Sierpniówki 2015

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kasiorek – toć ja bym wiesz jako psycholog pracowała w wojsku albo w policji albo w więzieniu albo gdziekolwiek chociażby w HR ;p bynajmniej na to liczę że jakoś się uda bo specjalizacja 4lata jeszcze dodatkowo, a jak w ciągu roku nie podejmę stażu to uprawnienia i 5lat studiów idzie się pieprzyć ;p kurcze no ja to wstydzioch jestem straszny ale może będę tak zmeczona porodem że mi wszystko jedno będzie na co tam będzie się gapił nie? W sumie lekarz ogląda mnie co miesiąc ha haha ;p super że synek tak ładnie się sprawił na przedstawieniu ;p
Czajusiątko – porażka z tymi sprawami jak dla mnie ;p prenatalne miałam po 16 ;p bardzo ładny kącik dla Oliwci zrobiłaś – chyle czoła ;p mi się jeszcze te namioty podobają kupuje się do nich gigant poduche, nie wiem jak z funkcjonalnością ale fajne są ;p coś takiego: img.pakamera.pl/i1/1/313/rozne-12162211_589079313.jpg tylko to tak właśnie 3latka moim zdaniem ;p to wtedy tak fajnie można zacząć bo tanie to nie jest ;o

Natinka – i co musisz jeszcze raz wypić 75g bo wyszedł ślad w moczu ;o? porażka ! ;p no moja koleżanka w akademickim rodziła to na studentów musiała się zgodzić ;p i mówi że też tłumy przy porodzie były ;p no ja to wstydziocha jestem i dla mnie taka trauma to będzie ;p
Co do krocza to mója koleżanka miała nacięcie ale takie malusie bo właśniee używała jakieś maści co sama robiła w domu, ale nie pamięta jak to szło, głównie chodziło o masowanie krocza tą maścią i natłuszczanie coś na bazie witaminy e etc ;o
Lusek – gdzie duże rozmiar L nie jest zły ;p a mniejsze trzeszczą mi na brzuszku bo to normalne tshrty nie ciążowe więc nie ma miejsca na brzuszek ;p ale źle nie wyglądam w nich poza tym za dwie koszulki wydałam 45 zł jakoś bo -70% na drugą rzecz było a koszulki były prawie w tej samej cenie różnica 10 zł ;o a jakby co to nadadzą się potem po domu, albo po porodzie, a że nie były drogie to mi nie będzie ich żal ;p no akcie super w cerfie ale ja w cerfie jestem raz na 2 miesiace haha ;p akurat miałam te naklejki na te ręczniki ale sobie darowałam nie chciało mi się jechać już tam ;p no ale mam np. naczynia żaroodporne z pyrexu co akcja była we fresk markecie ;p i za free! ;p
Aga- super zapisałam na bank się przyda !

Boże padam na twarz ! uuu Polska w finale brawo ;p

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny,
Jestem właśnie po wizycie u Gina... I mam załamkę. Byłam dzisiaj na 9:00 i wyjątkowo długo i dokładnie mnie badał (co już było dla mnie podejrzane), ale nie było ludzi bo byłam pierwsza więc pomyślałam że to dlatego... Dwa razy podczas tego USG prawie zemdlałam, bo dawno nie leżałam tak długo na plecach i chyba jakąś żyłe mi uciskało, która blokowała dopływ tlenu do mózgu... Więc USG dwa razy musiał przerwać, żebym mogła przez chwilę poleżeć na lewym boku i się dotlenić.... Okazuje się, że mam nieprawidłową budowę pępowiny. Prawidłowo są 2 tętnice i 1 żyła, a ja mam 2 tętnice i dwie żyły... Nie jest pewny na 100%, bo mówi, że już nie chce mnie dłużej męczyć i mam przyjść w poniedziałek jeszcze raz żeby sprawdzić na 100%. Mówi, że da mi skierowanie na prenatalne badania, żebym poszła z NFZ - ale już się dowiedziałam, że w 3 trymestrze nawet ze skierowaniem muszę zapłacić... No ale mniejsza... I tak pójdę... Umówiłam się już na wizytę... Najdziwniejsze, że byłam w 1 trymestrze na 1 prenatalnych i tam mam napisane na wynikach jak byk " PĘPOWINA TRÓJNACZYNIOWA" no i teraz pytanie - albo się ktoś pomylił wtedy, albo nagle wyrosła mi druga żyła - albo teraz coś się pomyliło mojemu lekarzowi... - no ale w sumie też widziałam te cztery naczynia na USG - więc raczej nie... Wujek google zbyt wiele na ten temat nie wie.... słyszałyście żeby ktoś miał czteronaczyniową pępowinę? Czytałam na necie, że niby w prawidłowo przebiegającej ciąży do 8 tygodnia są te 2 żyły, a potem jedna zanika... Lekarz powiedział, że jeżeli jest izolowana to może to nic nie znaczyć - ot taka anomalia - ale może też być tak, że z narządami wewnętrznymi dziecka coś będzie nie tak ;/ Masakra, cały czas chce mi się płakać ;/ (...) Zapowiada się ciężki weekend...

