- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Pogoda super na takie wojaże bo 21 stopni i popadało. Może tak być, idealnie na rodzenie
Ann dzięki za wsparcie w kwestii łóżeczkowej a co do karmienia to akurat chodziło mi o sytuację asienki która strasznie się męczy z cycem, więc może butla i laktator będzie dla niej łatwiejszym rozwiązaniem i wygodniejszym A zawsze można próbować w międzyczasie tego cyca wprowadzać
MAniula to samo pomyślałam o tej nospie ja to z tą 'wyrodną matką' tak w przenośni trochę No ale ważne że wiecie o co chodzi.
kakadu bratowej od męża położna mówiła by nóżki podginała i 'rowerek' robiła + masowanie brzuszka i małej to pomogło
natalia ja dam te na NFZ. My je braliśmy i żyjemy nic nam nie jest. To dlaczego naszym dzieciom ma coś być ale to moje zdanie, a temat no cóż.... to temat rzeka
Wiki no ćwiczenia po cc to dopiero po 6 miesiącach podobno. Ale spacery też dużo dadzą jak zaczniesz z małym dużo wychodzić
Izi no własnie z tym czopem różnie. Może odpaść 2tyg wcześniej a może kilka h przed porodem. Nie uznasz chyba tego
Inna a może to Nadia chciała się przygotowywać już a Ty ją nospą zamuliłaś hehehe to tak w żartach oczywiście
Gąska nic się nie martw! daj znać jak wrócisz!
No no czas nieubłaganie biegnie, chyba rzeczywiście reszta dzieciaczków będzie już sierpniowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
Wymiary synka sa ok,pomierzyl doktor wszystko jeszcze raz, mowi ze jest normalnym zdrowym dzieckiem, ze wszystko zalezy od ujecia glowica glowki. Mam sie tym nie martwic,wszystkie poprzednie usg z calej ciazy prawidlowe, glowke ma po tacie a ja juz widzialam moje dziecko jako karzelka chcielismy 3 dzieci,ale chyba psychiki starczy tylko dla jednego
Szyjka ok 2 cm,zamknieta,raczej porod bedzie w terminie. Zapytal czy chce zeby poprowadzil ciaze do rozwiazania, jakby nie bylo jeszcze 17 dni nam zostalo planowo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Oj widzicie z ta nospa to tak już jest, w szpitalu lekarze mówią brać a wy zupelnie co innego i człowiek glupi jest
No cóż w ogóle nie pomyślałam bolało ktorys raz a zaspana byłam to wzielam i juz ale na pewno juz nie wezme Polak mądry po szkodzie ooo
Ale mi dzisiejszy dzień zlecial jakoś szybko nic w sumie nie robiłam a wskazowki zegara zasuwaly że nie wiem kiedy obiad kolacja i o zaraz wyrko i jutro już pierwszy ... ahh jak ja bym chciała mieć gwarancję że jutro zobaczę swoją córkę ahh te marzenia hehe
tez zauważyłam że niektóre nasze koleżanki przestały sie odzywać czyżbysmy mieli na swiecie kolejne dzieciatka ??
aaaa Widzialy pogode na weekend ????
Oni chca nas powykanczac !!!! 33-35 stopni chyba sie roztopie :/
Milej chlodnej nocki zycze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziulka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 133
- Otrzymane podziękowania: 3
Wiki odciąganie laktatorem to nie to samo co ssanie piersi. I macica dłużej się kurczy. Dziś nawet położna laktacyjna nam mówiła że organizm długo nie da się oszukiwać sztucznym pobudzaniem laktacji. A co do ćwiczeń to faktycznie nie można cwiczyć przed upływem 6 miesi,ecy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Widzicie co krzyczy dzisiaj mój suwaczek??! Oszust jeden
U mnie noc spokojna. Tylko jak wstawałam, to mnie kilka razy tak brzuch zabolał, że raz dosłownie krzyknęłam Ł. nawet nie drgnął (już wiem kto będzie wstawał do małego w nocy:P Ł. zacznie wstawać jak Szymuś będzie skakał mu już co najwyżej po głowie ).
W sumie, to uciekam się ogarniać, bo za godzinę muszę lecieć na wizytę ( o ile może tak powiedzieć tocząca się kobieta w skończonym 40stym tygodniu ).
