Sierpniówki 2014

dobry wieczór
moja maruda dała mi dzisiaj popalić
tzn kochany jest nie mogę narzekać ale
wyjątkowo jakoś nie chce mi spać w dzień i wieczorem
nocki są OK tyle dobrze (tfu tfu)

asienka no super że u Ciebie lepiej z piersiami ja zakończyłam branie antybiotyku - ja miałam duomox. też minimalnie przenika ale podobno jest całkowicie bezpieczny. My świecę i szatkę zamówiliśmy na allegro - allegro.pl/szatka-szatki-swieca-chrzest-...pet-i4532975139.html a ubranko wylicytowałam za 54zł na rozmiar 62 mam nadzieję że mały się za dwa tygodnie w tym nie utopi tylko w miarę dobre będzie miał......bo kompletnie nie wiedziałam jaki rozmiar kupić takie ubranko: allegro.pl/show_item.php?item=4509679608 Mnie sutki bardzo bolały z początku ale teraz z czasem przyzwyczaiłam się . Co do ubierania na noc to ja ubieram pajacyk + kaftanik czasem na górę. I nauczyłam Maksa że godzina 9 rano jak on się budzi to przebieramy w ciuszki 'domowe' no cokolwiek ale coś innego żeby wiedział że jest dzień co do ćwiczeń to napewno po połogu ale ja chyba skonsultowałabym z ginekologiem czy zgadza się. No Maks po 5h mi nie śpi......... zasnął dopiero w samochodzie w foteliku .

MAniula już niedługo i Ewka będzie z Wami ! może to czop odchodzi? a jak z kolorem??

missyy mój też wrócił szybko do pracy.. w sumie był z nami tydzień bo tyle dostał ze szpitala opieki na mnie... to nam kupa na szczęście zatrzymywała się na przewijaku ale za to siku to już na ścianie było nawet ja najpierw daję cyca, potem przewijanie, znów cyc na dobicie i uśpienie i do łóżeczka mam to samo brzuch flaczek + rozstępy do tego jeszcze mój zapał do słodyczy...... nie widzę tego

Inna po cesarce to ćwiczenia po 6 miesiącach z tego co wiem.

Ann to najpierw ją dostawiaj do tego cyca z którego mniej kapie hmm?? może bardziej go rozkręci ssaniem jak jest głodna

Gąska wiedziałyśmy gratulacje buziaki czekamy na relację

Wiki wiesz co ja na allegro używany licytowałam bo nowe są strasznie drogie ! link wyżej podałam asience to sobie zobacz. Jak nie zamierzasz jeszcze chrzcić a ten Ci się spodoba to potem mogę odsprzedać o ile rozmiarek będzie pasował

Tak na dzień dobry


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ooo Ann nam tu słodkości z rana podsyła

A u mnie ta noc dziwna. Biegalam sikac, brzuch napiety, skurczy brak, ale boli mnie krocze w sciegnach/pachwinach jakby. Ten wczorajszy sluz jest nadal obfity. No i tez sie spocilam, obudzilam sie mokra normalnie..., cos sie dzieje

Aggi ten śluz zółtawy, taki miałam ale duzo wiecej... bez krwistych nitek czy galaretek

Milego dnia dziewczyny, dzis chyba bedziecie spacerowac ze skarbami bo slonko wyszlo

Ann- śliczna fotka z rana, super Siostrzyczki:-)


Maniula- to pewnie czop, chociaz ja miałam bardziej zabarwiony na różowo, ale to roznie bywa. Zaczął mi odchodzić dzień przed porodem...Trzymam kciuki by sie rozkręciło:-)


Dziewczyny mam pytanie- czy Wasze Kruszynki też czasami tak charcza, chrzakaja w nocy? Olka wydaje różne dźwięki, a w dzień raczej nie...Dzisiaj piękna pogoda- udanych spacerkow! Tylko znowu dylemat jak ubrać Małą?

