BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Czerwcowe 2015

9 lata 8 miesiąc temu #974574 przez atilla
Slodki widok Nadinchen.
Dziewczyny nie zazdroszcze wsm remontow. Ja bym pewnie rady nie dala.
Dzisiaj odebralam wyniki glukozy i tak: na czczo nam 94 a po 2 godz od wypicia 75 g 148 prze normie do 140. :( Ale to juz chyba taki standard ze przy kazdych badaniach cos wychodzi nie tak :dry: W piatek mam wizyte u swojego gina, ciekawa jestem co mi powie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974602 przez Aga1984
Witajcie,widzę ze szał remontów trwa i trwa...u mnie co prawda nie w domu ale w pracy remontujemy zmieniamy i jest szał...po świętach jednak planuje remont pokoiku córeczki tapeta przyszła wiec położą przyjdą tez meble i bedziemy skręcali-juz sie nie moge doczekać efektu końcowego jak skończę puszczę fotki.Kolyski rowniez bo któraś z was prosiła,obiecuje.Jak sie czujecie?U mnie brzucholek duży juz mi coraz ciężej ale daje rade.leci mi 28tydz wiec jeszcze chwila i w 30 zacznę szkole rodzenia...cieszę sie ze bede chodziła w pierwszej nie mogłam musiałam leżeć teraz skorzystam.Swieta u rodziców muszę tylko jakieś jedzonko wymyślić i zleciii,szkoda ze pogoda taka fatalna...A Wy jak swieta planujecie?pokazujcie wypraweczki i nowe nabytki dla bobasków.Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974620 przez betka81
Hej.....
Całe tygodnie mnie nie było a to dlatego, że jakoś nie man weny w tej ciąży do niczego. Tak mnie wszystko boli i siły na nic nie mam....
Widzę, że wszystkie szalejecie z wyprawkami ale to już powoli ten czas. Też biorę się leniwie za to ale tak jak niektóre z Was co mają już dzieci, nie ekscytuję się tym wszystkim. Chociaż bardzo się cieszę....
Na razie mam bezsenną noc więc Was doczytałam. Postaram się być częściej.
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974624 przez Lizzy
betka - widzę, że mamy podobnie.. Ja też jakoś weny nie mam na pisanie. Pewnie dlatego, że wiecznie zmęczona jestem.. Albo tak jak i Ty inaczej (spokojniej) podchodzę do wszystkich przygotowań ;)

Co do zakupów to musimy tylko kupić łóżeczko, materacyk i pościel.. Łóżeczko chyba kupimy już teraz. Ale takie z opuszczanym bokiem i damy je dla Hani. Wymiękam już przy kładzeniu Młodej spać - wczoraj aż poleciałam na szczebelki brzuchem bo mnie przeważyło i cały dzień brzuch mi się stawiał.. No i nie mam pojęcia jak będzie potem jak brzuszysko będzie jeszcze większe.. A opuszczany bok by mnie ratował choć trochę..

Poza tym po glukozie ok. Wyniki w normie. Jedynie hemoglobina padła.. ale to chyba już standard. No i Młodsza jeszcze siedzi główką do góry :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974634 przez beadka7
iZEK- u mnie remont trwa od 8 dni, więc mam już serdecznie dosyć spania kątem u rodziny, bo u mnie to nie tylko malowanie,ale i wymiana kafli w kuchni, nowe panele i ogółem rozpierdziel :) ale jutro już nam mają zwozić meble i będę mogła zacząć ogarniać. tylko niestety narazie sama, bo mąż wyjechał na 3 dni :(\

dziewczyny ja też w tej ciąży nie mam weny na te całe przygotowania, bardzo się cieszę, że będzie drugie dziecko bo je planowaliśmy, ale nie ma już tej ekscytacji, nie martwmy się jednak tym, bo to chyba nie o to chodzi :*

ja tylko czekam żebym mogła już coś zamawiać dla synka, bo trochę jednak tego jest, a przez remont wszystko mam wstrzymane. A jeszcze wydaliśmy na remont więcej niż zakładaliśmy więc nie wiem czy nie będzie trzeba czekać na kolejne wypłaty aby coś kupić :(
i jeszcze czeka mnie ponowne pranie i prasowanie już wypranych i wyprasowanych ciuszków maluszka.. bo mój wspaniałomyślny mąż popakował je do worków na śmieci zanim zdążyłam je przed remontem wywieźć do mamy w bezpieczne miejsce :( ehh ci faceci :P
pozdrawiam :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974655 przez betka81
lizzy u mnie też zmęczenie i jeszcze ten ogromny brzuch. Siedzieć nawet nie idzie bo ciągle go czuję na kolanach....
Ja tam parę rzeczy sobie kupię bo teraz mam dzidzię na lato a poprzednie były zimą i jesienią więc letnich małych ubranek nie mam.
Jak większość z Was glukozę przeżyłam nawet znośnie i niestety aplikuję sobie Fe bo hemoglobina na poziomie 10.3!

beadka ja jakoś też mam lekko olewający stosunek do przygotowań. Bardzo się cieszę z dziecka bo też planowane od dłuższego czasu i w ogóle ale jakoś nie chce mi się....
No faceci nigdy nie pomyślą..

