Sierpniówki 2014

Oooo ciszaaaa, chyba mamuśki śpią albo zabiegane. Wiecie jak to się mówi, ten długo śpi kto nie ma dzieci. Ja dziś do 8:30 i jeszcze obudziła mnie pani co roznosiła jakieś papiery ze spółdzielni... no dobra przepraszam za tą drobną złośliwość

Miłego dnia choć bardzo deszczowy

Dzień dobry

W nocy udało mi się przeczytać ze 3 ostatnie strony

Tutaj opis mojego porodu, niech czyta która chce


Marta na pewno jest za mną bardzo stęskniona, więc nie bardzo wiem, które jej zachowanie wynika z tego, a które z zazdrości o małą. W każdym razie nie jest na razie źle, tylko domaga się mojej uwagi i wszystko chciałaby ze mną robić.

Ummi bardzo się cieszę że chusta przypadła wam do gustu, a jaką masz elastyczną czy tkaną?

Aggi 8 godzin snu, dobre sobie, ha ha ha, za pół roku może, ale też niekoniecznie, zależy od twego synka

Gąska coś się widzę nie odzywa, może też już jest mamą? To jeszcze została nam ostatnia Maniula i zamkniemy naszą listę mamuś i przejdziemy do nowej ery forum

Czasami położne lub lekarze chcą sprawdzać wagę częściej na początku aby sprawdzić czy maluszek odpowiednio przybiera i jak coś to zareagować. Ja mam kontrolę w 3 tygodniu życia małej, albo za trzy tygodnie, hmmm teraz tak myślę, że nie wiem co mi położna wczoraj powiedziała. Muszę jeszcze dopytać.

E u mnie też nic nie mówili o szerokim pieluchowaniu. Aż się zdziwiłam. Jak dla mnie wystarczy nosić na żabkę i kłaść czasem na brzuszku i będzie ok. A jak coś nie tak na prześwietleniu wyjdzie to wtedy zacznę pieluchować.

Właśnie muszę poszukać mojej karuzeli, tylko gdzie ona jest?

Izi najlepsze życzenia rocznicowe

A Natalka za to tylko jedną kupę na dobę robi. Ale wiem, że dzieciaki są różne więc nie wpadam w panikę. Być może po prostu tak ładnie moje mleko trawi. A tak w ogóle, to znów mam za mało pokarmu i po całym dniu cycania Natala się wydziera tak pod wieczór że głodna jest i gardzi cycem, więc póki co dokarmiam raz na dobę mm. Mam nadzieję, że niedługo tak będzie.

O Missy to moja tak samo z cycaniem ma jak twoja. Już się nie mogę doczekać jak się dogadamy w tej kwestii.

Jak zrobimy jakieś foty Natalii i zrzucimy na komputer to wam wstawię.

Hejo

dziś nocka przebiegła względnie, bez jakiś przygód mały budził sie tylko na karmienie i spał nadal
mój mały łobuz też wczoraj dał mamusi popalić P chyba sie chłopaki zmówili coś był marudny, płakał, nie chciał spać, mało jadł... ale dzis już spokojny, najedzony, teraz grzecznie śpi chyba jakiś kiepski dzień był wczoraj
Byłam wczoraj na kontrolnej wizycie u gina..
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aggi ja ubieram ogólnie długi rękaw i długie nogawki i przykrywam kocykiem.. teraz niestety jest chłodniej na zewnatrz, to i w mieszkaniu chłodniej... w nocy np było mi zimno ;/ więc i małego przykryłam więcej, cieplej...
co do kupek, to on czasem nie robił zadnej... nic by w tym zlego nie było , bo podobno po 6 tyg mogą nawet dłuzszych czas nie robić..ale ja widzę , jak on sie robi purpurowy i "ciśnie" a nic nie wychodzi z tego... i jest wrzask, podkurczanie nóżek, pręzenie itp.. wiec staram sie mu pomóc... czasem udaje mu sie zrobić piekne kupki , jka np dzisiaj rano.. i całkiem inne dziecko spokojne, zadowolone
my mieliśmy pierwszą wizytę w 2 tyg, było mierzenie, ważenie, ogólne ogledziny, osłuchanie i tyle wywiad odnośnie karmienia, i zapis na szczepienie oraz nakaz zapisu na bioderka
ja już od jakiegos czasu używam 2, ale mój chłopczyk jest już spory

Ann super, ze u Was wszystko dobrze a Martusia na pewno sie steskniła za mamusia, a teraz jeszcze widzi, że mamusia interesuje sie tez kims innym, niż nia

Kakadu widzę, ze u Ciebie również wszystko w porządku

Missyy być może mała traktuje Twoją pierś, jak smoczek.. a co do przewijania .. ja stosuję taktykę, ze przewijam przed samym karmieniem, potem karmię, odpijam, Kacperek zasypia i go odkładam.. a jeżeli po karmieniu nagle zrobi kupkę, a zdarza sie mu to teraz rzadko, to jeszcze raz go przewijam u mnie sie to sprawdza, bo też cały czas sie rozbudzał przy przewiajniu po karmieniu a zresztą nawet w szpitalu nam zalecano, aby przewijać przed karmieniem

Maniula dziwna faktycznie decyzja z tym ktg.. przecież to w każdym szpitalumogą zrobić.. i o co chodzi, że tam lepiej zrobią ? tez nie rozumiem i współczuje..
widze, ze juz jestes po czyli jakis powód był, tylko nie chciała Cie straszyć... wazne, ze wszystko w porządku

Natalia oj oni w ogóle sie ostatnio zgrywają, bo mój tez byl wczoraj taki marudny, ze szok
tak, przechodzi, tylko nie wiem po jakim czasie... mnie położna już w szkole rodzenia mówiła o tym kryzysie, ze dodatkowo dziecko mniej je ( u mnie faktycznie Kacperek je mniej ) kazała w tym czasie więcej pić i jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi, a wtedy wszystko wróci do normy..
ja mam podobnie z odciąganiem - dreszcze mnie przechodzą, ale ze względu na ból, który mi towarzysyz w zwiazkuz moją infekcją ;/ sutki popękane i krwawiace ;/ koszmar...jezeli nie masz żadnych problemów zdrowotnych (jak ja ) to na pewno szybko sie zahartują
co do tych terminów, to nie wiem jak jest dokłądnie... wiem tylko, ze kolejne usg jest 12 tyg po tym pierwszym...
i też mam ochote na cos czekoladowego niestety z racji kolek zrezygnowałam całkiem ze słodyczy ... i nawet juz sie k przyzwyczaiłam ale czasem być zjadła

Wiki oj tak, wszystko drogie.. no ale taj jak piszesz, mus to mus
kacperek tydzien temu tez miał 5300 g też juz ma 2 i to takie na styk
ja znów jestem zadowolona z pampersa, zarówno chusteczek , jak i pampersów, choć dady też używamy

Izi wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy
ciesze sie, ze u Was wszystko dobrze
u nas znów Kacperek w dzień śpi w wózku bądź w huśtawce- bujaczku i mam go cały czas na oku, a w nocy w sypialni w łóżeczku chyba ze mi zaśnie w wózku w salonie, to go nie budze tylko przewożę do sypialni i śpi w wózku

Ummi 6 godzin..? szok, też bym tak chciała czyli chustę polecasz ?

asienka87 to przynajmniej się wyspałaś mój w nocy spi ładnie, ale nie chce spać w łózeczku tylko koło mnie w łózku, a wtedy spie pół snem, więc wiadomo, raczej sie nie wyśpie, mamy tylko problem z położeniem się spać, bo ni cholery nie chce spać, tylko jak to mówi mój igorek : na rączki i buju, buju

ps. dziewczyny, bo ja juz nie pamiętam jak było ostatnio, ile trwa ten "poporodowy okres", ja urodziłam 2 tygodnie temu i dalej plamię., nie za długo to już ?

ann mój igorek też wydaje się stęskniony za mamą, też mi się wydaje ze to przejaw lekkiej zazdrości
pozdrawiam serdecznie

Asienka szesc godzin ale to taki jednorazowy prezent starszemu tez sie tak czasme zdarzalo jak byl malutki, a pozniej nauczyl sie przesypiac cale noca jak mia prawie 16 miesiecy (mi to nic nie dalo, bo bylam juz w 3 miesiacu ciazy i wstawalam czesto na siku ). Chuste chwilowo polecam, choc uzywana tylko dwa razy - pogoda jesienna, deszczowa i po spacerku mimo kilku warstw stopki byly dosyc zimne. Wczoraj kupilismy cieple buty, wiec mozemy sie dalej nosic
Ann chuste mam tkana 4,60m.
Kakadu polog to 6 tygodni choc oczywiscie roznie moze byc - ja za pierwszym razem mialam ich az 8 a teraz jakos dziwnie - mialam pare dni zupelnej przerwy a teraz znow na nowo

ummi no własnie u mnie podobnie było chwila przerwy i potem znowu, no ale chyba masz racje 6 tygodni to 6 tygodni, zobaczymy co bedzie później
buziakii

Dobry wieczór

Maks śpi póki co to mogę pisać ale miał dziś męczący dzień. Najpierw mi od 5 do 10 rano nie spał.... później padł i spał 5h do 16 prawie później znów drzemki zaliczał i teraz znów śpi. Szał Jak wstanie to go chyba nie dam rady już położyć bo pewnie się rozbryka wyspany
Byliśmy na wizycie u pediatry i mały waży 4020kg 500g więcej od wagi urodzeniowej. 800g więcej od wagi jak wychodziliśmy ze szpitala pępuszek dzisiaj nam odpadł też. Mamy termin na usg bioderek i za jednym zamachem szczepienie 22.09.14 6.09 chrzcimy go - właśnie jestem na etapie kupowania ubranka. Świecę już zamówiliśmy z mężem i zaproszenia Tyle u nas póki co

o właśnie się obudził..... idę pokarmić, pobawić, przewinąć i ululać

Wieczorowo się witam nie nadażam nadrabiać buu
czytam tylko z grubsza i tylko na tyle odpisze na ile jestem w stanie zapamiętać a że moja pamięć jest w dalszym stopniu "ciążowa" wiec nie za dużo zapamiętuje
Ale powiem Wam że ta "ciążowa" pamięć to świetna sprawa dla mnie, zawsze miałam za dużo na głowie a teraz taka pustka cisza tylko no jak ide do sklepu albo cos odloze nie na miejsce to mam kolosalny problem heh wiec sa dwie strony medalu, ale i tak sobie chwale chociaż czekam na powrót do normalności ze wszystkim nie tylko z pamięcią ale i figurą i tymi popuchnietymi palcami (dalej nie mogę nałożyć obrączki ) Nawet zaczełam się zastanawiać czy nie iść jej powiekszyć ale może za szybko bym chciała ???
Moje dziecko dziś jakieś nie spokojne mało spała i jadła bardziej bawiąc się cycem niż żeby dobrze zjeśc ehh coraz bardziej się łamię czy nie przeżucić jej na mm i butle chociaż szkoda mi ale i tak wiem że nie podołam karmić jej pół roku jak zakładałam na początku niby wszystko jest w porządku mała przybiera itd ale ja mam chyba problem ze soba ta wykańczająca dieta, jej kupki to chyba nie dla mnie
I jestem jakaś taka smutna ... chyba tęsknota mnie dobija a chyba bardziej to że nie mam czasu zrobić najprostszej czynnosci sama spokojnie bo jest niunia, mama pomaga ale to nie to samo co gdyby byl mąż ehh wiem że marudzę sorki nie mam komu się wygadać Córeczka jest kochana i grzeczna ale nie lubie jej zostawiac nawet na chwilke sama a w nocy przeciez nie bede budzic mamy by przyszla bo ja musze np do wc i to jest wlasnie to ze nie ma meza ... ciezko
to tyle smecenia

ann ja bym chyba tego masażu szyjki nie chciała, ale fajnie że u Ciebie tak szybko i gładko poszło. Tylko wytłumacz mi co to ta pszczółka ?? ja nie obeznana

gąska no dawaj znać co u Ciebie/Was ? bo chyba już jesteś mamą ??

Kakadu te plamienia to podobno od 4 do 6 tyg po porodzie mogą sie utrzymywać A ja też tak mam że z przerwami mam dwa dni leci a potem ze dwa dni spokoju i znowu wkurzajace to jak nie wiem bo caly czas nosic te podpaski to nic fajnego

Mała padła więc i ja pójde w jej ślady dobranoc

edit:
MAniula Śliczne zestawienie brzusia a fotka którą masz na awatarku jest boska pieknie wygladasz i ta spodnica wpadła mi w oko hehe uwielbiam takie długie

Ummi no no to fajnie że synek w chuście jak aniołeczek no i super dał Ci w nocy pospać !!

MAniula oj tak masz rację kto nie ma dzieci ten długo śpi, a kto ma to nie śpi wcale bo to niemal jak wieczne czuwanie

Ann poród miałaś super zazdroszczę nooo 8h takie ot marzenie matki polki ja miałam się zgłosić z małym po ukończeniu 2tyg życia. Byłam dzisiaj w sumie jutro ma 3tyg już na noc dokarmiaj Natalę mm i przez ten czas zdąży Ci się w cycuchach naprodukować żeby jej kolejny głód zaspokoić

asienka o jej niefajnie z tą Twoją........ kochana szybkiego powrotu do zdrówka !!! a jak piersi nadal bolą?? co ci przepisał????

kakadu mi lekarz powiedział teraz na kontroli że krew, odpadki i plamienia mają prawo być całe 6tyg a nawet i 7 czasem i się nie martwić tylko cieszyć że wszystko ładnie schodzi

Inna hehe przy dzieciątku chyba każda ma problem by wejść tutaj zupełnie na lajcie poczytać co i jak

Witam:)
u nas nocka byłaby bezproblemowa, gdyby nie jedna pobudka mojego głodomorka i problem z brzuszkiem i z zrobieniem kupki biedaczek nie mógł sobie poradzić i pręzył sie i płakał, nie mogłam go uspokic w koncu wziełam go do łózka, i jakoś w końcu zasnął... rano udało sie zrobić kupkę w koncu i mały grzecznie sam zasnął



kakadu u mnie na razie to róznie bywa.. czasem włoze go do łózeczka czy wózka i sam zasypia, a czasem własnie na raczki i buju buju az zasnie i do łózeczka
ja plamiłam dosyc długo... chyba 4, czy nawet 5 tyg az całkiem wszystko sie oczysciło..

ummi tak sie własnie zastanawiam nad ta chusta... bo jak sama jestem, to chociaz rece wolne a gdzie kupowałas i ile dałas ?


Aggi ja własnie tez musze zaopatrzyć sie w swiece i szatke białą.. a ubranko niby mam od cioci, ale jej synek urodził sie 2800 g i był chrzczony po miesiacu wiec musze sprawdzic czy mój Kacperek sie zmiesci
ładnie Maksiu Ci pospał miałas chociaz czas dla siebie
lekarz mi orzepisał trioxal, mam brac 1o dni, chyba ze bede czuła ze cos jeszcze nie tak, to dłuzej...
niestety lek ten troche przenika do mleka lekarz niby powiedział ze tylko niewielka ilosc i aby sie nie martwic, bo nie zaszkodze małemu... oby..
piersi juz nie bola.. zapalenie minęło

Inna ja tez zakładałam karmienie pół roku.. ale tez nie wiem czy dotrwam tylko ze ja mam inny problem.. laktator... meczy mnie to ciagłe odciaganie mleka, a potem wyparzanie lejka i butelek... jak mały nagle budzi sie głodny i wrzeszczy, to nie dostawie go szybko do piersi, tylko musze isc mleko odgrzac.. dodatkowo te bolace sutki... i problem z jego kupkami.. ale póki co daje rade i nie poddaje sie

Hej a ja od rana pokapryszę... ja chcę mojego maluszka, niech już się importuje na ten świat, Ewucha chodź do mamy

No to tak dla oczyszczenia atmosfery

Asienka. Jesteś dlamnie wzorem wytrwałości i samozaparcia. Zdrówka dziewczyno życzę!

Inna dziękuje za.komplement. a spódnica targowa ale też ją lubie

No i co ja mam jeszcze napisać, ja obecnie żyję jeszcze w świecie, który zostawiłyście za sobą hmmm obym na dniach dołączyła do waszego...


Gąska...?

Maniula dziękuje i też czekamy na Twoją Ewunię

Może Gąska już została mamusią ?

Dziewczynki mam pytanie, a raczej dwa
Jak ubieracie na noc swoje dzieciaczki, to potem śmigają sobie w tym na drugi dzień, czy je przebieracie, a to ubranko traktujecie jako piżamkę ?
Od kiedy po porodzie naturalnym można rozpocząć ćwiczenia ? przed ciażą ćwiczyłam z Ewcią Chodakowską i bardzo sobie chwalę efekty były chce wrócić do jej treningów, tylko one sa dość wyczerpujace... szczególnie na początku, i nie wiem, od kiedy mogłabym zacząć ?

Asienka nie wiem kiedy mozna zazac, ale widzialam na fb ze Ewka reklamuje jakies cwiczenia dla mam przygotowujacych sie do ciazy i tych po porodzie. Wejdz na jej fb, i moze znajdziesz ten zapisz, jakos wczoraj widzialam. :)o tu jest :
wrytmiekobiety.pl/exercise


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Helllooł

Maja śpi to coś naskrobie Agentka mała się z niej taka zrobiła, że czasami wymiękamy. Dziś pierwszy dzień jesteśmy same, tatuś wrócił do pracy, ojcowski może wziąść ale dopiero później Póki co sobie radzimy, bo najgorsze chyba są godziny popołudniowe. Wtedy zaczyna po całym dniu mi brakować mleka, młoda się wierci i pręży przy piersi i już potem mi samej brakuje sił.Położna wczoraj zważyła Maje, ma 4080 g Głodek mały :P

Od rana wzięłam się za pranie, bo wszystkie małe śpiochy są brudne, koce, pieluchy. Szok, co chwila pranie. Wczoraj tylko przez noc zbrudziła dwa śpiochy, jeden ulany, drugi brudny od kupki, to samo koce i pieluszki Młoda ma taki nawyk, że jak zmienia się pieluszki to zawsze robi kupki. Zawsze wtedy jak czuje luz i akurat nie zdąrzymy podłożyć drugiej pieluchy. Takie ciśnienie idzie, że już nie raz ja byłam cała umazana Jeszcze troche i na pieluchy nie zarobimy w tym tempie
Wyrobiliśmy sobie taki rytuał wstawanie, zmienianie pieluchy, jedzenie i odbijanie, spanie. Tylko co z tego jak mloda zrobi kupę w trakcie jedzenia i po teorii Od razu oczy jak grochy i spać już nie chce.

Też chciałabym powoli myśleć o chrzcie, ale nie wiem jak mała się będzie zachowywać w kościele. Akurat w czasie gdy jest msza to ona największe akcje mi odstawia. Więc nie wiem czy poczekać jeszcze trochę jak podrośnie

hejo
normalnie dzis padam noc kiepska buu , mala wczoraj marudna w nocy nie chciala spac chyba niezbyt sie dzisiaj najadala czesto budzila i plakala
Rano niby kupka byla ale też jakoś się dalej prężyła i płakała ehh już nie wiem co poradzić na te jej dolegliwości kropelek za często nie chce dawać bo wiem że nie musi ciągle robić kupki ale widać gołym okiem że chce ale coś jakby jej przeszkadza - cos takiego jakby zatwardzenie miala bo troszke robi ale widać że chce jeszcze a nie może biedactwo ....

missyy akcje pieluszkowe też takie przerabiałam czego to my zabrudzonego nie mieliśmy przez nagłe "fontannyy" hehe a pieluszki to czasami trzy za jednym podejsciem wymieniałam oczywiście mnie i mojej mamy też takie atracje na sobie nie omineły śmiechu przy tym co nie miara
A Nadia na to języczek wystawia i ma w nosie hehe

asienka z tego co mi w szpitalu mówili po naturalnym można 4 tygodnie po, po cesarce 6 tyg po zaczynać ćwiczenia.
Znam problem bolących sutek niestety ja też mam masakre, ehh i ten laktator mam elektryczny bo mała nie koniecznie chce jesc z obu piersi zawsze i z jednej czesto musze sciagac i ten laktator ohh najchetniej bym go przez okno wyrzuciła Zresztą od wczoraj mała strasznie cmokać "ulubioną " pierś strasznie boli a mała się chyba nie najada Psychicznie padam, niestety z butelek też nie specjalnie chce jeść

Maniula na targach, ryneczkach najlepiej takie kiecki wyłapywać Ja też buszuje w ciucholandach w poszukiwaniu unikatów

Mała w opiece u babci a ja skikam pod prysznic Miłego dnia :*