechania i początkowo miałam jechać z nim drugim, ale powiedział że sobie poradzi. Skoro wstałam to juz od 6:30 prasowałam! Po godzinie stwierdziłam, że kupka nie maleje a ja nie mam już siły! Zrobiłam kolejne przemeblowanie w komodzie Franusia, zjadłam śniadanko, wrzuciłam kolejne pranie i piszę sobie do Was. Akurat dziś mam pare załatwień na mieście, ale jakoś nie mogę się zebrać, bo wczoraj wybraliśmy się tylko na obiad (kluseczki mniam mniam) i zakupy do Auchan i wróciłam jak z wojny! Wszystko mnie bolało i o 20:00 zbierałam się już do spania!

Margolec WSPÓŁCZUJĘ! Duuuużo siły Ci życzę i mimo wszystko staraj się oszczędzać!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #853881 przez Aga77
takiego Wam pięknego posta napisałam i wyłączył mi się laptop oczywiście wszystko kasując niech to szlag :angry: :angry: :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853884 przez Aga77
dziś mam wizytę u gina później może uda mi się odtworzyć to co napisałam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853929 przez monis90
Hej :)
dzsiaj ide do gina zobaczymy ile maly wazy ale wg moich przypuszczen i wczesniejszych pomiarow jest na 50 centylu zawsze więc obstawiam 2800 hmmm ciekawa jestem :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


w kazdym razie jedziemy jutro do wrocławia i to chyba bedzie moja ostatnia wycieczka tego typu przed porodem bo juz 36 tydzien a nie chcialabym tam żeby mnie złapało.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ostatnio pisałam o pakowaniu torby - zapakowałam brakuje mi tylko cienkiego szlafroka (mam tylko taki sexy z atłasu co prawie tyłka nie zasłania i grupy z froty na zime ale ani ten ani ten sie nie nadaje na szpital w kwietniu :) i tych bułeczek maślanych (data ważności) i wody. Wszystko mam chyba to samo co wy ( mam jeszcze pomadke ochronna do ust bo ponoc strasznie usta wysychaja jak tak się sapie na porodowce, gumke do włosow zeby mi nie wchodzily w oczy, i reszte to samo co wy :)
Jak sie spakowalam to troche sie uspokoiłam ale za to moja babcia wyjechała z tekstem. po co ty sie pakujesz jak jeszcze tyle czasu...\


nosz kurde umówili sie wszyscy?

Apropo prezentow to my tez wiekszosc drogich rzeczy dostalismy. (wózek teściowie kupują, łózeczko, komode, laktator rodzice moi, nosidło do samochodu babcia) nam z tych drogich rzeczy to isofix pod fotelik został i ewentualnie elektroniczna niania po urodzeniu jesli zajdzie taka potrzeba

ciuszkow duzo sama kupilam bo jak sie dowiedziałam płci to wpadłam w zakupowy szał, a pozniej jeszcze od kuzynek podostawałam takze mam ich tak duzo ze komode musze kupic bo sie w tej nie mieszcza co są obecnie.

mimo że nam zostały tak zwane drobiazgi to nie wiem czy 1000 nie wydalam... okolo 300 za same apteczne/kosmetyczne rzeczy przeciez poszło...

bez tej pomocy napewno było by nam cięzko, a dzieki temu mozemy w remont mieszkania wrzucac kase. jeszcze drzwi zostaly :)łazienka do konca i mały pokoj do zrobienia.

Jesli goscie (tacy dalsi jak jakies ciotki, kuzynki, kolezanki) beda przychodzic z pytaniami co kupic to powiem ze pampersy bo ciuchy mi sie moga wcale nie podobac i nie bede np ubierac ich wiec bez sensu


alez jestem ucieszona tym jutrzejszym wyjazdem normalnie jak dziecko :) buzka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853942 przez tolad662
Zazdroszcze Wam, że tyle Wam rodzina nakupywała. My wszystko za swoje musieliśmy i tylko łóżeczko pożyczyli znajomi. Remont pokoju też sami, teściowa chociaż łazienkę wyremontowała- w końcu jej chata :P A ostatnio nawet podliczyłam ile na lekarza wydałam i dodając wizytę za tydzień będzie tego 2500zł !!! ;/ Cesarka też nie w porę bo przed wypłatą a miałam plan jeszcze kilka rzeczy kupic zanim urodzę a teraz już nie mam za co, ehh jakos mnie o dobija.

Od 2 godzin boli mnie brzuch jak na okres :( nospe forte x2 i apap już wziełam. Leże i się nie ruszam, brzuch miekki...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853951 przez megi23
Tolad jak masz magnez wez mi w szpitalu dawali plus nospe, ja leze , mlody na dole dokucza tesciowe j :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853958 przez mamutek
O Matko, nadrabiam, ale mam mętlik w głowie..
Nie odpisze każdej z osobna bo wszystko mi się pomieszalo :silly: przepraszam

Cieszy mnie tylko i rozczula ze nasi Tatuskowie też mają syndrom wicia gniazda :laugh: malują, remontuja, pracują jak oszalali :huh: mój wczoraj pomógł wybrać ciuchy do szpitala ;) zrobiliśmy 5 gotowych zestawów-body śpioch skarpety, więc będzie wygodnie wyjmować od razu gotowy zestaw :laugh: nigdy nie byłam tak pedantyczna :ohmy: trochę mnie to nawet przeraża, ale to minie..

Torbę mogę już uznać za spakowana :cheer: mam dwie, porodowa (koszula, podpaski, dwa ręczniki, kosmetyczka, pierwsze ubranka na po porodzie..itp itd. A także snikersy i marsy, mam nadzieję że też się zalapie :P ) i druga z rzeczami "na później" tzn ubranka, pieluchy dla niej i dla mnie, poducha do karmienia.

Mam małą schize ze zapomnę dokumentów i badań.. :ohmy: bo cały czas je noszę w różnych torebkach. Muszę chyba mężowi powiedzieć że jest odpowiedzialny żeby mi przypomnieć.

Byłam wczoraj na ktg, wszystko ok zapisały się nawet skurcze! Już bym mogła rodzić...usg znowu nie miałam :angry: będę miała 18. Ostatnie miałam daaawno temu jak mała wazyla 1900g. Obstawiam że już 3kg przekroczyła :side: ciekawa jestem..a no i gna ujemny więc się ucieszyłam.

(wysyłam bo boję się ze się skasuje :S )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #853961 przez agulka901
Tolad może maluszek Ci główką naciska bo od tego też podobno są takie bóle jak na okres.


Ja już dzisiaj spakowana, i na 18 jadę do szpitala na kontrole. Lekarz nie powiedział że mnie położy na pewno na oddziale ale lepiej być przygotowanym. Zrobiło mi się nadciśnienie (od 2-óch dni ok 135/92), jeszcze nie aż takie złe ale ciekawa jestem czy dostane tabletki czy odrazu na oddział. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i jeszcze na te pare dni puszczą mnie do domu. Co jak co ale w domu czuje się lepiej i co najważniejsze tyjemy...a w szpitalu jest zahamowanie wagi małego a ja chudnę...Mam nadzieje że mały ma już te 1800g. Dzisiaj się dowiemy co z nami dalej będzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl