- Posty: 26
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- amja86
- Wylogowany
- gaworzenie
My po wczorajszym szczepieniu, Tomek waży 8400 i i ma 74 cm. Tylko jakiś taki marudny się zrobił, w nocy nie chciał spać, teraz w porze jedzenia nie chciał jeść tylko tak strasznie płakał aż w końcu usnął. Może jak się obudzi to zgłodnieje
Aggi ja nie twierdzę że wszystkie słoiczki z hippa to syf tylko dynia z ziemniakiem jabłka takie z pewnego źródła sama robiłam na jesieni do słoiczków z myślą żeby nie kupować, ale Tomek i tak się krzywi, na świeżo starte słodkie jabłko też. No i gruszka wczoraj też mu nie smakowała. No cóż, może za jakiś czas się przekona do owoców
Natalia fajny taki wyjazd na spontana. My to bez dziecka mało jeździliśmy, co najwyżej na jakieś takie jednodniowe wycieczki, więc teraz pewnie tym bardziej w najbliższym czasie nigdzie dalej się nie ruszymy. A szkoda...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
nad nami ciągle czarne chmury wiszą. psuje się oj psuje
a ja trochę siadam psychicznie -3kg masakra
asienka zdrówka dla Kacpra! Oby to chwilowe było.. Maks ma też dwie drzemki 10 i 14/15 daj koniecznie znać jak tam było
Inna w Polsce już to od razu lepiej co??
natalia ja znów z małym nie umiem spać w jednym pokoju a co dopiero razem z nim Nie wysypiam się, BA w ogóle nie zasypiam
amja to Tomek z mniejszych chłopaków Maks już z 9,5-10kg będzie miał jak mu nie smakuje to pewnie że nie ma co zmuszać za jakiś czas spróbujesz to może akurat polubi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Jej ale jestem zmęczona ....od zakupów
Polska kochana, biedna ale mojaaaaa
Jestem mega szczęśliwa ajajajjjjj
Dziś dzień zaczął się od 7 rano i cooo zero problemów ze wstaniem
Kupiliśmy w końcu krzesłko do karmienia dla Nadii Z firmy Coto baby model stars to jest takie 2w1 że jak będzie na tyle duża i samodzielna rozloze te krzesełko na krzesło i stoliczek
No dobra musze dalej uciekać paaa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
napisałam długą wiadomosć i wszystko mi zresetowało
zaraz Kacper pewnie wstanie...
odpisze wiec tak ogólnie , wszystkim
W Zakopanem było super! pogoda piękna, widoki i góry mega, jestem bardzo zadowolona z wyjazdu.Kacperek całkiem grzeczny, jedynie problem był w restauracjach z ubieraniem przed wyjsciem... był krzyk i płacz... no ale , tak jak Natalia pisąła ostatnio, z dzieckiem jest po prostu inaczej
Pensjonat całkiem całkiem , ale wąskie korytarze i kręte schody w środku ;/ mam za to namiar na super nocleg,ładne duże pokoje, szerokie korytarze i schody- szwagierka z narzeczonym tam byli , bo przyjechali też i byliśmy u nich na kawie tu namiar
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
jest jeden minus... pensjonat oddalony jest jakies 4 km od centrum...
co tam jeszcze.... mielismy łózeczko turystyczne od właścicielki i fajnie sie spisało, Kacper chętnie w nim przebywał i spał w nim drugą noc..
