Sierpniówki 2014

Moja królewna

Dziulka badzcie silne. Dobra wiadomosc ze oddychala sama i ze stan stabilny. Przed wami lepsze i gorsze dni i dlugi pobyt w szpitalu ale jestescie pod specjalistyczna opieka i bedzie dobrze. Gratuluje sierpniowa mamusiu i witamy Zuzinke na swiecie

Witam,

DZIULKA gratuluję ślicznej córeczki! Dużo zdrówka i sił dla Zuzi i jej mamy! Dobrze, że stan stabilny

AGGI ja też kilka dni temu miałam podobny sen. Tylko mi się śniło, że młody wyciągnął mi z boku nóżkę, a ja zamiast się dziwić, głaskałam ją i robiłam jej zdjęcia
A brzuszek mało Ci urósł przez te tygodnie. Ale u mnie też właśnie mało widać było różnicę jak robiłam zdjęcie tydzień temu. Teraz pewnie nam wyskoczą porządnie

KATSI ja niby też rozstępów nie widzę, chociaż też mam już jakąś obsesję i jak ostatnio zobaczyłam jakąś czerwoną plamkę i wmawiam sobie, że to już to Mężowi cały czas każę oglądać I tak czuję, że to mnie nie ominie.

ANN strasznie długo trwa ten kurs. Jak Twój kręgosłup to znosi? Mi się wydaję, że ja chodziłam kilka weekendów, ale siedziałam chyba po jakieś 4 godziny, może 5. No ale w ciąży wtedy nie byłam, więc mogłam siedzieć.

MISSYY a Wy już mebelki skręciliście? Moje leżą tak w kartonach i nie cieszą oka niestety. Jeszcze trochę muszę wytrzymać. Ciesz się kochana ciążą ile się da, bo już mało jej zostało

A ja wczoraj od 4 rano do 20 byłam z mężem w trasie. W końcu mnie gdzieś zabrał, bo niby jechał tylko na Śląsk, więc się nie bał. Spraw niestety tyle się nazbierało, że i tak cały dzień zszedł i ciągle słuchałam, że mogłam nie jechać, bo teraz jestem zmęczona A ja się tam cieszyłam, że mogę z nim spędzić cały dzień, bo od poniedziałku znów jedzie na tydzień nad morze i zostaję sama. Małemu chyba też się podobało, bo mam wrażenie, że się obrócił. Przez jakiś miesiąc czułam go tylko po bokach, a od wczoraj wali mi w pęcherz. Pytanie teraz tylko czy nóżkami czy rączkami. W poniedziałek się okaże.
No to się napisałam
Piękny, słoneczny dzień się zapowiada

Witajcie

Sama nie mogę w to uwierzyć że za dwa miesiące moja Nadia będzie już z Nami taka jestem jej ciekawa
Zaraz jadę do szpitala do mamy wczorajsze popołudnie i noc była na OIOMie ale dziś rano dzwoniła i już mówiła że jest na normalnej sali, martwie się nią strasznie, wczoraj nawet sobie popłakałam ale muszę wierzyć że będzie dobrze poprostu musi być dobrze i już.

Nadrobiłam lekturę i odpisuje wszystkim więc zobaczymy kto to wszystko przeczyta heheh

MISSY - uwierz że ja ostatnio też tak mam że wyobrażam sobię moją Nadunie i zastanawiam się do kogo będzie podobna bo my z męzulem strasznie się z wyglądu różnimy więc u nas się okaże do kogo będzie podobna
Ja również pół ciąży bałam się że coś się stanie, dosłownie od kilku tyg dociera do mnie w końcu że ja naprawdę zostanę mamusią i to uczucie jest przecudowne, cieszę się każdym drobiazgiem, każdym ciuszkiem i choć brakuję mi tylko kilka drobiazgów do wyprawki martwię się że nie zdąże bo to aż i tylko 8 tygodni zostało )
Ale szczerze choć nie docierało do mnie i cholernie się bałam o moją kruszynkę na fejsie sie "pochwaliłam" na Mikołajki chyba gdzieś przeczuwałam że tym razem się uda bo limit nieszczęś już chyba w życiu wykorzystałam