Lusek dziekuję ,rajstopy super wygodne i rozmiar idealny! Teraz się głowię dlaczego wzięłam dwie pary, zostało mi tylko 18 dni do nacieszenia się nimi
wiewiorka bosko wyglądasz w tej sukience. Ja już trochę żałuję, że nie bedę mogła pochodzić sobie w takich rzeczach latem ale cóż trzeba będzie rozstać się z okrągłym brzuszkiem. Pozdrawiam sierpniowe przyszłe mamusie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzięki Dziewczyny za słowa uznania dotyczące łóżeczka Ja też jestem z niego bardzo zadowolona:)
nat Tak jest stabilne i dobrze wykonane. W komplecie z pościela, przybornikiem, materacykiem ,rożkiem, ochraniaczek zapłaciliśmy 670 także myślę,że dobra cena:) No na białej ścianie na pewno jeszcze lepiej by wyglądały bo mocniejsze kolory by były. Supcio,że po wizycie wszystko okej Kurde jak ja Ci zazdroszczę takiej małej ilości przybranych kg! A malutka jak ładnie waży Ja następną wizytę mam 3.06 a usg 15.06 także jeszcze muszę poczekać Fajnie brzmi to mieszkanie! A ile ma m?
kasiorek No to duma musiała Cię rozpierać na występie synka )
czajusiatko Tak, pościel czeka, bo kupiliśmy w komplecie z łóżeczkiem:)
natinka U nas ciągle straszyli burzami a ani jeszcze jednej nie było... nawet deszcz nie padał
czajusiatko No cudny ten kącik <3 jak z magazynu wnętrzarskiego wycięty Cudo!
meridka Kurcze, ale wieści... A na kiedy się umówiłaś na te badania prenatalne? NIgdy nie słyszałam o pępowinie czteronaczyniowej, ale kurcze dziwne,żeby na poprzednim usg było wszystko okej a teraz nie.. hmm No nic, chyba zostaje czekać do badania. Postaraj się myśleć w 100% pozytywnie, domyślam się,że to trudne. Ja jestem pewna ,że okaże się ,że wszystko okej i trzymam kciuki Kochana!

U nas piękna pogoda, słoneczko świeci. J coś mówił ,żeby wieczorem wybrać się na bulwar na piwko(ja na soczek oczywiście), byłoby miło:)
Jakiś tydzień temu widziałam na facebooku akcje Nivea żeby wysłać zgłoszenie do nich do przetestowania nowego kremu. Wysłałam ale nie miałam jakichś większych nadziei i wczoraj pan z inpostu przyniósł paczuszke z kremem Niby nic a cieszy

Udało mi się umówić na jutro na 10:20 na prenatalne... Bo okazało się, że babce w rejestracji się pomyliło i zamiast na przyszły tydzień - 26 maj- umówiła mnie na 26 czerwiec... W głowie przeanalizowałam naszą rozmowę i coś mi właśnie nie pasowało, że mówiła o 30 tc ale o czwartku 26. Dobrze że się zorientowałam... Tak więc 3majcie kciuki - najlepiej by było jakby się okazało, że mojemu ginekologowi się coś pokiciało z tymi żyłami... eh...

meridka Zaciskam już kciuki z całych sił! I czekam do jutra z niecierpliwością! Na pewno będzie wszystko okej!

heloł!!!!

dziewczyny jestem, żyję, odzyskałam głos, lepiej się czuję chociaż kaszel suchy mnie trochę męczy, remont pełną parą dlatego nie mam siły i czasu posiedzieć i czytać co piszecie, może jutro z rana będzie spokojniej to Was nadrobię!
Nat masz rację, nic nie trzeba zwracać jeśli w ciągu pięciu lat nie wynajmiesz i nie sprzedasz mieszkania

trzymajcie się!

