BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 5 miesiąc temu #894442 przez MarzenaBZ
"Lipa z tabelką":)
hehehehe
W jakiejś dyskusji stąd widziałam fajny pomysł - pod tabelką były też zdjęcia Dzidziusiów po porodzie - takie pierwsze, które na pewno będziemy pstrykać!!!
(A propo zdjęć pamiętajcie żeby nie uzywać lampy!!!!!!!! To może spowodować nawet wylew u maleństwa!!!! Doczytajcie o tym i nie pozwalajcie też mieć oświetlonego krocza podczas 2 fazy porodu!!!! Przestrzegali nas przed tym na Szkole Rodzenia!!!! A takim błyskiem, można niezle dziecku zaszkodzić!!!)

Ale wracając do przyjemnych rzeczy- to Agni co Ty na to, żeby pod tabelką był też zbiór zdjęć naszych dzidziusiów???
I tak będziemy wysyłać Ci wszystko na priv - to jakoś to nadrobisz w przerwie między karmieniem, zmianą pieluch i odsypianiem??? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894445 przez staślubania
Hej Kochane,
przepraszam, że się nie udzielam na forum ostatnio, ale przyznam szczerze, że jestem podłamana, a w takim nastroju nie lubię pisać, bo wolę zdecydowanie bardziej dzielić się z Wami pozytywnymi emocjami. Nie chcę marudzić. Ale dziś trochę lepiej się czuję, zajrzałam i tak ciepło mi się zrobiło na duszy, że o mnie pamiętacie i poczułam się w obowiązku przerwać moje milczenie.
Otóż, Elmirko, dzidziulek nadal w brzuszku, Agni nie musisz aktualizować tabelki, Wiolcia, niestety nie rozpakowałam się jeszcze:(
Od czwartku rwa kulszowa daje czadu niemożliwie, mam problem z chodzeniem, leżeniem, w ogóle z normalnym funkcjonowaniem. Jutro mój gin podejmie decyzję co ze mną, bo w tej sytuacji, kiedy nie mogę się położyć na łóżku, przekręcić, bo to wszystko powoduje, że z bólu łzy same płyną mi z oczu, nie wyobrażam sobie porodu sn. Leków nie mogę przyjmować, tylko apap, a to niewiele pomaga i tyle. W piątek miałam skurcze, które jednak przeszły i wszystko zostało bez zmian. Poród co prawda uwalnia takie pokłady adrenaliny, że można znieść każdy ból, ale szczerze, obawiam się. A chcę sprawnie urodzić, żeby Staś szybciutko wyskoczył;)
Także, Ali, doskonale rozumiem Twój ból krzyża, tylko u mnie jest on połączony z jakimś niedowładem lewej nogi. Dobra, dość stękania.
MarzenaBZ, Twoje dzieło przypomniało mi, jak w dzieciństwie moja mama-plastyk z wykształcenia, pomalowała nam łazienkę w rybki, bociany, tataraki. Taka byłam dumna, uważałam, że mamy najpiękniejszą łazienkę na świecie:) Bezcenne:)
Wszystkim Wam Dziewczyny bardzo dziękuję, że o mnie myślicie, martwicie się. Też o Was się martwię i śledzę co u Was słychać. Ale dopiero dziś nabrałam powietrza w płuca:) i mimo, że boli jest lżej.
A Staś to chyba waży ze 4 kg, myślę, że to powoduje ucisk na nerw i stąd ta cała słodka końcówka ciąży.
Pozdrawiam Was bardzo bardzo mocno i ciepło. A jutro, jak tylko po wizycie wieczornej dowiem się jaka decyzja, napiszę. Z pewnością pojadę z torbą. Syna uprzedziłam, że VI klasę zakończy beze mnie. Ale wszystkiego dopilnowałam wcześniej. Kwiaty, tort, prezenty od klasy, wszystko zamówione, opłacone, mąż tylko odbierze i zawiezie. Mam spokojną głowę przynajmniej o to.
Jeszcze raz przepraszam za moją kilkudniową niedyspozycję i obiecuję poprawę;)
Buziaki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894451 przez misiana
Hej :* melduję sie w dwupaku.
Dziś ogarnelam mieszkanie, teraz gotuje obiadek i na 14 odprawiam mojego M do pracy. Do 22 bede sama :(
Potem jakies zakupy trzeba ogarnąć bo lodówkę też mam pusta hehe