Trzymajcie kciuki, żeby coś się ruszyło
Dam znać jak się dotoczę z powrotem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
nataliaa87 oj Szymusie to charakterne chlopaki mam 4 letniego siostrzenca Szymcia. Tak mu sie podobalo w brzuchu,ze siedzial 42 tygodnie czekal az tata przyjedzie moze Twoj Szymonek tez na cos czeka ?
Ja przez weekend zaciskam nogi,bo mojej poloznej nie ma sob-nied.
Syn ma nowy system,caly dzien dokazuje do 22, a pozniej do 8 rano spi,tylko czasami sie rozprostuje jak wracam z wc.
Dzis wyjscie z lozka wygladalo jak wyjscie z bagna, ile sie nastekalam z bolu.... a i tak mam za male rozejscie do cc humanitarny kraj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- missyy
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 884
- Otrzymane podziękowania: 17
Jeszcze w dwupaku heh
Wczoraj miałam wizytę, którą potem musiałam przetrawić na spokojnie. Pół nocy lampiłam się w sufit bo spać nie mogłam. Dostałam lekką schizę, bo okazuje się, że moja Królewna będzie miała ponad 4 kg, więc nie ukrywam że lekki strach mnie ogarnął. Po części się tego mogłam spodziewać, bo w rodzinie i takie przypadki były
Główka duuuuuża, jak na 40 tydzień, cytując ginkę, jak już z nią sobie poradzę to z resztą już nie będzie problemu, brzuszek mniejszy w stosunku do głowy. Tylko jak tu wypchnąć taka kulę Aaaaaaaaaaaaaaa;]
Zbadała mnie dogłębnie , główka naciska na szyjkę, ta ma 0,5-1cm. Skrócona. Ale czy to ma znaczenie? Do terminu 2 tygodnie więc jak skurczy nie będzie to sobie mogę jeszcze poczekać. Dobrze myśle??? Niech się wypowiedzą te co mają doświadczenie.
Dziś cała obolała wstałam po tym badaniu. Nawet zauważyłam, że rano wydzielina była trochę zabarwiona krwią, ale to pewnie przez to badanie.
Następna wizyta 12tego, jak nie zdarzę urodzić, taka optymistka z ginekolożki ;]
Teraz poczytam co tam u Was się dzieje lub nie dzieje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyska
- Wylogowany
- rozmowna
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41
Jestem lipcówką 2014 i mam do sprzedania laktator ręczny firmy LOVI
laktator nieużywany także stan idealny dwa lata gwarancji
Sprzedaje ponieważ nie mogę karmić piersią
Życzę powodzenia i szczęśliwych rozwiązań
olx.pl/i2/oferta/sprzedam-laktator-reczn...i-CID88-ID6BQsf.html
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Ajaj nocka chlodniejsza wiec lepiej się spało, coś tam brzuszek troche pobolewal ale przestał, mała się troszkę wyciąga. Dziś KTG wiec zobaczymy co i jak. No i jak by nie było za 14 dni juz na pewno będę mamusią jak sama nie wyjdzie to jej pomogą więc będę miała najprawdziwszy prezent urodzinowy
Natalia mój suwaczek też klamczuch
no cóż my swoje a dzieci swoje
missyy a u mnie odwrotnie z dzieciątkiem, główka jest miejsza za to spory brzuszek spory haha tak doktorek powiedział, mówił że lżejszy poród bede miała
a ja juz po sniadanku teraz trochę poodpoczywamy
wiecie co mam cos takiego ze robi mi sie nie dobrze, wczoraj wieczorem juz tak mialam i dzis teraz tez tak mam ale to nie przez jedzenie tylko tak mi się wydaje ze to reakcja organizmu, mieliście może takie cos ?? Mdłości przed porodem ???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Marta do żłobka odstawiona, śniadanie zjedzone, plany obiadowe poczynione. Teraz odpocznę, a potem idę do gina, zobaczymy co on na usg dziś wypatrzy.
Gąska widzę, że znów bidulko się zestresowałaś, ale dobrze, że już wszystko na spokojnie wyjaśnione.
Aggi to się dogadałyśmy co do karmienia butlą. Też myślę, że u Asieńki to będzie lepsze rozwiązanie. Tylko że jak przestawi się na taki tryb to już nie ma sensu próbować karmić cycem, bo synek już nie będzie chciał się męczyć.
Dziewczyny po cc, coś mi się kojarzy że są jakieś pasy na brzuch, które można stosować zanim się zacznie ćwiczyć i że one pomagają brzuszkowi wrócić do formy, ale się nie znam.