Witam
normalnie synek nam dał wczoraj popalić nie chciał spać, marudził cały dzień, wrzeszczał przy jedzeniu... za to w nocy ładnie spał i to mnie podbudowało zasnął o 23 (czyżby to była jego godzina zasypiania?) obudził sie o 3.00, jedzonko i spanko do 6.00 znów jedzonko i śpi nadal zobaczymy, jak bedzie dzisiaj
w końcu za oknem słoneczko, może uda nam sie dziś wyjsć na spacerek

Gąska moje serdeczne gratulacje czekamy na foto

Missy mnie zostało 4 kg.. ale widze je na brzuchu i biodrach ;/ a uda też jakieś zacellulitowane;/ ale narzekać nie mogę, bo szybko kg poleciały niestety myślałam, ze nie mam rozstępów, a tu jednak sie pojawiły na dole brzucha... walcze z nimi i smaruje kremem, ale nie wiem, czy to coś da...
no własnie u nas też o 18.00.. ale może jakoś przetrwamy w koncu, to dziecko,, więc będą wszyscy musieli być wyrozumiali łacznie z ksiedzem, jak bedzie marudził zresztą ksiadz nawet mówił, aby wziąć sobie wózek i w razie płaczu mozna z małym wyjsć i go uspokoić

Natalia ja niestety nie wiem, jak sie to załatwia, bo za mnie zrobił to zakład pracy.. i nawet pierwszy przelew już za mną

Inna niestety mój Kacperek też ma kolki

Maniula przesyłam wirtualne pozytywne wibracje do Ciebie, aby córa chciała w końcu pojawić sie na świecie

Aggi dzięki za link do swiecy i szatki skorzystam
mój mały teraz nosi rozmiar 62 ja mam ubranko od cioci - specjalnie szyła dla swojego synka bo jest krawcową, więc muszę sprawdzić , czy moje dziecię wejdzie do niego

Ann cudne zdjęcie ! przepiękne dzieciaczki

izi mój mały to non stop wydaje jakies dzwieki, jak spi

dzień dobry
gdzie się podziało moje grzeczne śpiące dzieciątko??
znów 2.30-5.30 walka ze snem.. kręcenie, wiercenie, smoczek wypadnie to płacz
pielucha czysta, brzuch pełny. ooooo co kaman


Ann no po focie widać że problemów z dziewczynkami nie masz cudne są

MAniula no to po cichu trzymam kciuki by coś się rozkręcilo

Izi mój Maks raczej stęka przez sen

asienka ja czekam aż moje rozstępy zbledną, nic więcej w tej kwestii nie jestem w stanie zrobić bo kiedyś mi wyszły na udach to nic nie pomagało

Czesc Dziewczyny:) Jestem Grudnioweczka 2013 na stale mieszkam w Norwegii, ale zawsze jak przyjezdzam do Polski przywoze troche pieluch na sprzedaz, moze was zainteresuje swoja oferta. Posiadam pieluchy firmy Pampers, rozmiary 1,2,3.
1- 23 sztuki/paczka 2-5kg 10 zl za paczkę
2- 32 sztuki/paczka 3-6kg 15 zl za paczkę
3- 29 sztuki/paczka 4-9kg 14 zl za paczkę
Mozliwosc wysylki do innego miasta, przy wiekszej ilosci mozemy ponegocjowac cene Pieluchy znajduja sie w Elblagu.
Pozdrawiam
Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Eh te wasze bobaski nastroje mają zmienne zycze wam coraz dluzszych przespanych godzin

A ja latam, pranie robie, obskoczylismy targ z mezem (swoja droga kochany jest juz chcial glowe kapuchy kupowac i mrozic jakbym miala zastoje.... obiad i co i nic. Puki co Ewa spokojnie w brzuchowym domku spi, bo dzis ją musze poruszac zeby sama sie powiercila. Eh zazdraszam wam juz tych maluszków na swiecie.

Co do chrzcin to ja myslalam o grudniu w jej imieniny albo styczen, pozyjemy zobaczymy... jakos mysle ze jak bedzie miala te 4-5 m-cy to latwiej nad nia zapanujemy....

Zdam szybko relacje poki Oskarek spi

W sobote przyjeli mnie na oddzial,zrobili usg ktg. Zero skurczow,w usg szacowana waga 3500-3900
Zrobili probe oksy,zero reakcji macicy,nawet mikro skurczu.
Niedziela cisza spokoj,brzuch sie napinal jak zwykle. O 17 bylam "badana" co spowodowalo odejscie czopu sluzowego. Kazali masowac brodawki,ze moze cos sie ruszy. Chodzilam,lezalam,M.masowal
Tak kolo 19 pojawily sie lekkie skurcze,o 22 juz byly bolesne,o 23 juz nie chcialam rodzic tak mnie bolalo,skurcz co minute taki 10-15 sek. Wedlug poloznej bardzo silne skurcze,a zero postepu szyjki,caly czas 4 cm, pod prysznic,pozniej zastrzyk i czopki na szyjke,bo nie puszczala,znow pod prysznic. Tam chociaz nie bylo tak czuc skurczow. Staralam sie ladnie oddychac Musialam juz byc zbadana,myslalam ze odjade z bolu. Przyszedl do mnie do pokoju lekarz z polozna. Zdarzyli wyjsc i odeszly mi wody lezac na lozku w pokoju byla 1,zabrali mnie na porodowke.
Tam juz skurcz do 3 caly czas i z 20 min parcia i Osesek byl z nami. Mialam super lekarza i wykupiona polozna,wiec moj porod byl expres jak na pierwiastke. Mam nieduze naciecie skory ( oszczedzili miesnie)i zero boli jakichkolwiek.
Male sloneczko wynagrodzilo wszystko. O 4 byl juz M. i spedzilismy w 3 ke czas na porodowce sami. Do tej pory do mnie nie dociera co sie stalo
Nie spie od soboty wiec powoli trace sily,ale musze wytrzymac.
Maly troche nie za bardzo chce spac,dzis w nocy w ogole prawie nie spal, drzemal 10 min i placz myslalam,ze jak go wykapiemy ukochamy nakarmimy bedzie spal a tu figa,cala noc na goraco. W koncu wyslalam M. zeby wyparzyl smoczek,ale tez nie zadzialal. Cyca ssie co godzine,robi kupke,poplacze i od nowa teraz pobil rekord,spi juz ponad 2h.
Wydaje mi sie,ze za duzo emocji wczoraj,cala rodzina byla,kazdy musial zobaczyc dotknac i chyba maly dlatego tak sobie odbil w nocy.

Lece go budzic i nakarmic bo mi cycki pekna wezme go na dwor z M. na 15 min chociaz na probe bo dr kazala od dzis juz wychodzic

Nasze male rozczochrane cudo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

]

Dzień dobry

My dziś po wizycie w instytucie z pępuszkiem Instytut koszmar w środku jakby się czas zatrzymał 30 lat temu Kupę ludzi i dzieci nawet nie było jak wózkiem przejechać i z nosidełkiem też ludzie mieli problem tak wąskie tam były korytarze Dobrze ze byłam z synem starszym i mama To ja siedziałem z małym z dala od gabinetu a mama czekała jak Bartusia wywołają z gabinetu a starszy syn łącznik między nami Dziś mały miał posmarowany pępek azotanem srebra a w pon kolejna wizyta i wtedy będzie lapisowanie w zależności jak to będzie wyglądało a tak poza tym To w nocy odpukać śpi i je ładnie W dzień dziś też mam luz aż się boję że w nocy sobie odbije

Aggi- My planujemy chrzest w październiku a Bartuś już ma rozmiar 62 więc nie wiem jak to będzie za dwa miesiące Ale komplecik bardzo fajny Koniecznie zrób zdjecia Maksia w nim i w tej czapeczce bo jest ciekawa

Gąska- Śliczny Oskarek i tak jak Bartuś ma dużo włosków Do tego jaki duży się urodził Nic tylko musisz się oswoić z nowa sytuacja A u mnie jak byli goście to było to samo Mały cały czas był niespokojny Więc chyba te ciągle odwiedziny im nie służą

Ann- piękne masz te księżniczki No i teraz dwa razy więcej roboty Ja już się boję jak szkoła się zacznie i lekcje Nudzić się przy dwójce to już napewno nie będziemy

Maniula- to już tylko na Ewcie czekamy ale to napewno lada dzień Odpoczywaj Kochana bo potem to tylko cyc, odbijanie, przewijanie, noszenie i tak w kółko

O ja cie, pierwszy raz widzę takiego rozczochranego blondyna , superowy chlopak...

Wiki eh usiedzieć nie mogę ale masz rację teraz jeszcze mój czas

Maniula to że usiedzieć nie możesz to też objaw zbliżającego się porodu, już niedługo, zobaczysz

Gąska ale świetnego rockman'a macie. Boski

Wątpię w tę moją laktację, mam wrażenie, że dziecko mi się nie najada. Ale z drugiej strony boję się, że każda podana butla z mm skraca moją przygodę z naturalnym karmieniem. Uhhh. Ktoś na górze to źle wymyślił. Czemu to nie jest takie proste.

Więc Marta jest zazdrosna i robi wszystko aby ze żłobka do domu nie wracać, bo nie chce, bo tutaj jest Natalka. Mam nadzieję, że w miarę szybko się przystosuje.

Dobra moja głodomorra wstała.

Ja tylko na moment, bo padam na twarz.. Co za dzień.. Mały kompletnie nie chciał dzisiaj spać, a wieczorem tak płakał jak jeszcze nigdy dotąd:/ mam tylko nadzieję, że to nie początek kolek:/

ANN a może spróbuj raz odciągnąć pokarm żebyś wiedziała ile go rzeczywiście masz i czy Natalka może się nie najadac. Mój nawet jak godzinę siedzi na piersi, to wiem że i tak mało co zje, bo po takiej godzinie spokojnie odciągam i tak sporo.

dzień dobry
mój mąż ma zbawienny wpływ na dziecko
spałam od 20-4;00 nie słyszałam ani razu żeby dziecko zapłakało !
do tego jak wstałam już o tej 4 bo mały się obudził to zerknęłam w zeszyt
(zapisujemy godziny kiedy wstaje, kiedy idzie spać i ile zjada) i co? wstał o 23 na mleczko
zjadł i spał do 4 ja nie wiem czy mąż z nim flaszkę obrócił czy co hehe
ale poproszę więcej takich nocy !

już tak nawet myślałam czy to nie kwestia tego że mąż daje mleko z butli i może mały bardziej się najada?

Dziewczyny które karmią butelką ale swoim mlekiem asienka? ile ml Wam wypijają maluchy na raz i ile później śpią?

MAniula kochana już niedługo i będziesz miała swoją księżniczkę przy sobie

Gąska oj wiem co czułaś ja też sobie pod prysznicem ulgę dawałam a później się z dupą do wanny władowałam i w ciepłej wodzie siedziałam... a bóle coraz mocniejsze tego się nie da zapomnieć ja miałam 30min partych i też właśnie mówili że szybko jak na pierwszy poród ja od przyjazdu do szpitala tydzień bez snu wytrzymałam tylko takie drzemki krótkie ale tyle emocji i wszystkiego że nie dało się spać śliczny blondasek z niego ! życzę jak najwięcej przespanych nocy kochana I męża pomocnego bo jednak gdyby nie mąż to.... ciężko by było

Wiki a co się małemu z pępkiem dzieje??????? tak tak zdjęcia z chrztu napewno będą To Maks ma niektóre 56 jeszcze za duże ubranka i właśnie nie wiem czy będzie miał to dobre Ale oby tak

Ann odpalaj laktator i butlą dokarmiaj nie ma innej rady ! Ja dzisiaj byłam w szoku jak moje dziecię pięknie w nocy śpi jak go mąż karmił butlą z moim mlekiem i usypiał chyba z cyca się nie najada takie mam wrażenie.......... uhu Marta pokazuje różki Ale to dla niej nowa sytuacja to nie to samo co lale które można w kąt odłożyć do tego Natalka płacze i potrzebuje noszenia i w ogóle. Oby Marta szybko zrozumiała

natalia mi pół dnia wczoraj Maks płakał i nie spał..... ale kupki były,nie prężył się więc brzuch chyba u nas odpada...

katsi nasza dała posta na blogu nie wiem czy widziałyście. cudne laleczki z dziewczynek