BezpiecznaCiaza112023

Majówki 2014

11 lata 4 miesiąc temu #801356 przez Uśmiechnięta86
Ah nie powiedziałam że cesarki się nie da na prośbę ale można rodzic w wodzie za 2000 zł ewentualne znieczulenie płatne dodatkowo.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801388 przez Gosia27
Chce mi się płakać, Zosia całą noc nie spała,nic nie chce mi jeść przez ten durny katarek,jest mega marudna a ja padam na pysk.... :( jeszcze krew mi się leje z nosa i to co chwila,łykam witaminy,inne cuda ale taki urok mej ciązy. I pachwiny pobolewają,krocze też.Ale to, że nie mam czasu kiedy odpocząć wzbudza we mnie nie pokój :dry:

Heh,ja rodziłam Zojkę w szpitalu klinicznym,chyba nawet nie muszę mówić że większość tych placówek jest biedna...w ogóle narodziny córki były dla mnie bardzo trudne,radość mieszała się z rozpaczą,jedyne co to miała wspaniałą obsługę przy cc o reszcie nie chcę rozmawiać,dlatego zdecydowaliśmy że urodzę w prywatnej klinice,jeśli nie będzie p/wskazań.

Jeśli chodzi o metody łagodzenia bólu to wiadomo, że są niefarmakologiczne i farmakologiczne,tyle ile kobiet w ciąży,tyle sposobów rodzenia,radzenia sobie z bólem itd. NA jedną zadziała pozycja wertykalna dla innej będzie potrzebny podtlenek azotu bądź znieczulenie ale o tym to mamy jeszcze czas porozmawiać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801395 przez mowmimama
CZeść:)

No właśnie ja w ciąży też nic jeszcze nie brałam. Jak jeżdżę po mieście max jakieś 30 min i już mi jest źle. Pójdę dzisiaj do apteki to może Panie coś poradzą. nati.olsztyn

Sylwiaja chciałabym się zapisać do szkoły rodzenia :)
Ja myślę też o "wykupieniu" położnej, jeszcze zastanawiam się nad miastem w którym miałabym rodzić. Bo najbliżej domu nie chcę rodzić. Ponieważ moje dwie koleżanki rodziły, jedna malutka drobniutka i a dzidziuś miał 4300 jak się rodził. To oczywiście najpierw przez 12 godzin ją męczyli bo chcieli by naturalnie urodziła. A druga rodziła miesiąc szybciej, poniewaz miała problemy z ciśnieniem i też od początku mówiło się że powinna być cesarka, ale oczywiście ją męczyli naturalnie przez wiele godzin. I dopiero jak zaczęła tracić przytomność a dziecku puls zaczął spadać to zdecydowali się na cesarkę. Ordynator strasznie nastawiony na poród naturalny, no ale bez przesady, więc szukam innego miejsca.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801408 przez danusia87
Cześć Kochane

ja dzisiaj po ciężkiej nocy mąż miał silne bóle zęba ale nie dał się przekonać na ostry dyżur czekał do rana aby do dentysty pojechać który spiepszył mu zęba...:/ Ja zmęczona Oli przespała całą noc na nasze szczęście...
wstałyśmy po 8 a już jestem wykończona :(

Ja też bedę rodzić we wspaniałej Klinice LFKK w Linz tutaj też urodziłam Olivię :) Jestem bardzo zadowolona z położnych mają naprawdę świetne podejście do każdego indywidualne! Ja miałam problem bo poród nie postępował w pozycji leżącej i musiałam przyjąć pozycję kucającą w tedy Oliśce zachciało się wyjść :) naprawdę super są ....
Salę miałam też jednoosobową ale z Mężem mogłam tam nocować wszystko przystosowane pod partnera również! Łazienkę w pokoju z prysznicem i wanną miałam piłki i różne tego typu rzeczy wspomagające :) a więc nie było źle tak mi się wydaje...

