MAMUSIE STYCZEŃ 2016

U mnie też problem z imieniem. Jak miał się urodzić pierwszy synuś to od razu wiedziałam,że będzie to Wojtus. 2 lata temu jak byłam z synkiem w szpitalu to był taki fajny Czarus. Mąż powiedział, że bardzo mu się podoba to imię i jak będzie drugi synek to chciałby Czarusia. Mi już trochę przeszło to imię ale mąż mówi,że już przecież kiedyś ustaliliśmy a ja wymyślam. A on chce Czarka. No i chyba tak zostanie,bo nie są się go przekonać na inne imię. A co Wy myślicie o tym imieniu?

Ps. Tez was tak swędzi brzuch? Bo mnie tak. Dość szybko rośnie i szybko też idzie mi waga w górę bo jestem juz 5 kg na plusie.

.

Andzia, gratuluję zdrowego synka Co do imion męskich nie bardzo pomogę, chyba żadne nie podoba mi się w 100%
Brzuch mnie nie swędzi. Może smaruj częściej. U mnie + 2, 5 kg. Brzuch też juz duży

Agnessa, ubranka naprawdę wyglądają super Mam nadzieję, że nie będziesz musiała nic zmieniać w tabelce

Miluniaa, nie bardzo mam czas na czytanie, ale chętnie posłucham ciekawostek

My też nie wiemy jakie imię wybrać. Dla chłopca nie mam zielonego pojęcia Dla dziewczynki : Blanka, Lena, Zosia... nie wiem

agnesssa Pierwszy tymestr minął bez większych dolegliwości ciążowych, z wyjątkiem nudności, ale tylko przez 2 tyg. zdarzało mi się wymiotować, więc nie narzekam Za to ciągle jakieś inne przypadłości, które stresują....na początku ogromna torbiel, z której sączyła się krew, no i oczywiście był stres, żeby nie pękła, bo dzidzia maleńka i różnie może być. A teraz jak torbiel się zmniejszyła i znowu zaczęłam "szaleć" to szyjka się skróciła o połowę ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
co do imion to Marcelina śliczniaste też będzie na mojej liście (oczywiście jeśli będzie dziewczynka)

Andzia co do imion męskich to mam tak samo jak madziaska - chyba żadne nie podoba mi się w 100% aż się boję myśleć co to będzie jak się okaże, że będzie synuś

Moja mam zawsze się śmieje, że imiona kojarzą nam się z ludźmi, których znamy No i potwierdza to Czaruś andzi Fajny chłopiec to i imię od razu ładne

Miluniaa chyba mnie zachęciłaś do kupna tej książki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Camilie- witaj! U mnie niedawno dopiero lekko wyskoczył brzuszek, więc to kwestia indywidualna . No i widzę po awatarze, że z Ciebie też kociara .

andzia_zg napisał: Cześć laseczki.
Ja juz po usg polowkowym. Wszystkie pomiary ok. dzidzia zdrowo rosnie i lekarz potwierdził,że na 100% będzie to chłopak.

Hihihi! Gratuluję! Świetna nowina!

agnesssa- może popróbuj każde wybrane imię dopasować do nazwiska. Jest duża szansa, że któreś z imion bardzo przypasuje Ci, jeśli wypowiesz je na głos wraz z nazwiskiem.

Mam np. kolegę Marcina Marcinkowskiego- tego na pewno rodzice nie przemyśleli hahaha


Miluniaa- kiedyś chciałam kupić tę książkę, ale mam tyle literatury do nadrobienia, którą otrzymałam w darach, że nie mam czasu na inne książki . No i niedługo dostanę do przeczytania "Pierwszy rok z życia dziecka"
PS. kiedy masz następna wizytę? Ja 28 września

Ewelina ja mam 30 wrzesnia
Camilie w empiku 50 zł jak dla mnie bylo za duzo na allegro znalazlam nową wyd 2015 za 35 zl z przesyłką. Jest też duzo uzywek ale sie nie oplaca, bo albo rocznik juz starszy albo wcale taniej nie wychodzi jak nowa

Camilie, ja mam minimalnie szyjkę skróconą, strasznie mnie to stresuje. Wiem co czujesz. Bedzie dobrze Zwolniłam obroty, nie dzwigam i mam nadzieje, że za tydzień okaże się, że wróciła do normy

Miluniaa, Ewelina, macie wizyty tylko raz w miesiącu ?

To będziemy cieszyć sie wizytami praktycznie dzien po dniu bo ja mam 1 pażdziernika
Z moja szyjka na szczeście wszystko ok ale dziewczyny wy uważajcie na siebie. Leniuchujecie ile sie da, nie myjcie okien i nie szalejcie z porządkami, a wszystko będzie ok.

madziaska napisał: Miluniaa, Ewelina, macie wizyty tylko raz w miesiącu ?

Pewnie jakby działo się coś nie tak, to chodziłybyśmy częściej, ale wydaje mi się, że to normalne, że 1 wizyta na miesiąc. I całe szczęście, bo ja to jeszcze do endokrynologa latać muszę i oszalałabym, jakbym miała kilka razy w miesiącu latać po lekarzach . Teraz nawet nie dostałam skierowania na krew, tylko na sam mocz, więc o jedno kłucie w miesiącu mniej

A ja tam bym nie narzekala miec raz na 2 tygodnie ;p;p ale niestety u mnie lekarz jak sie nic nie dzieje chce mnie widziec raz na miesiąc

Miluniaa napisał: A ja tam bym nie narzekala miec raz na 2 tygodnie ;p;p ale niestety u mnie lekarz jak sie nic nie dzieje chce mnie widziec raz na miesiąc

hahaha! Ale najlepiej, jakby lekarz do domu wraz ze sprzętem usg przychodził


[/b]

Jak widać każdy lekarz inny Mój każe przychodzić co trzy tyg. Ostatnio byłam po dwóch i dobrze, bo szyjka się skróciła, a czułam się bardzo dobrze i wcześniej wszystkie badania też były książkowe.

A widzicie, mnie pobolewał dół brzucha i lekarz powiedział, że przez skróconą szyjkę, bo dzidzia uciska ja też mam wizyty raz w miesiącu, nawet teraz przy tej szyjcie i tak czytając o Waszych badaniach tknęło mnie, że nie mam ustalonego terminu usg połówkowego (u mnie tak dziwnie, ale na usg umawiam się oddzielnie) czyżby mój lekarz zapomniał? Nic to, jak będę 14 na wizycie to mu przypomne mam nadzieję, że się wyrobię...

Ewelina87 o taaak! To mój mały łobuziak Trochę mam obawy jak z dzidzią będzie się obchodził, ale mam nadzieje, że jakoś nauczy się dobrych manier, bo na dzień dzisiejszy, po prostu zajmuje najbardziej odpowiadające mu kolana (nawet te, które widzi pierwszy raz) i już I trochę się boję, że takiego malucha przygniecie

Miluniaa dzięki za info, poszperam na allegro

madziaska oczywiście nie wyobrażam sobie, żeby miało być źle, ale gdzieś tam w środku zawsze jest niepokój i jak nie wierzyłam w zapeszanie itp. to teraz chyba będę się bałą cokolwiek dzidzi kupić no i tak zostane do końca bez niczego taka zaskoczona, że wszystko ok

No właśnie dziewczyny: jak tam Wasze wyprawki? Kupujecie już coś? Ja jeszcze nic nie mam i powoli się stresuje, bo wszystko musimy kupić, bo to nasze pierwsze maleństwo i wśród znajomych też żadnych dzieci...

Ewelina87 napisał:
hahaha! Ale najlepiej, jakby lekarz do domu wraz ze sprzętem usg przychodził

Dokładnie tak , a wtedy to juz moze byc i co tydzień ja lubie ogladać swojego dziecia:D:D

Ja z kolei kupiłam leginsy ciążowe i mysle, że na jakies wyjscia mi starczy nie chce zaraz kupować niewiadomo ile wszystkie te swoje sprzed cazy nie jeansy mysle, ze normalnie naloze dresy tez wiec nie ma sensu, a tym bardziej patrzac na suwaczek nie wiem kiedy nam te polowy ciaz minely no szok jeszcze 2 tyle i bedziemy tulily swoje dzieciaczki :D

No strasznie szybko zleciala ta połowa ciąży.jak pomyślę,że za 4 miesiące juz poród to aż mam ciarki,że to już coraz bliżej.

Jeśli chodzi o wyprawke to mam wszystko po starszym synku wiec kupie tylko pieluchy tetrowe i flanelowe i ewentualnie może nowa pościel. Jeśli chodzi o ciuszki to ewentualnie dokupie coś w lidlu bo te rzeczy z lupilu z lidla są naprawdę fajne i niedrogie. A tak to zostanie kupno kosmetyków i tyle.