Lipcówki 2014

Czyli co szykuje się wysyp Kacperków Co do ćwiczeń powiem tak jestem rehabilitantką i uczono mnie żeby kobiety ćwiczyły w ciąży chociaż nie można wykonywać ćwiczeń napinających głównie mięśnie brzucha. Na jakiekolwiek cwiczenia musi wyrazic zgode lekarz...ale ja nie ćwiczę zaufanie zaufaniem do lekarza ale to moja pierwsza ciąza i nie wiem czy jak cos mnie pociagnie to dobrze czy zle i czy w pore lekarz zauwazy ze sie cos dzieje czekam do 28-30 tyg.zeby byc pewna ze nie wywolam przewczesengo porodu.
Ale cwiczenia miesni kegla polecam tylko nie przy siusianiu jak gdzie niegdzie pisze bo mozna sie nabawic zapalenia pecherza przez niewyproznienie go do konca a dodatkowe bieganie na siusiu w ciazy niejest potrzebne

Agnieszka89 i widze ze slubowalysmy tego samego dnia co za zbieg okolicznosci terminy tez mamy bliziutko hehe

Ja od 20 tyg się wzięłam za ćwiczenia bo moja ginekolog stwierdziła że troszkę za dużo przytyłam ale może rzeczywiście lepiej się przerzucę na spacery, są z pewnością bardziej bezpieczne. A na ćwiczenia mięśni kegla chyba najwyższa pora

Tijabtez 5 pażdziernika?
Miesnie kegla stram sie cwiczyc ale czesto poprostu o tym zapominam
Queen a ile przytylas ze gin sie przyczepila?

Tak 5 października o godzi. 15:00 a ciąża od 8 paź. niby termin mam na 15 czerwca chociaz moja gin mowi ze raczej sie mam szykowac na 6 czerwca bo mlody jest duzy.

agnieszka89 w sumie sama się nie przyczepiła tylko ja oczywiście musiałam się dopytać czy to nie za dużo . W 20 tyg miałam 7 kg więcej. Chyba gubi mnie właśnie brak ruchu i pozwalanie sobie na małe słodkości bo wzrostu apetytu u siebie nie zauważyłam...

Tija ja 5 pazdziernika o godz 16 a ciazenod 10 pazdziernika liczoną mam

Ja mam założenie że po porodzie wszytsko się zrzuci bo przy małym dziecku nie da się leżeć poł dnia i odpoczywać plus troche samozaparcia i kg zejda

Ja popieram zdanie Tija teraz nie czas na dbanie o figure, jak malenstwo sie urodzi wtedy bedziemy biegac wokol niego ze wszystko zrzucimy hehehhe

Diewczyny, ale sie za caly dzien rozpisalyscie

Queen89 ja rowniez jestem z Tarnowa juz sie nas troche uzbieralo, bo gabi28 takze

Tija moja noc wyglada tak, ze budze sie punkt 2:30 na toalete, a potem wstaje o 6, godzine przed budzikiem i wstaje, zeby nie budzic meza moim kreceniem sie. ale glodna w nocy sie nie budze Natomiast co do cwiczen, to ostatnio w koncu po dlugich a ciezkich dostalam zgode od lekarza na cwiczenia ale jakos jeszcze na nich nie wyladowalam, jestem na etapie szukania jakis zajec dla ciezarnych a za tydzien zaczynam szkole rodzenia wiec tez jakies elementy cwiczen sie pojawia.

mnie tylko wpuscic do sklepu, znowu sukienek dla malutkiej kupilam... juz mam szlaban ale tez kupiłam bajki, już mamy z mezem zacząć niuni czytac a w empiku była promocja: 3 książki w cenie 2 wiec wzielam piękne wydanie Tuwima, Brzechwy i jakies kołysanki z plyta cd (nie znamy zadnych kołysanek, wiec może się tych nauczymy )

Cania o fajnie, że jest ktoś z okolicy . A tak z ciekawości, w jakim szpitalu zamierzasz rodzić?

Queen89 zamierzam w Krakowie.

Czyli nie nowy szpital . Ja się mocno zastanawiam nad Roztoką chociaż ginekolog mam w Tarnowie i jeszcze nie zdecydowałam gdzie będzie najlepiej.

niestety nic Ci nie poradzę ani na temat Szczeklika, ani na temat Lukasza, a o Roztoce to już naprawdę nic nie wiem wiem tylko, ze ginekolog mi zbronil w Tarnowie Ale to już dluzsze wywody

Queen89 moja siostra i kuzynka rodziły w roztoce. W sumie są zadowolone - ale mówią że to szpital w którym można rodzić jak nie ma żadnych komplikacji i poród jest w termnie. Jak moja siostra była w 32 tygodniu i zaczęły jej się skurcze i odchodzić wody płodowe to pojechałam z nią do Roztoki bo jej męża nie było a ona tam chodziła do poradni to lekarz nawet jej nie zbadał i odesłał na ujastek w krakowie - bo w roztoce nie sa przygotowani na wcześniaków - generalnie na mnie nie wywarli dobrego wrażenia

cania odgapiłam od Ciebie i dziś jak byłam w krakowie i u lekarza wstąpiłam do pepco - kupiłam kocyk i parę ślicznych spodni