Sierpniówki 2014

Jeśli chodzi o wenflon to każda musi mieć bo nigdy nie wiadomo jak się akcja rozwinie Ja miałam na ręku i jeszcze musiałam dobrze dłonią popracować żeby ta żyła była w miarę Potem po porodzie dają choćby jakieś elektrolity itp . lewatywy nie miałam ogolić się ogoliłam sama ale i tak jeszcze trochę mi drobne jasne włoski na brzuszeku zgoliła.
Jeśli chodzi o laktator to przy pierwszej ciąży miałam ręczny i był do d... I to chyba był avent. Teraz mam od bratowej elektryczny medela i jest bomba Można regulować moc ssania. Jestem bardzo zadowolona a czasami korzystam jak mi się za dużo nazbiera.

Jeśli chodzi o urlop macierzyński to są dwa tyg po porodzie żeby dostarczyć Mi mąż jutro zawozi do pracy podanie i odpis z urzędu. Przynajmniej u mnie tak jest

u mnie popadało 5 minut i koniec Ale przynajmniej się ochłodziło.

natalia oby się sprawdziło to z burzami i deszczami laktatora nie można używać bo to może poród wywołać Choć kurka powiem Ci kusząco brzmi hahahah. Nie no takie żarty. Nie no wiadomo że jakby w ogóle nie postępowało to chyba bym się zgodziła na 99%

Ann heheh no ja zawsze sprawdzam na tej stronie burze i faktycznie się sprawdza a to ja jak w lustrze popatrzyłam to tak dziwnie niżej jest chyba. A jak siedzę to czasem mnie młody posmyra gdzieś tam barrdzo nisko. Ja lubię next, h&m z tymi dziecięcymi ale racja to już inne ceny tak zrobię pominę te punkty, mam nadzieję że jak przyjadę do szpitala to będę w stanie się dogadać z położną

Gąska ja to się boję stresu, dzięki któremu w momencie mam gęsią skórkę, musze się rozbierać niemal do naga bo mi słabo itd - taki słabeusz jestem a jak mnie taki stres dopadnie i ból to nie wiem czy dam radę racjonalnie oddychać, myśleć itd

wiki dzięki za info

coś mi ćmi w podbrzuszu ale delikatnie. i młody strasznie spięty... albo to brzuch?????? ale twardy jak kamień

ann-sunshine pisalam dlatego ze to teoria i kazda kobieta reaguje inaczej pozostaje uzbroic sie w cierpliwosc czego mi brak,ale staram sie jak moge.
Tak jak mi pisalas wczesniej, moje nastawienie sie bardzo zmienilo dzis byla u mnie polozna srodowiskowa i mowila,ze moja dr powinna wskazac kogos na zastepstwo,ze ma taki obowiazek. Olala mnie i tyle, podobno z tego slynie. Szkoda,ze nie wiedzialam przed ciaza i wydalam na nia majatek.

aggiitez jestem slabeusz. Ale ciagle o tym rozmawiam z M. a on lepiej sobie ze mna radzi niz ja ze soba szkoda,ze sam pozniej przezywa moje obawy i o tym nie mowi :/ ale weszlismy na ta droge razem,idziemy razem i dojdziemy do konca razem

Gąska no jest tego trochę Mam nadzieję, że chociaż oddychać będę potrafiła

Aggi Ale ja wcale tego laktatora nie używałam Wczoraj dopiero mi przyszedł, więc go ładnie umyłam i ugotowałam z niego zupę ( tak jak kazali w instrukcji ) i grzecznie zapakowałam do torby na wszelki wypadek

Wiki a wcześniej dzwoniłaś do pracodawcy z informacją, że już urodziłaś?

Witam sie po bardzo długiej nieobecności. Chciałam Was poinformować, że to ja zostałam kolejną sierpniową Mamusią a raczej lipcowa. Poród przebiegł błyskawicznie. Urodziłam ponad tydzień przed terminem. Pozdrawiam

Ewcia87 wielkie gratulacje opowiedz cos wiecej jak porod

Natalia Wysłałam sms ze szpitala a dziś zadzwoniłam żeby męża umówić bo wiadomo wakacje ale są na dostarczenie dwa tyg Ann też tak pisała

Ewcia87- gratuluje i super ze tak szybko poszło

ann ja juz przestałam liczyć na cokolwiek jak uslyszalam ze jeszcze moge sie w dwupaku ze dwa tygodnie bujać to juz na nic nie licze
Nie uslyszalam ze mam sie stawiać co dwa dni myślę że przy każdej wizycie beda mowic kiedy należy przyjsc tak jak to robia teraz.

No mowiliscie że nastepna dziewczyna bedzie i mamy dziewczyne tylko że to nie ja ani ann a Ewcia87 hehe
Gratulacje. Jak znajdziesz chwilkę daj znać co jak itd

natalia yyy wytlumacz mi co oznacza ze zrobiłaś z laktatora zupe ???

Dajcie tego deszczu do mnie ja tez chce bo umrę z przegrzania
Ogladalam pogode w nocy ma byc 20 stopni koszmar !!!

Cześć dziewczynki!!!

Jesteśmy w domku!!! po 9 dniach pobytu w szpitalu. Nareszcie w domku. Ale się działo 21 lipca o 14:30 odeszły mi wody mało ale pojechałam do szpitala, badanie szyjka długa 1 cm rozwarcia ---> oddział położniczy i moje załamanie ja nie chce być w szpitalu
całą noc chodziłam badać puls małego wody ciągle się sączyły ale skurczy nie było:( 23 lipca o 21:00 zaczęły się skurcze i gdyby nie masaż szyjki na który nie chciałam się zgodzić rodziła bym może do rana a po masażu rach ciach i o 1:30 Karolek się urodziła waga 2470 48 cm 10 pkt apgar
Dzisiaj przyjechaliśmy do domu mam baby blusa boję się wszystkiego !!!!
Boje się o małego o pokarm o kąpiel o wszystko MASAKRA ciągle ryczę ;(

Inna w instrukcji było napisane, że jak się nie ma sterylizatora, to trzeba gotowac wszystkie części 5 min Więc gotowałam, a potem powiedziałam mężulkowi, że pyszną zupkę zrobiłam Odbija mi już całkiem
U nas też ciągle gorąco.. Nogi mi puchną jak cholera..
Zapowiadają właśnie od jutra jakiś silny front burzowy nad Polską..

Ewcia gratuluję! Gdzie Ty zniknęłaś na te kilka tygodni??

No to teraz czas na chłopa!! Ciekawe która będzie następna

Edit.

Jasminek Twój synuś jest śliczny!! Słodziak Ale drobniutki też.. 48 cm..wow..

jasminek ale cudny maly misio prześliczny

natalia może teraz kolej na Ciebie ?
No wiesz da sie rozumieć te słońce i te sprawy Więc "zupka" wyszla wyśmienita mówisz nie martw się mi też pada na główkę haha w pozytywnym sposobie albo stany od smiechu po rozpacz i na odwrót
no cos o tych burzach słyszałam zobaczymy na ile sie sprawdzi ja mam dosyć dziś caly dzień na wiatraku a teraz męża po lody wygonilam

Gąska a to mój chłop to twardy jest, jakoś go nie ruszają moje straszki i stresy, tzn w sensie że uważa że i tak będzie dobrze, a ja histeryzuję No ale taka prawda ja się boję po prostu najzwyczajniej

natalia wiem że nie używałaś Ale napisałaś że nawet nie masz siary i zabrzmiało to tak jakbyś chciała go przetestować już choć raz hahah

Ewcia GRATULACJE dawno Cię u nas nie było to już wiemy czemu jak będziesz miała chwilę to opowiedz nam co i jak, pokaż zdjęcie Kto się nam urodził i kiedy i w ogóle my lubimy takie rzeczy oglądać/czytać o widzę że Ty miałaś termin na ten sam dzień co ja No to tymbardziej fajnie że ten 7my coś z kopyta ruszył, chciałabym być już po

własnie wiedziałyśmy że dziewczynka się urodzi jakaś tylko nikogo tu nie ruszało... to już wiemy kogo ruszyło

Jasminek dłuuugo Was trzymali bidulko malutki okruszek z Karolka ile CI przewidywaną wagę gin mówił??? ty miałaś termin na kiedy? ale już jestes po wszystkim, powoli spokojnie się oswoicie ze sobą i dacie radę wierzę w Was cudny ten Wasz maluszek


u mnie tak się zapowiadało na wielkie huki i w ogóle a tylko popadało z 5-10 minut no ale ochłodziło się do 22 stopni - jest czym oddychać

aggi witaj miałam termin na 15-16 sierpnia ale szyjka się skracała:(
Wiesz 5 dni przed odejściem wód 2300 gram a urodził się z wagą 2470 jest faktycznie drobniutki ale silny:)
Pije mleko z piersi na szczęście mam pokarm:)

jest już wpis od katsi na blogu
Kochana tak sie ogromnie cieszę że dziewczynki rosną, są coraz silniejsze i już piją z buteleczki
Cudnie i są takie śliczne Przesyłam po buziaku dla każdej z księżniczek

ahh ten kto stworzył wiatraki zasłużył na Nobla
chyba zasne dziś z wiatrakiem zamiast męża hihi

ahh jestem taka padnieta przez ta pogodę i te nocki takie ciężkie do przetrwania ehh zobaczymy ile dziś pospie milej nocki

Ewcia dawno Cię nie było. Co się z Tobą działo... A tak w ogóle to gratulacje kolejna mamusiu czekamy na foteczkę

jasminek dla Ciebie też gratulacje mały jest prześliczny , taki drobniutki jak moja Zuzia w sumie i tak większy o poł kg