BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #874877 przez Kinga2424
Ja uwielbiam spać na brzuszku, ale teraz już jestem tak duża, że jest to niewykonalne. Przy Paulince spałam cały czas na boku, a teraz jakoś nie umiem. Dzieci są też bardziej ulokowane po bokach, więc jakoś mam strach. Śpię w dziwnej pozycji, bo jest to pół-bok, pół plecy. Hmm... ciężko wytłumaczyć.

U mnie też jest przekonanie, by brać rodzeństwo. Ja mam przekochanego brata i tak samo bratówkę, więc nawet nie biorę innej opcji pod uwagę;)

Aaaa... przed chwilkę udało mi się dodzwonić do endokrynologa. Prywatnie najbliższe terminy na czerwiec. Przebłagałam tą babeczkę, że nie mogę już czekać, że jestem w ciąży, będę miała bliźniaki. I udało się... Jutro przed 18 mam przyjechać, przyjmie mnie przed kolejką;)
A i do gina też dzwoniłam. Wizyta 30.04 o 18:45;) Także tak...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874881 przez yoozia
hej dziewczyny. widze, ze kilka stron poznikalo :/ ja to od samego poczatku jak tu jestem, to mam problemy. strony sie bardzo dlugo laduja , klopoty z zalogowaniem, z dodaniem posta.. a teraz jeszcze strony poznikaly :angry:

co do chrzestnych to sie tak wypowiem, ze z wlasnego doswiadczenia nie polecam wybierania osob, ktore mieszkaja daleko od nas, za granica itd. sama 5 lat temu na ochotnika zglosilam sie na chrzestna corki mojej kolezanki, bo nie miala kogo z rodziny wziac wiec sie zaoferowalam. dziewczynka jest fajna, grzeczna, ale nie mamy praktycznie kontaktu, jak sie widzimy to max raz w roku, ona sie mnie wstydzi, nie rozmawia ze mna, boi sie podac reke nawet. dlatego troche zaluje, ze sie wtedy zglosilam na chrzestna... tylko ze to byla inna sytuacja, bo wtedy wyjezdzalam za granice tylko na sezonowe prace, a od 3 lat juz mieszkam na stale, czego wczesniej nie bralam pod uwage. u nas chrzestnym pewnie bedzie szwagier mojego meza. maz ma brata 2 lata starszego, ale jest tak dziecinny i czasami glupi, nieodpowiedzialny, ze nie zgodze sie na to zeby byl chrzestnym. chrzestna bedzie moja kuzynka. problem znowu taki, ze my mieszkamy za granica i dziecko rzadko bedzie widywalo tych chrzestnych. ehh no co zrobic?

a co do spania na brzuchu, to zazdroszcze tym z was, ktore jeszcze moga. ja uwieeeelbiam spac na brzuchu, ale od 2 miesiecy jest to niemozliwe, bo brzuch juz urosl na tyle, ze czuje ucisk, dyskomfort i po prostu sie nie da. w ogole ostatnio zle sypiam.. mam problemy z nosem, ciagle jest zatkany, zle mi sie oddycha przez to. poza tym co 3 godziny z zegrakiem w reku wstaje na siku. masakra jakas :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874882 przez yoozia
dziewczyny, a jak u was jest z usg? bedziecie chodzily co miesiac na nie? bo ja mialam ostatnie w 12t5d, a nastepne mam dopiero 11.06 w 21t5d :/ zastanawiam sie czy nie pojsc gdzies prywatnie w miedzyczasie. co prawda mysle, ze juz niedlugo poczuje ruchy malucha, bo od 2 dni czuje laskotanie w dole brzucha, ale 2 miesiace bez usg, to jednak dlugo..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874884 przez iwciaaa
Tez wlasnie chciałam zapytać ile do tej pory mialyscie juz razy usg dziewczyny ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874885 przez yoozia
ja mialam w 7 tc [przez plamienie], pod koniec 8 tc i pod koniec 12 tc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874895 przez Marza
No śpię całkiem płasko na brzuchu, ale od kilku dni staram się na boku i właśnie mam tak samo, że jak poczuję, że śpię na brzuchu to się momentalnie budzę. Spacer przed snem super pomysł tylko znowu pogoda nawaliła i pada...



yoozia z tym bratem męża mam tak samo jak Ty ! i też nie dam sobie go wcisnąć za chrzestnego. Na szczęście mój mąż jest tego samego zdania.

Na siku wstaję minimum dwa razy w nocy i też mnie to męczy, bo potem nie mogę zasnąć.


Co do USG to miałam raz jak poszłam do lekarza, żeby potwierdzić ciążę to był chyba 6 tydz, drugi raz już u lekarza prowadzącego, żeby też potwierdzić to byl 9 tydz, trzeci raz w szpitalu to był 12 tydz i czwarty raz na prenatalnych w 13 tygodniu. Zobaczymy jak teraz mi będzie robił. Oby dawał zdjęcia, bo chcę mieć pamiątkę ! :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874899 przez Ania86
Co do USG to ja do tej pory miałam na każdej wizycie co 3 tygodnie mniej więcej ale to ze względu na pobolewania brzucha:/ dziś byłam u lekarza i zrobił mi tak szybciutko tylko mówił że nie ma potrzeby robić pomiarów, ale chodzę do niego na NFZ. Prywatnie wybieram się w 20 tygodniu na dokładniejsze do lekarza który jest dobrym specjalistą.

Jeżeli chodzi o chrzestnych to popieram w 100% nie ma co patrzeć rodzina czy nie rodzina, tylko jaki mamy kontakt z ludźmi. Wiadomo jak jest nieraz lepiej się dogadujemy z przyjaciółmi niż nawet z bliską rodziną, ja sama nie wiem też jak to zrobimy:/ W mojej rodzinie było przyjęte że jedna osoba od strony matki dziecka a druga od ojca, u mnie najbliższy jest brat ale jest tak nieodpowiedzialny że na pewno jego nie poproszę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874904 przez jagodzianka44
ja usg mialam juz 6 razy robione i 30.04 mam kolejne, tym razem przez brzuch. Biore mojego Marcina zeby pokazac mu malenstwo ! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874942 przez malvi
Marza napisał:

Czyli nie wychodzicie z założenia, że chrzestnymi musi być ktoś z rodzeństwa?
U nas panuje takie głupie gadanie. Mi się to nie podoba. Rodzice chrzestni są wybierani, żeby się zaopiekować dzieckiem jak coś się stanie rodzicom. I chcę żeby to były odpowiedzialne osoby i dobre. A nie np brat mojego męża który się zachowuje jakby miał 5 lat. W końcu to nasza decyzja, a nie "bo tak wypada". Co Wy na to? bardzo jestem ciekawa.



Mam problemy z zasypianiem i ogólnie ze snem. Czuję, że już nie powinnam spać na brzuchu, ale inaczej nie potrafię. Jak jest z tym u Was?


Dla mnie to głupota z tym rodzeństwem, bo np. ja jestem jedynaczką ;) I na prawdę nie mam pojęcia kogo weźmiemy na chrzestnych... Ale się okaże za jakiś czas :)

Ja czasem śpię na pół-brzuchu, a czasem na boku, zależy jak mi akurat wygodnie. Czasem zdarza mi się też na plecach, chociaż słyszałam, że nie powinno się tak spać w ciąży.


Co do USG to ja już miałam robione z 6 lub 7 razy ze względu na plamienia w 1 trymestrze i moje 2 pobyty na Izbie Przyjęć.

Wczoraj byłam na wizycie (prywatnie) i jestem bardzo zadowolona. Zwolnienie dostałam bez problemu na 3 tygodnie, później kolejna wizyta i dostanę następne :) Pani Doktor przemiła i wyrozumiała, podejrzałyśmy Fasola, ale jeszcze się nie ujawnił czy jest chłopcem czy dziewczynką ;) Mam odstawić witaminki i Luteinę, bo podobno od nich ostatnio więcej wymiotuję. I tyle :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874967 przez Kinga2424
Ja mam robione USG co 3 tygodnie. Chodzę prywatnie. Gdybym nie miała bliźniaków, to pewnie chodziłabym co 4 tygodnie na badania. No, ale u mnie to inna sytuacja. Szkoda, że żadna z Was nie ma bliźniaków;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #874987 przez nelka
Ja usg mam robione co wizyte czyli tak średnio co 3tyg. Już powoli czuję jak ktoś mi się tam kręci w brzuszku ale nie są to jeszcze
nie są tradycyjne kopniaki;-)

Powiem wam że troszkę czuję jakbym zaniedbywała bąbelka:-/ cały dzień mam zajęty, a to porządki a to obiad a to opieka nad Zosia... Teraz jak jest ładnie i całe popołudnie spędzamy na dworze to wracam padnięta! Nie mam czasu odpocząć i zająć się sobą.

Kinga a dlaczego idziesz do endokrynologa? Jeśli pisałaś wcześniej to nie doczytałam:-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #875101 przez jagodzianka44
Malvi ja od witamin też wymiotuje, ale mi lekarz nie kazał brać Luteiny ;x kazał na jakiś czas po prostu odstawić je, zamiast witamin biorę tylko kwas foliowy. Ale od jutra spróbuję te witaminy może już przeszły te wymioty :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #875136 przez Kinga2424
Cześć Dziewczyny

Nie wiem co się stało. Dodałam post, a go tu nie ma:( U mnie pogoda prześliczna;)

nelka Robiłam TSH w ostępach trzytygodniowych. Niestety wyniki wyszły bardzo zaniżone. Prawdopodobnie mam niedoczynność tarczycy i muszę jak najszybciej dostać tabletki na wyregulowanie tego. Mój lekarz powiedział, że w przypadku ciąż bliźniaczych różne takie wahania się zdarzają, więc myślę, że będzie dobrze.

A co do zaniedbywania, to czuję podobnie. Cały czas biegam za Paulinką, a o Dzieciach w brzuszku praktycznie zapominam. Gdyby nie ten brzuch, to bym chyba o nich kompletnie nie pamiętała. Dopiero jak Paulinka idzie na drzemkę, to sobie o nich przypominam. Ale ja czuję, że podświadomie, ja chcę wynagrodzić Paulince ten czas kiedy dla niej będę go miała mniej. Strasznie mnie to wszytko przeraża.

W sobotę robiłam Paulince zdjęcia. Oto kilka z nich:)



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #875183 przez aneczka25
Cześć Kobietki :kiss:
Troszkę nie pisałam- święta spędzone na wsi, odpoczęłam za wszystkie czasy.
Widzę, że jakieś problemy tu mamy, więc pewnie troszkę postów mnie bezpowrotnie ominęło.
Kinga ja mam lekką niedoczynność i od 6 dni biorę tabletki rano na czczo, po których połknięciu nie można jeść przez pół godz. o co u mnie ciężko...bo zaraz wymiotuję :(
Poza tym u nas dobrze, dostałam troszkę ciuszków od przyjaciółki-póki co nic z nimi nie robię-większość dla dziewczynki a ja coś czuję że to chłop :D
IDZIECIE NA USG POŁÓWKOWE???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #875200 przez Kinga2424
aneczka25 Mi udało się zapisać na 13 maja:) Więc już niedługo:) Zapisałam się do takiego bardzo dobrego lekarza, by zobaczył mi fachowym okiem jak sprawa z serduszkiem jednego z Bąbelków się rozwinęła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl