- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53
- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- meniado
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Powtórka z rozrywki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ggabii
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 388
- Otrzymane podziękowania: 41
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Dzis w nocy wstalam tylko jeden raz, szalenstwo. Spalam tak dobrze jak nigdy
Sloneczko przyswieca, wiec zapowiada sie cudowny dzien ja mam w planie przygotowac rzeczy do torby dla siebie i malej, bo na razie to tulko upgradowalam liste tego co mam przygotowac
Mala dokazuje od rana, jest jakos tak obrocona ze niby glowka w dol, ale bokiem i raz z jednej strony czuje jej nozke, raz z drugiej posladki a czasami sie prostuje i pcha w oba miejsca na raz
Teraz nasze malenstwa powinny miec juz uksztaltowany temperament, wiec jesli sa spokojne, to po urodzeniu pewnie tez beda a jesli w nocy rozrabiaja to coz... Najpewniej im to zostanie heh
Milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnilla
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najważniejsza :*
- Posty: 4445
- Otrzymane podziękowania: 56
o matko, moj dzieć to za dnia anioł, a kurcze już 2 czy 3 wieczory pod rząd daje takiego czadu, że wczoraj myślałam, że mi pod prawym żebrem wylezie dziś postanowiłam czatować na nią i nie odpuścić jej, póki jej nie nagram jeśli tak ma być po urodzeniu to ja jej dziękuję, bo nam będzie o 23 tańczyć, a nie spać
zbieram się niebawem do fryzjera, co wrócę zanim się gorąco zrobi.
dziś u mnie sprzątanie kolejnego pokoju, tym razem sypialnia, ja się biorę za szafę, a jak mąż wróci odsuwamy łózko itp potem w weekend pokoj małej, a na deser kuchnia wczoraj powiedziałam mężowi, że daję sobie legalne zezwolenie i zaczynam miesiąc stękania, narzekania i marudzenia
miłego dnia laski!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
tak Cania słoneczko u nas pięknie świeci,wieczory też są już fajne,ciepłe.
Jestem już po śniadanku i chyba wrócę sobie do łóżka bo co będę robić.Później ugotuje tylko zupkę i jadę do T do sklepu stanąć za ladą dwie godzinki.
Ja pakować będę się dopiero na początku czerwca,jednak jestem troche do tyłu z ciążą od was.
a wiecie,boję się wchodzić na wagę i nie wchodzę. nie chcę tego widzieć.
życzę wam miłego dnia.
aha.. jestem ciekawa jak synek Margolci,Kochana jak nas czytasz to odezwij się.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kinngga87
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 105
- Otrzymane podziękowania: 32
Ja nareszcie nadrobilam zaleglosci odnosnie forum, juz myslalam ze go nigdy nie zrobia, ale jednak:). Ja mam brzuch taki jak aga mize troszke nawet wiekszy a ile mam na plusie to nie wiem dowiem sie w poniedzialek na wizycie. Wczoraj wybralam sie z kolezanka na zakupy i jakos dziwnie sie czulam caly czas mi mowila jaki duzy brzuch mam ze dwa tygodnie temu mnialm mniejszy, w koncu za ktoryms razem jej powiedzialam ze myszy bedzie miala w domu to mowila ze przeciez zartuje. Do tego jej mowilam ze skoro mala w 31 tygodniu ma ponad 1800 to bede miala duze dziecko, wiec skomentowala ze ciekawe jak bedzie wygladac duza dxiewczynka, i na koniec gdy ogladalam sukinke maxi (dzien wczesniej sobie taka kupilam) to powiedziala ze jeszcze grubiej wygladac bede w takuej dlugiej sukience, ach zamiast sie zrelaksowac to tylko w jakies kompleksy wpadne. Pozdrowionka
A wasze kolezanki ktore nie maja dzieci jsk sie zachowuja?
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=68710 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65
Ja mam już w pasie 110 cm Pobiłam nawet męża (marne 104, heh ) Jestem wielka - dosłownie i w przenośni
Madzia, rozumiem Cię z tą Twoją teściową - ja mam dokładnie tak samo - nigdy nie dopuszczę, by miała sie zająć moim dzieckiem i do niego wtrącać - nawet jeśli będzie to oznaczało rozstanie z mężem. Nie dam dziecka skrzywdzić ani tez nigdy więcej nie pozwolę sie jej tak traktować jak dotąd. Koniec, ostatnio miarka sie przebrała i już mam wrednego babsztyla dosyć. Ale koniec o tym. Nie chcę nas denerwować od samego ranka. Po prostu musimy dbac o siebie i nasze dzieci co by się nie działo i nikt nam tego nie ma prawa zepsuć tym bardziej popierdzielone teściowe.
Kurczę, Kobietki, trzymajcie się i dzieciaczki przy sobie - niech nam się nie pospieszą za szybko, jeszcze sie nimi zdążymy całe życie nacieszyć
A ja od wczoraj 7 raz chora :/ Drapie w gardle i boli ... Ehh... Brak słów.... Znowu.... Ale ... Bedzie dobrze - już walczę z zarazą i nie poddam się łatwo! Zniszczę dziada!
Dzisiaj czeka mnie ostatnie - tym razem ręczne - pranko i dla synka mam już dosłownie wszystko gotowe. Tylko zostanie prasowanie, ale juz zapowiadają burze, to będzie co robić jak nie będzie mozna z domu wyjść
Miłego dnia Wam życzę Mamusie, zdrówka mnóstwo szczególnie, że etraz faktycznie zaczynamy coś się sypać jak tak tu czytam...
O, i może na dokładkę spróbuję jak się zamieszcza zdjęcia i pokaże jak mi synek wystawił pupkę
P.S. Zdjęcia Meniado też nie widzę
Brzuch normalnie:
I jak się synek na mnie wypiął :
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65
Ja mam już w pasie 110 cm Pobiłam nawet męża (marne 104, heh ) Jestem wielka - dosłownie i w przenośni
Madzia, rozumiem Cię z tą Twoją teściową - ja mam dokładnie tak samo - nigdy nie dopuszczę, by miała sie zająć moim dzieckiem i do niego wtrącać - nawet jeśli będzie to oznaczało rozstanie z mężem. Nie dam dziecka skrzywdzić ani tez nigdy więcej nie pozwolę sie jej tak traktować jak dotąd. Koniec, ostatnio miarka sie przebrała i już mam wrednego babsztyla dosyć. Ale koniec o tym. Nie chcę nas denerwować od samego ranka. Po prostu musimy dbac o siebie i nasze dzieci co by się nie działo i nikt nam tego nie ma prawa zepsuć tym bardziej popierdzielone teściowe.
Kurczę, Kobietki, trzymajcie się i dzieciaczki przy sobie - niech nam się nie pospieszą za szybko, jeszcze sie nimi zdążymy całe życie nacieszyć
A ja od wczoraj 7 raz chora :/ Drapie w gardle i boli ... Ehh... Brak słów.... Znowu.... Ale ... Bedzie dobrze - już walczę z zarazą i nie poddam się łatwo! Zniszczę dziada!
Dzisiaj czeka mnie ostatnie - tym razem ręczne - pranko i dla synka mam już dosłownie wszystko gotowe. Tylko zostanie prasowanie, ale juz zapowiadają burze, to będzie co robić jak nie będzie mozna z domu wyjść
Miłego dnia Wam życzę Mamusie, zdrówka mnóstwo szczególnie, że etraz faktycznie zaczynamy coś się sypać jak tak tu czytam...
O, i może na dokładkę spróbuję jak się zamieszcza zdjęcia i pokaże jak mi synek wystawił pupkę
P.S. Zdjęcia Meniado też nie widzę
Brzuch normalnie:
I jak się synek na mnie wypiął :
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65
Ja mam już w pasie 110 cm Pobiłam nawet męża (marne 104, heh ) Jestem wielka - dosłownie i w przenośni
Madzia, rozumiem Cię z tą Twoją teściową - ja mam dokładnie tak samo - nigdy nie dopuszczę, by miała sie zająć moim dzieckiem i do niego wtrącać - nawet jeśli będzie to oznaczało rozstanie z mężem. Nie dam dziecka skrzywdzić ani tez nigdy więcej nie pozwolę sie jej tak traktować jak dotąd. Koniec, ostatnio miarka sie przebrała i już mam wrednego babsztyla dosyć. Ale koniec o tym. Nie chcę nas denerwować od samego ranka. Po prostu musimy dbac o siebie i nasze dzieci co by się nie działo i nikt nam tego nie ma prawa zepsuć tym bardziej popierdzielone teściowe.
Kurczę, Kobietki, trzymajcie się i dzieciaczki przy sobie - niech nam się nie pospieszą za szybko, jeszcze sie nimi zdążymy całe życie nacieszyć
A ja od wczoraj 7 raz chora :/ Drapie w gardle i boli ... Ehh... Brak słów.... Znowu.... Ale ... Bedzie dobrze - już walczę z zarazą i nie poddam się łatwo! Zniszczę dziada!
Dzisiaj czeka mnie ostatnie - tym razem ręczne - pranko i dla synka mam już dosłownie wszystko gotowe. Tylko zostanie prasowanie, ale juz zapowiadają burze, to będzie co robić jak nie będzie mozna z domu wyjść
Miłego dnia Wam życzę Mamusie, zdrówka mnóstwo szczególnie, że etraz faktycznie zaczynamy coś się sypać jak tak tu czytam...
O, i może na dokładkę spróbuję jak się zamieszcza zdjęcia i pokaże jak mi synek wystawił pupkę
P.S. Zdjęcia Meniado też nie widzę
Brzuch normalnie:
I jak się synek na mnie wypiął :
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
kinngga87 raczej nie komentują brzucha, bardziej w znaczeniu ze rosnie i pytaja o wszystko. Ale coz, nie da się zrobić tak żeby w ciąży nie wygladac grubo, bo brzucha przecież nie wciągniesz
elmirka_20 kuruj się. Na szczęście maleństwo już ma jakas tam swoja odporność wiec będzie się samo trochę bronilo ale jednak lepiej, żeby mamusi nic nie bralo!
A moja mala tez tak się wypina brzuch tańczy w jedna i druga strone
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meniado
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Powtórka z rozrywki!
- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53
Ja na szczęście na teściową nie mogę narzekać - widzę jak się zajmuje dziećmi braci mojego M. i nawet żałuje że nie mieszka bliżej nas. Niestety moja mama już nie żyje i powiem Wam że jak bedzie potrzeba zostawić małą z kimś to może być ciężko.
kinngga87 ja to mam szczescie bo wszyscy nasi znajomi mówią że super wyglądam - a ja czuję się jak słonica a ta Twoja koleżanka to albo Ci zazdrości albo jakaś niedojrzala jest
Agnilla włączył Ci się syndrom wicia gniazda ja to mam wręcz odwrotnie - totalny leń
gabi28 ja to jak czytam opisy dziewczyn jak dzieciaczki szaleją w brzuszku to zazdroszczę i oczywiście przybieram sobie coś do głowy bo Helenka może miała tylko 2 tygodnie takie bardziej ruchliwe w całej ciąży a teraz to już praktycznie się nie rusza jak już to tylko delikatnie puka. Ale pamiętaj że jak naprawde mało się rusza to zmykaj szybko do lekarza aby to sprawdził
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
I znów mamy przecudny słoneczny dzień Ja jednak wolę jak jest słoneczko i ciepełko, bo jakoś się bardziej pozytywnie człowiek czuje....tylko ciekawe jak będę śpiewać w 30-stopniowe upały
Kinngga87 na twoim miejscu ja bym zrezygnowała ze spotkań z taką "koleżanką". Spotykamy się ze znajomymi żeby pogadać, poprawić sobie humor, miło spędzić czas....a takie "wredne" komentarze w niczym nam się nie przydadzą, a wręcz odwrotnie będziemy bardziej zdołowane.
Mi kiedyś na początku ciąży koleżanka w pracy powiedziała - "dzisiaj kiepsko wyglądasz", to jej "podziękowałam" z taką miną, że aż jej głupio się zrobiło. Ale czasami trzeba co niektórych ustawić na miejsce, bo inaczej nic dobrego nie wyjdzie z takich relacji.
Ja już jestem po śniadanku - mój synek to niezły głodomorek o poranku, bo jak się budzę przed 6 to tak mnie w żołądku ssie, że muszę jak najprędzej szykować coś do jedzenia Ciekawe ile już waży
Elmirka niezłe fikołki twój maluszek w brzuszku wyczynia Chociaż mój od dwóch dni wieczorem też po prawej stronie od pępka coś wypycha tylko nie mogę wyczaić co to, bo na nóżkę za duże hihih...może pupe?
A teraz mamuśki, co już zaczynają mieć skurcze i rozwarcia!!! Nogi na krzyż i czekamy wszystkie do lipca....no dobrze, co najwyżej do końca czerwca, bo wtedy maluszki już będą wykształcone Nie ma już żadnych porodów przed terminem!!! Odpoczywamy, relaksujemy się, leżymy do góry pępkiem i pachniemy
Buziaki kochane....ja czekam na kuriera, bo jeszcze trochę rzeczy domówiłam - nie wiem, czy ta moja lista kiedyś dobiegnie do końca, bo jedną rzecz wykreślam, a dwie dopisuję hihih
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- staślubania
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 21
Jak forum naprawili to się dziewczyny rozpisałyście niesamowicie:D Piękne jesteście wszystkie:) jutro mam ostatnią wizytę u mojego gina i szukać muszę na koniec ciąży nowego lekarza, bo dostał lepsza propozycję w szpitalu 80 km ode mnie, więc nas opuszcza. Ale się nie martwię, bo już mam nagraną nową panią doktor, dlatego wierzę że będzie ok:) Im bliżej porodu tym więcej niezałatwionych spraw he he, co chwilę coś wynika. Tu z synem szczepienie, tam wypowiedzieć umowę, po drodze jakieś urzędowe sprawy itd itp obiad pranie ... a potem stękanie:) Agni, faktycznie duża rozbieżność jeśli chodzi o wagę Poli. Kolejny dowód na to, że te pomiary nie są pewne na 100 %.
Pozdrawiam Was cieplutko, jak słoneczko za oknem i trzymam kciuki za powodzenie nas wszystkich. Jeszcze nie rodzimy:) Tija, czop musi być podbarwiony krwią, jeśli nie jest to raczej nie jest objaw początku porodu. Tak było w moim przypadku. Pojechałam do szpitala rodzić po zaobserwowaniu czegoś takiego u siebie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalen
- Wylogowany
- rozmowna
- Wszystko sie kręci wokół Was moje maleństwa !
- Posty: 528
- Otrzymane podziękowania: 20
Noc nie była za faaajna , wszystko mnie bolalo....
ALe pospałam do 9 reeekord ale to temu, ze moj był w łozku
Taak poza tym przesliczna pogoda poki co faajnie tak jeszcze w miare jest ... ale pozniej juuz czuje jaki upal bd.. Ale bede sobie siedziec na dworze badz lezec na kocu.... w CIENIUU !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.