Gosiu Kochanie masz rację na rozmowę o znieczuleniach i łagodzeniu bólu przyjdzie czas....widzę ze masz tak jak i ja dzisiaj nocke nie przespaną tylko ze Ty z powodu Zosinki a ja z powodu jęczącego Męża i żadne leki nie pomagały...:/ jestem tak padnięta że jakbym się teraz położyła wstanę jutro...a moja mała teraz mi od kilku dni nie chce spać w południe i mam pecha bo sie nie zdrzemną w dzień ...:/



Mama Aniołka Hannah [*] 3czerwiec 2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801488 przez Uśmiechnięta86
GOSIU i Danusiu - moje biedne jak mi was żal. Oddała bym wam pół dzisiejszej nocki mojej jakby się dało:*
danusiu -mam nadzieje że mąż będzie tej nocy spał:/ Ja chyba też bym wolała kucając rodzić.
A to się czuje jak rodzić ? Czy to lekarz mówi jak się ułożyć?

mowmimama-
To ważna chwila dobra opieka to podstawa. W prywatnym jakbym rodziła to bym brała położną.
Ale w państwowym to nie.
Bo w Państwowym to za darmo położne są prawda? Po porodzie to można jej dać upominek czy kasę- ja się sprawdzi;/ Chciałabym położną (w szpitalu państwowym uważam że tak powinno być) która mnie będzie lubić(sympatyczna poprostu) i pomagać mi. A za dobre serce i pomoc ją potem po wszystkim nagrodzić żeby wiedziała że jest superową babką heheh.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801546 przez sela
Gosia-współczuje ci kochana,może jakieś inchalacje udrożnią zosi nosek.Miejmy nadzieje ze ta noc juz prześpisz i wypoczniesz :) Ja ostatnio pomimo ze zasypiam to cigle jestem zmeczona i chce mi sie strasznie spac tragedja .Dla tego wiem co czujesz tym bardziej ze masz jesze Zosia która musisz sie zając
Uśmiechnięta-Szpital bardzo fajny widac ze taki kakretny,ja to mam takiego pietra ze jednak wykupie ta położną bo strasznie sie boje ze trafie na jakaś jedze hahhah.Jeszcze bym ja w tym bólu pobiła a po co jej to ;P.
Daniusia-faceci są uparci a boł zęba to cos strasznego współczuje mu strasznie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801575 przez beaciaa
Cześć dziewczyny u mnie znowu wiercą głowa mi pęka z nerwów bo miałam zacząć się uczyć żeby na spokojnie ze wszystkim się wyrobić i co? Dupa! Zaczęli o 6 ja do nocy siedziałam wczoraj więc, ani wyspana, ani nauczona. Nic zrobić bo tak dudni :((
Do póki nie przejdzie mi bojowy nastrój to pewnie się tu nie pojawię:(
Trzymajcie się ! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801583 przez Uśmiechnięta86
Kupujecie może maty które badają oddech dziecka w czasie snu??


Wkurza mnie moja rodzina...
Pytają jak się czuje-
Mówię im że boli mnie bardzo brzuch i w pracy się nie poruszam i w domu też jak najmniej...
I ciągle słyszę:
-jesteś przewrażliwiona mnie też bolało i wytrzymywałam i chodziłam i sprzątałam w domu...
-masz obniżony próg bólu...bo nikogo tak brzuch nie bolał w rodzinie
-nie przesadzaj to tylko ciąża a nie choroba
-to niemożliwe żeby bolało tak żeby utrudniało chodzenie
- dziwne masz te objawy

wrrr.... Czuje się jak odmieniec...Bo wszystkie jakby przechodziły to tak samo- a ja mam inaczej niż one.
I ciągle mi ktoś mówi (sąsiadki i rodzina): o chyba będzie dziewczynka bo strasznie cała utyłaś i twarz okrągła cała;/
2 kg ważę więcej...a oni że strasznie...:( Brzuch mi urósł i twarz ...ale żeby strasznie...;/ Następnym razem walne w łeb!:P

Ale jestem dziś wkurzona :D Chyba ciąża mi doskwiera... mąż już drugi dzień z kolegami poza domem (treningi , próby hobby hobby hobby), pewnie to przez to taka podminowana jestem dziś ...

W pracy nuda wszystko już zrobiłam ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801592 przez sela
Uśmiechnieta biedactwo wcale ci sie nie dziwie ze jestes podminowana.Ja np na samym poczadku jak tak strasznie wymiotowałąm to tez słyszałam dosyc przykre i irytujacerzeczy(przestan ja tez wymiotowałam ale chodziłam do pracy,skonczy ci sie zwolnienie to nie siec w domu ic do roboty)masakra jakas.Ja ledwo chodziłam po domu a ciagle słyszałam takie teksty.Nie zwracaj uwagi na takie gadki :kiss: Samotnosć mi tez bardzo doskwiera bo mąż zmienił prace i wraca bardzo puzno tesknie :( :( ale dobrze ze mam pieska przynajmniej znim pogadam hahaha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801604 przez Uśmiechnięta86
Ja mam chomika ale od wczoraj z domku nie wyszedł i boję się sprawdzić czy żyje...;/
Mąż wraca dziś o 23:00 to mu powiem żeby sprawdził.
Bo wczoraj też nie miał czasu;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #801630 przez Paradise1982
Wspolczuje Wam dziewczyny tego gadania ludzi. Mnie by chyba szlag trafil!!

U mnie tez w pracy cisza, juz wszystko w sumie zrobilam, wiec siedze i sie nudze :lol:

Mam ochote na zupe gulaszowa :P

Wczoraj w nocy przysieglabym, ze poczulam ruchy maluszka, az mnie to obudzilo i obudzilam Johna, zeby mu to powiedziec hihihi ! A teraz to juz nie wiem, czy mi sie te ruchy czasem nie snily :(

Kurcze, boli mnie z lewej strony, tak bardzo nisko, ale boli tylko troszeczke, zastanawiam sie, dlaczego. No i znowu mi brzuch sie schowal! :ohmy: Tex tak macie, ze raz brzuch jest malutki, a potem wielki i tak na zmiane???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801657 przez Uśmiechnięta86
Paradise- Ja byłam u lekarza z bólem brzucha w podbrzuszu. I powiedział że to normalne bo do 20 tygodnia bądź intensywnie rośnie macica i więzadła macicy. Powiedział także że w razie mocniejszych bólów mam przyjść a on sprawdzi czy jest wszystko ok dla mojego świętego spokoju. Sprawdził, dał mi luteinę 2x1, i jest do wytrzymania teraz ból.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801661 przez Uśmiechnięta86
Rozmiary brzucha się zmieniają:D To ponoć kwestia gazów. Jak będziesz jadła lekko i maleńkie posiłki to będzie mniejszy a jak duże to napuchnie jak balon :P Ja tak mam właśnie. A brzuch to mnie tak rwie mocno z góry w kierunku dołu i po bokach w podbrzuszu też taki tępy ból coś jak przy okresie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801674 przez danusia87
Paradise ja też tak mam z tymm brzuszkiem :) raz jest wydęty a raz maleńki :) ale nasza uśmiechnięta ma rację mi lekarz wczoraj mówił że to zależy od gazów i tego co się zje :) także nie ma biedy :)

Ja teraz mam świetny humorek bo mój wspaniały mężuś zabrał mnie na zakupy i kupił kurtkę zimową bo do starej popołudniami się w ogóle nie mieszczę :D tzn. mieszczę ale się nie dopnę :) a że ciążowe nie za ciekawe weszliśmy do Ann Christine i tam kupiłam w ogóle nie ciążową ale prześliczną kurteczkę rozmiar większą żeby brzuszek wszedł jak urośnie :) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Mama Aniołka Hannah [*] 3czerwiec 2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #801676 przez danusia87
Uśmiechnieta nie rozumiem Twojej rodziny dlaczego jest taka ograniczona że tak powiem! Przecież jedni przechodzą ciążę lepiej ale inni z kolei trafiają aż do szpitali( przypadek mojej siostry ) ... Mówi się że ciaża to nie choroba ale właśnie czasami to tak jakby ktoś truł organizm.... Nie masz się czym przejmować Kochaniutka!!!! I zawsze możesz z nami porozmawiać bo wychodzi to dużo lepiej niż z rodziną! My jesteśmy tu po to By Cię wspierać!! :kiss:



Mama Aniołka Hannah [*] 3czerwiec 2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl