MAMUSIE STYCZEŃ 2016

madziaska napisał: Ewelina, na zaparcia polecam błonnik dr popova, kupiłam od gina. Jest m.in. dla kobiet w ciąży, można kupić na allegro. Tylko trzeba stosować ściśle z zaleceniami. Mnie bardzo pomógł po porodzie na hemoroidy. Teraz też niestety walczę z tym problemem i wróciłam do picia blonnika

Ja jem ten kisielek, o którym Wam mówiłam. On własnie jest z wysoką zawartością błonnika itd.

img2.doz.pl/product/64386/scale/500x500

Ale jednak działają na mnie dobrze płatki zbożowe z jogurtem . Wczoraj kupiłam nowa paczkę, bo się skończyły i dziś po śniadaniu udało się

Ja też wole naturalnymi środkami niż suplementami duzo wody i owocow i powinno byc lepiej ale na mnie dziala regularne dostarczanie wody wtedy nie powinno byc zaparc

Cześć. Wyszłam juz ze szpitala. Stwierdzili,że na chwilę obecną oni mnie nie wylecza i jeśli nadal będę mieć sine stopy to mam iść do naczyniowca.

Chyba Was nie nadrobie,bo trochę dużo napisalyście przez te 2 tygodnie ale postaram się być na bieżąco.

Ja nigdy nie miałam problemów z zaparciami Do momentu jak dwa tygodnie po porodzie mnie złapało Płakałam w kiblu płakałam przed pójściem do kibla Oj masakra była Nie wiedziałam co jest grane Nie sądziłam ze to moze by efekt "po porodzie" bo przez dwa tygodnie nie było najmniejszych problemów. Włączyłam dietę uważałam by duzo pic i jesc owoców duzo pelnoziarnistego chleba i było lepiej ale bez rewelacji Przeszło dopiero po 5 miesiacach kompletnie jak przestałam karmić piersią. Myślałam ze to hormony sama nie wiem Cieszylam sie ze problem znikł W tej ciazy zaczęło sie spowrotem znow płacz i rozpacz i nagle dostałam olśnienia to przez żelazo. Po porodzie zmieniłam tabletki na jakies tańsze jako suplementacja dla kobiet karmiących zostało mi kilka opakowań a nadają sie tez dla kobiet w ciazy wiec jak zaszłam w ciazy zaczęłam je brać i problem powrócił. Zmieniłam tabletki na te same (niestety droższe) ktore brałam podczas ciazy ostatnim razem i problemu nie ma. Jesli Ewelina bierzesz jakies żelazo to moze tez byc przyczyna zaparć.

Andzia jak to cie nie wyleczą? A to w szpitalu nie ma specjalistów? Chyba jakas ociemniała jestem. A stopy juz nie sine tak? A miałaś opuchliznę? Napewno dobrze byc w domu i oby wiecej juz sie nienpowtorzylo Zdrowka!

Cześć

andzia, porażka !!! Nie wiedzą co Ci jest i wypuszczają do domu. Straszne to !

Dokładnie tak powiedzieli,że nie są w stanie mnie wyleczyc. Hmm... Ja myślę,że problem tkwi w tym,że po pierwsze nie do końca wiedzą co mi jest a po drugie w związku z tym,że jestem w ciąży to leżałam na ginekologii, a kazda konsultacja z lekarzem z innego oddziału szpitalnego wiąże się z tym,że są oni z tego rozliczani i nie dostaną za to kasy. Wiec woleli mnie wypuścić do domu kazali zrobić sobie samemu dopplera i iść do naczyniowca. Jednym słowem - nasza służba zdrowia.

A jeśli chodzi o nogi to jeszcze trochę sinieja. Moja teoria jest taka,że zawsze miałam problemy z krazeniem,pojechałam nad morze,tyle godzin w samochodzie a tu nagle przeszłam się brzegiem morza, naczynka nie wytrzymaly i trach... Popekaly. nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Andzia ręce i cycki opadają normalnie, masakra...
Oby szybko zeszło i juz nie wróciło, nie zazdroszczę

Weź jeszcze pod uwagę, że teraz mamy wiecej krwi w organizmie, wiec same naczynia są bardziej ponaciagane i mogą pękać, moim zdaniem to koniecznie trzeba sprawdzić dokładnie jaka przyczyna a nie odsyłac pacjentke do domu...

Co do zaparć to ja mam okropne po zelazie właśnie, tak jak i ty Agamo

Andzia- masakra!! Oby wszystko było dobrze i szybko wróciły do normy! Współczuję bardzo!


agamo- ja nic nie biorę. Jedyne tabletki, jakie biorę, to na tarczycę. Nic więcej nie łykam, ale odpukać- póki co, jest w miarę ok (brak zaparć)

Dziewczyny czujecie już takie konkretne ruchy ? bo ja nie ;/ nawet nie wiem czy to co czasami czuje to sa ruchy czy jelita ... a tak bym chciala poczuc maleństwo ... ja mam lozysko na przedniej stronie wiec moze i bedzie opoznione odczuwanie



Co do witamin, zelaza itp ja tam nic jeszcze nie biore jem duzo owocow, warzyw i pije soki takie w butelce codziennie inny smak teraz pewnie mnie skieruje na jakies badanie to wyjdzie czy cos trzeba, bo przy ostatniej wizycie dostalam tylko pappa bez innych badan

Miluniaa napisał: Dziewczyny czujecie już takie konkretne ruchy ? bo ja nie ;/ nawet nie wiem czy to co czasami czuje to sa ruchy czy jelita ... a tak bym chciala poczuc maleństwo ... ja mam lozysko na przedniej stronie wiec moze i bedzie opoznione odczuwanie

Ja coś od wczoraj czuję, ale nie wiem czy to Januszek czy jelita. Ogólnie są momenty, kiedy jestem przekonana, że to nie jelita, ale kurczę teraz mamy tak wszystkie flaki poprzestawiane, że nie wiem co to

A ja już ruchy czuje dość mocno od ok 2 tygodni i to mniej więcej o stałych porach. Czasem dzidzia tak podskakuje,że nawet pod ręką juz czuć. prawdopodobnie będzie to chłopiec. Musze zapisać się na polowkowe, bo 1wrzesnia kończy mi się l4 wiec akurat będzie pora juz na polowkowe bo będzie 20 tc

Ooo... Właśnie moja dzidzia się obudziła i się mocno wierci

Miluniaa Przy przodujacym łożysku ruchy czuje się dużo później wiec bez stresu

andzia_zg napisał: A ja już ruchy czuje dość mocno od ok 2 tygodni i to mniej więcej o stałych porach. Czasem dzidzia tak podskakuje,że nawet pod ręką juz czuć. prawdopodobnie będzie to chłopiec. Musze zapisać się na polowkowe, bo 1wrzesnia kończy mi się l4 wiec akurat będzie pora juz na polowkowe bo będzie 20 tc

Ooo... Właśnie moja dzidzia się obudziła i się mocno wierci

Miluniaa Przy przodujacym łożysku ruchy czuje się dużo później wiec bez stresu

A powiedz mi czy to jest takie uczucie jakby taki balonik uderzał o ścianki brzucha? Mi często w jednym miejscu tak uderza, a Januszek to wiercipięta

Oczywiście w innych miejscach też, ale czasem w w jednym miejscu w ciągu godziny kilka razy to czuję.

I powiedzcie, Dziewczyny- na jakich partiach brzucha mam się skupiać. Czy tylko na wysokości pępka, czy na dole też czuć dzieciątko?

Andzia ja mam łożysko na ścianie przedniej , przodujące to zupełnie co innego ...

Ja już bardzo wyraźnie czuje ruchy. Poniżej linii pępka. Z prawej rączki, z lewej nóżki Przez skórę delikatnie widać.

Ja czuję ruchy tez poniżej linii pępka, z prawej lub lewej strony. Takie wypychanie. często już wydać jak się unosi lekko brzuszek.