Aggi wyzej opisałam, nocleg weekend niestety minął zbyt szybko
pytałas ostatnio o spacerówke..oto zdjećie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Inna jak tam w Polsce? teraz chyba jestes szcześliwa też mamy takie krzesełko 2w1, tylko innej firmy
Amja Kacper też na początku nie lubił owoców, a teraz wcina, aż uszy mu sie trzęsą
i waży już jakieś 10 kg
Natalia wyzej dałąm namiar na nocleg, a tu troche gór
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Ja to chyba jestem przedrazliwiona matką której się wydaje że jej dziecku jest wciąż zimno
I nawet już po 16-17 nie chce wychodzić na spacer bo mimo że ubiore wydaje mi się że Nadia sie trzęsie
Jest noc a ja znowu nie śpię hmm i to wcale nie przez Nadie bo nockiładnie przesypia nie ma problemu, a odkąd nauczyła się spać na brzuszku to już nawet się nie kręci i jest taka cisza że czasami podchodze w nocy kilka razy do łóżeczka sprawdzić czy wszystko w porządku
Miałam trochę do pokupowania dla Nadii rzeczy których nie mogłam dostać w Irlandii głównie to rzeczy pielegnacyjne np krem do ciała, a z ubranek to bardzo brakowało mi pół śpiochów ze stopkami Więc trochę zakupów było teraz już czas odpoczynku i trzeba nacieszyć się mężem
Ostatnio strasznie Nadia przed snem zaczęła płakać wręcz aż zanosiła się płaczem właściwie nie wiedziałam co jej dolega a powód był bardzo banalny okazało się że po rozebraniu do pieluszki była cisza czyli mimo tego że nie odkrecamy kaloryferów i mimo że jest wietrzony pokój małej w pajacyku jest za gorąco
ohh a ja mmyślalam że to zęby idą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Inna ważne że odkryliscie powód płaczu. A jak Nadia na babcię zareagowała? Pamiętała?
Asienka boski widok, nie dziwię się że zbyt szybko weekend minął. Cieszę się że synek się spisał.
Aggi te 3 kg to na plus czy minus? Lepiej już troszkę ze wszystkim?
Witajaj Amja. Nam też dynia z ziemniakiem nie podeszła. Marchewka jest the best i jarzynowa zupka wczoraj też smakowala. Chyba muszę zacząć gotować. A z owocami spróbuj za jakiś czas. Może papek nie będzie lubił tylko kawałek owoca w raczke bardziej mu podpasuje
Inna nie ma jak w domu co?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Inna normalnie miał osłonkę, ale wtedy akurat było cieplutko więc ją zdjelismy ale normalnie tak do 19 byliśmy na polku
tutaj zdjecie z osłonką też działa mi na nerwy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ann oj , minęło zdecydowanie za szybko u nas też marchewka super sie sprawdza, musi być w każdym obiadku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
u mnie ostatnio kiepsko było ale w końcu zaczyna wychodzić słońce i u nas
Co prawda ja nadal kicham i smarkam, ale Maks zdrowy !
Byliśmy wczoraj u lekarki, osłuchowo super czysto. Dziąsła rozpulchnione, nasza
biała kropeczka podobno niedługo się przebije w końcu Waga 8900g ! Myliłam się,
myślałam że będzie już z 10
Zaszczepiony, chwilę popłakał ale był mega dzielny
Byłam wczoraj też z mężem PITy oddać w skarbówce. I na spacerze w parku byliśmy
pierwszy raz w spacerówce Ale chyba jeszcze ciut za mały na nią jest bo pasy luźne hehe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a nas osłonka nie wkurza
I jestem pełna pozytywnej energii bo w końcu możemy wyjść na spacer !
Już mnie nudzą te 4 ściany
Inna najważniejsze że szczęśliwa jesteś też mamy krzesełko 2w1 Drewniane z klupsia
asienka a ile płaciliście za dobę????? mówiłam S że dostałam namiary na fajny nocleg i jak przetestujesz to dasz znać Ale Kacperek duży w tej spacerówce Urósł Ci chłopak a raczej chłop jak dąb ! aaaaaaaaaaa piękne góry masz jakieś zdjęcia z pensjonatu jak te schody i korytarze?
Ann ja 3kg na minus... ale już nadrabiam haha a szkoda mogłoby zostać tak jak jest
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
my jeszcze niestety nie mozemy sie rozliczyć, bo nadal czekam na Pit z Zusu...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Kacperek znów dał popalić w nocy... ale pierwsza pobudka dopiero o 2 ale to chyba wszystko przez ząbki... idą mu dwie górne jedynki... już niebawem powinny się przebić, bo widać już białe kropki, no i w tym miejscu dziąsło jest mocno napuchnięte.. no i katarek jest, tak jak przy pierwszych ząbkach... oby szybko sie przebiły... no i Kacper skończył 32 tygodnie więc 6 skok przed nami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- amja86
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 26
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas po zeszłotygodniowym marudzeniu od dwóch dni Tomek jakby bardziej rozrywkowy się zrobił Więcej się śmieje i na macie leżąc na brzuchu ciągle się kręci w kółko, wokół własnej osi. Już czekam aż się wreszcie ruszy do przodu
Asienka Tomkowi już wyszły górne jedynki, ale jak dolne zęby wyszły mu nie wiem kiedy to z tymi górnymi był większy problem, ciągle marudził i był niespokojny. Ale za to teraz potrafi już nieźle ugryźć
Widzę, że niektóre z was już się przeniosły do spacerówek. Ja jeszcze czekam, póki się mieści do gondoli to narazie zostawiam. A na spacerze i tak zawsze śpi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Gorne zeby z reguly gorsze niz dolne
Aggi dobry pomysl z yt przy inhalacjach. Przerobilysmy juz bus on the wheels a dzis byly teletubisie. Ja ich nieznosze ale dzieci je kochaja.
Trzymajcie kciuki za jutrzejsza kontrol, oby obeszlo sie bez antybiotyku
Asienka i co wyszly kolejne przecinaki?
PS jak wam sie podoba moj nowy suwaczek? Nie wiem jeszcze czy prawdziwy ale jakos tak poprawia mi humor.
Dobrej nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziulka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 133
- Otrzymane podziękowania: 3
Siedzę od godziny na laktatorze i ściagam resztki mleka..... chyba niestety czas mojej laktacji dobiega końca. Kiedyś bez poblemu ściągałam 150 ml z jednej piersi, dziś ledwo 150 z obu i ściagam tylko rano i weczorem. No ale nic nie zrobię i tak dość długo udało mi się utrzymać laktację bo za kilka dni będzie 9 mcy ....Kiedy to zleciało... aż mi sie nie chce wierzyć. Wczoraj tak sobie pomyślałam że gdyby Zuzia miała faktycznie 9 mcy i była donoszonym dzieckiem o pewnie był już uczyła się chodzić Ale i tak jestem z niej bardzo dumna bo jest bardzo silna . Na rehabilitacji idzie jej bardzo dobrze i goni intensywnie wasze dzieciaczki, z wagą jest gorzej ale to już poprostu bedzie moja mała Calineczka Nie macie pojęcia jak się cieszę tym że przepuklina zniknęła jeszcze w szpitalu lekarze dawali jej 30% szans ze się z tego wywinie, potem juz było mniej. A tu wczoraj miłe zaskoczenie Przepukliny nie ma . Kanaliki są podono wąskie i małe prawdopodobieństwo że się zrobi . Oczywiście musimy obserwować bo ryzyko zawsze jest tym bardziej jak zacznie chodzic, siedziec-pod wpływem wysiłku może sie pojawić
Asienka piękne zdjęcia, Kacperk cudowny, ale Wam zazdroszczę tego wypadu w góry. Też chciałabym gdzieś pojechać czekam na wiosnę a wtedy wycieczka obowiazkowo:)
Amja Witaj Śliczny twój synek Moja Zuzia tez ma swoje smaki słoiczkowe, Niektóre uwielbia, innych nie znosi.. zaciśnie ust i nawet nie chce spróbować swoją drogą skąd ona wie ze to nie jest to co lubi wrzucam zdjęcie mojej córeczki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
niech te zęby już wyjdą, bo z nocy na noc jestem coraz większą mombiiiiii ....jest coraz gorzej... dziś w akcie desperacji smarowałam dziąsła maścią w nocy nic to nie dało... dalej Kacper budził sie co chwilę z płaczem...ale w dzień jest ok, jest uśmiechnięty, chętnie się bawi, tylko wszystko laduje w buzi i jest gryzione
Amja Kacper też już od dawna się kręci wokół wlasnej osi, przekręca z pleców na brzuch i odwrotnie dodatkowo już się posuwa do przodu i do tyłu, ale to bardziej takie jakby czołganie, posuwanie, może już niebawem będzie raczkowanie ? choć mój to jeszcze sam nie siedzi , a co tu mówić o raczkach
no właśnie przy dolnych jedynkach nie było problemu z spaniem w nocy, a teraz to jakiś koszmar;/ czekam aż w końcu się przebiją i moze w końcu pośpie w nocy no i właśnie czekam na te górne ząbki, aby zaczął już sam gryźć bo jak np daje mu troszke chlebka, to urywam mu po kawałeczku, bo jeszcze nie umie sam ugryżć kęsa z chrupkami nie ma problemu, bo sobie ciumka
U nas gondola już za mała, bo Kacper z tych większych chłopców więc musieliśmy przejść do spacerówki... ale ona też jest mocno zabudowana, więc mu w niej ciepło
Ann no właśnie u nas gorzej z tymi górnymi, niz z dolnymi... ale to bardziej, jeżeli chodzi o nocki...no i nie wyszły jeszcze...ale jak dolne miały wychodzić, to dzień przed przebiciem Kacprowi zniknął katar, więc teraz też czekam aż skończy się katar i pewnie wtedy się przebiją
świetny suwak czyli trzeci bobas w planach ?
my planujemy dwójkę, ale kto wie, co życie przyniesie
Dziulka witaj ale Cię dawno nie było Zuzinka taka śliczna i taka duża i juz 9 miesiecy ... szok, ale ten czas leci bardzo długo karmisz... ja na laktatorze wytrzymałam 6 miesiecy, ale i tak jestem z siebie dumna, ze az tyle
super, że tak pięknie sie u Was układa! bardzo sie ciesze
oj, faktycznie taki wypad od czasu do czasu to fajna sprawa a my pojechalismy teraz, bo raz ze dawno nigdzie nie byliśmy, a dwa mamy w tym roku 3 wesela i to w okresie letnim w maju- kolezanki z pracy, w czerwcu- siostry Ł i to 2- dniowe i w lipcu kolezanki, wiec bedzie ciężko z wyjazdami choć na wiosne chcemy wybrać się do Afrykarium we Wrocławiu, szczególnie, że mamy akwarium i Kacper jest zakochany w rybkach była może któraś ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
ale tu pustki znów
Pogoda brzydka i ze spaceru nici
u nas skok jak nic, Maks dostał 'lęku separacyjnego'
no na krok go nie można opuścić bo płacze jak niewiem..
Teraz ma drzemkę a ja chwilę spokoju
Poza tym z nowości... zaczął się obracać w końcu z brzucha na plecy i spowrotem
Frajda jak nie wiem !
asienka jak Kacperek, lepiej?? Ząbki już widać?
amja my próbę 'spacerówkową' robiliśmy i jeszcze ciut za mały jest do niej, ale dwa spacery już tak odbył, a ciekawski jak niewiem bo na półsiedząco
lepiej świat widać
Ann te piosenki sprawiały, że Max pół godziny siedział i się nie ruszał Wybawienie przy inhalacjach ale na codzień nie włączam mu tyle telewizji Suwaczek masz super, zastanawiałam się czy postanowiony na 100% czy co
patrzcie a jednak mam błędne informacje, wcale nie ma tu pustek
dziulka nawet przyszła, no proszę Zuzia to nasza forumowa bohaterka
asienka o jezuuuuuu nie mów o słodyczach ! Ja się powstrzymuję ale ... no własnie mi ślinka cieknie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.