Mamusie LUTY 2017

u mnie waga spadła po pobycie w szpitalu i tak mam 10kg na plusie. Z Pitem było prawie 16kg, więc kamień z serca, bronię się.

Czkawkę mały ma od niedawna, może z tydzień.

Maka ja też już do + 11 dochodzę choć każdy mówi że nie widać to ja to czuję. Ale mała pewnie ponad 2 kg waży już bo teraz min 200 gram tyg przybiera . Ja mam kontuzje lekotki chodzę w stabilizatorze bo nic innego nie mogę ani brać ani robić w ciągu 1.5 mc drugi raz więc włączam tryb kanapowy jedynie zakupy i młodego że szkoły muszę odebrać.

Czkawka u nas bardzo często szczególnie po czekoladzie

A ja jeszcze chyba nie czułam teraz czkawki... W ogóle ten maluch jakiś spokojniejszy. Szaleje tylko jak Miłosz się przytula i akurat kolanem przyciska brzuch wtedy młody zawsze woła tatę, żeby zobaczył dzidziusia

U mnie w pierwszej ciąży było już 12 na plusie. Teraz jest 6. Ale i tak czuję się już wielka...

Wczoraj miałam intensywny dzień i w nocy nie mogłam wstać do łazienki... Tak mnie pośladki bolały

Wszystkie już mają wyprawki ogarnięte?

MaKa, też bardzo bym nie chciała mieć indukowanego porodu... Ale jak znowu trafi mi się taki uparciuch to nie wiem co będzie... U Miłosza już zielone wody były.

No i jeszcze muszę do szpitala 100 km dojechać... Więc też trochę się boję, że jeżeli będę czekała na akcję, a ta szybko się potoczy, to może być problem.

Justyna ja oprócz kilku ciuszków kocyk a i 3 pieluch muslinowych nic nie mam no oprócz wózka który narazie się nie nadaje do niczego . A sorry kupiłam jeszcze 2 koszule . No nie mam weny nawet ciuszków nie upralam. A Z KUBĄ już na tym etapie wszystko było nawet torby spakowane.

U mnie też 11 na plusie, wszyscy mówią że wszysko poszło mi w brzuch bo mam ogromny a reszta ciała ze w ogóle nie zgrubła, to mi się wydaje że jestem ogromna jak wieloryb... Jeśli chodzi o brzuch w domu leżę sobie w koszulkach męża i brzuch mi sie już w nich ledwo mieści, a on nosi rozmiar L dla porównania przed ciążą nosiłam damskie s-m

Mały miał w nocy dwa razy czkawkę, a tak jeśli chodzi o ruchliwosc to zależy od dnia. Przeważnie szaleje, ale tak chyba normalnie, 3 dni temu było apogeum, bo czułam kopniaki prawie cały dzień, a potem 2 dni odsypiał, tzn trochę się ruszał ale tak delikatnie i czułam tylko rączki tak bardzo nisko, nie wiem gdzie schował nogi...ale wczoraj wieczorem już noga włożona w żebro była więc nogi zostały odnalezione także temperament Młodego jest zróżnicowany, zależy od dnia albo może bardziej od tego jak się ułoży, ja mam łożysko na przedniej ścianie więc też nie zawsze mogę wszystkie delikatne ruchy czuć

Co do wyprawki nie mamy o jeszcze łóżeczka, wanienki, kosmetyków i kilku drobnych rzeczy a tak to mam wszystko. I w przyszłym tyg planuje pakować torbę do szpitala także muszę wysłać męża po kupno tych wszystkich rzeczy dla mnie do porodu bo jeszcze nie mam nic oprócz szlafroka i koszuli nocnej...

