Mamusie Wrzesień 2014

Wiki mimo ze pije mm i obiaki deserki i kaszki to miedzy czasie chce cyca złapie mnie za bluzke na wysokosci stanika patrzy mi prosto w oczy i sie przekreca do picia i co musze jej dac a sutki to mnie tak bola ze szok jak na poczatku...to macie fajnie mi brzuch nie zginał....ja juz mialam drugi okres...

Lynka rozumiem ze nie wygrałas w totka bo jutro kumulacja. Teraz ja puściłam, chociaż przez chwile sobie pomarzyć można

Dzisiaj miałam pracowity dzień. Ogarnęłam cały dom włącznie z myciem podłóg i nawet udało mi się trochę pouczyć, poprac i poprasować.
M. na siłowni a ja chciałam jechać do mamy na kawę a tu Lidia zrobiła mi niespodziankę i zasnęła No więc kisze w domu

Żana jeszcze nie miałam... Tylko ja biorę tabletki więc chyba dopóki będę brała to nie dostane No i dzisiaj odciagalam laktatorem o 10 i do tej pory jeszcze nie i nie czuję już przepełnionych piersi więc chyba jestem na dobrej drodze żeby zanikł

Zana ja tam nie widziałam różnicy u Patryk po tej melisie
Teraz juz jej nie pije , bo alergii dostał ns ta herbatkę Miał wypieki na policzkach i krostki...gdyby nie doktorka co byla u nas w poniedziałek to nawet bym nie wiedziała...odstawiłam herbatkę i wypieki znikły....jeszcze wprowadziłam dzis znowu witaminy i zobaczę czy wypieki wrócą ....ale jestem bardziej niż pewna , ze to herbatka , bo dostał po świętach i tez miał wypieki tylko ja nie pokojarzyłam wtedy z herbatke....
Mam nadzieje , ze będzie juz ok , bo kuzwa chce w końcu mu ta marchewkę podać a tak musze czekać , żeby za dużo nie namieszać.....

Miki Lidka zuch dziewczyna ! Ty wyspana , ona wyspana ..czego chcieć więcej

W koncu bylam dzisiaj na spacerku ale popoludniu Wiki lubi ta herbatke jablko melisa za to soczkow nie cierpi i ja wypijam heh

Ja niestety tabletek nie moge brac ciekawe jak bedzie z tymi dwuskladnikowymi

Żana, niestety ehhh.. może następnym razem

Miki, zazdroszczę spania!
A co do eksmisji Marysi do swojego łóżeczka to u nas też od kilku dni dopiero i podobnie jak Ty byłam zaskoczona ,że tak zupełnie bezproblemowo się to odbyło.
Uznałam ,ze już najwyższy czas żeby się Młoda usamodzielniła.
Mąż awansował z kanapy do łoża małżeńskiego ,ale ja jeszcze mniej się wysypiam ,bo biegam teraz w nocy do pokoju dziecka.

Tak w ogóle to muszę się do lekarza wybrać, zawroty głowy miewam ostatnio

lynka ja zawroty glowy mam od września AZ mi się ciemno robi przed oczami

a ja od przed wczoraj koszmar przechodze, zapalenie górnej, prawej 7 i w dodatku na cycu tylko paracetamol toc to jak apap do porodu, pojechalam w wczartek do denta prywatnie nie mogl mnie przyjac bo mial komplet a jak zapytalam czy mi antybiotyk przepisze to ze mi przeciez nie wolno (no halo!!! koniowały pierdzielone to ja mam wiedziec ze wiekaszosc antybiotykow nie szkodzi dziecku na cycu??) no ale w domu płukałam non stop woda przegotowana z woda utleniona 3% do tego przykładałam zamrożone pieczarki w kostke pokrojone (miały kształt akurat na górną szczękę ) i wczoraj na rtg pojechalam i dzis mialam wizyte podejrzenie martwicy nie sprawdzilo sie, rozwiercil wywalil stary towar zalozyl lekarstwo, wyczyscil i wyplukal wszystko i jesli nic nie bedzie boloalo (pobolewac 2 dni moze) to wszystko bedzie git, ale wiecie te moje sztuczki mi pomogly bo nawet (wiem troche przesadziłam z paracetamolem) bo wzielam jedną tabletkę po drugiej po 3 h odstepu a nie po 4 i boje sie czy to nie za duzo zeby do Miloszka nie przeszlo w mleku

Ja jak karmilam to bralam 3 antybiotyki i duomox i dwa na nerki i lekarz mi powiedzial ze to nie ma wplywu na dziecko

Przyznać się która wbija na grupę fb bo nie wiem czy dodać

ja nie bo nie mam fb to jak uciekniecie to watek calkiem padnie kamka co tam u ciebie??Konga jak dzieciaczki

ale tu cisza.... chyba zrezygnowalyscie z tego wątku...Wiki nie chce jeść jest strasznie nerwowa chyba wyczuwa ta nieciekawa atmosferę w domu...ja tez z tego wszystkiego nie mogę jeść ani spac ...

Myszata nikt stad nie uciekl:)

Majka przeciez mamy swoja grupę ;> no chyba ze nowa chcesz zakładać ?

a myslalam bo tak tu calkiem cicho...