MarzenaBZ ale zdolna jesteś ! :) My musimy naklejek szukać, kupować hehe a Ty masz taki talent :) pozazdrościc tylko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894453 przez MarzenaBZ
Misiana, chętnie namalowałabym Wam coś na Waszych ścianach. Ja to lubię, a i tak się nudzę w domu;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894457 przez meniado
Marzena piękne obrazki :) -masz talent!

staślubania dobrze że się odezwałaś - mam nadzieję że lekarz podejmie decyzję, maluszek szybko będzie z Tobą i ulży Ci bo na pewno bardzo cierpisz - trzymam kciuki abyś dotrzymała do rozwiązania czy to cc czy sn z jak najmniejszym bólem, podziwiam że jesteś tak zorganizowana mimo bólu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #894476 przez agnieszka89
Hej juz po wizycie synek 3100 waży Szyjka skrócona i akurat brzuch zaczął mi sie stawiać jak tylko do gabinetu weszłam Pani doktor mnie pocieszyla ze szansa sa ze wcześniej wyskocxy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894487 przez gabi28
Staślubania fajnie,że się odezwałaś,nawet nie chcę powracać do bólu kręgosłupa jaki miałam kilka lat temu. U mnie jest to tak zwany zespól basstrupa czyli zwyrodnienie kręgosłupa. Ból był tak okropny,że nie chciałam zyć.Gdyby mnie coś takiego teraz złapało to nie wyobrażam sobie porodu ani sn ani cc. Najgorsze,że nie możesz wziąść nic przeciwbólowego. Spróbuj może ciepłym termoforem. I oby przeszło szybko.

Dziewczyny,zróbcie mi coś... ja bym tylko jadła i jadła. Pochłonęłam dośc spore śniadanie,potem drugie-płatki z mlekiem i od wczorajszego wieczoru prawie kilo nektarynek. Masakra jakaś. Chyba się wezmę jednak za to prasowanie to nie będę myslała o jedzeniu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894490 przez elmirka_20
Jestem po spacerze i zaraz lecę szykować obiadek.

Staślubania, strasznie mi przykro, że Twoje milczenie na forum związane ybło i jest z takim bólem... :( Nparawdę nie tego się sodziewałam - pewnie żadna z nas... Szczególnie, że etraz ammy już cichą nadzieję o pojawających się dobrych wiesciach ze szczęśliwie zakończonych porodów... A tu Ty nam się biedna tak męczysz.... Naprawdę, szczerze od serca życzę Ci, by ten ból szybko minął, żeby mały Staś - jesli to w jego mocy - mógł się ustawić troszke inaczej, by nic nie uciskał a najlepiej, zeby się już mógł urodzić i całkiem uszczęśliwić Mamusię :) Mocno trzymam kciucki za Waszą wizytę u lekarza i dobre wieści odnośnie porodu. Oby tylko Ci przeszło ....

Meniado, Tobie tez życzę dużo zdrówka, Twoją wiadomość o chorobie musiałam wcześniej przegapić :( Strasznie sie zaprawiłaś! :( Niech Wam te choróbska i dolegliwości poodchodzą, bo to już za duzo - teraz mamy się skupiąc na porodzie - jak to ładnie zostało już ujęte - a nie innych dolegliwosciach ...