A ja dziś mega niewyspana bo tak wiało w nocy i coś waliło na balkonie u sąsiadów, że zasnęłam po 7 a przed 8 przybiegła Iga i koniec spania...już nawet kawkę zrobiłam ale nie pomaga!
Miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974793 przez agniesia1152
Same remonty !! Trzymam kciuki aby jak najszybciej się wam skończyły :)
A ja nie czuję że to święta idą.... Trzeba by było zacząć już sprzątać ale lenistwo mnie ogarnęło. Jeszcze ta okropna pogoda wczoraj ciągle zabierali światło i taak ten dzień minął... Mam nadzieję że pogoda się poprawi bo na razie to jest dołująca.
Widzę że nie tylko ja mam problemy z hemoglobiną :( betka81 mam podobną do Ciebie bo tylko 10.4 a żelazo nie opuszcza mnie już od 2 miesięcy. Jeszcze czekam na wyniki posiewu i pewnie jakiś lek dołączy do listy.
Pozdrawiam was cieplutko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974817 przez betka81
Bry!
Dzisiaj wreszcie się wyspałam...
agniesia ja też nie czuję Świąt, sprzątać mi się nie chce. Nie zapowiadają poprawy pogody bynajmniej na razie.
Muszę się zapisać na wizytę do lekarza za tydzień na 9.04. Mam nadzieję, że wreszcie trochę weny i sił mi wróci bo kiepsko widzę te następne 2 miesiące do porodu.

A u nas na forum jak zwykle zastój....no cóż
I mam pytanie gdzie podziała się nasza tabelka?
Życzę miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974829 przez atilla
Witam Was.
Jak tam wasze brzuchole?
Ja nie mieszcze sie juz w zadna kutke i mam problem przy tak parszywej pogodzie :angry:
Chyba nikomunic sie nie chce. Szkoda ze na naszym forum taka cisza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974832 przez atilla
A to Ja i Olek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974833 przez atilla
Ooo nie zalaczylam zdjatka
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974842 przez betka81
Ja specjalnie kupiłam na zimę większy rozmiar kurtki, ale też ledwo ledwo się dopinam.
No tak jakoś od samego początku ten wątek nie grzeszy intensywnością wpisów :(
atilla śliczny brzuszek :)
Ja ostatnio nawet z zamiataniem mam problem bo ciężko się schylać i muszę do sprzątania wykorzystywać męża. Aż czasem mi głupio bo on po pracy też zmęczony. Ale jak nikt tego nie zrobi to zarośniemy brudem i kurzem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974851 przez atilla
Mi mojego tez jest strasznie zal, ale chlopak dzielnie to znosi. Dzisiaj od rana robie porzadek w swojej szafie tzn kupka " jeszcze sie mieszcze", " pewnie po porodzie sie zmieszcze".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974853 przez atilla
No i teraz utknelam, bo o ile jak wyrzucilam wszystko z szafy i byla wielka sterta I nie trzeba bylo sie schylac to jakos szklo. Obecnie doszlam prawie do poziomu podlogi i jakis dramat bo schylanie sie nie idzie :angry: A nie zostawie tego do powrotu malza bo znow sie bedzie ze mnie smial :blush: no nic chwila odpoczynku i ruszam dalej do boju. To se wymyslilam. :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #974864 przez nadinchen
Mnie tez się nie chce sprzątać i mój małżonek nie do końca ogarnia że ma mi pomóc dopiero jak go prowokuje (czyli zaczynam sprzątać) to wstaje i mi pomaga. Chyba mu nie przeszkadza kurz...a niestety nasz kot trochę bałagani i jakoś tak szybko się kurzy i jej sierść jest wszędzie. Ja wzięłam się dzisiaj za prasowanie na siedząco, bo na stojąco już nie daje rady.

Atilla gdzie chodziłaś do szkoły rodzenia? Jesteś bardzo podobna do jednej dziewczyny z mojej grupy do której chodziłam...i tak się zastanawiam czy przypadkiem może się okaże że się znamy z widzenia. Hehe

Ja to się już nie mogę doczekać kiedy będzie już poród...ale to pewnie dlatego, że pierwsze dziecko w drodze :) na szczęście kwiecień mi szybko zleci bo trochę już mam zaplanowanych spotkań.

Cicho na forum jest...nie pamiętam teraz czy w lipcówkach czy w innym miesiącu ale tam to dziewczyny wręcz wypracowania piszą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl