Lipcówki 2014

Dzień dobry w południe.

Rewelka ,również miałam pisać o tamtum werdep ,ja brałam w pastylkach,one bardzo znieczulają gardło więc myślę,że po jednej już poczułabys ulgę. Mam w domu również pastylki PRENALEN GARDŁO-ale mi osobiście nie podpasowały.

Jeśli chodzi o bóle,to od dwóch tygoni nic mi się nie dzieje,gdsyby nie rosnący brzuch i kopniaki Olka to bym nie wiedziała,że jestem w ciąży A Olek ostatnio bardzo ruchliwy. Rano zawsze daje znać że już nie śpi,w południe też i od godziny 17tej rozbudzony na dobre Czasem to aż zaboli

Na obiad mam dzisiaj barszczyk z uszkami. Uszka dostałam od babci T a barszczyk zrobiłam.

wczoraj czy przedwczoraj skarżyłam się na moją "teściową" a tu wczoraj wieczorem dzwoni,rozmawia z T pyta co tam u nas,zainteresowana Olkiem,kazała nam zrobić liste do jutra bo chce nam w Stanach troche pokupować tak więc czasem trzeba ponarzekać żeby potem się odwróciło.

gabi28 może tesciowa uslyszala

w końcu na obiad padlo u mnie na krem brokulowy zobaczymy co to będzie, może mi wyjdzie

rewelka1312 słyszałam że miód na gardło dobry nie jest bo jeszcze bardziej podrażnia:) Mi koleżanka (pediatra) kazała płukać wodą z solą lub z wodą utlenioną (tylko nie połknij)!!!

Idę wcinać młode ziemniaczki z koperkiem a do tego kefirek:) Tak mnie na to naszło!
A później na zakupy:)

Tak, z tym miodem na gardło też mi się obiło o uszy, że działa podrażniająco...

Polecam chlebek z pomidorkiem (zainwestowałam podczas przeziębienia w malinówki, bo choć drogie, to są tojedyne pomidory, które mają teraz smak i zapach) i cebulkę - posiekana drobno na pomidorze jest jedyną formą cebuli jaką zjadłam (nie licząc duszonych dodawanych do potraw, ale tam jej mało). Jak wypiekło mi gardło to aż miło!!! Natularny antybiotyk - tak jak i czosnek, ale czosnku nie znoszę. Bardzo zdrowe - polecam

I na pewno trzeba pić nie gorące ani nie za zimne - najlepiej napoje (w tym też herbata) w temp. pokojowej, żeby nie podrazniało to gardełka.

Ja mam na gardło spray dla kobiet w ciąży: ARGENTIN-T - nie da się go przedawkować i mi działa.

Krem brokułowy, barszczyk z uszkami.... Mniam Ale bym zjadła! Aż moje ogórek kiszony ze schaboszczakiem marnie wyglądają ...

Hejka;)

Ja sie kompletnie pochorowalam, jakaś masakra zaniemowilam całkowicie i do tego wczoraj mnie temp złapała ratuje sie ciepłym mlekiem i herbatka z soczkiem malinowym mam nadzieje ze pomoże jak mi nie przejdzie do pon wybiorą sie do lekarza.

P.S. Nie wiem jak wam ale mi sie śpi tragicznie, juz nie pamietam kiedy ostatni raz sie dobrze wyspalam:(

Meniado czyli jednak do siebie mamy kawałek z jakaś godzinke:) ale jak skarby troszke podrosna to w pol drogi mamy Rabkoland:))

Byliśmy z mężem w środę na zakupkach głownie dla nas bo mówiłam sobie ze mały ma juz tyle rzeczy ze bez sensu jest kupowac i wszystko szło po mojej mysli dopóki nie weszliśmy do Zary.....No i dupa mąż mówi ze na następnych zakupach musimy małemu druga szafę kupić bo nie ma gdzie juz tego wkladac:)A sam pózniej chodzil a to weźmy ten sweterek a to bluza fajna i jeszcze poleciał do nike sprawdzić czy czegoś fajnego nie maja i trafił na świetna bluzę z kapturem.....sam wariuje a ze mnie sie śmieje:D

Ale nie mogłam sie oprzeć zreszta jaka była radość, wczesniej sobie kupiłam masę ciuchów i mi to takiej radości nie sprawiło jak rzeczy dla małego:D

Agnieszka_H, uważaj tylko z tym soczkiem malinowym żeby nie przedobrzyć, bo może wywołac skurcze macicy a to przedwczesny poród. Zwróciła mi na to uwagę położna, jak teraz byłam przeziębiona.
Dużo zdrówka Ci życzę, niech szybko to paskudztwo Ci odpuści

Witam sie po popoludniowej drzemce
Ja w nocy tez nie moge spac chyba ze naprawde padnieta jestem....za to w poludnie bierze mnie sennosc i ide do lozka na dwie godzinki
Na poczatku wstawala. 5-6 razy na siku ale potem to przeszlo a teraz znowu to samo..maly jest juz duzy i pewnie naciska na pecherz
Och mnie tez zakupy dla maluszka sprawiaja wiecej radosci niz cokolwiek innego sle juz ciuszkow kupowac nie bede bo potrzebne sa inne rzeczy

Cześć dziewczynki

Powiem wam, że ja też dzisiaj jakaś taka nie do życia jestem. Brzuch mnie ciągnie i nie wiadomo z jakiego powodu zaczęła noga boleć w kostce ech....zawsze coś musi być.
Ale trochę dzisiaj połaziłam, musiałam zakupy na weekend zrobić, bo mamy gości w niedzielę. No i po drodze miałam lumpka i myślę, a co tam...wejdę A że byłam z teściową - a ona lubi po takich sklepach buszować, to jeszcze mnie zachęciła. I ot co udało się nam wyszperać
ZA CAŁE 9,80ZŁ!!!

Wiatam Was dziewczynki jestem i ja, cały dzień w biegu, rano mieliśmy do załatwienia sprawy urzędowe, potem zakupy i szperaczek po drodze, Lyanka super ciuszki też wstawię zdjęcia później jak wyschną, mam obczajone już 2 sklepy gdzie jest angielska odzież i wybór mają super.

Potem miałam spotkanie z położną , była nauka kapania i przewijania bardzo jestem zadowolona z tych spotkań, położna bardzo ciekawie to wszystko prowadzi, oczywiści miałam całą masę pytań które mnie dręczą i musiałam je zadać , w sumie to nie wiem czy potrzebnie zapisałam się do tej szkoły rodzenia, ale lepiej więcej wiedzieć niż mniej. Nawet nie miałam kiedy obiadu zrobić był tylko kebab po drodze .

Dziewczyny na przeziębienie polecam mleko z czosnkiem i miodem, nie brzmi to apetycznie i nie smakuję za dobrze ale działa.

Marzena ale narobiłaś mi smaku uwielbiam młode ziemniaczki z koperkiem i do tego kefir masakraaaa aż mi ślinka cieknie

Ja ze spaniem tez mam coraz większy problem, jeszcze w tę noc mąż tak się wiercił, kręcił, że aż niechcący mnie w brzuch szturchnął, obudziłam się od razu i tak się zdenerwowałam że nie mogłam zasnąć potem mała też zaczęła kopać jak opętana pewnie ją obudziła tym szturchnięciem niby to nie było mocno ale martwię się teraz czy nic się nie stało... ale kopie przez cały czas, nic mnie nie boli więc chyba wszystko ok

Marzenka nic sie nie martw bo małej z pewnością nic nie jest. Dzieciaczki mają taką izolację, że są bardzo bezpieczne. Moja koleżanka w 8 miesiącu spadła ze schodów na brzuch i złamała rękę - i też nic nie było dzidziusiowi. A to szturchnięcie przez męża na pewno było o milion razy słabsze niż taki upadek. Mała jedynie się oburzyła kto ją tak bezczelnie z łokcia traktuje i się starała oddać ---> pierwsze potyczki z tatusiem hihi

marzena25 im więcej informacji tym lepiej moze albo szkola albo polozna przedstawia Ci jeszcze jakies triki i pomocne wskazówki? Będą się uzupelniac, to na pewno my jutro mamy warsztat "poród rodzinny" (smieje się, ze będą mi meza uczyli oddychać ), a przewijanie i kąpanie będzie w niedziele

Lyanka przeladne te rzeczy kupiłaś w szperaczku!

Co do szperaczków to ostatnio moja mama w jednym dorwała poduszkę, róg do karmienia, ani nawet trochę nie zniszczony. Mój P nazwał to bumerangiem Póki co wkładam między nogi i cudownie się sprawdza do spania, profiluje się Jedna część między kolana, druga między stopy i śpię jak zabita, wcale się nie kręcąc tylko obowiązkowo siku, ale na to żadna poduszka nie pomoże...

Zgadzam sie z cania wiecej informacji jeszcze nikomu nie zaszkodzilo...
Ja dzis cos po tym sprzataniu nie za dobrze sie czuje... Niby nic nie boli ale od czasu do czasu czuje cos takiego ponizej brzucha jakby ktos mnie igla dzgal... macie tak? Chyba wezme nospe i magnez ale zaraz sie musze szykowac bo na zakupy jedziemy z mezem...chyba po zakupach po prostu sie poloze i nic robic nie bede niby nic ale troche sie boje czy wszystko ok....
Martwie sie tez bo kocham slodkie i teraz w ciazy codziennie musze cos zjesc ale boje sie tej cukrzycy i zatrucia ciazowego... Ostatnio szybko przybieram na wadze choc w ciagu tygodnia waga sie waha...chyba zalezy to od ilosci wody w organizmie i od zaparc...na poczatku ciazy mialam zaparcia potem przeszly a teraz znowu to samo...dopiero kawa cos pomaga ale maz mi zabrania pic wiecej niz jedna na 3-4 dni...ja juz nie wiem...
Ciaza miala byc okresem szczescia i radosci i owszem jest ale co chwila martwie sie o malego czy wszystko dobrze...jak ja bym chciala zeby mnie nic nie bolalo ...

malgorzatawalak niech maz Ci kawy nie zabrania! ja na samym początku uslyszalam od lekarza, ze dozwolona jest jedna kawa dziennie kawoszem nie jestem, od początku ciąży moze w sumie 4 kawy wypilam ale takie było zdanie lekarza na ten temat a co do klucia to moze faktycnie się po prostu poloz i odpocznij. Może i maluch i Twój organizm chcą Ci powiedzieć, ze tego sprzątania było jednak za dużo?

No i wróciłam z zakupów i d**a...
Butów nie kupiłam...jutro idę jeszcze raz!
Ale wiecie co, otworzyli u mnie Textil Market czy jakoś tak i sa tam koszule nocne do karmienia, rozpinane po obu stronach za 29 zł, a rozpinane tradycyjnie za 24 zł. Dodatkowo wypatrzyłam już szlafroki bawełniane, cienkie, z krótkim rękawem za 19 zł chyba. Muszę się w to zaopatrzyć, bo tanio jak nic. Dzidziusiowi kupiłam kolejną małą czapeczkę i łapki niedrapki:) No po prostu nie mogę przejść obojętnie obok dziecinnych ciuszków:D
Obok getrów też - zakupiłam kolejną parę, ale w tym mi najwygodniej:)

Też byłam w lumpku ale nie znalazłam nic ciekawego! Która to ma ze szmat poduszkę do karmienia???? Ja czatuję na taką cały czas!!! Chyba w końcu sama sobie uszyję

Agnieszka_H gdy byłam przeziębiona dowiedziałam się, że jeśli tylko pojawi się gorączka natychmiast trzeba gonić do lekarza w naszym stanie! Może jak ci nie będzie przechodzić idź się lepiej przebadaj. Chociaż panika jest niewskazana;)

Ide robić sobie kolacje. A w ogóle na moje zachcianki słodyczowe znalazłam sposób i kupuję wafelki. Nie są aż tak czekoladowe jak czekolada czy te małe pyszne jajeczka, które teraz są na wagę w każdym spożywczaku!!! NO oszaleję przez nie!!!

MarzenaBZ ja pisałam o poduszce pani w tym ciuchu puchu niebardzo wiedziała do czego to sluzy heh a naprawdę sztuka się udala super, bo poduszka + poszewka, wszystko widać mało co używane. A sama poduszka (wkład) bielusienka, tak jakby faktycznie sluzyla tylko przez krotka chwile.