MarzenkaBZ, naprawdę zdolna z Ciebie Kobietka :) Tak jak Rewelka, najpierw myślałam, że to naklejki, ale potem przeczytałam... No proszę, gratuluję zdolności :) Twoje dziecko będzie miało z Tobą dodatkowe atrakcje - tak jak opisała Staślubania - będzie wiele razy zachwycone pomysłami i twórczą pracą mamusi :)

Ja skazana na naklejki pobuszowałam dzisiaj po tych sklepach za 5 zł, ale nie było już drugiej takiej naklejki ze wszystkimi postaciami Kubusia Puchatka, żebym miała na zapas. były za to inne, poniżej wklejam zdjęcie - każda naklejka kosztowała niecałe 2 zł. Nie było niestety innych postaci - sam Kubuś, ale z braku laku dobry i sam Kubuś ;) Dla dziewczynek oczywiscie królewny piekne, mnóstwo i różne wielkości ;) Dla chłopców tylko Kubusie i samochody z bajki Cars czy jakoś tak ;) Ale to dla wiekszego chłopca, który by lubiał tą bajkę uważam, a dla maluszka takiego to misio chyba lepszy (choć osobiście bajki Kubusia Puchatka nie lubię bo on jest taki tępy... ;D Jakoś go nie trawię.... ;) ). Jak tylko pojawi sie cos innego - będę zmieniać :)




A tutaj kupiłam za 5 zł taka miarkę na ścianę, co się przykleja i dziecko mierzy, ale jej nie wypakowuję, bo zanim mi synek urosnie albo dostanie swj pokoik, to "trochę" minie.... Ale miarka jest ;) A co :)

Załącznik nie został znaleziony



Myslę, że bedzie wesoło wyglądac po odpakowaniu ;)

Dobrze, nie smęcę Kobietki, lecę robić schaboszczaki ;)

Uważajcie na siebie i zdróweczka przede wszystkim życzę Wam i dzieciaczkom! Bedzie zdrówko - wszystko inne sie ułoży! :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894493 przez gabi28
Elmirka.. no zaczynam Ci zadrościć tych naklejek. Też chce.. ide na google i szukam takiego sklepu u mnie w mieście :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894494 przez wiolcia1004
Biedna Staslubania miejmy nadzieje ze niedlugo sie to juz wszystko skonczy i bedziesz tulic Stasiulka w ramionach.
Elmirka wszystkie naklejki wykupisz ehhehehe Kubus to jednak taki uniwersalny koles heheh
Gabi28 kochana jedz ile mozesz bo niedlugo sie skoncza te nasze zachcianki bo bedzie trzeba ograniczyc niektore produkty jak bedziemy karmic piersia
Agnieszka89 czyli juz zaczyna sie cos dziac tzn blizej niz dalej ja mam wizyte w poniedzialek ciekawe czy u mnie sie juz cos ruszylo czy stoi w miejscu.
Elmirka a ty kiedy masz wizyte u gin bo ciekawa jestem czy po odejsciu tego czopu cos sie ruszylo?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894496 przez iza1988
staślubania nie wiem czy czytałaś mój post, który kiedyś u Was umieściłam, ale do rzeczy mam też spore problemy z rwą kulszową i spojeniem łonowym z tym, że jestem obecnie w 29tc a te bóle trwają od ok 3tyg, podobnie jak ty nie mogę chodzić, leżeć, siedzieć, zmieniać pozycji leżąc na jednym boku na drugi, byłam już u kilku lekarzy (mój ginekolog, dwóch innych ginekologów, trzech ortopedów i rehabilitant) i każdy załamuje ręcę, mówią że muszę wypoczywać, w razie silnego bólu brać paracetamol.
Jedyną pomoc przyniósł mi rehabilitant, który dał mi kilka wskazówek:
- jeżeli siedzę to wyłącznie na piłce fitness, która jest odpowiednio dobrana i napompowana do mojego wzrostu, mogę na niej delikatnie kołysać się tył-przód,
- w łóżku leże zawsze na lewym boku z poduszka typu C, plus poduszką dość twardą między łydkami, plus miękką poduszką pod ucho (każdy musi znaleźć swoją pozycję)
- wstając z łóżka jestem na lewym boku, najpierw delikatnie opuszczam nogi a następnie wychylając się do przodu resztę ciała starając się jak najmniej ruszać biodrami
- w każdej pozycji nie jestem z byt długo, w ciągu dnia zazwyczaj siedzę godzinę na piłce, godzinę leżę, a w nocy śpię 2h na lewym boku, potem godzinę siedzę na piłce i tak znowu 2h śpię i potem znowu piłka, zawsze nastawiam sobie budzik żeby mnie obudził, bo jeśli prześpię czas 2h to jest masakra
- jeśli wstaję z piłki to też wychylam max ciało do przodu i staram się wstać nogami nie biodrami
- w diecie zwiększyłam produkty z wapniem oraz biorę dodatkowo jedna tabletkę wapnia dziennie (taką musująca 500 mg)
- jeśli bardzo mocno boli mnie spojenie łonowe to robię ciepłe okłady
- w przypadku gdy musisz wchodzić lub schodzić po schodach to schodek po schodku, tak jak małe dzieci
- chodzę wyłącznie z moim mężem uwieszona mu na szyi tak żeby biodra były rozluźnione

