Sierpniówki 2014

Witam sie i ja

co za dzień i co za pogoda ;/
Poszliśmy dziś na kontrolę bioderek bo ostatni raz byliśmy jak Nadia miała 6 tyg, później ze względu wyjazdu za granicę już nie lazilam a z kolei za granicą takich badań jakoś specjalnie nie zauważyłam więc jak tylko wróciłam od razu poszłam z małą do rodzinnego i poprosiłam o ogólne sprawdzenie stanu malej i skierowanie do ortopedy.
Poszliśmy dzisiaj fajnie się udało bo byliśmy pierwsi i co doktorek stwierdził że coś mu się nie podoba i trzeba zobaczyć czy coś tam w środku nie gra Jak słyszę takie rzeczy płakać mi się chce
Dostaliśmy skierowanie na rtg, pojechałam od razu od ręki żeby to załatwić tam na szczęście też bez kolejki nas przyjęli
Badanie to chwilka a jutro wyniki jej tak się boje żeby to nic poważnego
Wizyta u ortopedy dopiero za tydzień - chyba osiwieje z niepewności a od dziś sama bede Nadie masować i rozciągać jej troche te nóżki na boki.
i jak bede miała na rękach czy kolanach będę szeroko jej rozstawać może pomoże.

Amja jak mnie wkurzają takie głupie teksty że po co Ci drugie odchowaj jedno itp itd
A co tą babę obchodzi to , Ty sie zapytalas a ta musiała swoje grosze wtrącić.
Ja też jestem po cesarce i też najchętniej od razu bym chciała drugie wiem że trzeba min rok odczekać tak mi powiedziała moja ginekolog na wizycie po porodzie.
Ale mam koleżankę której ginekolozka mówiła że najlepiej 2-3 lata odczekać tez jest po cersarce.
mimo ze się zabezpieczała zaszła w ciążę , jej córeczka jest tylko 2 miesiace starsza od naszych dzieci i jest w drugim miesiacu ciąży zaraz trzeci i poszła do tej samej ginekolog co wcześniej i nie usłyszała żadnego słowa dezaprobaty poprostu musi na siebie bardzo uważać. także to nie ma reguły.

czuje się bez życia przez ta pogodę mała śpi skocze na relaks do wanny zaraz

Inna spokojnie napewno to nic groźnego, a jak coś jest to u takiego malucha szybko się korygują takie rzeczy trzymam kciuki za wyniki !

u mnie też pogoda paskudna słońce, śnieg, słońce, deszcz, śnieg ughhh

dzisiaj dzień teściowej ale moja nie zasłużyła udam że zapomniałam.

Maks zajadał dzisiaj obiadek aż mu się uszy trzęsły ! Nie ma nic lepszego dla matki jak uśmiech dziecka. Szczególnie przy jedzeniu ugotowanego przez nią jedzonka Dumna ja !

Dzień dobry
A właściwie taki sobie, Tomek mi się dzisiaj coś popsuł... :/ nie chciał mi w ogóle jeść obiadu, strasznie płakał i w rezultacie teraz ma już 3 drzemkę a ja czekam aż się obudzi bo nie jadł od 8.30 ahh jakbym ja chciała mieć jedzące dziecko...

U nas pogoda nawet ładna się zrobiła, ale nie wiem czy dam radę dzisiaj z małym na spacer wyjść. Ja wczoraj wysłałam smsa teściowej, ale nie dostałam odpowiedzi. Może jeszcze nie odczytała

Ale tu cisza...

dzień dobry
no cisza cisza tutaj amja Wchodziłam od rana patrzeć czy ktoś coś ale ani żywej duszy
Maks ma drugą drzemkę Zjadł obiadek pobawił się i go położyłam. Pewnie długo nie pośpi....
pogoda rzeczywiście lepsza u mnie też ale mam wrażenie że tylko zza okna? Bo 3 stopnie tylko
Miłego dnia!

hejo

odebrałam wyniki z tego co czytam w opisie wszystko jest dobrze i prawidłowo
Kamień z serca spadł

ja dziś prawie cały dzień poza domem Także aktywnie spędziliśmy czas z Nadia a ta co zasypiala w wózku budziła się już w innym miejscu
Matka zaserwowala dzień wrażen

