BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #885127 przez Lyanka
A u mnie pada i pada... :angry:
To teraz narobiłyście mi smaka frytkami dziewczynki i co tu zrobić.... :cheer: wychodzić w deszcz nie chce mi się, czyli pozostaje do jutra zaczekać :) Ale muszę jakąś alternatywę znaleźć ;)
Ja dzisiaj trochę poprasowałam, pranie zrobiłam, obiadek, kurze starłam...i teraz odpoczywam.
Ale powiem wam, że jakoś nisko maluszka odczuwam i zaczęły mnie pachwiny pobolewać i ciągnąć....ech. Oby do lipca ;)
Jak to piszecie - 38 tygodni się wytrzyma i starczy :laugh:

Dziewczyny, tak przy okazji - jutro w Biedronce mają być kocyki dla niemowlaków z mikrofibry ;) Ja się wybieram rano, żeby jeszcze zdążyć zanim wszystko przebiorą....zobaczę co to jest warte, bo niecałe 15zł :)

Elmirka jeśli chodzi o szpital, to fajnie że już jesteś spokojniejsza po wybraniu lepszej opcji ;) Ja też do szpitala mam kawałek, bo ok 30km. Ale jakoś damy radę. Gorzej jakby "akcja" się zaczęła jak męża nie będzie i będę sama w domu. Ale mamy już plan awaryjny w razie "W" i dzwonię po kolei do wszystkich z rodziny :cheer: Ale oczywiście mam nadzieję, że do 1 lipca wytrzymam, bo mój wtedy idzie na urlop na cały miesiąc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885132 przez Cania
Wiolcia haha az tyle tego nie ma, to już pozostalosci :D w postaci niepelnego kartonu :P ale mamy maly przestoj w systematycznym opróżnianiu go przy jakiś okazjach, wiadomo, przez naszego szkraba :P :) ale mój maz robi najlepsze shooty i drinki :D taki domorosły barman :P i trochę za tymi miksturami tesknie :P

ale Ci dobrze ze masz domowe truskawki :D ja się wlasnie zabieram za przygotowywanie deserku :) truskaweczki i przydomowe poziomeczki :) ale mam smaka! tylko maz mi usnal, a nie chce się nimi raczyc bez niego :)

Dzieki Lyanka za cynk. Co prawda mam już kocyki, ale tych nigdy dość :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885143 przez rewelka1312
Piszecie o frytkach, ja tez mam czesto ochote na fast foody:) frytki czy kebaba to zjem, w sobote jedziemy na zakupy to napewno na jakies frytki skoczymy to w domu nie bede obiadu gotowac:)
Tyle ze wiem ze zgaga to mnie zje po takim jedzeniu ale ochota silniejsza:(
Mama mi mowila ze juz do konca ciazy ta zgage bede miala, ona ze mna na siedzaco spala wiec musze jakos wytrzymac

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885149 przez agnieszka89
Dziewczyny ja znow po słodkim mam ochote na krewetki w maselku czosnkowym Tylko nie eiem czy w cizzy mozna jesc je :/ na jednej stronie pisza ze owoce morza absolutnie nie a na innych ze krewetki smaxone i gotowane mozna A wy slyszalyscie cos o tym?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885151 przez ggabii
Agnieszka89 ja uwielbiam krewetki ale unikam ich w ciąży choć w wielu miejscach pokusa byłą wielka ;) Gin mnie przed nimi przestrzegała i zaleciła pełną wstrzemięźliwość wobec wszystkich owoców morza.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885153 przez Lyanka
Chyba tyle ile jest lekarzy, tyle też opinii :)
U mnie w sobotę na szkole rodzenia położna mówiła, że w ciąży nie wolno jest trzech rzeczy - surowych ryb, surowego mięsa i surowych jajek. A resztę można :)
Nawet pytałam o jajka gotowane na miękko - bo pamiętam, że ktoś kiedyś poruszał ten temat, więc też jak najbardziej można....bo takie jajko już jest poddane obróbce termicznej i jeśli nawet są tam jakieś szkodliwe bakterie, to na pewno nie wytrzymają tych kilku minut we wrzątku ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #885155 przez marzena25
Robię frytki, zapraszam frytkownica już na balkonie jeszcze chwilka i będziemy zajadać a wszystko przez elmirkę ;) :)

Ja też czytałam że owoce morza - NIE, ale ja nie lubię więc mi to nie przeszkadza :sick: , no i wędzone ryby też NIE, tutaj już gorzej zjadłam bym taką ;)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885156 przez rewelka1312
Nawet nie wiedzialam ze krewetek nie mozna, wydaje mi sie ze od paru krawetek nic nie bedzie, ja to by, paste z makreli zjadla ale niby tez mowia zeby uwazac na wedzone ryby...ahh jeszcze 2 miesiace dam rade:) a jak bede piersia karmic to na weekend sobie mleko zamroze i zjem to na co mam ochote:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885157 przez Magdalen
Jaa sie tyle frytek objadłam w ciazy jak nigdy :P
Ale ochota jest tym bardziej ze tak tu o nich piszecie.. :)
Kurcze czytam was ale cos brak weny napisac co kolwiek.... eeh :(
Trzymajcie sie kochane :D
eeh PAaa :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885158 przez rewelka1312
Dzisiaj kazda ma akies zachcianki:) ja ogladam moj serial ale tak spac mi sie chce:( teraz oraz wiecej zmeczona jestem, boje sie ze jak urodze to tak samo bedzie i nie bede dawac sobie rady:( nieprzespane noce przemeczona.... Ae am adzije zete zeczrnie to d ciazy sie bierze i pozniej wszystko do normy wroci

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885161 przez ggabii
Oooo dziewczyny mam do Was poważne pytanie chyba jeszcze tutaj nie poruszany.... Czy zastanawiałyście się nad kupnem żelu położniczego??????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885163 przez misiana
Oj dziewczyny powiem wam ze tez nie mam weny any ochoty na nic :(
Cos mnie głowa zaczyna boleć, spac mi sie chce :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #885164 przez marzena25
ggabii ja się zastanawiałam ale jak zobaczyłam jakie są ceny :woohoo: to już się nie zastanawiam, na szkole rodzenia położna polecała natalis ale jego centa to ok 180 zł, może są tańsze zamienniki ale czy tak skuteczne jak ten to nie wiem bo ten to jest produkowany w Szwajcarii, teraz jeszcze patrzę za innymi i jest np. Żel położniczy Dianatal - ale cena to ok. 400zł hehe :) .

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885169 przez ggabii
Dianatal odpada ale Natalis można upolować w niższej cenie... Na allegro są akurat o połowę tańsze ale wszystkie do końca maja ważne więc się nie załapię, no ale może i w lipcu trafi się jakaś perełka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #885181 przez wiolcia1004
a po co ten zel polozniczy???
Cania poziomki marzenie uwielbiam zazdroszcze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl