Mamusie LUTY 2017

No właśnie, pisałam ze to juz blisko a ja się czuje nie przygotowana!!! Łóżeczka nie mam, wózka tez, ciuszków trochę jest ale musze dokładnie przejrzeć co jest. Z tym wózkiem to w ogóle mi nie idzie. Bardzo mi się podobają te na białych stelazach. Byłam zobaczyć nowe w hurtowni to cena 1700, dla mnie to za dużo Używanych białych jest bardzo mało. I w ogóle ciągle coś nie pasuje. Dla mnie musi być duża gondola, duży koszyk, pompowane koła obowiązkowo. No i torba odpowiednia. Achhhh. Macie jakieś na oku juz?

Hej dziewczyny! Ale naprodukowałyście postów wczoraj
A ja sama nie wiem czy jestem wcześniakiem czy nie, jakoś ciężko mi idą rozmowy z mamą na ten temat, ale może niedługo ją odwiedzę to jakoś ją przycisnę . Urodziłam się z wagą 2500 i w rodzinie słyszę, że byłam wcześniakiem, ale mama nigdy tego nie potwierdziła i w ogóle zawsze jakoś zamykała ten temat.
Dziewczyny będzie dobrze, musi być!
Wczoraj miałam śpiący dzień i jedyne co zrobiłam to zakupy (widzę, że już ciężko mi się robi z siatami) a wieczorem szkoła rodzenia. Jestem po mamie dość nerwowa, szybko się irytuję i wczoraj na tej szkole myślałam, że coś powiem ale na szczęście mąż był obok to pomógł mi to przetrwać. Kurcze niby taki renomowany szpital a organizacja szkoły rodzenia bardzo irytująca. Najpierw zadzwonili tydz temu rano, że muszą zacząć wcześniej, czyli właśnie od tamtego dnia wieczorem - jak się okazało prowadząca już dawno miała nas w grafiku, kurde nie można było zadzwonić wcześniej??? A wczoraj niby miało się zacząć o 18.15, kolejna prowadząca przyszła po czasie, potem jakieś listy do podpisu, to, tamto, siamto, już niby zaczynała :"a to przedstawmy się sobie" - a ja myślę dzizas KONKRETY!!, poza tym nie lubię publicznych wystąpień, jakoś poszło. Potem jakaś para się spóźniła więc czekaliśmy aż wypełnią te papierki co my wcześniej....no o 19 może pani zaczęła, ale ciągle mnie irytowała brakiem organizacji i konkretów. Na szczęście coś tam się dowiedziałam np. to że zakaz spania na prawym boku to mit (cholercia dlaczego nawet polecane przez lekarzy książki ten mit powielają???) teraz już przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia zmieniając boki w nocy, na jednym bym nie dała rady. Do niedawna musiała być taka opinia żeby spać tylko na lewym bo moje bratowe ostatnio też mi powtarzały, że tylko tak można. A potem była chwila bardzo ciekawego wykładu (już z inną kobietką) o psychologii w ciąży i potem i to było bardzo ciekawe, mogłabym tego słuchać godzinami i chyba sobie jakąś książkę sprawię.
Do domu wróciliśmy prawie na 22, jeszcze się okazało, że tuż przy naszym osiedlu ktoś śmiertelnie potrącił starszą kobietę, policja, policyjny parawan, samochód z domu pogrzebowego..wszystko przy wejściu na nasze osiedle........ i tak ten dzień na mnie podziałał, że potem śniła mi się moja mała dziewczynka już urodzona, którą każdy podając mi upuszczał na ziemię a wracając ze spaceru mijałam ten wypadek. Obudziłam się o 2.32 i przez 2h nie mogłam zasnąć, po czym spałam aż do 9. ... tyle w temacie
Co do wózków Sander co prawda dla mnie kolor ramy nie ma takiego znaczenia, na początku myślałam tylko o nowym, wybierałam sobie takie za ok 1500-1800 gondola+spacerówka, no ale do tego jakiś fotelik, adaptery, może baza izofix i kwota też zaczyna być jak dla mnie śmieszna (śmieszna w sensie - haha nie dam tyle za graty, które poużywam może z rok) no i zaczęłam szukać na olx i widzę, że można tam naprawdę fajne całe zestawy kupić w dobrych cenach. Np. xlander xmove 4w1 mi się podobał, ma dużą gondolę, albo expander mondo ecco , tylko trzeba sobie dać czas na przeglądanie tego wszystkiego i najlepiej zobaczyć przed kupnem jak to wygląda, żeby się zaraz coś nie rozwaliło. Kupowała będę takie gabarytowe rzeczy pewnie w na początku stycznia. Dziewczyny a słyszałyście o wanienkach niemowlęcych w postaci jakby wiaderka? Podobno pomagają zwalczyć/zapobiec kolce....muszę o to spytać jak będziemy mieli zajęcia o pielęgnacji noworodka.
Olcia jak synek?

