STARANIA O CIAZE

Mój mąż dzisiaj do mnie mówi, że nie mogę się denerwować i powinna sie zrelaksować, ale tak się nie da jak Twoje, życie jest wielką nie wiadomą A ja sie jak zawsze artwię za cały świat, moi rodzice są porządnych tarapatach, przez co oni też już wysiadają psychicznie i fizycznie, dzwonią do mnie i niby ni chcą żebym ja sie denerwowała, ale tak się nie da. A jeszcze dzisiaj dzwoni kumpela i chce się do nas wprowadzić bo chce sie przenieść z innego miasta do 3city. I weź odmów, jak to siostra najlepszego przyjaciela, a z drugiej strony, nie będę się czuła swobodnie we własnym domu... nawet dobrze się przytulać nie będziemy mogli, bo ściany cienkie, a ja od razu mam blokadę....

Mówię wam, taka nerwówkę mam od jakiś 2 lat, ale teraz to jest jakieś apogeum, a od czasu poronienia to wszystko się wali ;

chłopek widzisz ty czujesz że się nie uda ja czuje że może i już się udało bo mnie brzuch boli po płodnych jak nigdy niby na okres niby nie i biodra mnie bolą jak by mi je coś ciągło ale w tym pewnie ma też bardzo duży udział psychika znajoma mi mówi że dobrze że boli a ja się martwię czy jakieś zapalenie mi się nie robi
A wracając do tego co czujesz i ja to ja na pewno się rozczaruję choć podświadomość mówi mi co innego bo np. czemu po południu już drugi dzień czuję się źle ? i czemu mam temp 36.8 ... ? moja norma to 36.6 albo nawet 36.3 ...;/

mesy dawaj mi tu tą francę to jej kłaki powyrywam z głowy nawet z pod pachy..no co za idiotka!!!! takie pierdoły gadać, żeby i ona nie miała takiego problemu w przyszłości.. zaraz jej wywróżę z kuli

gorla też mam ochotę jej dogadać powiedzieć co myślę ale będę mądrzejsza i nie powiem bo ona zaraz zadzwoni do rodziców i im nagada hahaha wiesz jak to jest gówn... się nie rusza bo bardziej śmierdzi

agnesssa głowa do góry problemy problemami ale też żyj swoim życiem ale po części cię rozumie ja miałam tak rok temu mój tata w Afganistanie na misji moja mama w szpitalu na operacji na kręgosłup i weź to wszystko ogarnij i się wszystkim zajmuj a jeszcze leżała w szpitalu jakieś 40 km od mojego miejsca zamieszkania ... niby blisko ale ...
Więc głowa do góry wszystko się ułoży mówię Ci

Mesy no co za jędza! Aż mnie zatkało

mesy ja sie pzrejechałam na ciążowych objawach w zeszłym cyklu i jakoś staram się nie łączyć z ciąża, bo już nawet mrowienie miałam w sutkach..realne a tempkę miałam powyżej 37 i dziwne bóle takze mnie na pewno z zakoczenia wezmie fasolka przy mich rozbieżnościach to nie sposób skumać czy to to

ja temp nie mierze, jak zaczełam raz to pozniej zapomnialam i dalam spokoj, przed pierwsza ciaza maz powiedzial ze napewno jestem bo mi wszestko przeszkadzalo zapachy przede wszystkim, ja sie z niego smiałam.

tak wogole to jeszcze nie bedac w ciazy wiedzialam ze bede miec chlopca moja mama mi wrózyła z obraczki no i wyszło chłopiec, nie duża przerwa dziewczynka, wieszka przerwa chłopak ciekawe czy sie sprawdzi chciała bym

chłopek ja też nie mierzę ale jak czuję że mi ciało od ciepła buzuje to mierzę bo wiem że coś jest nie tak a jak czuję się dobrze to po co mierzyć
Super że ci wywróżyła
A mi siostra od mojego na ślubie ze zbitych kieliszków wywróżyła że albo w ogóle nie będziemy mieć dzieci albo bliźniaki

no ja myśle że bedą bliźniaki

mi kiedyś wróżyła ciotka i powiedziała, ze wyjdę za mąż jak będe miała 25 lat z miłóści, będę miała córkę najpierw i potem syna sprawdziło sie do tej pory, z tym, ze ten chłopiec..nie wierzę w to, ale to nie znaczy ze będę miała jeszcze bobo, bo już poroniłam i moze wtedy był chłopiec, co sie już nie dowiem nigdy

Agnessa będzie dobrze, wierzę w to, ze dasz radę człowiek sie z czasem na wszystko uodparnia

gorla ale fajnie się mówi że się myśleć nie będzie a w rzeczywistości co innego wiesz ja też tego bólu brzucha nie koniecznie wiążę z ciążą boję się tylko że to jakieś zapalenie ale i tak same się myśli pchają hahaha do czasu jak nie myślałam aż mnie brzuch nie zaczął boleć to się po prostu nie da nooooooooooo

Insomnia a no jędza jędza hehe drugiej takiej nie znam

mesy to se kurde wywróżyła mogła iść na pogodynkę, pogoda będzie na pewno, ale albo słońce albo deszcz

chłopek no jasne ty już mi tu nie wróż proszę Cię chyba bym jebła jak by się okazało że bliźniaki mój to by bardzo chciał hehe u niego w rodzinie były bliźniaki ale raz się to zdarzyło




gorla no poszalała z tą wróżbą jak nigdy hehhe

mesy olej ja, do pięt ci nie dorasta, głupia sie urodziła i głupią umrze a co do przeczucia to mesy na listopad zaskoczysz jak zgadne to stawiasz browca jak nie to ja stawiam i sie razem uchlejemy, bo za też nie zafasolkuje wtedy bo przecież na ciebie czekam no nie?

moje obie prababcie miały blizniaki

gorla no a ja na Ciebie o nie listopad nie może być bo się wybieram do Holandii na dłuższy week
Spoko ja mam pycha winko domowej roboty lepsze niż piwo trzy lampki i nawet nie wiesz kiedy Cię z nóg zmogło