Ja takie coś jak dzień teściowej tak naprawdę nawet nie wiem że jest ehh to jak dzień kota czy pizzy bezsens :
zresztą kontakt z teściowa mam znikomy także nie wyskocze jak "filip z konopi" i nie będę rawtem dzwonić i składać jej życzeń.
Mój mąż próbował dzwonić do mojej mamy ale mama widziała nieznany numer i nie odebrała bo dzwonił z innego

kolejny dzień minął ostatnio w ogóle gubie rachube co jest za dzień i który z koleji w kalendarzu
ide zaraz spać dobranoc

dzień dobry
dzisiaj u mnie intensywny dzień i pewnie mi godzin braknie
mam sprzątanie gotowanie dla nas, dla Maksa, przygotowanie domu bo
tata dzisiaj urodziny ma i przyjeżdża do nas popołudniu do tego S wraca
już po 13tej i ughhh nie wiem jak się wyrobię ze wszystkim. Błagam by mały poszedł na drzemkę.
dłuugą drzemkę najlepiej


Inna super że OK jest u mnie to samo codziennie monotonia codziennie to samo,dzień za dniem ucieka nie wiadomo gdzie i kiedy

Witam
dzisiaj , z okazji Dnia Kobiet, wychodzimy z szwagierkami wieczorkiem alkoholizować sie, a Ł zostaje z małym ciesze sie, bo tak dawno nie wychodziłam nigdzie sama z dziewczynami... a wiem, ze Ł poradzi sobie bez problemu tak więc dziś ja mam wychodne

Aggi współczuje problemów z tym ząbkiem... no my mamy juz 4 ząbki, ale swoje przeszliśmy nocami... mam nadzieje , ze na jakis czas będzie spokój co do dadów... to one faktycznie mi przesiakają w nocy, ale Kacper duuuużo pije... no i myślałam , ze one uczuliły Kacpra bo pojawiły sie krostki... ale położna mi powiedziała, ze to nie od pampersów bo pampersy uczulają wokół gumek... ze to prawdopodobnie przez te ząbki, bo organzm jest wtedy osłabiony... wietrzenie pupy, mąka ziemniaczana i sudocrem pomogły

Natalia u nas to samo, Kacper ma tyle siły ze szok.. nie dosć ze wyrywa aspirator z ręki, to jeszcze się wierci niemiłosiernie...
przedpokój... też marze o remoncie naszego ja to bym chciała taką szafę duzą na jednej ścianie z przesuwnymi drzwiami, aby można tam było wszystko schować kurtki, buty, itp
no u nas na 6 miesięcy były 2 ząbki i tez po 1,5 miesiaca kolejne 2 wieć lada moment i u Was będą sie pojawiać nowe zabki

Inna a jaki to klubik, do którego chodzisz?
no widzisz, niepotrzebnie bałas sie na zapas
co do cesarki, to co lekarz to opinia...moja znajoma miała cesarke, a po pół roku znów zaszła w ciążę, urodziła tydzien temu i wszystko w porządku


Ann mam nadzieje, ze jedynki najgorsze bo chciałąbym w koncu sie w nocy wyspac
ja też mam nadzieje, ze nas ta odra minie..

Amja ja już nie daje mleka w nocy, choc pewnie Kacper też by wypił ale udaje sie z wodą i tak zostawiamy za to rano pięknie zjada mi 200 ml kaszki z łyżeczki też troche marudzi w nocy, czasem musze go na rękach uspac.... ale wole to niż wstawanie i robienie mleka
dziwne podejscie połoznej.... mój gin znów mi powiedział, abyśmy starali sie od razu o drugie ( w sensie zaproponował od stycznia, ale my jeszcze troche przeciągamy ) bo my z kolei mielismy problemy... i powiedział, ze nie wiadomo , jak będzie przy kolejnym dziecku...
co do cesarki, to współczuje... ale moja znajoma też miałą cesarke (niestety strtaciła dzieciątko) ale po pół roku znów zaszła w ciążę i tydzień temu urodziła córeczke
a z kolei moja szwagierka ma córki rok po roku (starsza 15 listopada młodsza 9 listopada )

Aggi daj znac, jak buraki... bo Kacper jeszcze nie jadł, a tez chce mu zapodać
u mnie super sprawdziłą sie pomidorowa znalazłam przecier pomidorowy pudliszki 99,7% pomidorów ugotowałam ogólnie na obiad z ryżem, odlałam małemu, a nam doprawiłam

Dzień dobry.

Nie wiem ile zdążę, bo dzisiaj w domu jakieś szaleństwo. Ł. wyjątkowo poszedł do pracy, a mały od 6.30 do 10.30 krzyczał, płakał itd.. Wydaje mi się, że przez zęby, bo przestawał tylko na chwilę, kiedy mu posmarowałam dziąsła.. Teraz godzinę już śpi.. Był wykończony. Muszę się brać za sprzątanie, bo zaraz się obudzi.
A tak poza tym to już 9ty dzień walczymy z katarem.. Wykończy mi dziecko normalnie.
Aa i wzięłam się w końcu za siebie i od przyszłego tygodnia 2 razy jestem na siłowni Karnet kupiony, więc wyjścia nie mam Ale fajnie. Ostatnio byłam dwie godziny ( 40 min, na treningu z trenerem na rowerach stacjonarnych, a przez pozostały czas samowolka na siłowni) i naprawdę dobrze mi to zrobiło

Asia u nas w sumie pół meiszkania wyremontowane a reszta czeka.. Mi sie marzy po prostu jakiś ładny przedpokój, najlepiej jasny.Żeby przyjemniej się wchodziło do tego domu. Szafę dużą też musimy wstawić, bo mam małą wnękę, a reszta to po prostu długi korytarz. Więc nie ma za bardzo jak szaleć. Najgorsze jest, że naprawdę nie mogę znaleźć żadnej inspiracji.

Aggi a Ty przecież mieszkasz z rodzicami? Jakoś się zdziwiłam, że napisałaś, że tato ma do Was przyjechać.

Aaaaa koniec! Nie dam rady więcej napisać. Krzykacz krzyczy!

hejo Ciszaaa tu

Nasza dzisiejsza nocka 20:10-3:40-7
tak moje dziecko obudziło mnie o 7
a nie mogła o np 9 lub 10 hihi tak tak i co bym jeszcze chciała
Mój problem polega na tym że śpi nie za krótko tylko za długo ooo i później jestem jeszcze gorzej zmęczonaa

Szukamy mieszkania w Częstochowie, mąż dostał potwierdzenie że może wrócić do swojej starej pracy w każdej chwili, teraz tylko kwestia pieniędzy.
I tak właśnie dopiero sobie uświadomiłam że to znowu kolejna zmiana dla Nadii aż się boje kolejnej klimatyzacji buuuu
o ooo koniec drzemki czas na spacer :

dzień dobry !
My dzisiaj 3h na świeżym powietrzu Dziecko się dotleniło zaraz ma lepszy humor
Mi też od razu lepiej Pięęęękna pogoda mogłoby już tak zostać achhhhh
W sobotę mój tata miał urodziny więc z nim i mamą posiedzieliśmy i jakieś %, a w niedzielę Maks
jeździł bo kobitkach z rodziny z drobiazgami i tak nam weekend szybko minął.

asienka u nas był test i dada przesikana 2x, pampers oryginalny też przesikany ! dopiero dada 4+ nie przesiąkły więc na noc je ubieramy dobrze wiedzieć o takim przecierze ! Ja się boję kupować tzn dla małego takie dziwne rzeczy... jakoś nie mam zaufania. A burak super ! Mały tak zajadał ze szok ! bo słodkie Ale gotowałam go 2h pokrojony w kosteczkę. Zmiksowałam z ziemniakiem i mięskiem

natalia zazdroszczę siłowni ! Tak tata przyjechał do nas bo on od 3tyg mieszka u swojej mamy... babci tej o której Wam opowiadałam co do szpitala jej nie chcieli wziąć bo upadku.. od tego czasu tata tam mieszka z nią..

Inna Ty to za dużo byś chciała hahahah Nadia ma nieźle od początku wyjazdy przeprowadzki szok dla niej

dzień dobry
Widzę że ostatnia byłam tu wczoraj hehe
u nas cudo pogoda, na jutro deszcze zapowiadają więc po 13tej po obiadku lecimy z Maksem na spacerek wykorzystać pogodę w 100% i
tacie kupić coś na dzień mężczyzn choć po wczorajszym dniu nie wiem czy zasłużył. haha. Spacerówka już się w garażu 'grzeje' hehehe

Maksiu teraz ogląda piosenki angielskie na youtubie Cisza jak makiem zasiał...
Nie popieram głupich programów w tv dla dzieci, ale takie 'edukacyjne' kolorowe i wesołe . czemu nie od czasu do czasu?

Udanego dnia :*

Dzień dobry

Po wczorajszym słoneczku dzisiaj pogoda się troszkę popsuła. Wczoraj Tomek miał pierwszy spacer w spacerówce. Ale usnął odrazu, nie był zainteresowany otoczeniem a tak poza tym to jutro idziemy na szczepienie a w piątek na bioderka

Asienka od którego miesiąca można dawać pomidory? może to by zasmakowało mojemu niejadkowi. Ja mam przecier pomidorowy od siostry, sama robiła i 100% pomidorów a buraki u nas się raczej nie sprawdziły. Ani z ziemniakiem i mięskiem, ani z jabłkiem. Później tylko musiałam zapierać czerwone plamy może za jakiś czas znowu spróbujemy

dzień dobry U nas zgodnie z zapowiedzią w tv .. szaro i buro bleee
Maksiu ma drzemkę ja zaraz idę mu gotować

amja daj znać jak po szczepieniu i badaniu wiesz co do pomidorów to tylko Ci podpowiem że małe ilości już po 4/5mscu widziałam w słoiczkach więc myślę że spokojnie możesz mu dać Maks już zajadał różne dania z pomidorami mimo że bałam się uczulenia bo ja je miałam jak byłam dzieckiem

Witam
zaczęłam wczoraj pisać, ale mały zaczął płakać i musiałam sie nim zająć dziś miałam zabiegany dzień... i dopiero teraz odetchnęłam
Noc , pierwszy raz od dawna, była spokojna Kacper poszedł spać przed 22, raz się przebudził o 1, ale dałam smoczek i spał do 6 no ale o 6, to już pobudka , więc trzeba było wstać i przejsć do drugiego pokoju zobaczymy, jak będzie dzisiaj
chyba faktycznie go przegrzewałam... bo tym razem przykryłam go tylko kocykiem ... i spał ładnie
dziś zakupiliśmy nocniczek i zaczynamy działać
oglądaliśmy też foteliki samochodowe... znaleźliśmy fajny, od 9 kg do 25 kg , który można pochylić i dziecko może wygodnie w nim spać... będziemy musieli niebawem sie w taki zaopatrzyć
Tak, jak pisałam, w sobote miałąm babski wypad wróciłam o 3 ... i zastałam męża usypiającego Kacperka na rękach podobno obudził sie o 1, wielkie oczy na tate, uśmiech i zabawy ale fajnie mi zrobił taki wypad tylko na drugi dzień trochę odchorowałam kamikadze

Natalia fajna sprawa z tą siłownią ja miałam kilka podejsć do domowych ćwiczeń... ale wytrzymywałam 4 dni i rezygnowałam jakoś brak mi motyacji może , jakbym miała jakiś karnet, to łatwiej by poszło

Inna jak tam poszukiwania mieszkania ?
oj, tak, za dużo wymagasz od swojej córy co ja bym dała za to, aby pospać do 7 niby godzina, a tak wiele daje

Aggi u nas dzień kobiet rodzinnie w domku, dostałam od moich mężczyzn storczyka (kocham ) winko i pieniążki na fryzjera właśnie jutro się wybieram odświeżyć włosy na wiosne
no właśnie zastanawiałam sie nad tymi dadami 4+.. a one nie są jakieś wielkie ?
mnie się wydaje, ze taki przecież fajna sprawa, bo praktycznie 100 % pomidorów a jak ostatnio kupiłam pomidory i sparzyłam wrzątkiem to strasznie śmierdziały ;/ dziś zapodałam na obiad spagetti ... i właśnie robiłam z krojonymi pomidorami z bazylią i oregano z pudliszki i z makaronem wielozbożowym Kacper jadł to samo , tylko bez dodatkowego przyprawiania
a buraka musze spróbować, bo Kacper jeszcze nie jadł
aaaa i dziś zaopatrzyłam się w mrożonki , muszę zapodać Kacprowi ten groszek
my czasem oglądamy na mini mini bajki, sama się "wciągam" niektóre sa na prawdę fajne i uczące

Amja nie wiem, od którego miesiaca... ale widziałam słoiczki po 7 miesiącu- spagetti i tam był w skłądzie przecier pomidorowy,oraz zupki pomidorowe więc ja już gotuje takie potrawy Kacprowi za 3 dni kończy 8 miesięcy
tylko Kacper je wszystko i niezły głodomorek z niego zauważyłam też, że chętniej je , to co mu ugotuje, niz słoiczki
wczoraj zjadł całą porcję obiadku i jeszcze otwierał buzie... i musiałam mu podać troszkę chlebka z masełkiem
aaa i pierwszy raz podałam mu chleb z masełkiem i wędlinką drobiową- gotowany kurczak... zajadał sie , jak nie wiem
daj znać, jak po szczepieniu

cześć !


asienka my też mamy nocnik kupiony ale czekamy aż Maksiu będzie chodził ja fryzjera 4msc już nie widziałam dady 4+ są identycznie jak zwykłe 4 z tego co zauważyłam. Tylko bardziej chłonne i może ciut wyższe makaron jaki mu dałaś? Można? w Rossmanie słoiczki po 4mscu mają już z pomidorami Maks w sobotę dostał trochę bagietki z masełkiem bo wszyscy jedliśmy i biedny patrzał

miłego dnia !