- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #201985 przez gorla
mesy dobrze by było, jaby ci się udało parcie zlikwidować, a narazie nie dam rady, jeszcze nie mój czas a ja długo mogę sie z tym męczysz, taki uparciuch ze mnie i denerwuje mnie jak coś długo nie wychodzi, chodz wiem, ze nie zalezy to ode mnie
noo i jeszcze mój małż nie dał sie rano bzyknąć to już szczyt wszystkiego, co 2 dni już mu powiedziałam i jeszcze skubaniec wymiguje się
noo i jeszcze mój małż nie dał sie rano bzyknąć to już szczyt wszystkiego, co 2 dni już mu powiedziałam i jeszcze skubaniec wymiguje się
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez gorla.
Temat został zablokowany.
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
13 lata 3 miesiąc temu #201990 przez gorla
mesy chyba jednak potrzebujesz kopa w dupkę !!! do roku starań normalka jest, zobacz, ja 1,5 roku i się udało !!! takze wyjdz se z domu i idz na zakupy m i to zdecydowanie humor poprawia, przyjdzie wasz czas
ja wierzę, ze nam się uda !!!!!!
ja wierzę, ze nam się uda !!!!!!
Temat został zablokowany.
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
13 lata 3 miesiąc temu #201994 przez mesy
A bo jestem przed @ i włączyło mi się marudzenie ale serio serio ja nie mam już siły.... ta badania hehe sama mam se zrobić ? Mój lekarz uparcie twierdzi że u mnie jest wszystko ok bez badań ... pójdę 7 października do innego i co pewnie to samo mi powie i badań nie zleci
Temat został zablokowany.
- joweg
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Staramy sie :)
Mniej Więcej
- Posty: 345
- Otrzymane podziękowania: 0
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
13 lata 3 miesiąc temu #202000 przez gorla
joweg nie zazdroszczę migren też je mam, przeważnie jak mi sie okres zaczyna
mesy ja tam sie nie poddawałam, wiedziałam, ze cos jest ie tak i sama się zarejstrował do endokrynologa i tyle. Potem poszłam po skierowanie ( łatwo nie było, bo twierdzili, ze jest ok) Dopiero po badaniach hormonalnych wyszło szydło z worka.
Niektórzy gini jak im mówiłam że mam to i tamto, to bagatelizowali choroby, ze to nie ma wpływu, takie tam pierdolenie, ale łaziłam po lekarzach aż wyłaziłam
mesy ja tam sie nie poddawałam, wiedziałam, ze cos jest ie tak i sama się zarejstrował do endokrynologa i tyle. Potem poszłam po skierowanie ( łatwo nie było, bo twierdzili, ze jest ok) Dopiero po badaniach hormonalnych wyszło szydło z worka.
Niektórzy gini jak im mówiłam że mam to i tamto, to bagatelizowali choroby, ze to nie ma wpływu, takie tam pierdolenie, ale łaziłam po lekarzach aż wyłaziłam
Temat został zablokowany.
- agnesssa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
Mniej Więcej
- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
13 lata 3 miesiąc temu #202001 przez agnesssa
Hej dziewczyny, a co tu jakoś depresyjnie dzisiaj, chyba naprawdę w dupke natrzaskac Wam trzeba!!!!
Mesy Ty się nie łam, ja już 1,5 roku się staram, i mimo, że sa chwile zwątpienia, to ciągle wierzę. Chociaż powiem Wam, że Dwie krechy w moim przypadku to połowa sukcesu, jak już zajdę w tą ciążę to będą dopiero panikować... przy poprzedniej ciąży, każda wizyta u gin była tak stresująca, że mi się ręce trzęsły, i pewnie teraz będzie jeszcze gorzej przynajmniej do końca I trymestru.
A ja wierzę, że tym razem się uda mi się płodne już zaczęły teraz tylko na owulację czekam, ale z mężem już się przytulamy, tym bardziej, że się jeden dzień nie widzieliśmy, wczoraj byłam tak zmęczona, że jak sie położyłam do łóżka to zasnęłam, to mnie mąż przez sen tak rozbudził że jak otworzyłam oczy to się wręcz na niego rzuciłam.. hehe
Mesy Ty się nie łam, ja już 1,5 roku się staram, i mimo, że sa chwile zwątpienia, to ciągle wierzę. Chociaż powiem Wam, że Dwie krechy w moim przypadku to połowa sukcesu, jak już zajdę w tą ciążę to będą dopiero panikować... przy poprzedniej ciąży, każda wizyta u gin była tak stresująca, że mi się ręce trzęsły, i pewnie teraz będzie jeszcze gorzej przynajmniej do końca I trymestru.
A ja wierzę, że tym razem się uda mi się płodne już zaczęły teraz tylko na owulację czekam, ale z mężem już się przytulamy, tym bardziej, że się jeden dzień nie widzieliśmy, wczoraj byłam tak zmęczona, że jak sie położyłam do łóżka to zasnęłam, to mnie mąż przez sen tak rozbudził że jak otworzyłam oczy to się wręcz na niego rzuciłam.. hehe
Temat został zablokowany.
- joweg
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Staramy sie :)
Mniej Więcej
- Posty: 345
- Otrzymane podziękowania: 0
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #202004 przez gorla
joweg mi sie zdarzało, ze taki miałam skapy, niby palmienia i to 3 dni, zwykle mam 6 dni i to ostro. Ja wiem, ze to od hormonów, bo obserwuje sibie uwaznie i widziałam też inne objawy
agnessa i tak trzymamJ!!!!!!!!!!!! kazdy ma chwile zwątpienia ale nie wolno się poddawać
i gdzie w takich sytuacjach jest Mirella!!!!!!!!!!!!!!!! potrzeba nam kopa
agnessa i tak trzymamJ!!!!!!!!!!!! kazdy ma chwile zwątpienia ale nie wolno się poddawać
i gdzie w takich sytuacjach jest Mirella!!!!!!!!!!!!!!!! potrzeba nam kopa
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez gorla.
Temat został zablokowany.
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- gorla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2169
- Otrzymane podziękowania: 2
13 lata 3 miesiąc temu #202016 przez gorla
mesy tak to jest, jak nie są w waszej sytuacji to nie kumają. Rzadko kiedy sie zdarza, ze ludzie mają taką empatię i potrafią się wczuć w uczucia innych
A ze sie wkur*** rozumiem , mnie sie non stop pytają keidy drugie od 4 lat!! jeszcze raz usłyszę a wyjmę wiatrówkę i zacznę strzelać
A ze sie wkur*** rozumiem , mnie sie non stop pytają keidy drugie od 4 lat!! jeszcze raz usłyszę a wyjmę wiatrówkę i zacznę strzelać
Temat został zablokowany.
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1