Hejko ...ehh wróciłam z piekarni i wcale nie jest tak ciepło jak zapowiadali brrr no super zimno też nie jest ale kurka miało już być ciepło poszłam sobie na spacerek hihi
Muszę wypić sok z buraków chyba cały dzień będę go męczyć ooo matko taki nie dobry że szok aż mnie wzdryga bllleee ale podobno podnosi żelazo i wyniki są superowe, na anemię boski jest niby...ehhh

Nat19 działaj działaj z tym mieszkankiem

meridika nie przejmuj się Kochana będzie dobrze może przez to że nie mógł dokładnie zrobić na spokojnie tego USG(przez to że oddychać nie mogłaś) i dlatego może 2 razy widział 1 żyłę. Spokojnie zobaczysz? jak będzie jutro i koniecznie daj znać Trzymam kciuki będzie dobrze

magiczna super ze dostałaś prezencik mały ale zawsze coś

8kasia8 spokojnie działaj z mieszkankiem jak coś pisz co u Was jak się czujesz i jak remont

Miłego dzionka

O kurcze Meridka to musisz sie teraz stresować mi nikt nie sprawdzał pępowiny i też zaczynam się bać normalnie czy wszystko z nią wporządku Mam nadzieję, że wszystko okaże się pomyłką i dzidzia ma wszystkie narządy prawidłowe

Nat super ze udało wam sie jednak znalezc fajne mieszkanko kurcze w Gdańsku są drogie mieszkania ale Warszawa to już pewnie kosmos

Czajusiątko ale boski kącik Oliwkowy no cudo kto malował ściany i przyjdzie mi pomalować tak u chłoaków

Hej kobietki, wpadłam na chwile Was poczytać, żebym za dużych zaległości nie miała w poniedziałek. Za godzinkę mój mąż wraca, jutro mamy cały dzień zaplanowany nie wiem jak ja to wytrzymam i w niedziele komunia jeszcze wiec tez cały dzień poza domem na wysokich obrotach:( U nas wszystko ok, wczoraj miałam dość aktywny dzień ale na szczęście udało mi się wszystko załatwić nie było mnie w domu ponad 6 godzin, dziewczyny w brzuszku sie coraz bardziej rozpychają ale coż niech robią sobie miejsce:)w poniedziałek na pewno się odmelduje życzę miłego weekendu:*
Meridka wszystko będzie ok, wiem że do badania bedziesz mysłałą tylko o badaniu ale kochana staraj się myśleć pozytywnie, wszystkie trzymamy za Was mocno kciuki i będzie wszystko dobrze:) już teraz zaciskam kciuki i czekam na pozytywne wieści:)

Witajcie
czajusiątko śliczniusi ten kącik dla Oliwki, fajnie zagospodarowany, kolorowy, faktycznie wstawić jeszcze szafeczkę i pokoik jak z bajki
agnieszkazst lubię czytać twoje porady, zapytam lekarza,czy mogę takie masaże robić, bo u mnie od początku ciąża zagrożona to sama nie będę ryzykować
lusek masz rację z tymi komisami - ceny jak z kosmosu! patrzyłam kiedyś na kołyskę,taka byle jaka a 200zł chcieli,a na allegro za169 to mam już nową więc też rozważnie należy podchodzić do sprawy, lepiej się najpierw rozejrzeć, gdzie taniej będzie
nat19 super, że z mieszkaniem idzie po waszej myśli
meridka kurcze zmartwiłam się o was, nawet nie słyszałam o tych żyłach nic! ja liczę, że lekarz po prostu się pomylił i będzie wszystko ok. Mocno zaciskamy piąstki za was! tak to właśnie w ciąży bywa jedna wizyta ok a na drugiej jakieś dziwactwa wychodzą. Sama też się borykam z tym cukrem, ograniczam ile mogę nawet czytam o dietach i staram się jakoś dostosować, ale jest to bardzo trudne... w przyszłym tyg będę robić tą glukozę to zobaczymy, ale czuję dalej ze nie jest ok bo mnie w nerkach boli, no nic też będę informować co z nami
izek ojej! to ty już bliziutko! ja sama czasem się wkurzam sama na siebie, brzuch juz mi tak przeszkadza,spac nie mogę, ale jak tylko pomyślę, że w sumie to juz niedługo do rozwiązania, to mi zal, że tylko tyle zostało do konca. Bo ciąża dla mnie to śliczny stan a i mój J wyjątkowo się mną opiekuje,.. więc dla mnie mógłby się czas zatrzymać Informuj nas co u ciebie trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe rozwiązanie
8kasia8 uważaj przy tych remontach i jak znajdziesz chwilunie to tu nam coś naskrob, co u was słychać?

ja na dzisiaj planów brak, posprzątane już jest, idę teraz obiadek jakiś upichcić, będzie leczo, potem J będzie zapiekanki robił, a między czasie robi nam huśtawkę do ogrodu, więc jak już będzie gotowa to się pochwalę Buziaki na tymczasem

heloł!!!

właśnie wróciłam z miasta, z zakupów, mąż na pierwszej zmianie w pracy, zasiadam poczytać co pisałyście, maleństwo w brzuszku mi szaleje a ja zajadam się świeżymi tegorocznymi truskawkami, kupiłam sobie od pani pod sklepem pół kilograma i zamierzam zjeść je sama pyszotka!!

nat jak Ci ładnie brzuszek widać!! bardzo zgrabniutka jesteś!
tak jak mówisz, właśnie tak się stało, że obudziłam się i okazało się, że chora jestem, ehh ale już mi lepiej...
to Twoja dzidzia też ostro szaleje, mnie też nieraz aż zaboli jak mi coś wystawi, wrażenie jakby zaraz skóra miała pęknąć
super, że na wizycie tyle dobrych wieści, główka pewnie jeszcze się wyrówna, i malutka może da radę jeszcze się poprawnie ułożyć
fajnie, że macie upatrzone mieszkanie, które Wam się podoba, my też nie mamy placu zabaw ale jest taki mini park wewnątrz osiedla i tam na pewno z wózkiem będę mogła spokojnie pospacerować, w okolicy poza tym jest kilka placów zabaw, tak więc myślę, że to nie problem jakiś wielki...

roxi dasz radę z glukozą! musisz być dzielna!
super, że na wizycie wszystko okej! widok tak ułożonych dziewczynek musiał być słodki
o tak jestem bardzo dumna, że mąż nie tylko chce ale i potrafi sam zrobić ten remont
życzę Wam powodzenia przy załatwianiu spraw z Waszym mieszkankiem
i co kupiłaś jakieś butki w CCC? ja dziś byłam ale nic mi w oko nie wpadło a miałam chęć jakieś z wolnym palcem kupić...
cudne te ubranka!! no prześliczne po prostu kurcze też bym chciała już coś takiego dziewczęcego albo chłopięcego typowo kupić a nie mogę, bo nie znam płci...
udanej imprezy Komunijnej życzę! baw się dobrze

tysiiiak wspaniale, że impreza urodzinowa synka się udała i że tort smakował, fajnie, że teściową zaskoczyłaś!

meridka super, że remont sypialni się rozkręcił! czekam na zdjęcia efektu końcowego oczywiście
poważnie niewskazane? a ja sobie cały czas woski palę... nie wiedziałam, co do tych środków na owady to masz rację, że to to na pewno nie jest zdrowe nawet dla "zwykłego" człowieka...
bądź dobrej myśli, na badaniach prenatalnych na pewno wszystko się wyjaśni! trzymaj się! trzymam kciuki żeby wszystko było ok!

natinka kurcze szkoda, że tę glukozę musisz powtarzać i że wyniki takie nie za bardzo, najważniejsze żebyś teraz o siebie dbała i uważała
no ja uważam na siebie ile mogę i na maluszka w brzuszku ale nie potrafię nie działać nic w sprawie remontu

Lusek i jak ból w pachwinie przeszedł?
no też każdemu powtarzam, że lody na gardło najlepsze ale od kilku dni nie jem i głos odzyskałam chociaż jeszcze chrypie, wypiłam butelkę syropu prenalen, teraz jeszcze ssie tabletki na gardło i oby wreszcie przeszło całkiem no właśnie nie krzyczałam tylko ogólnie pewnie za dużo gadam
skąd masz info, że w lidlu mają być fasolki do karmienia? to coś pewnego?

Zorya no właśnie popijam sobie kilka razy dziennie herbatę z miodem i cytryną, chyba nie powinno zaszkodzić
mi też się marzy właśnie jasne mieszkanie, w jasnych kolorach i barwach, zobaczymy jak to będzie, najwyżej później jak będzie więcej czasu i kaski będziemy przerabiać co się da my w salonie (dużym pokoju z aneksem) mamy ciemniejsze panele...
mnie tam każda mała zmiana cieszy, tak więc jak ogarniesz balkon i będziesz chciała to wrzuć zdjęcie sobie popatrzę
no zobaczymy czy się pokaże, mąż jest przekonany, że to chłopiec bo tak strasznie mocno kopie
i jak wizyta?

Magiczna no polepszyło się, mogę mówić choć nadal chrypię najgorsze jest to drapanie w gardle, taki suchy kaszel, bleee
ale świetne te naklejki
łóżeczko pięknie się prezentuje i naklejki fajnie pasują, a jak Ci się na żywo podoba?

czajusiątko fajnie, że wygospodarowałaś dla Oliwki kawałek jej własnego kącika, ślicznie jest, pewnie zadowolona co?
gardło lepiej ale trochę drapie jeszcze...
mrożący krew w żyłach miałaś sen masakra!

agnieszka wysłałam Ci wiadomość z namiarami
super, że tak się obkupiłaś!

kasiorek ale masz upartą teściową!
rozumiemy, że mąż w domu to i czasu na forum nie ma się tyle
a za czym do klinku i ikei jeździliście? aha za łóżkiem, dla Was? czy dla małego?
no super, że synek dał taki popis na przedstawieniu! musisz być z niego dumna! super!
oj biedna współczuje bólów i mroczków przed oczami, mnie też małe rozpycha niemiłosiernie, mój mąż nie raz pyta jak ja to tak "łatwo" znoszę skoro jemu się wydaje, gdy przytulę się do jego pleców brzuszkiem, że małe tak mocno kopie
Twoja wizyta już w poniedziałek więc trzymam kciuki, moja już w środę
mówisz, że te proszki z Loveli takie dobre? teraz jest w biedronce promocja na proszki (1,8kg), mleczko do prania (1,5l) i odplamiacz (1l) właśnie (wszystko po 13,99 i czaję się żeby kupić...

no wreszcie nadrobiłam
mąż właśnie dzwonił, że jedzie z pracy, obiad zrobiony więc czekam a potem lecimy na mieszkanie jeszcze trochę pomajstrować i na zakupy, bo jutro Zielone Świątki więc sklepy pozamykane
miłego popołudnia!

Hejko ciężaróweczki witam się pod wieczór sobotni
Dzisiaj późno bo leniwie się w domku rano było pięknie ale teraz to pada i brzydko jest .Rano byłam u kosmetyczki żeby zrobić paznokcie, bo już za tydzień imprezka u dziadka a w tygodniu to mało czasu będę mieć bo muszę coś wymyślić na prezent A teraz leniwie z M przed TV.

8lasia8 z gazetki dowiedziałam się że będą bo dmuchnęłam hehe
NO powiem że boli mniej ale jeszcze coś tam zarwie
Ale widzę że u Ciebie z gardłem to długo się ciągnie, oby przeszło.
Fajnie że majstrujecie w mieszkanku Oby tylko do przodu

natinka no trzeba się rozglądać bo inaczej się starci a nie zyska hehe no widzisz chociaż tą kołyskę z allegro

roxi1987 fajnie że dziewuszki się rozpychają
Miłej komunii w niedzielę