Sander z wózkiem nie pomogę, mój nie spełnia Twoich oczekiwań
A widzisz w Pl lekarze jakoś się starają ciążę podtrzymać, opóźnić poród, a w Uk mają wszystko w du... jak trafiłam z Adamem do szpitala bo mi wody odeszły to dali mi tylko antybiotyk i czekali aż Mały się urodzi ( poród trwał prawie 27h ) fakt ściągnęli nawet lekarza z intensywnej terapii noworodkowej ale to przez to że Adam miał się urodzić z wodogłowiem i chcieli go operować od razu po porodzie. Na szczęście urodził się zdrowy więc miał tylko/aż masę badań rezonans, USG itp. był bardzo przestraszony przez pierwsze tygodnie dużo stracił na wadze..
Z Arturem pojechałam do szpitala bo miałam skurcze nieregularne ale dość bolesne i krwawiłam, zatrzymali mnie tylko na 24 h żeby podać steryd i zrobili USG żeby sprawdzić ułożenie Małego ale i tak nie wpisali w papiery że jest głową do góry. Wypuścili mnie do domu we wtorek o południu, tego samego dnia tatuś przywitał Artusia na tym świecie. Tatuś bo ja nawet przez sekundę Małego nie widziałam, pozwolili mi na Niego popatrzeć następnego dnia rano

Mulian fatalne zakończenie dnia

A nas dzisiaj obudził kurier o 8 rano musze zaznaczyć w kalendarzu, że Adam spał tak długo

Mulian moja mama też nigdy nie poruszała tematu wcześniactwa, wszystko co wiem na ten temat wiem od babci, mamy mamy mama pierwszy raz w życiu zaczęła ten temat jak byłam teraz w szpitalu, oczywiscie podziękowałam jej że się tak dla mnie poświęciła i że to doceniam- swoją drogą takie rzeczy zaczyna się rozumieć jak człowiek sam zostaje rodzicem- ale powiedziała że jakoś dała radę i było minęło i nie ma co wracać

No w tych szkołach to różnie, dobrze że my już zapisaliśmy się wcześniej, chyba jakaś intuicja też mieliśmy takie pierdoły na pierwszych zajęciach, przedstawianie się itp. Jedne ważne zajęcia omineliśmy dotyczace pierwszej fazy porodu, bo byliśmy wtedy na USG, mieliśmy to odrobić sobie w tym tyg z inną grupą, ale stwierdziłam, że nie ma szans żebym tam wysiedziała z moim brzuchem plus 20 minut jazdy w jedną stronę, tak więc coś niecoś tam wiemy na ten temat i to musi wystarczyć ja śpię i leżę tylko na lewym boku bo tak wyczytałam i teraz doszło to tego, że na prawym nie dam rady sie położyć, chyba przez miesięczne leżenie tak mi się tam wszysto ułożyło w brzuchu, że jak chce się odwrócić na prawy to mnie kółka w brzuchu kluje...

Co do wypadku to napewno było to przykre.
Jeśli chodzi o sny, nie wiem jak Wy ale ja mogłam zostać conajmniej twórcą horrorów zawsze miałam barwne sny, ale ostatnio co noc mam po kilka koszmarów, to jest straszne dziś mi się śniło że byłam w kościele z mężem i podczas podniesienia jacyś mężczyźni zaatakowali księdza i go pobili, najpierw nikt nie pomógl a potem ludzie rzucili się do pomocy w tym mój mąż i rozpętała się strszna bitwa, były trupy... I potem nie mogłam znaleźć męża, to było straszne

Sander my też nie mamy wielu rzeczy, dopiero niedawno zabralam sie za kompletowanie wyprawki. Co do łóżeczka, kupimy jak będę się lepiej czuła i bedzie już magiczny 36 tydzień, bo chciałam go kupić w sklepie stacjonarnym, wózka narazie też nie mamy, ale napewno kupujemy jakiś 3 w 1 na OLX. Ostatnio kolega z pracy zaproponował mężowi kupno wózka bo sprzedają bebetto Lucia 3 w 1 ale nie wiem, czy go chcemy bo muszę go pooglądać na żywo, bo na zdjęciach średnio widać, w poniedziałek ma go przywieźć mężowi do pracy i mąż do domu do obejrzenia co prawda podobają mi się takie bardziej zaokrąglone gondole i na taki się nastawiałam, no ale ten jest ze sprawdzonego źródła, cena po znajomości i fotelik nie z zestawu tylko x-lander, ale pasuje do wózka. Jak się nie zdecydujemy to będę dalej szukać na olxie

Przeczytałam, odpisze tylko o wózkach że jeśli decydujecie się na nowe, to zorientujcie się jaki jest czas zrobienia/doręczenia, bo bywa i 2 miesiące. Szwagierka zamawiała w smyku taki: www.calineczka.pl/sklep/camarelo-sirion-...acerowy-p-23799.html
Sander może Ci wpadnie w oko, ja mam www.calineczka.pl/sklep/camarelo-sevilla...acerowy-p-17232.html

Wypadek, współczuję, nie lubię takich sytuacji.

