- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- MarzenaBZ
- Wylogowany
- rozmowna
- Amor Vincit Omnia
hehehehe
W jakiejś dyskusji stąd widziałam fajny pomysł - pod tabelką były też zdjęcia Dzidziusiów po porodzie - takie pierwsze, które na pewno będziemy pstrykać!!!
(A propo zdjęć pamiętajcie żeby nie uzywać lampy!!!!!!!! To może spowodować nawet wylew u maleństwa!!!! Doczytajcie o tym i nie pozwalajcie też mieć oświetlonego krocza podczas 2 fazy porodu!!!! Przestrzegali nas przed tym na Szkole Rodzenia!!!! A takim błyskiem, można niezle dziecku zaszkodzić!!!)
Ale wracając do przyjemnych rzeczy- to Agni co Ty na to, żeby pod tabelką był też zbiór zdjęć naszych dzidziusiów???
I tak będziemy wysyłać Ci wszystko na priv - to jakoś to nadrobisz w przerwie między karmieniem, zmianą pieluch i odsypianiem???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- staślubania
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 21
przepraszam, że się nie udzielam na forum ostatnio, ale przyznam szczerze, że jestem podłamana, a w takim nastroju nie lubię pisać, bo wolę zdecydowanie bardziej dzielić się z Wami pozytywnymi emocjami. Nie chcę marudzić. Ale dziś trochę lepiej się czuję, zajrzałam i tak ciepło mi się zrobiło na duszy, że o mnie pamiętacie i poczułam się w obowiązku przerwać moje milczenie.
Otóż, Elmirko, dzidziulek nadal w brzuszku, Agni nie musisz aktualizować tabelki, Wiolcia, niestety nie rozpakowałam się jeszcze:(
Od czwartku rwa kulszowa daje czadu niemożliwie, mam problem z chodzeniem, leżeniem, w ogóle z normalnym funkcjonowaniem. Jutro mój gin podejmie decyzję co ze mną, bo w tej sytuacji, kiedy nie mogę się położyć na łóżku, przekręcić, bo to wszystko powoduje, że z bólu łzy same płyną mi z oczu, nie wyobrażam sobie porodu sn. Leków nie mogę przyjmować, tylko apap, a to niewiele pomaga i tyle. W piątek miałam skurcze, które jednak przeszły i wszystko zostało bez zmian. Poród co prawda uwalnia takie pokłady adrenaliny, że można znieść każdy ból, ale szczerze, obawiam się. A chcę sprawnie urodzić, żeby Staś szybciutko wyskoczył
Także, Ali, doskonale rozumiem Twój ból krzyża, tylko u mnie jest on połączony z jakimś niedowładem lewej nogi. Dobra, dość stękania.
MarzenaBZ, Twoje dzieło przypomniało mi, jak w dzieciństwie moja mama-plastyk z wykształcenia, pomalowała nam łazienkę w rybki, bociany, tataraki. Taka byłam dumna, uważałam, że mamy najpiękniejszą łazienkę na świecie:) Bezcenne:)
Wszystkim Wam Dziewczyny bardzo dziękuję, że o mnie myślicie, martwicie się. Też o Was się martwię i śledzę co u Was słychać. Ale dopiero dziś nabrałam powietrza w płuca:) i mimo, że boli jest lżej.
A Staś to chyba waży ze 4 kg, myślę, że to powoduje ucisk na nerw i stąd ta cała słodka końcówka ciąży.
Pozdrawiam Was bardzo bardzo mocno i ciepło. A jutro, jak tylko po wizycie wieczornej dowiem się jaka decyzja, napiszę. Z pewnością pojadę z torbą. Syna uprzedziłam, że VI klasę zakończy beze mnie. Ale wszystkiego dopilnowałam wcześniej. Kwiaty, tort, prezenty od klasy, wszystko zamówione, opłacone, mąż tylko odbierze i zawiezie. Mam spokojną głowę przynajmniej o to.
Jeszcze raz przepraszam za moją kilkudniową niedyspozycję i obiecuję poprawę
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 471
- Otrzymane podziękowania: 34
Dziś ogarnelam mieszkanie, teraz gotuje obiadek i na 14 odprawiam mojego M do pracy. Do 22 bede sama
Potem jakies zakupy trzeba ogarnąć bo lodówkę też mam pusta hehe
MarzenaBZ ale zdolna jesteś ! My musimy naklejek szukać, kupować hehe a Ty masz taki talent pozazdrościc tylko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MarzenaBZ
- Wylogowany
- rozmowna
- Amor Vincit Omnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meniado
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Powtórka z rozrywki!
- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53
staślubania dobrze że się odezwałaś - mam nadzieję że lekarz podejmie decyzję, maluszek szybko będzie z Tobą i ulży Ci bo na pewno bardzo cierpisz - trzymam kciuki abyś dotrzymała do rozwiązania czy to cc czy sn z jak najmniejszym bólem, podziwiam że jesteś tak zorganizowana mimo bólu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agnieszka89
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 366
- Otrzymane podziękowania: 23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
Dziewczyny,zróbcie mi coś... ja bym tylko jadła i jadła. Pochłonęłam dośc spore śniadanie,potem drugie-płatki z mlekiem i od wczorajszego wieczoru prawie kilo nektarynek. Masakra jakaś. Chyba się wezmę jednak za to prasowanie to nie będę myslała o jedzeniu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65
Staślubania, strasznie mi przykro, że Twoje milczenie na forum związane ybło i jest z takim bólem... Nparawdę nie tego się sodziewałam - pewnie żadna z nas... Szczególnie, że etraz ammy już cichą nadzieję o pojawających się dobrych wiesciach ze szczęśliwie zakończonych porodów... A tu Ty nam się biedna tak męczysz.... Naprawdę, szczerze od serca życzę Ci, by ten ból szybko minął, żeby mały Staś - jesli to w jego mocy - mógł się ustawić troszke inaczej, by nic nie uciskał a najlepiej, zeby się już mógł urodzić i całkiem uszczęśliwić Mamusię Mocno trzymam kciucki za Waszą wizytę u lekarza i dobre wieści odnośnie porodu. Oby tylko Ci przeszło ....
Meniado, Tobie tez życzę dużo zdrówka, Twoją wiadomość o chorobie musiałam wcześniej przegapić Strasznie sie zaprawiłaś! Niech Wam te choróbska i dolegliwości poodchodzą, bo to już za duzo - teraz mamy się skupiąc na porodzie - jak to ładnie zostało już ujęte - a nie innych dolegliwosciach ...
MarzenkaBZ, naprawdę zdolna z Ciebie Kobietka Tak jak Rewelka, najpierw myślałam, że to naklejki, ale potem przeczytałam... No proszę, gratuluję zdolności Twoje dziecko będzie miało z Tobą dodatkowe atrakcje - tak jak opisała Staślubania - będzie wiele razy zachwycone pomysłami i twórczą pracą mamusi
Ja skazana na naklejki pobuszowałam dzisiaj po tych sklepach za 5 zł, ale nie było już drugiej takiej naklejki ze wszystkimi postaciami Kubusia Puchatka, żebym miała na zapas. były za to inne, poniżej wklejam zdjęcie - każda naklejka kosztowała niecałe 2 zł. Nie było niestety innych postaci - sam Kubuś, ale z braku laku dobry i sam Kubuś Dla dziewczynek oczywiscie królewny piekne, mnóstwo i różne wielkości Dla chłopców tylko Kubusie i samochody z bajki Cars czy jakoś tak Ale to dla wiekszego chłopca, który by lubiał tą bajkę uważam, a dla maluszka takiego to misio chyba lepszy (choć osobiście bajki Kubusia Puchatka nie lubię bo on jest taki tępy... ;D Jakoś go nie trawię.... ). Jak tylko pojawi sie cos innego - będę zmieniać
A tutaj kupiłam za 5 zł taka miarkę na ścianę, co się przykleja i dziecko mierzy, ale jej nie wypakowuję, bo zanim mi synek urosnie albo dostanie swj pokoik, to "trochę" minie.... Ale miarka jest A co
Załącznik nie został znaleziony
Myslę, że bedzie wesoło wyglądac po odpakowaniu
Dobrze, nie smęcę Kobietki, lecę robić schaboszczaki
Uważajcie na siebie i zdróweczka przede wszystkim życzę Wam i dzieciaczkom! Bedzie zdrówko - wszystko inne sie ułoży!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
- Wylogowany
- rozmowna
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Elmirka wszystkie naklejki wykupisz ehhehehe Kubus to jednak taki uniwersalny koles heheh
Gabi28 kochana jedz ile mozesz bo niedlugo sie skoncza te nasze zachcianki bo bedzie trzeba ograniczyc niektore produkty jak bedziemy karmic piersia
Agnieszka89 czyli juz zaczyna sie cos dziac tzn blizej niz dalej ja mam wizyte w poniedzialek ciekawe czy u mnie sie juz cos ruszylo czy stoi w miejscu.