Gąska jesteś w tej komfortowej sytuacji że nosisz pod sercem jednego dzieciaczka i już teraz nie musisz myśleć czy i ewentualnie kiedy następne. Wszystko po kolei.
Natalia czekam na relację z wizyty.
Missy, nie dziwię się, że się obawiasz tych 4 kg. Oby jednak był błąd w oszacowaniu wagi i oby jednak Majeczka była nieco mniejsza, tego ci życzę.
Inna ja tam mdłości przed porodem nie doświadczyłam, wręcz odwrotnie wciągnęłam jeszcze pizzę i jabłecznik
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Nie rodzę jeszcze, ale załamana nie jestem:)
Pani dr powiedziała, że malutki bardzo się obniżył i macica jest mocno napięta, więc coś się zaczyna dziać. Powiedziała też, że jest jeszcze kawałek szyjki. Pomyślałam sobie:"Co tam kawałek, jak ostatnio było 30mm"..Po wyjściu patrzę w kartę, a tam 27mm! Padłam..Prawie nic się nie skróciła, ale poród tak czy tak blisko. Ginka mówi, że raczej do piątku (kiedy mam iść do szpitala) nie doczekam i przewiduje mój poród około środy Poczekamy, zobaczymy
Jak nie urodzę do wtorku, to jeszcze mam ktg, a potem tylko w pt ze skierowaniem do szpitala.
Aaa i ja dostałam normalnie zwolnienie do 10go nawet, więc na wcześniejszy macierzyński nie muszę iść.
Gąska mój mały może czekać co najwyżej na wózek. Ł. ciągle wraca późno i nie możemy się wybrać do sklepu. Może jutro uda się to załatwić. Dobrze, że z Twoim maluszkiem wszystko dobrze. Tak jak pisałam wczoraj, gdyby coś miało być nie tak, to już dawno by to wyszło.
Ann to teraz ja czekam na relację
Ja dzisiaj kompletnie pomysłu na obiad nie mam.. Sama jadłabym najchętniej tylko słodkie od wczoraj :/
Inna ja przy moich przedwczorajszych rewolucjach miałam tak, że mnie też dodatkowo mocno mdliło. Może jednak ma to coś wspólnego z przygotowywaniem się do porodu.
missyy Ty też się nie denerwuj, bo z tymi pomiarami, to różnie bywa. Ja z tego wszystkiego zapomniałam zapytać dzisiaj o wagę :/ Trudno,,w szpitalu mi najwyżej powiedzą.
Edit.
Tydzień nam się kończy, a tu tylko jedno dzieciątko dołączyło do reszty maluszków.. Oj słabo nam idzie to rozpakowywanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
średnio się wyspałam dziś mimo tylko dwóch pobudek. Nawałnica wczoraj dała popalić i nieźle grzmiało i lało. Ale
no jak to zwykłam w ciąży mówić - z dwojga złego tyle dobrze że się ochłodziło
Herbatka wypita, czekam na kuriera z powozem ale kurka oni mają czas i nie wiadomo o której przyjedzie
a chciałam do miasta się wybrać a tu dooopa muszę czekać. pf. ciekawe czy w ogóle dziś dotrze
Gąska nic się nieeee martw widzisz to tylko sprzęt on się MYLI i niejednokrotnie mi to gin mówił że to tylko orientacyjne pomiary.
Trochę inaczej zaznaczy i już mu dziwactwa wyskoczą. Także widzisz wszystko jest ok a to najważniejsze
Inna te dzieciaczki wyjątkowo uparte są ja nie chcę weekendu....
natalia hahahaa no te suwaczki to wredoty jedne daj koniecznie znać po wizycie, może lekarz coś tam 'poruszy' badaniem o widzę że gąska zaczęła temat szymusiów... mój mąż siedział w brzuchu też 42 tygodnie także oni chyba takie charakterki uparte mają no to czyli w sumie dobre wieści z wizyty przyniosłaś Lepsze niż ostatnio ja dzisiaj na obiad mam kalafior, jajko sadzone i ziemniaczki
missyy dawno Cię nie było no to Maja szalona Cię chyba wagą trochę nastraszyła???? Ale nie martw się skoro naciska na szyjkę to może wcześniej wyjdzie z mniejszą wagą ale najważniejsze by zdrowa była
Ann koniecznie daj znać po wizycie no tak tak mi o tym karmieniu butlą chodziło właśnie o asienkę że dla niej to wygodniejsze. Ważne że doszłysmy do porozumienia hehe też słyszałam o pasach poporodowych? o to Ci chodzi??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.