Z mamą też mało rozmawiam na ten temat, jakieś tabu czy co, ale kiedyś wyciągnęłam z niej trochę

No to ja za sprzątanie się biorę bo to już 12, a jeszcze mam roboty ;(

My kupiliśmy nowy w poprzedniej ciąży pod wpływem impulsu jakoś tak się ucieszyliśmy ciążą że kupiliśmy w 10 tc ciąży juz dziś nowego bym już nie kupiła. Taki duży tak jak Mulian mówi jest na góra rok albo i nie. W wakacje to już lekka spacerówka by się przydała ale to już jak kto woli
Co do snów mi się śniło ostatnio nasze forum że urzadziliśmy konkurs na najlepsze ubranka i stylizacje czy coś takiego i wygrała Mena nie wiem skąd taki sen

sander teraz dużo osób kupuje bebetto holand- ogólnie go dobrze oceniają. Ja mam stary wózek po natce,ale te nowe są ładniejsze .

Ja mam natomiast problem z fotelikiem, chcemy kupić na bazie dla komfortu, ceny w sklepach ok 1500 tys, myślę nad używanym ale ciągle się waham na firmą.

zubi ja najchętniej wzięłabym maxicosi cabriofix, razem z bazą ok 1100zł :/, jako że mam blisko przychodnię i w ogóle wszystko, a jeździć samochodem pewnie będę mało to może kupię bez bazy, albo na olx -duuużo taniej. Co do bezpieczeństwa to na warsztatach facet od fotelików besafe powiedział, że każdy fotelik już z 3 gwiazdkami jest ok.

Witam,
Ale tu naskrobałyście Ja zaczynam kupować dopiero coś od teraz. Ale nie jestem sama widzę, co jeszcze mało rzeczy ma
Fotelik samochodowy pożyczyła mi sąsiadka po córce-jak nówka
Wózek kupujemy od koleżanki
Ciuszki mam już część, bo dostałam, pieluchy wczoraj zamówiłam

Jestem wcześniakiem z 34tc i ważyłam 2480, więc widzę, że jest nas sporo

Inezka Glukometr dostałam w pierwszej ciąży i wtedy mi powiedziano, że to dla mnie jest w prezencie. Stąd mam go w domu i się sprawdzam. Teraz do poradni dopiero będę szła, więc od wczoraj wróciłam na dietę, jak zobaczyłam, że po płatkach kukurydzianych na mleku oraz pół bułce miałam cukier ponad 160. A krzywa cukrowa wyszła mi w normie
A Ty też na diecie i pod poradnią? Jak tak, to jakieś przepisy sprawdzone?

Mam ciężki dzień w pracy, więc zmykam

Ale naskrobałyście postów ja dzisiaj od rana biegiem.Z nogą synka nic nie lepiej dzisiaj prawie nie chodzi w wczoraj chodził
Gdzie on to sobie zrobił to nikt nie wie bo wstał z nocy z takim bólem.
Sander ja wózek kupiłam używany na białym stelażu z fajną duża gondola używany za 550zł.

O taki

Olcia fajny wózio
Zdrówka życzę dla synusia, z kolanami tak już jest że jak zaczną boleć to ciężko je wyleczyć i do tego bardzo bolą wiem bo sama mam z nimi problem

Co do fotelika to najpierw sobie sprawdźcie czy w ogóle da się go wpiąć do samochodu bez bazy, do naszego auta musi być baza bo pasy mamy za krótkie . My mamy firmy graco z bazą oczywiście Adam w nim jeździł 3 miesiące, Artek 4 bo po tym czasie strasznie płakali pod czas jazdy. Kolejny nasz fotelik to britax od 0 do 18 kg, rewelacyjny Artek do dzisiaj w nim jeździ, przede wszystkim wygodny dla dziecka. Z resztą tylko takie kupujemy bo my do Pl autem co roku jeździmy

Dzień dobry
Megi jest fajna aplikacja do ściągnięcia na tel która rozlicza WW i WBT nazywa się Medtronic, polecam naprawdę.
olcia ja właśnie przeglądam wózki takie jak Twój
Któraś pisała (nie pamiętam już która ) o wózki Bebetto? Nie pamiętam ktora, ale ludzie sobie chwala ten wózek, nie wiem czy akurat ten model
Ja nie jestem wczesniakiem ale urodziłam się malutka bo coś niewiele ponad 2 kg i 48 cm
Mój brzuch ma 97 cm ale pod płaszczem jeszcze bardzo go nie widać .

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

mulian [/b ja właśnie myślałam o maxi cosi pebble plus ( ale używany trudno kupić z bazą), może rozejrzę się za tym twoim. Ja mam dla Natki maxi cosi tobi i jest super więc cenię tę markę. Jeszcze zastanawiam się nad be safe używane są tańsze i bardziej dostępne.

olcia ładny wózek.

mena ja mam bebetto solaris po Natali, nie mogę na niego narzekać, pojemny,lekki i super się składał, teraz też będziemy z niego korzystać. Moi znajomi zakupili bebetto holand jest nowocześniejszy, zwrotny i są zadowoleni więc myślę że jego też można polecić( nie orientuje się jaki koszt,ale wiem że można go kupić z fotelikiem maxi cosi city który ma dobre opinie .