Ja wyprawkę też już chyba ogarnelam, muszę dokupić tylko kosmetyki, stelaż do wanienki i coś do ściągania na katar gdyby się pojawil

Agutka i przez ten stabilizator rodzisz sn czy będziesz miała cc? Mi w przyszłym tygodniu zdejmuje gips ale bez usztywnionego kolana nie mogę zrobić nawet kilku kroków

Z igorem nie wiedziałam co to czkawką w ciąży bo nigdy nie miał a z Wiki co najmniej raz dziennie

Ja to już chyba mam z 15 na + albo i więcej w żadnej ciąży nie tyłam tak szybko jak teraz

Wyprawkę mam już od dawna ogarniętą, torbę Kubusia spakowaną, w mojej brakuje kilku drobiazgów ale pod choinkę mam dostać tak więc czekam

W nocy spać nie mogłam tak mnie kość łonowa bolała teraz jest lepiej za to chłopcy mają zły chumor i od rana na złość robią

Maka będę miała Cc że względu na kręgosłup i przepukliny które są na wykończeniu do tego duże dziecko się zapowiada no i poprzednie CC więc nawet choć bym chciała spróbować SN to za duże ryzyko powikłań niestety 10 lat pracy na anestezjollogii i oiom teraz zbieram żniwo. W wieku 32 lat mam kręgosłup 85 latki. W

Honka współczuję ja też nie wyspana bo mnie ta lakatka boli jak ch....... ani się ułożyć ani przekręcić jeszcze Kubuś do Nas w nocy przyszedł to już w ogóle o spaniu można było zapomnieć

Cześć dziewczyny
Ja wyprawki jeszcze nie ruszylam bo niestety nadal czekam na kuchnię garderobę
I wszystko stoi w pokoju dzidziusia
Mam nadzieje ze zdążę
Co do czkawki to z pierwszym synem czułam bardzo często teraz nie mój mały jest bardzo ruchliwych aż czasem mnie przeraża ADHD
Mnie też boli kość łonowa niestety dość mocno

Dzień dobry
U mnie śnieg zniknął i jest szaro buro i ponuro

U mnie na ostatniej wizycie było +8 A z Marcleem już było + 11 więc nie jest zle
Mulian ja będę stosować ten napar z malin i te kapsułki z wiesiolka tylko muszę jeszcze że swoim ginem pogadać
Agutka u mnie Kornelka upodobala sobie moje prawe zebro i to ono jest zawsze najbardziej poszkodowane jakbym nie siedziala albo leżała to boli
Justyna u mnie wyprawka nie ruszona, po światach powiem P żeby zdjął mi z góry Małego ubrania to poprzebieram i zobaczę co się dla Małej nadaje
Co do czkawki to ja nie zaobserwowalam, Marcel chyba też tylko miał z raz albo dwa
Wogole ostatnio Mała mi tak jakoś nisko siedzi że momentami mam wrażenie że zobaczę jej rączki

Mamuśki te nasze wagi na plusie to nie jest problem, ja uważam że to normalne wagi w tym stanie. Ja z Natką przybrałam +11 a podczas pobytu w szpitalu po porodzie ubyło mi już 7 kg ( reszta została w cyckach ). Wiec nie ma czym się martwić szybko zrzucimy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny. Ale sobie dziś pospałam, aż się sama dziwię, a Wy już pełna aktywność .
Ja ciągle 9,5 na plusie. A z wyprawki zostały mi wszystkie wielkogabarytowe sprzęty plus do pielęgnacji. Może w weekend ogarniemy wózek. Tak na dobre będę na początku stycznia działać żeby już mieć wszystko przygotowane.
Szybko pakujecie te torby, w sr mówili nam, żeby w 36 tc spakować.
Moja mała miała apogeum czkawki już jakiś czas temu teraz ma, ale rzadziej.

Mena mój też siedzi od 3 dni tak nisko, że mam wrażenie że zaraz zobaczę jego rączki...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziewczyny a używacie płynu do płukania dla Maluszków? Bo narazie prałam wszystkie ubranka w proszku Loveli ale jak będę w bezpiecznym terminie będę prała jeszcze raz, prasowala itp.. No i nie wiem, sama dla swoich ubrań muszę mieć płyn do płukania bo inaczej ubrania są takie sztywne... No ale nad Bobaskiem sie zastanawiam, niby będą mięciutkie ale płyn do płukania to kolejna dawka chemii i nie wiem czy kupować płyn do płukania z loveli czy w samym proszku prać...