porady te nie eliminują problemu ale zmniejszają bolesne objawy, mi odkąd je stosuję dużo pomogły, myślałam, że w życiu nie uda mi się dotrwać do 36 tc, a teraz mam nadzieję, że dam radę

3maj się cieplutko :)
Podziękowania: staślubania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894499 przez Cania
gabi28 powiem Ci ze ja tez ciagle zaglądam do lodówki... to jakiś jogurt, to knapka, to owocek...

Staślubania jesteśmy z Toba caly czas, trzymaj się dzielnie mimo bolu! Mam nadzieje ze nie będzie Cie bardzo meczyl, ze ulzy trochę. Daj znac co zdecydowal doktor, może już calkiem niedługo zobaczysz swojego Stasia :) Bądź dzielna!

Agnieszka to same dobre wieści :) Może uda CI się ciut wcześniej :) A maly widze ladnie rosnie :)

Elmirka, ale znaleziska! Swietne naklejki :) Chyba się sama po takich sklepach rozgladne :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #894500 przez martyska
Staślubania bardzo mi przykro że się tak męczysz :( trzymaj się tam jakoś :kiss:

Elmirka niestety mój mąż dzisiaj będzie skazany na obejście ze mną wszystkich sklepów za 5 zł może też mi się coś fajnego trafi no i sorki za zgapiostwo ;)

Gabi ja też ciągle głodna jestem mąż to się już ze mnie śmieje bo ciągle coś żuje zjem obiad i zaraz głodna... :huh:

Cania dobrze że chociaż te wyniki cieszą :cheer:

IDE robić obiad bo mąż o 15 wróci głodny więc trzeba nakarmić :cheer:

I ja wiolcia jestem tego samego zdania jedzmy puki możemy bo później ograniczenia ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894508 przez rewelka1312
Z tym glodem to ja tez sie smieje ciagle musze cos przegryzac jesc ciagle glodna, mala szybko pewnie teraz rosnie:)
Ciagle pytam monego czy nie glodny czy cos chce ciagle zagladam do lodowki a on kawal chlopa i mowi do mnie ile mzna jesc ze on nie chce haha to jak on tak mowi a zjesc potrafi o faktycznie apetyt mam nieziemski:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #894510 przez dariak
Cześć dziewczyny! Czytam Was od pewnego czasu, ale jakoś sie nie mogłam zdecydować, żeby napisać, no ale w końcu się przełamałam. Nigdy nie pisałam na żadnym forum może dlatego nie mogłam się zdecydować. Może to trochę późno, ale zawsze :) Powiem Wam, że chciałabym już urodzić i przytulić moje maleństwo. Mam nadzieję, że uda mi się jakoś wkręcić w Wasze rozmowy i łatwiej mi będzie doczekać się porodu :) Termin mam na 5 lipca, będziemy mieli synka, a imię wybraliśmy Kostek (Konstanty).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl