Majówki 2014

Gosia - śliczne ciuszki. Juz nie mogę się doczekać zakupów. Lista od beaty super. Inne wyrzuciłam. Jak tylko Rafał dostanie wolne to wybieramy się na duże zakupy.

Gosia - sliczne ciuszki. Ciesze sie, ze Ci sie humor poprawil

Beaciaa - ja wczoraj tak mialam. Victoria malo sie ruszala, a wlasciwie w ogole, tez mam lozysko na przedniej scianie, i ani slodycze, ani zimna woda, ani babelki, nic nie pomagalo. Ja akurat mam detektor tetna, wiec sprawdzilam, czy jest w porzadku. Potem mloda zaczela sie wiecej ruszac i dzis daje rade

Jezus, sie na pakowalam tych kartonow, ale mam kuchnie prawie spakowana. Wszystkie kosci mnie bola, wiec wzielam dluga kapiel i teraz leze w lozku. Koniec na dzis roboty. Uff.....

Na szczęście Macko zaczął się ruszac i to często więc denerwowałam się na darmo Chyba zmienił pozycję bo jakoś w inne strony kopie

No to dobrze Beaciaa

Dziewczyny co robić od kilku dni co kolwiek zjem to zaraz zgaga mnie dopada.Już nawet jem małe posiłki a często nic nie pomaga już nie wyrabiam tak pali mnie Co robić

Hej Kochane! Jak Wam się podobają skarpetuchy mojego Syncia? Zaraz spróbuje Was troszkę nadrobić z komputera.

Hej kochane nocka do dooooopy,choć Zosia spała to ja nie mogłam. Bolał mnie brzuch jak na @,uczucie pieczenia w macicy wtf???? musiałam wziąć no-spę i magnez....masakra
Iwona ja na zgagę popijam lekko wygazowaną zimną cole

Iwonan12 mi migdały nie pomagają.
Piję ciepłe (nie gorące) mleko. Biorę też Rennie. Któraś dziewczyna na formum pisała też, że piła sodę z wodą.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. sprawdze jeszcze z tym mlekiem po Rennie niestety wymiotuję

Spróbuj ja właśnie piję mleczko, bo już mnie pali. Wieczorem natomiast mam przy łóżku kefir, który sobie piję.

Zatem zaczynam! Nie wiem ile mi się uda przeczytać i na ile odpisać, ale będe się sprężać Zacznę może od siebie... Wczoraj byliśmy u lekarza, wszystkie wyniki w porządku> Malutka rozwija się jak trzeba, waży 1092g, ułożona główką do dołu, ciekawa jestem ile razy się jeszcze obróci czy tak już zostanie:) Jutro ostatnie usg prenatalne ze szczególną oceną serduszka.


Paradise, Gosia nadodatek.pl/product_info.php/products_i...Petra_DMC_5_nr_53837 To miał być ten fiolet na czapeczki?


Kochane, jeśli chodzi o nakładki na piersi to w aptekach i sklepach z akcesoriami dla dzieci czasem mają takie próbniki rozmiarów - napewno z medeli widzialam takie cos w aptece, to taki kartonik z wyciętymi otworami. A żeby założyć prawidłowo kapturek- nakładkę trzeba go zwilzyc odrobiną mleka, wywinąć a lewą strone itak jakby zassać sutek do środka. Zatem chyba lepiej kupić odrobinę większy niż za mały.

Ja osobiście polecam na początek spróbować karmienia bez nakładek, wiadomo piersi muszą przywyknąć i na początku brodawki bolą. Ja przez pierwsze dni za każdym razem aż piszczałam z bólu i płakałam nie raz jak przystawiałam Małego do prawej piersi, z lewą wcale nie było problemu. Zagryzałam zęby i karmiłam, choć nie raz miałam chwile zwątpienia i miałam myśli żeby karmić tylko z jednej, tej niebolącej. U mnie nakładka nie zmniejszała bólu ani trochę. Przez pierwsze tygodnie dokarmiałam też małego mlekiem sztucznym, aż piers zaczęła wystarczać i tak karmiłam przez 14 miesięcy:)



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Beacia Dobrze że zaczęłaś czuć ruchy Maciusia. Pewnie tak jak mówisz, zmieniał pozycję i dlatego go nie czułaś. A propos detektora to ja mam, używałam częściej wcześniej zanim ruchy poczułam,a teraz ostatnio raz jak nie czułam Małej prawie dwie doby. Także jak coś to wpadaj do mnie będziemy namierzać Twojego Małego!;)hehe

UśmiechniętaJa traktuję detektor bardziej jako gadżet, trzeba mieć pewność że słyszy się tętno malucha a nie swoje, ale to wystarczy policzyc.:)jednak ostrożności nigdy dość. Pod koniec ciąży trzeba być szczególnie czujnym i wg mnie podstawa to liczenie ruchów, ale to jeszcze przed nami:)

Paradise Widzę, że pakowanko idzie pełną parą. Tylko sie nie przeforsuj!

iwonan Mnie zgaga męczyla w poprzedniej ciazy i tylko renie pomagalo. Teraz z dwa razy mialam i po pol tabletki wystarczylo. Poprzednio ani migdaly ani mleko nie pomagalo.

Usia Ja Ci zaraz napiszę moją listę rzeczy:)




Witam wszystkie nowe Mamusie!!!

Witajcie dziewczyny:)
Obecnie jestem w 26 tyg.ciąży i postanowiłam do Was dołaczyć. Chciałam zapytać czy któraś z Was jest już na L4 i jak sobie radzicie z wolnym czasem. Ja jestem od 19 dni na L4 z powodu kręgosłupa, nie potrafie usiedzieć długo w jednej pozycji,meczy mnie nawet mycie naczyń lub prasowanie. Lekarz powiedział że najprawdopodobnie mam problem z wypadającym dyskiem, niestety nie można tego potwierdzić ponieważ nie można zrobić RTg. Nie mogę leżeć na plecach, ponieważ "coś" mi wyskakuje w dolnym odcinku kręgosłupa. Jest to moja druga ciąża. W pierwszej nie miałam takich problemów ale czułam sie gorzej, natomiast teraz czują się świetnie, ale kregoslup.....tragedia.
W związku z tą dolegliwością czeka mnie na 99% cc. Czy któraś z was miala cc? Jak wygląda rekonwalestencja ?!
Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam wszystkie majóweczki:)

nesia Witaj! Ja jestem na L4 od momentu gdy lekarz potwierdził ciążę. Mam zwolnienie ze względu na specyfikę pracy. Na brak zajęć nie narzekam bo mam 20-miesięcznego Synka:)
Rodziłam naturalnie.


usia

Wyprawka dziecka - najpierw ogólna, potem bedzie lista moich rzeczy do szpitala:
Do ubrania:body na długi i krótki rękaw- po kilka sztuk z kazdego rozmiaru; kaftaniki, bluzeczki- ja ich na początku wcale nie używałam, dopiero okolo pol roku; śpioszki, rampersy, pajacyki, spodenki z i bez stópek - to tez ilość wg uznania; kombinezon; czapeczki ciensze i grubsze w zaleznosci od pogody; skarpetki - tych nigdy dość, ja zakładałam je także na dłonie na początku jak Młody się drapał, zamiast "łapek"- rekawiczek niedrapek; rajstopki. Oczywiście najmniejszych rozmiarów dużo nie potrzeba.
Pieluchy tetrowe i flanelowe- po kilka sztuk ( jeśli planujemy pieluchować wielorazówkami to oczywiście dużo więcej tetrówek potrzeba); wanienka; stelaż do waienki- opcjonalnie- u mnie sie nie sprawdził; przewijak; ręcznik; krem natluszczający (np. alantan, linomag), na odparzenia ( np. zasypka alantan, krem sudokrem); płyn do kąpieli ( ja używałam i używam nivea), chusteczki wilgotne; octenisept( płyn do pepka i na wszelkie inne rany), mi sie sprawdziły też waciki ze spirytusem na pępek, uzywalam mimo zakazu poloznych;); termometr; gruszka/aspirator do nosa; nożyczki; szczotka do włosów; smoczek.

Witajcie Kochane

nadrobiłam Was ale cholerka nie wiem już co która pisała...
Odnośnie ochronek na sutki przy Olivii używałam w szpitalu i po powrocie do domku bo niestety moje maleńkie sutki musiały się wykształcić używałam M z AVENT najlepsza chyba firma...teraz podejrzewam że te Mamy które mają już maleństwo jedno w domku nie będą potrzebować tego "ochraniacza" bo sutki same pod koniec ciąży powiększą się od nadmiaru mleka w piersiach przynajmniej tak to wygląda na dzień dzisiejszy u mnie że są coraz to większe!!

Odnośnie wyprawki...MAMUSIE Nie Szalejcie! To co piszę na necie to stek bzdur zobaczycie że jak zrobićie wyprawki z neta to po:
1) będzie wszystkiego za dużo i nie wszystko zdążycie zużyć
po
2)dzieciaczki b.szybko rosną i warto przygotować tylko kilka rzeczy na rozmiar 56 a resztę na 62
po
3) po co ma nam się wszystko wylewać z szaf a później co z tym zrobić...?
Ale oczywiście to tylko moje zdanie bo wiem że przy Olivii miałam wszystkiego za DUŻO


Gosiu dzisiaj miałaś tak jak ja Olivia spała w swoim nowym łóżku całą noc a ja nie mogłam bo kręgosłup lędźwiowy mnie strasznie bolał w nocy skurcze nóg mnie jeszcze tylko łapią ale za dnia mam silne skurcze brzucha i nie mogę się wyprostować!!!!

Nati świetne te skarpety i cieplutkie!!!

iwonan mnie też pomagało tylko mleko na zgage w ciaży z Olivią

My wróciliśmy z Polski w niedzielę i mam dość tyle załatwiania ile miałam w pt w Polskich urzędach to masakra obym już więcej nie musiała tam nic załatwiać czas oczekiwania i obsługa tragedia.... no ale cóż moze w pt urzędnikom nie chce sie już pracować i traktują wszystkich interesantów jak samo zło...:/
w sobotę były urodziny teścia więc się załapaliśmy na imprezkę a w niedziele po obiadku zmykaliśmy do domku juz Wczoraj złożylismy Olivii nowe łóżko jak to mówi dorosłe i nie ma dziecka jakby mogła siedziałaby w nim 24/h muszę kiedyś zrobić fotkę i Wam posłać a teraz zmykam na chwilkę się położyć bo zaczynają znowu skurcze brzucha sie pojawiać...:/ Do później moje Kochane

nesia witaj kochana,ja miałam cc we wskazań,powiem Ci że ja cierpiałam bardzo bolało,długo bolało,może też bardziej z powodu tego, że psychika bolała,na pewno nie wspominam tego dobrze a przede mną kolejne cc. Ty będziesz miała porównanie,jednak sn to fizjologia cc wszystko wymuszone. Ja szybko kazałam się uruchomić i usunąć cewnik bo leżenie na płasko mnie wykańczało. Nie odbieraj tego, że Cię straszę ale ja źle znosiłam powrot do pełni sił.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
. Tak to był ten kolor na tą czapeczkę a jakbyś jeszcze miała białą to ja chcę dwie, ale wymiary podam może bliżej marca żeby były dobre na wiosnę? co?