Mamusie Czerwcowe 2015

Agniesia... tak sie ciesze ze wszystko ok. Ale duuuzzzxy juz ten maly

Agusia... po tym jak pusalas o tych warsztatach postanowilam zapisac sie na nie w Poznaniu. Odbeda sie 15.04.

Nadinchen... obowiazkowo daj znac po wizycie. Moze tez zapiszesz sie na te warszaty

ja z kolei wczoraj bylam u detysty niby na zakonczeniu leczenia kanalowego a tu psikus i nastepna wizyta za 2 tyg bo dentystka znalazla dodatkowy kanal. Czyszczenie, lekarstwo... a juz myslalam ze bede maial spokoj z tym zebem. Ja na prawde rozumiem, ze w ciazy nalezy unikac zdjec rtg ale wydaje mi sie ze przy dzisiejszej technice, i tego ze jest to zab a nie cokolwiek blizej brzuszka to moglaby juz to zdjecie zrobic. A tak przez 5 wizyt ryje mi w tym zebie na macanego. Ciekawe ile z tego zeba xodtsnie mi po "leczeniu".

Agniesia spory ten mały. Moja po dzisiejszej wizycie waży 1140 g i Pani doktor mi powiedziała, że jak na ten tydzień to standard.

AgusiaKrk i Atilla też się wybieram na te warsztaty w Poznaniu - jak dobrze pamiętam. Jeszcze sie zapisałam na te z pierwszą pomocą.

Atilla współczuje, ja na szczęście nie muszę odwiedzać dentysty. Dopiero kontrolnie po ciąży.

A po wizycie jestem spokojniejsza.Szyjka z 2,6 cm wydłużyła się na 3,1 cm, więc jest ok. Mam brać dalej luteinę i wizyta za miesiąc. Mogę ciut więcej robić niż przez ostatnie dwa tygodnie więc ok.

No sama jestem w szoku może się pomylił ale np ten lekarz stwierdził że jestem w 30 tyg więc już sama nie wiem. Okaże się jak mały wyjdzie
atilla miejmy nadzieję że to już ostatni kanał do leczenia.
Fajnie że macie takie zajęcia ! U mnie nie mam takiej możliwości a szkoda bo chętnie bym skorzystała.

nadinchen super że u ciebie już lepiej:)
U mnie też się poprawiło i już nie muszę tak leżeć plackiem;) z szyjki 1 cm poprawa na 2 cm czyli u mnie stan początkowy. Można w końcu wyjść na spacer i trochę ogarnąć w domu ,choć to teraz ciężkie bo chwilowo żyje na kartonach i w białym pyle - u mnie całkowity remont kuchni-byle zdążyc przed małym. Także w samą porę mogę się zacząć ruszać. Ale powiem szczerze, że po tym 2 mięsiecznym wylegiwaniu człowiek starsznie słaby i niezdarny ,brzuch ciągnie mocno na dole.Wczoraj normalnie się wyglebiłam na ulicy taka niezgraba się zrobiłam.

Aga puść fotkę swojego kosza Mojżesza -kołyski jestem ciekawa czy podobny bo ja zamówiłam jakiś używany na allegro ma jutro przyjść,tylko ciekawe w jakim stanie;) i jeszcze muszę kupić komódkę z szufladami na ubranka dla małego.

atilla współczuję że musisz się akurat teraz męczyć u dentysty,ja w poprzedniej ciąży też miałam przejścia z jednym bolącym ząbkiem do tego stopnia że po 4 próbach odratowania go wdało się jakieś zapalenie i konieczność wyrwania. A z tego względu że wszystko to działo się już w terminie porodu, to każdy dentysta bał się go dziabnąć z obawy że zacznę rodzić na fotelu dentystycznym:)To była jakaś masakra jak mnie odsyłali ! no i musiałam jechać na wyrwanie do szpitala w którym chciałam rodzić. Teraz zapobiegawczo podreperowałam wszystkie ząbki przed ciążą ,ale z nimi i nigdy nie wiadomo kiedy się obudzą

Hejka,
moja siostra znalazla wczoraj taka stronke h
ttp://www.promobaby.pl/jka, moze sie przydadza te informacje.
Ponoc w h&m wszystko dla dziecka -20% a wybor przeogromny, dzisiaj podjade.

Nadinchen pewnie ta informacja ciebie bajbardziej zainteresuje. W pati i maksie w ten weekend jest kiermasz dzieciecy. Wybieram sie tam z siostra, moze uda sie cos upolowac.

Atilla ja w końcu nie dojechałam,a Ty byłaś? Upolowałaś coś?

Dzień dobry, jak się macie? U mnie dziś paskudnie leje. Do tego męża coś rozłożyło, leży z gorączką, z nosa mu się leje... Na 11 idzie do lekarza. Macie jakieś wskazówki co robić, żebym od niego nie złapała? Wiadomo, nie całować się, nie używać tych samych sztućców, unikać bliskiego kontaktu. Coś jeszcze mogę zrobić? Z domu go nie wygonie

witajcie
A ja wczoraj byłam na zakupach i z okazji tych 20 % obniżki zakupiłam pierwsze śpioszki
weekend jak zwykle za krótki

Nadinchen zadnych oszalamiajacych pronocji nie bylo a jednak wyszlysmy z dwiema grpmnymi siatami. Byly obie babcie, ktore stwierdzily ze jesli wszystko jest w jednym miejscu to one juz kupia. I takim oto sposobem mamy juz wszystko oprocz wozka i rzeczy potrzebnych dla mnie do porodu. skorzystalam tez z ktg na stoislu szkoly rodzenia tzn bardziej babcie bo nie mogly przestac sluchac jak malem serduszko puka

Agusia ja chorobe meza przerabialam caly zeszly tydzen. Z tym ze moj luby nie mial kataru tylko temp 39-40 i parszywy bol glowy. Okazalo sie ze to zapalenie zatok. Dostal zeslanie na sofe w salonie na pare dni

Atilla no to poszalałaś z Babciami

Babcie poszalaly
A caly czas powtarzalam - co wy bedziecie robic przez kolejne 2,5 mies.

cześć laski!
długo mnie nie było, bo mam remont w mieszkaniu i byłam poza zasięgiem, remont dobiega końca, a ja jeszcze na kilka dni do mamy się przeprowadziłam.

AgnieszkaKRK- u nas w Gdańsku też były te warsztaty, ale na początku marca, pamiętam, że pogoda była piękna i szkoda mi było siedzieć na warsztatach. Ale po pierwszym porodzie byłam na podobnych organizowanych przez "Moda na brzuszek" i bardzo miło wspominam.

Remont u mnie potrwa do czwartku więc będę miala 2 dni na ogarnięcie i doprowadzenie do użytku moje mieszkanie przed świętami.. ehh a potem się wezmę porządnie za wyprawkę.

I czekam na ospę u mojego pierworodnego, bo kilka dni temu miał styczność z dzieckiem, ktoremu wczoraj wyskoczyły krosty, więc za jakieś 2 tygodnie pewnie będzie wysyp u nas. Ja na szczęście przechodziłam ospę więc się nie martwię,

pozdrawiam i ściskam

A tak mój pupil zaprzyjaźnia się już z Małą

Hm, nie wiem czemu zdjęcie ciągle do góry nogami mi się wstawia

Nadinchen przez moment miałam niezłą zagadkę gdzie Twój brzuszek ma górę:)cudny widok.
Beadka7 widzę że nie jestem sama z remontami;) ale ciesz się że u Ciebie już końcówka,u mnie dopiero ściany równane i stara podłoga zdzierana w kuchni.Oj się dzieje!Ja w tym wszystkim zaczynam kompletować rzeczy dla małego rożek,kocyk,pokrowiec frotte na fotelik,ręcznik kąpielowy.Trochę tych rzeczy po starszym synku trzeba jednak uzupełnić.