Aggi - Zdjęcia są super. Świetna pamiątka. Mam coś podobnego

Katsi - to już tylko 30 dni Ci zostało do powitania fasolek, mi 60 do poznania mojej córci więc pozazdraszczam
Co do rostępów mnie nie omineły ale i ja nic nie robiłam w tym kierunku żeby ich nie było mam na całych nogach więc mini w lato nie dla mnie heh i na biodrach mam z obydwu stron. Ale wogóle nie przejmuje sie nimi, taki urok ciąży

Maniula - trochę późno masz ten remont, dasz radę potem wszystko ogarnąć bo ja Ci powiem że ja już mam problem z chęciami i siła do tego wszystkiego co będzie za miesiąc nie mam pojecia.
A łóżeczko całkiem fajne

Dziulka - Gratulację Nasza Pierwsza Mamusiu
Zuzia urodziła się w dniu urodzin mojego męża który też jest wcześniakiem, co prawda spędził w inkubatorze pół roku ale dziś to silny dobrze zbudowany mężczyzna, więc z Twoją córeczką też będzie wszystko dobrze, będzie silna i zdrowa. Tylko jest bardzo malutka wydaje mi sie że powinna mieć z kilogram więcej w tym tyg ciąży ....
Jest przepiękna, trzymajcie się dzielnie

No mam nadzieje że was nie zanudziłam po raz kolejny spróbuje dodać zdjęcie może dziś wejdzie
Miłego dnia dziewczynki

Hej Laseczki z brzuszkami:)

DZIULKA: gratuluję Wam:*** Rodzice!!! niunia jest piękna!!! sliczna:D Moje Fasolki też beda takie malenkie i słodkie:*** Grunt,że już jesteście bezpieczne i mozesz sie skupic na opiece nad nią!
A jak po cc sie czujesz?

Dziewczyny!!!! Słuchajcie dzisiaj SPALAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co prawda po tej tabletce ale spalam:D jak szalona naprawde!!! wkoncu:D
czuje sie jak czlowiek dzisiaj z tego powodu. Wkoncu,, poztym pogoda łaskawa kolejny dzień I cała lodówka truskawek:D i czeresni i rzodkiewek od babci:D
Bylismy wczoraj tak jak planowalismy, rzeczy zwiezlismy ale ustalilam ze ciocia z siostra to ogarna moze w przyszlym tygodniu:D Ja nie mam mocy wogole wiec nie dam rady napewno: pff Ja mam sile chwile cos porobic a potem odrazu padam.

U mnie dzis obiadowo nie planuje jakiegos szalu: kluski z truskawkami moze:D chyba ze Bart cos wymysli. Zaraz wroci z pracy:D
Wiecie co do aut: my nei mozemy sprzedac juz 2 miesiace:/ a nasza rodzinka sie nie zmiesci w kombi;/ wiec musimy zmienic zanim Bobasie na swiat przyjda. Niby mamy jeszcze czas ale wiadomo jak szybko to zlatuje i nie jest to takie proste z ta sprzedaza;//////////////
bez sensu.
Haha wczoraj bylam tez na paznokciach i hennie a teraz usilowalam ogarnac stopy: szooooooook:D męka: next time ide do kolezanki do salonu. ale to przed porodem kolo 20 czerwca:D

milego dniaaaaaaaaa:D

Dzień dobry mamusie

Ja wczoraj na wizycie byłam i wszystko OK - maluch rośnie, lekarz się cieszy i mówi że dawno nie miał tak prawidłowo przebiegającej ciąży bez żadnych problemów. Miło Powiedział że za dwa miesiące będzie po wszystkim i że raczej w lipcu.. hmm ciekawe. Dostałam skierowanie na krew, mocz i tę wstrętną glukozę ;/ a już się cieszyłam że Wy wszystkie pokłute a mnie to ominęło .. ale niestety będę musiała iść i ją zrobić echhhh... no ale ważne że wsio OK No i kolejna wizyta 17.06 a później w lipcu. I koniec. Szok

Ann właśnie zauważyłam że brzucho mi opadł jakoś bo wielkością się nie zmienił od 25tc tylko bardziej kształtem.. dziwne dasz radę na tym kursie zaciskamy kciuki

dziulka ale wieści ! WIELKIE ogromne gratulacje dzielna mamusiu Trzymamy kciuki by malutka rosła w siłę :* JEsteście cholernie dzielni kochana, a ona Was potrzebuje!! Modlimy się za Was tak samo jak za Gosię i jej Amelkę Zobaczysz że mała dogoni inne maluchy i będzie wszystko dobrze śliczna jest taka maleńka kruszynka:*

natalia to ja miałam bardziej drastyczny ten sen makabra... ale to chyba tak jest jak się za bardzo zmęczonym spać idzie.. to się głupoty śnią ;/ no właśnie widzę po zdjęciu że tylko kształt zmienił, tak jakby opadł... ciekawe.. ja też widziałam plamkę czerwoną i jak nacisnę to blednie i zaraz znów robi się czerwona.. zaczęłam panikować że to rozstęp Ale nieee na szczęście jest to 'tylko' pozostałość po moim uczuleniu - takie plamki na brzuchu właśnie miewałam..

Inna jak mama miała siły dzwonić to znaczy że napewno jest lepiej Trzymamy za nią kciuki ! Ty to dopiero masz piłeczkę z przodu super wyglądasz !

katsi no elegancko że spałaś dzisiaj ale Ci dobrze... czereśni bym zjadła a na obiadek dziś u mnie zupka warzywna no my auto sprzedaliśmy w grudniu od razu po tym jak się dowiedzieliśmy o ciąży.. bo mieliśmy 3drzwiowe niskie sportowe głośne i do tego stare no i dopiero w lutym kupiliśmy nowe więc też dwa miesiące minęły nim się trafiło normalne auto.. choć też z nim przeboje były bo wiadomo że w polsce dobre auto kupić to trzeba mieć szczęście. My co prawda mamy z niemiec od pierwszego właściciela ale on dziadek i chyba też zbyt wiele rzeczy w nim nie wymieniał i jak się skumulowało to wszystko na raz

No nic idę coś zacząć ogarniać w domu bo samo się nie zrobi..
a leżeć też mi się już nie chce
Miłego weekendu !

ja krótko, potem doczytam zaległości

Byłam zrobić wyniki badań. Morfologia troche słaba. Badanie moczu nie za ciekawe
Mam śladowe ilości białka w moczu, leukocyty 40-43 (norma 2-5), erytrocyty 12-15 świeże i wyługowane (norma 0-2) i bakterie.

A najgorsze, że TSH mi podskoczyło do 3,57 ;( Ja pierddd.....................

Próbuje się dodzwonić do endokrynolog, ale nie odbiera.
Załamałam się.

MISSYY nie znam się za bardzo na wynikach moczu. Nie czy to coś niepokojącego. ja na bakterie brałam jakiś preparat z żurawiną i piłam dużo wody, w tym 0,5 l wody Jana każdego dnia. No i u mnie jakoś się uspokoiło.
Co do tsh, to dziwne, że Ci się podwyższyło przy tej samej ilości leków. Jaką masz teraz dawkę? Może przy końcu ciąży hormony jeszcze bardziej wariują. Ja będę badać swoje w piątek, więc dopiero wtedy się dowiem czy u mnie też coś takiego się dzieje.
Nie martw się na zapas. Pamiętaj, że malutka ma dostęp hormonów z tabletek.

AGGI jakoś dziwnie późno będziesz robić tę glukozę. W sumie to powinno się to robić do 28 tygodnia. Ale widocznie lekarz wie co robi. Szyjkę Ci zmierzył?

Właśnie wracam od lekarza internisty, nie dały mi te wyniki spokoju. Mam zapalenie cewki moczowej dosyć znaczne Ehh, jak nie jedno to drugie....
Kazał mi iść wcześniej do gina niż 5.06. Dostałam antybiotyk Duomox, żeby się zakażenie nie rozszerzało i bardziej nie zagrażało dziecku.

Dzwoniłam też do endo, zaniepokojona, że TSH nadal rośnie Chce mnie pilnie widzieć w poniedziałek, żeby mnie zbadać, oby żadnych innych objawów nie zauważyła. na pewno większą dawkę leku dostanę.

natalia87
kilka miesięcy temu byłam na dawce 25 mg, Wynik w normie bo 2.11, ale lekarka nadal chciała, żeby spadał, dla bezpieczeństwa dostałam 50mg, wynik po miesiącu 2.09, więc prawie nie ruszyło nic, a teraz jestem nadal na 50 mg i po kolejnym miesiącu wynosi już 3,57 Ehhh, już powyżej normy :/

Dziulka.
Gratuluje! wszystko będzie dobrze zobaczysz. Trzymajcie się kobietki :***

Missy szybko zadzialalas i dobrze. Duomox absolutnie w ciazy nie szkodzi wiec grzecznie przyjmuj i postaraj sie jutro nie zwariowac z nerwow. Bedzie wszystko dobrze, najwazniejsze ze jestes pod kontrola.

Katsi ciesze sie ze sie wyspalas. Na dzis tez masz tablete?

Aggi ty jedna zawyzasz nam statystyki bezproblemowych ciaz. Ciesz sie.

Inna doczytalam ;-p zdrowia dla mamy

ann-sunshine
Siora mnie trochę pogoniła i skontaktowała mnie z ze znajomym urologiem. Ten nie kazał czekać, więc poszłam prywatnie do internisty Na IP to by mnie znając życie wyśmiali z tymi wynikami i odesłali do poradni.
Miałam juz atak histerii i wyłam jak wół. Tyle łez zmagazynowałam, że od razu poleciały. :]

Jeszcze na końcu, wracając do domu mandat za prędkość dostaliśmy. Taki finish:/

aggi
Ty to jesteś okaz zdrowia, nawet w ciąży nic Cie nie złamie!

Inna607
Chce tak samo wierzyć, że limit nieszczęść się wyczerpał. A ja dopiero wczoraj zamieściłam aluzję co do mojego odmiennego stanu. dopiero...

nataliaa87
Mąż biedny tak na raty składa te mebelki bo co chwilę coś, rano badania, potem zaczał składać, a zaraz ja zdecydowałam się do lekarza pojechać, to odłożył wszystko i teraz ślęczy i się dalej męczy. Aż mu współczuje, bo z nerwów też już to idzie bo idzie.

Hej dziewczyny

Dziulka gratuluje coreczki jest sliczna i troche wieksza od mojej mysi teraz ciezki czas przed nami ale zycze Ci duzo sil i twardej psychiki. Jak masz ochote to wpadnij na watek ktory zalozylam pt "wczesniak ur w 25tyg ciazy " znajdziesz go w dziale konkursy ( przez przypadek tam go umiescilam bo przez tel pisze )

Buziaki dla wszystkich

MISSYY ale cholerstwo się do Ciebie przyplątało :/ Oby wszystko szybko się unormowało. Ja w sumie od 3 m-cy mam dawkę 75 mg. Zobaczymy w pt. jak moje tsh wygląda.

AGGi tylko cieszyć się, jak lekarz tak mówi Ja w sumie co miesiąć też to słyszę Wszystko pięknie itd. Jakby nie patrzeć na moje słabsze wyniki, to z ciąża też idealna. Oby tylko tak do końca.


A my dzisiaj grillowo (dziendzieckowo) u teściów W końcu takie dzieciaczki z nas, że musieli coś zorganizować
Miłego dnia

Hej dziewczynki ...
Weszlam dzis na forum Gosi zeby zobaczyć co u malej Amelki i wlasnie przeczytałam ze dzis w nocy dolaczyla do grona Aniolkow ;(

Gosiu napisze tylko tyle moje największe wyrazy współczucia i bardzo mi przykro nie jestem w stanie sobie wyobrazić Twojego bólu

Ann dziękuję w imieniu mamy, z nią już coraz lepiej pobyt w szpitalu pomaga.

Wczoraj w biedronce znowu wypatrzylam rzeczy dla malej i kupilam 3 butelki w roznych rozmiarach
Coraz miej rzeczy zostaje do kupienia brakuja mi tak naprawde drobiazgi ale juz wszystko wypatrzone tylko gotowki brak
A dzis od kolezanki odkupuje za grosze praktycznie nowy, nie używany fotelik samochodowy ale zem sie ucieszyla
Facebookowa moc jest super

Ja lece niedlugo do mamci i pozniej jakis obiadek trzeba robic i odpoczywac
Wszystkiego dobrego dla waszych pociech w dniu ich swieta
Milej niedzieli, trzymajcie się cieplo

Eh szkoda słów.
Powiem Wam, że przeczytawszy wiadomość Innej, aż chwyciłam się za głowę i ciarki mnie przeszły.
Nie do pojęcia.


Brak mi słów.



Chciałam tylko prosić Dziulkę, aby nie przyjmowała tego do siebie co wydarzyło się u Gosi.
Dziulka każdy ma zapisaną inna drogę więc pamiętaj, że Twoja historia jest inna...

Pozdrowienia dla Zuzi