- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Kurka lipiec mój wymarzony się kończy a młody nic. Tylko dupsko wypina matce, no ładnie tak?
Na zewnątrz 24 stopnie, a ma być 28. Ale na przyszły tydzień cały zapowiadają takie upały że szok
i jak tu funkcjonować W nocy pobiłam rekord wstawania - 5 razy ! 4 razy na siku, brzuch twardy
jak cholera, nie umiałam spac w ogóle bo tak jakoś twardo miałam a 5 raz kota wypuścić na zewnątrz bo błagał,
no to już za jedną drogą znów siku poszłam....... Od rana brzuch ćmi, chyba faktycznie się obniżył bo czuję nacisk na dole..
Doświadczone powiedzcie mi czy jak brzuch się obniża to automatycznie dziecko też idzie niżej do kanału i szyjka może
się skracać dzięki temu ? Czy to tylko fizjologiczny stan że po prostu brzuch opada i nic więcej ? jak to 'działa', wie któraś?
Bo tak się dziś zastanawiałam
Zaraz ponadrabiam co tu słychać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marsi
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 131
- Otrzymane podziękowania: 0
aggi jeśli chodzi o brzuch u mnie, to nie opadl. Lekarz tez mi wcześniej mówil ze nie zawsze opada przed porodem.
inna wody odeszły mi nagle przez sen, wcześniej nic nie czulam. Jedynie po fakcie przebudziłam sie bo zrobiło mi się cieplo i mokro. No i mielismy wodne lóżko hehe ogólnie śmieszne uczycie
Wiki mówisz że zdjęcie szwów spoko, to trzymam cię za słowo. Do mnie dzisiaj tez wpada położna, zobaczyć malego no i ściągnąć szwy. Jestem strasznie ciekawa jak tam waga malego, czy poszla w górę?
ewcia i jasminek gratuluje, widzę ze sporo sierpniowek wskoczyło na lipiec
jeśli chodz o lewatywę, to u mnie miala byc robiona na życzenie, ale położna jakoś sie do tego nie paliła mimo mojej prośby. Mowila bym spróbowała normalnie a jeśli nie pójdzie to się tym zajmie.
oksytocyna u mnie byla konieczna a i tak nie pomogła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Inna to Ty miałaś dziś dobrą noc a ja za Ciebie ponadrabiałam z tą gorszą też mnie zastanawia to z wodami
Ewcia póki co odpoczywaj, a później nam zdasz relacje
natalia ja też miałam kiepską noc mimo że było chłodno i fajnie...... no no trzymam kciuki żeby to było jednak TO brak siary nie ma kompletnie wpływu na pokarm, bratowa mojego S nie miała siary, małe piersi, poród cesarka a dwa dni po nawał pokarmu i karmi już drugi miesiąc Więc spoko nic się nie martw
Ann no właśnie tak jest, jeszcze jak pytałam czy będzie pępowinę przecinał to powiedział że jemu to obojętne ale jakby co to przecież tam nie zejdzie ach te chłopy i ich rozumowanie........ mogliby trochę w ciąży pochodzić i się pomartwić, nie?
też sądzę że Natalia będzie kolejna
missyy mój też szaleje w brzuchu a mówią że na koniec dziecko mniej się rusza.... też miałam kiepską noc więc mam zamiar później iść poleżakować.......
Izi to samo sobie wmawiam że jak Ewcia miała ten sam dzień to może nic straconego i nas coś ruszy........ z tymi porządkami to ja szaleję od tygodnia czasu ze sprzątaniem, chodzeniem po mieście i nic.... uparte to moje dziecko
MAniula kurka u mnie wczoraj tak groźnie się zrobiło na niebie i psikus - popadało z 5-10 minut i nic więcej
Wiki no no to udanej i owocnej wizyty położnej, niech rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości
Gąska no mnie właśnie ten upał przeraża + jeszcze ciepło w szpitalu masakraaaaaaa
marsi ja właśnie czuję jakby się obniżył ale nie jestem pewna.. bezbolesnego ściągnięcia szwów
Katsi przeczytałam wpis i kurka pobeczałam się jak dziecko ! A Maks zaczął kopać jak szalony Chyba go też to rozemocjonowało zdrówka i powodzenia dla Was kochana jesteście strasznie silni cała piątka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Wiki super
Ewcia już uzupełniłam
Kurka u mnie dziś to jakaś przeginka. Powietrze w ogóle się nie rusza . Dziś nas odwiedza mały Staś i poszłyśmy z Martą kupić drobną zabawkę i coś dla mamy (i 80 zeta poszło w siną dal, ehhh). Padłam już. Kawa wypita i zaraz zalegnę na sofę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
No oprócz tego, że nie moge nic zjeść, bo wybaczcie za określenie, ale wszystko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Nie wiem czy to normalne, ale mam już dość..
Bóle odczuwam jak chodzę. Mam nadzieję, że rozpoznam te prawidłowe. Pewnie będzie tak, jak to kiedyś Aggi lekarz określił (że żyć się odechce czy coś w tym stylu).
Dopóki Ł. z pracy nie wróci, to lepiej niech nic się nie dzieje.
Aggi przynajmniej Inna się za nas wyspała..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- serduszko20
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 89
- Otrzymane podziękowania: 0
nadrobię Was później bo szykuję się do lekarza mam wizytę dziś ostatnią mam nadzieję ale się trochę martwię bo mam wysypkę na brzuchu rękach i udach i od wczoraj mam lekką temperaturę mięśnie mnie bolą i wogóle czuję się okropnie chciałabym już żeby mały wyszedł ale mu się chyba nie spieszy
nadrobię Was wieczorkiem jak bd miała więcej siły:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
Pierwszy raz w zyciu nienawidze ciepla i slonca! Jestem dzis jak bomba,doslownie jak przed miesiaczka
Okna pozamykane i zasloniete a ja dalej sie topie. Moja wspaniala drzemke podczas,ktorej nie bylam swiadoma upalu zaklocil telefon i po drzemce.
Fenomen mego dziecka. Macica konczy sie 3 palce nad pepkiem,a mimo to noga mego syna lamie mi prawe zebro.
Dzis czeka mnie wyprawa do szpitala po wypis,zus i kupno pizamki, to jak wejscie na mont everest tyle ze tam chociaz jest zimno
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
tylko ja to mam zawsze 'szczęście' ..... przysmażyłam sobie rękę i mam kreskę
Ann aaaaaaaa to działa w tę stronę hehehhe głupia ja taaak ferri ma wielkie lody z polewą jeśli dobrze obstawiła mały Staś powiadasz Fajne odwiedziny jak bardzo mały jest Staś? to co Ty kupiłaś że 80zł Ale w sumie teraz takie ceny są... że nic tylko za głowę się chwycić
natalia może to cisza przed burzą no to masz
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ale mi się dzieć w brzuchu pręży i nogę wyciska i na dole coś może ręka? ale szalonyyyy on. A czytałam i słyszałam że na koniec dzieci się uspokajają
serduszko trzymam kciuki za wizytę, daj znać co i jak
Gąska chyba każda z nas tą pogodę tak odczuwa....... a podwójnie się wkurzasz jak tak lata nie lubisz a teraz to już podwójnie - ja tak mam nie lubię upałów, a w tym stanie to dopiero udręka ja nie wiem jak macicę wyczuć, w sensie że miękko jest pod mostkiem gdzieś ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
ale gorąco uff
Mi brzuch mi juz dawno opadł jak siedze to mam go na kolanach hahaha
natalia aggi oj fakt dziś ja się wyspałam za cały tydzień ale gdyby nie wiatraczek i kochany mąż który operowal wlacz wyłącz hehe to by pewnie bylo jak ostatnio czyli gorąco i tylko kilka godz snu
ann ja tak nie lubie kawy, a ty tak o tej codziennie o tej kawie że chyba się w koncu skusze na jakąś rozpuszczalna że smietanka
jej jak gorąco masakra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gąska
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 182
- Otrzymane podziękowania: 1
aggi jade od mostka w dol do momentu kiedy poczuje twardosc mej macicy tak rowniez sprawdzali to w szpitalu i moja polozna wczoraj
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Inna zycze aby to skonczylo sie porodem, czyste okna i firany zwiastuja czesto porod
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Gąska dzięki za instrukcję jutro z rana sprawdzę bo teraz to jestem opchana zupką, ciastem i kanapką więc cała 'twarda' jestem na mój organizm akcje z oknami i firanami niestety nie podziałały....... a już tyle razy myłam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Aggi mimo wszystko nie życzę Ci takich przygód toaletowych. Ja prawie nic dzisiaj nie zjadłam i już chyba nie zjem, bo mam dość tych męczarni. Najgorsze jest to, że jestem taka słaba, że jeśli coś się zacznie na dobre, to nie wiem skąd ja sił nabiorę..
Gąska mi jakoś trudno wyczuć to dno macicy, ale mam wrażenie, że też jest tak z 3-4 cm nad pępkiem
Może u Ciebie tez zaczyna się coś dziać..
Serduszko daj znać jak po wizycie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziulka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 133
- Otrzymane podziękowania: 3
Koleżanka która ze mną leżała na pokoju w szpitalu tak miała. Cały dzień latała do wc w nocy dostała skurczy, choć nie były one wcale silne, rozwarcie zrobiło się momentalnie i o 4 nad ranem urodziła. Także obstawiam że jutro możesz być już mamą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
u nas bez zmian- nadal walczymy z karmieniem:) trochę odciagam laktatorem, karmie piersią oraz dokarmiam sztucznym.. tak więc karmienie mieszane.. Kacperek niestety ma pleśniawkę na języczku a do tego chyba wychodzi mu szczepionka.. bo jest strasznie zmierzły od nocy.. niespokojny, płaczliwy, nie wiadomo jak mu pomóc... po telefonicznej konsultacji, położna twierdzi, że moze mu właśnie wychodzić szczepionka i mamy podawać pedicytamol w kroplach.. mam nadzieje, ze mu przejdzie, bo nie mogę patrzeć jak biedaczek sie meczy
Wczoraj była położna, powiedziała, że mały w oczach rośnie i nabiera ciałka, a ten spadek o 10 g na pierwszej wizycie, to nic, i mamy sie nie martwić, bo na początku lubią dzieci spadac z wagi.. ale ona teraz widzi gołym okiem , ze mały przybiera ale w sumie sie nie dziwie, bo to mały łakomczuch, non stop głodny już czasem mleka brak w piersiach i musze dokarmiać
Aggi mnie też brzuch sie obnizył przed porodem
Ewcia Gratulacje ! widzę , kolejna mamusia lipcowa
Natalia ja też siary nie miałam, a pokarm mam... niestety mój mały urwis nie może czasem piersi załapać i marudzi, a czasem nawet wrzeszczy
Serduszko powodzenia na wizycie, daj znać, co Ci lekarz powiedział, i coz tą wysypką...
mały sie obudził, musze zmykać, nadrobie innym razem całuje :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.