Mamusie LUTY 2017

Byli goście, zjedli ciacha i poszli Zmywarka już kończy pracę. Chyba do końca życia będę dziękować za ten wynalazek!
Dziękuję dziewczyny za życzenia, po 30tce to nie lubię już urodzin:P Ale cieszę się każdym dniem z moimi chłopakami:)

Dziękuję że przypomniałyście o Ziajce, bardzo lubię kosmetyki tej firmy, więc już wybieram na początek te dla malucha, jeśli emolienty będą potrzebne to sięgam po Mediderm, prosty skład i super cena. Dla Piotrka miałam Emolium, ale drogo wychodziło, zmieniłam właśnie na Medi i nie odczułam różnicy, oprócz w portfelu.

Kejt fajnie by było jakby Michasia zrobiła Ci taki prezent:)

U mnie teściu ma urodziny 13.02 i powiem Wam że bardzo bym nie chciał wtedy urodzić :/ Najchętniej sam początek lutego 2-3.02

Megi ja też zawsze używałam Nivea, ten klasyczny, tłusty krem na wszystko dobry, dopóki się nie dowiedziałam i poprostu mam wstręt do tych kosmetyków, tak samo z Johnosnem (lubiłam fioletową serię). Zazdroszczę wspólnego wieczoru, bardzo bym chciała do kina na "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" ale tego to mój mąż by nie wytrzymał

U mnie na odparzenia Sudokrem, Bephanthen, maść z wit A, albo Alantan(zasypka). Linomag miałam i szału nie zrobił.

Ech, chyba pora już spać, a mi się nie chce:P

Witam się w ten deszczowy dzień
U nas 7:00 starszaki śpią, Kubuś nieśmiało mnie smyra a ja czekam na Mikołaja. Dzisiaj mężu obiecał wpaść po pracy do restauracji w której pracuje moja siostra i przywieść nam coś pysznego na kolacje

Miłej niedzieli

Hej dziewczyny mam prośbę poradzić się muszę was
Mam straszne wahania nastroju bardzo szybko się denerwuje wszystko łatwo mnie wyprowadza z rownowagi i odrazu chce mi się płakać co ja mam ze sobą zrobić
Nadal nie mogę się przyzwyczaić do nowego domu, do tego młody naprawdę ma jakiś straszny bunt nie chce jeść wszystko na nie i o wszystko płacz nie wiem co robić obawiam się że to moja wina
Staram się was czytać i odprężyć bardzo miło się czyta pozytywne rzeczy

Masuska trochę spóźnione ale wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń!!!!
Mavi ja na uspokojenie funduje sobie muzykoterapię, włączam sobie i przy okazji Hubertowi jakaś spokojną relaksującą muzykę, mi naprawdę pomaga sie wyciszyć... Ostatnio zaczęłam włączać brzuszkowi kołysanki i muzykę klasyczną
Dziewczyny jak napisać coś, żeby było widoczne tylko dla Was?

Mavi mój Adam tez ostatnio o wszystko płacze i wpada w histerie, wtedy proszę jego żeby poszedł na schody płakać a jak już się uspokoi to przychodzi się przytulic

Mnie też nerwy ponoszą, ale muszę to przeżyć, normalnie to sobie meliske parzylam ale w ciąży jej nie pije bo boje się ze Maluszkowi zaszkodzi, bo melisa strasznie "zamula" dzieci

Joanna tu masz takie ludki z kluczykiem





Mulian miałam iść na te warsztaty ale mam urodziny teścia w ten dzień, ale może na chwile uda mi się tam zajechać

Też miałam takie reguły wyplacz się i przyjdź a teraz jest agresywny wobec osób które wtedy próbują z nim rozmawiać bądź jeśli nie zwracam uwagi:( mój mąż mi nie bardzo dowierzal twierdząc że przesadzam i za dużo wymagam ale teraz jsk jest więcej w domu na szczęście też widzi co się dzieje zastanawiam się nad dotkliwymi karami ;( czuje się bezradna

Z tymi karami to różnie bywa, Adamowi wystarczy powiedzieć że będzie miał karę na bajki i od razu widać i słychać poprawę, na Artka nic nie działa
Dużo siły i wytrwałości Ci życzę,

Dzięki Kejt
Mavi a w jakim wieku jest synek? Może jest zazdrosny o mające się pojawić niedługo rodzeństwo i tak to odreagowuje, żeby zwrócić na siebie uwagę, a do tego nowy dom to też nowa sytuacja dla niego i pewnie nie radzi sobie z emocjami. Może spróbuj mu okazywać jeszcze więcej czułości i dużo z nim spędzać czasu, chwal za każdą drobnostkę i ciesz się z najmniejszego dobrego zachoeania jakbyś wygrała milion złotych, gdy tylko zachowuje się ładnie, ale jeśli zachowuje się źle to odseparuj go emocjonalnie od siebie, nie reaguj i nie zwracaj uwagi- tzn patrz dyskretnie czy nie robi sobie krzywdy, ale niech myśli że nic a nic Cie to nie wzrusza i nie obchodzi, niech się wypłacze, wyrzuci z siebie emocje, ale niech wie, że Twoja i męża uwagę dostanie tylko wtedy gdy zachowuje się właściwie. I jak już się uspokoi to koniecznie porozmawiaj z nim że jest Ci przykro i bardzo smutno że tak się zachowywał itp. I że mimo wszystko bardzo ale to bardzo go kochasz ale nie może się tak zachowywać. A jeśli uznasz, że powinna być kara bo już naprawdę przesadził, to też konsekwentnie musi się odbyć nawet jeśli przeprosi, bo to zaprocentuje przy następnej takiej sytuacji:)
Co najważniejsze- nie rozmawiaj z nim podczas napadu agresji, bo to tylko nakręca. A poza tym jeśli on chce zwrócić na siebie uwagę, to rozmawiając z nim w momencie złego zachowania dajesz mu nagrodę w postaci uwagi, więc automatycznie wzmacniasz złe zachowanie.
Konsekwencja przede wszystkim i powinno być dobrze, ale to musi trochę potrwać i musi być kilka takich sytuacji, w których Ty zachowasz się w ten sam sposób. Ja tak robie przy mojej 25-tce w przedszkolu i działa

Dziękuję dziewczyny za rady będę probowac
Wspólny front z mezem dziś łatwiej niż sama Bartuś ma 4 lata i jak do tej pory rozmowa i właśnie dyskusja że nie będzie bajek działało. Co do nowego miejsca mam czasem wrażenie że jemu tu lepiej niż mnie ale może to tylko pozory
Dziękuję za wsparcie

Ja mam wrażenie ze dzieci lubią zmiany bynajmniej moi to chyba ten wiek na płacz, histerie i tekst "mama jestem głodny, czas coś zjeść , niesadzisz "
Dzisiaj rozmawiałam z siostra na ten temat, ona mówi ze jej córki same wyrosły z płaczu i histerii . Trwało to ok roku.

Hej,
Kochane wczorajszy wieczór sie udał.Chodz już po 22.30 brzuch mnie pobolewal i wróciliśmy do domu.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witajcie,

Mavi z tymi karami to też różnie. Powiem Ci że mój w wieku 4 lat miał takie tygodniowe akcje, wszystko na nie, próbowałam kar, ale widziałam że go to bardziej dołowało, więc spróbowaliśmy w drugą stronę, motywowanie, pochwały i nagrody za "dobre uczynki" sprzątnięcie zabawek, przebranie się, takie drobnostki i zaczął się starać. Jak mam wybuchnąć, to staram się wyjść do drugiego pomieszczenia, jestem nerwus i cierpliwości mi często brak


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wzięłam się za lekturę składów, recenzji i opinii o kosmetykach niemowlęcych. Zrezygnowałam z Ziajki na korzyść Babydream, wypada najlepiej i do tego ekstra cena. Muszę tylko powąchać, bo wrażliwa na zapachy jestem niestety A i jestem w trakcie szycia chusteczek flanelowych

Hej
Co do mojego synka dziś jest jak narazie dużo lepiej choć strach zapeszac dziś został w domu zobaczymy jaki będzie,co do pochwal staram się jak mogę za ubrania za sprzątanie za rysunki za wszystko co dobre ehhh oby to jskos się ułożyło cieszę się że mąż się włączył w to utemperowanie
Co do kosmetyków powiem szczerze że też nigdy nie czytałam składu aż się boję czyta. Hihi
Przy Bartusiu używałam do pupy bepanten lub Nivea na oparzenia z rosmsna serje też teraz nie mam pomysłu koleżanka która niedawno urodziła zachwala serię z mustelli
Bartek miał długo problemy ze skórą więc do mycia przez pierwsze półtora roku tylko emolienty i pieluszki tylko pampers bo zaraz był w kropki hihi

Mavi trzymam kciuki żeby synuś juz był grzeczny
Ja nauczyłam się czytać skład przy Arturze ale to przez ta egzeme i nietolerancje pokarmowe, z Adamem tego nie robiłam

Mnie dzisiaj bardzo boli podbrzusze, ale to pewnie ze zmęczenia. Cała noc niespałam bo Adama znowuż bolą uszy całą noc płakał biedaczek, teraz już jest lepiej, chyba krople zaczęły działać.