Elmirka a ty kiedy masz wizyte u gin bo ciekawa jestem czy po odejsciu tego czopu cos sie ruszylo?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iza1988
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 38
- Otrzymane podziękowania: 1
Jedyną pomoc przyniósł mi rehabilitant, który dał mi kilka wskazówek:
- jeżeli siedzę to wyłącznie na piłce fitness, która jest odpowiednio dobrana i napompowana do mojego wzrostu, mogę na niej delikatnie kołysać się tył-przód,
- w łóżku leże zawsze na lewym boku z poduszka typu C, plus poduszką dość twardą między łydkami, plus miękką poduszką pod ucho (każdy musi znaleźć swoją pozycję)
- wstając z łóżka jestem na lewym boku, najpierw delikatnie opuszczam nogi a następnie wychylając się do przodu resztę ciała starając się jak najmniej ruszać biodrami
- w każdej pozycji nie jestem z byt długo, w ciągu dnia zazwyczaj siedzę godzinę na piłce, godzinę leżę, a w nocy śpię 2h na lewym boku, potem godzinę siedzę na piłce i tak znowu 2h śpię i potem znowu piłka, zawsze nastawiam sobie budzik żeby mnie obudził, bo jeśli prześpię czas 2h to jest masakra
- jeśli wstaję z piłki to też wychylam max ciało do przodu i staram się wstać nogami nie biodrami
- w diecie zwiększyłam produkty z wapniem oraz biorę dodatkowo jedna tabletkę wapnia dziennie (taką musująca 500 mg)
- jeśli bardzo mocno boli mnie spojenie łonowe to robię ciepłe okłady
- w przypadku gdy musisz wchodzić lub schodzić po schodach to schodek po schodku, tak jak małe dzieci
- chodzę wyłącznie z moim mężem uwieszona mu na szyi tak żeby biodra były rozluźnione
porady te nie eliminują problemu ale zmniejszają bolesne objawy, mi odkąd je stosuję dużo pomogły, myślałam, że w życiu nie uda mi się dotrwać do 36 tc, a teraz mam nadzieję, że dam radę
3maj się cieplutko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
Staślubania jesteśmy z Toba caly czas, trzymaj się dzielnie mimo bolu! Mam nadzieje ze nie będzie Cie bardzo meczyl, ze ulzy trochę. Daj znac co zdecydowal doktor, może już calkiem niedługo zobaczysz swojego Stasia Bądź dzielna!
Agnieszka to same dobre wieści Może uda CI się ciut wcześniej A maly widze ladnie rosnie
Elmirka, ale znaleziska! Swietne naklejki Chyba się sama po takich sklepach rozgladne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyska
- Wylogowany
- rozmowna
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41
Elmirka niestety mój mąż dzisiaj będzie skazany na obejście ze mną wszystkich sklepów za 5 zł może też mi się coś fajnego trafi no i sorki za zgapiostwo
Gabi ja też ciągle głodna jestem mąż to się już ze mnie śmieje bo ciągle coś żuje zjem obiad i zaraz głodna...
Cania dobrze że chociaż te wyniki cieszą
IDE robić obiad bo mąż o 15 wróci głodny więc trzeba nakarmić
I ja wiolcia jestem tego samego zdania jedzmy puki możemy bo później ograniczenia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
Ciagle pytam monego czy nie glodny czy cos chce ciagle zagladam do lodowki a on kawal chlopa i mowi do mnie ile mzna jesc ze on nie chce haha to jak on tak mowi a zjesc potrafi o faktycznie apetyt mam nieziemski:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dariak
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 27
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.