MAMUSIE 2009 :)

to prawda Manga, że maluchy mają niezwykła pamięć, czasami coś sobie Domi przypomni a ja muszę się dłużej zastanowić o co chodzi

Witam ponownie Was mamusie:)
Poszłam Waszymi sladami i zaraz po 2 urodzinkach dałam synkowi mleko łaciate zamiast Bebika i zaakceptował je Jestem zadowolona z tego faktu

Gorzej natomiast idzie praca nad nocniczkowaniem, ale powoli do przodu

Pozdrawiam

Eeehhh, skoreczka nic mi o nocnikowaniu nie mów, Klaudia się nocnika boi jakby ją miał ugryźć

A w niedzielę pierwszy raz sie bezczelnie wyręczyliśmy dzieckiem, nie chciało nam się ruszyć po pilota to powiedzieliśmy Klaudii żeby wyłączyła telewizor i wyłączyła A jaka była dumna z siebie

Mirella napisał:

Eeehhh, skoreczka nic mi o nocnikowaniu nie mów, Klaudia się nocnika boi jakby ją miał ugryźć

A w niedzielę pierwszy raz sie bezczelnie wyręczyliśmy dzieckiem, nie chciało nam się ruszyć po pilota to powiedzieliśmy Klaudii żeby wyłączyła telewizor i wyłączyła A jaka była dumna z siebie

Klaudia poczuła sie ważna, dla niej to było ważne

A ja naiwna myslałam ze do stycznia nocnik zagości u nas na stałe

Czemu zaraz naiwna? Co dziecko to historia, ja ciągle liczę na to że mnie Duśka z dnia na dzień zaskoczy

No wychwaliliśmy ją straaaasznie za ten telewizor


A co planujecie szkrabom na gwiazdkę kupić?

Mirella to ją podeszliście poczuła się ważna i duża
u nas z pieluchami się pożegnaliśmy na dobre, w dzień to już długo a od kilku dni nawet na noc nie zakładamy, Domi nie chce, już dawno nie miała nocnej wpadki, chociaż znając życie to się przydarzy
u nas na gwiazdkę będzie zestaw książeczek, kolorowanek, wycinanek i książeczek z naklejkami- bo to ostatnio jest u nas w modzie od babci i wujka dostanie lalę siusiającą na nocnik i taki zestaw:
allegro.pl/cobi-bendaroos-studio-kreatyw...-tv-i1954473642.html
wprawdzie to dla trochę starszych dzieci ale Domi uwielbia plastelinę, ciastolinę to myślę że i to jej się spodoba.
dziś Domi rozłożyła mnie na łopatki, kiepsko się czuję a ona przyszła do mnie, wzięła moją twarz w rączki i mówi "mamusia tata(taka) utochana (ukochana) mamusia tata ładna" i przy okazji dostałam mnóstwo buziaków, aż mi się łezki zakręciły w oczach.

a mnie dziecko nigdy nie powiedziało że jestem ładna

a tak bardziej serio to Domi się super zachowała, uwielbiam takie historie macie więcej takich?

a Bendaros fajne, nigdy nie słyszałam o czymś takim, może też pomyślimy....

Mirella napisał:

A co planujecie szkrabom na gwiazdkę kupić?

mirella ty juz o gwiazdce my dobiero doszlismy do porozumienia co na mikolaja i kupujemy mu kuchnie wiele osob twierdzi ze do zabawka dla dziewczynki ale faceci tez sa kucharzami prawda ?
bedzie to chyba ta + zestaw "naczyn"
www.toysrus.se/Märken/Brio/BRIO/BRIO%20spis.aspx?id=706622

bo na Mikołajki to się drobiazg pod poduszkę wkłada, kuchnia się nie zmieści a na Gwiazkdę to coś dużego i fanego musi być, no i ja mam dylematy, ale od czego mam Was?

No my tez mielismy problem z wymysleniem prezentu na gwiazdke. Ale bedac na zakupach Julcia sama nas nakierowala i kupujemy jej interaktywnego pieska. Co prawda jest to zabawka od lat 3, ale nie mamy pomyslu na nic innego, bo Julcia ma naprawde sporo zabawek. A co dostanie od rodzinki to nie mam pojecia.
Moniq Julcia tez uwielbia modeline. Ostatnio kupilismy Jej caly zestaw i bylo napisane, ze dla dzieci od 4 roku zycia- ale wiadome, ze razem z nia lepie i nie widze w tym zagrozenia mimo, ze Julka ma dopiero 2 latka.
My jeszcze na noc nie mozemy zrezygnowac z pieluchy, bo rano pieluch jest mokra, a teraz nie chce ryzykowac przemoczona koldra, bo wiadomo zima gorzej schnie, a nie chce zawalac wszystkich grzejnikow w domu samymi koldrami Sprobujemy na wiosne.
Dzisiaj moja babcia miala urodziny i Julcia zaspiewala Jej "TO LAT STO LAT NICH ZYJE ZYJE NAM" a na koncu dodala "kocham Cie" babcia az sie poplakala
Na dodatek ostatnio Julcia zaczela czytac. We wszystkich ksiazeczkach napisana jest taka historia: DAWNO DAWNO TEMU BYLA JULCIA DA-DA Oj coraz weselej mamy prawda
Buziaki dla wszystkich "maluszkow"

U nas pod choinkę będzie - jak u kasiory - kuchnia i kasa do zabaw w sklep.

No i jeszcze (dużą rodzinę mamy) pociąg lego duplo. Aleks uwielbia pociągi, więc już najwyższy czas

A co do wpadek - akurat dziś przy popołudniowej drzemce - mokre łóżko się przydarzyło.


I mam jeszcze do Was pytanie merytoryczne - 6 grudnia św. Mikołaj przynosi prezenty, a 24 grudnia?
Mamy odmienne zdanie z mężem w tej kwestii

6 grudnia to taki wstępniak jakby, imieniny Mikołaja tylko zamiast my jemu to on nam drobiazgi daje, a 24 grudnia przyjeżdża saniami zaprzężonymi w renifery (obowiązkowo Rudolf z czerwonym nosem ) parkuje na dachu, wchodzi przez komin.... resztę znacie

a w kwestii wesoło: wczoraj powiedziałam Klaudii pół wierszyka na co ona:śmiało, dalej


co do czytania to dopiero od niedawna Klaudia zaczęła słuchać, znaczy uczy się skupiać

Manga napisał:

I mam jeszcze do Was pytanie merytoryczne - 6 grudnia św. Mikołaj przynosi prezenty, a 24 grudnia?
Mamy odmienne zdanie z mężem w tej kwestii

u nas (powiedzmy w moim regionie) 24 grudnia GWIAZDKA (gwiazdor) przynosi prezenty, a 6 wiadomo MIKOLAJ a co mam mowic gabrielowi sama nie wiem ?

U mnie tez 6stego MIKOLAJKI dostaje sie drobiazgi, a 24 grudnia juz wieksze prezenty.
Mirella co do skupiania przy czytaniu u nas jest troche lepiej, ale tych dluzszych bajek jeszcze nie wyslucha. Bardziej lubi "sama" czytac, albo opisywac co widzi.

No u nas póki co wierszyki Brzechwy do czytania lecą, szczególnie jak tatuś czyta to słucha dłużej, a tak to też rwie się do pokazywania i nazywania wszystkiego co widzi. Ale nie od razu Kraków zbudowano