STARANIA O CIAZE

A my działamy, działamy wczoraj, dzisiaj.... na początku grudnia mam zaplanowany teścik

Witam nowe koleżanki
A mi się już namieszało w tym cyklu i się z lekka pogubiłam z DP i już nic nie wiem.
Poza tym mam stresa bo do końca grudnia muszę oddać pracę mgr, dodatkowo w pracy zaczął mi się trudny projekt, a myślałam, że mnie ominie jakimś cudem typu ciąża Spać nie mogę po nocach, bo mi się głupoty śnią ze stresu

bewipo z DP to już niejedna sie pogubiła a wynikiem teko były 2 kreseczki także nosek do góry
ja też mam w pracy ciężki okres koniec roku to jakiś wyścig
A Ty sie kochana nie stresuj bo to źle wpływa na starania podejdz to tego na luzie a przynajmniej postaraj sie , trzymam kciuki ze =by Ci poszło po Twojej myśli

No proszę jaki ruch od rana

Przede wszystkim serdecznie witam Vifi i Asię, rozgośćcie się i bawcie się dobrze z nami a dwie kreski przyjda nie wiadomo kiedy

bewipo, no nie dalej jak dwie strony temu Magda napisała że szkoda że nas wcześniej nie słuchala a Ty nadal pilnujesz DP? Oj!!! Bierz przykład z młodej ciężarówki, na żywioł!!!

Angellika jak tam gimnastyka męża? Dał się namówić?

Ja czekam na @, zimno mi jak piorun więc chyba się zbliża.... I za chiny nie mogę się zdecydować czy to dobrze czy źle

Asia27 witam testy niekiedy potrzebują 10 dni od dnia zatrzymania @ żeby dwie krechy się pokazały w pierwszej ciąży pokazało mi po 20 dniach dopiero,wszystko zależy od poziomu stężenia hormonu ,ja miałam na początku bardzo niski.
Angellika no ja też mam taką nadzieję że się udało jak nie to pewnie jeszcze w tym roku pojedziemy

Właśnie sie dowiedziałam że moja koleżanka jest w CIĄŻY starali sie kilka miesięcy ona miała bardzo nieregularne cykle i prosze zafasolkowała Bardzo pozytywnie mnie to nastawiło !!!!!!!!!

Dziekuje za mile przyjecie mnie
Mi raz zimno raz goraco a na dodatek teraz mi sie zasnęło normalnie odplynęłam.
JEżeli trzeba poczekac 10 dni to w srode mogłabym już sobie zrobić?
Pamietam jak z moją Natalka bylam w ciązy zaszłam 26 maja a test pokazal dwie kreski 21 czerwca. test robiłam równiez po terminie okresu bo go nie było i była jedna kreska. Dałam wedy sobie na luz byłam pewna ze nei jestem . bylam senna , zdychałam czulam jakbym miała grype masakra. az w końcu moja mam mnie namóiwła na test wlasnie 21 czerwca. Wiec może i w tym przypadku tak jest. OBY!

Asia to nie tak że trzeba poczekać 10 dni ;)ja bym już jutro na Twoim miejscu zrobiła,może akurat masz wysokie stężenie hormonów ,a w sumie to beta by była bardziej wiarygodna bo już na 100 % Ci powie czy jesteś

Dokładnie zrób jutro test i od razu daj nam znać rano odpalam kompa i czekam na Twój wynik :0

Asia przyszłaś na forum gdzie wariowanie z testami jest normą, jest oczekiwane, wręcz poźądane Także nie zastanawiaj się tylko łap za teścik, my wszystkie trzymamy kciuki

Nikusia????????????? Nieładnie milczeć, co się dzieje albo nie dzieje?????????????

Hej, witam nowe dziwczyny na forum, bardzo sie ciesze, ze do nas dolaczylyscie..im nas wiecej tym lepiej:)
Mam pytanie do dziewczyn, ktore zawszly juz w upragniona ciaze. Czy oprocz braku okresu mialyscie jakies szczegolne objawy/? Tzn chcialam sie skupic na pobolewajacych piersiach.
Od dobrych kilku dni strasznie bola mnie piersi, chociaz do okresu zostalo mi jeszcze 12 dni...zawsze mam bole piersi przed @, ale nigdy tak wczesnie...do tego z jakis tydzien temu zaczelo mnie kluc w piersi...wiem, ze to zjawisko wystepuje gdy buzuja hormony...ale zeby az tak wczesnie?
Nie wiem czemu ale mam przeczucie, ze moze w tym miesiacu sie udalo, moze to jakis znak...bola tak niemilosiernie, ze nie moge spac na brzuchu, nie mowiac juz o jakis pieszczotach meza...
Oczywiscie znajaz zycie okaze sie, ze cos mi sie popitolilo i @przyjdzie wczesniej niz zwykle...ale, kto wie?.....

Cześć Asiu
Cześć ViFi
Bardzo serdecznie witam i bardzo mocno trzymam kciuki.

A z tym stresowanie i snami to macie absolutną rację. To chyba faktycznie nas czeka całą ciążę i pewnie do 18 lat po ciąży.
Ja już jestem w 17 tygodniu ciąży (leci ten czas strasznie ) i co jakiś czas mam jakieś głupie sny. Ostatnio śniło mi się że urodziłam w domu w 20 tygodniu ciąży 3 kg zdrowe dziecko. To jest dopiero czad.
A jak czytam inne fora gdzie dziewczyny są na tym samym etapie co ja to stwierdzam że stanowczo zostaje z wami. Bo można tam naprawdę nabawić się niezłego stracha.
Żeby się nie wyłamywać mogę nawet co dwa miesiące testować

Agusia 83 ciężko mi napisać jak długo wcześniej bolały mnie piersi. Bolały na pewno wcześniej i bolą do dnia dzisiejszego. Tylko wtedy bardziej całe piersi a teraz sutki. Dodam tylko, że ja nigdy nie miałam problemu z piersiami przed okresem.

Agusia kurcze jak to się szybko zapomina, no bolały, ale od kiedy? nie wiem, nie pamiętam, kciuki trzymam

PM ja niedawno wlazłam na parę innych for dla staraczek, tak z ciekawości jak to wygląda, i stanowczo tu zostanę i tak bym została, praktycznie od początku forum jestem. Ale wiecie co? Normalnie załamka jakie tam głupoty wypisują i jak serio do tego podchodzą. A już post typu: mam stuprocentową metodę, poznałam świetnego specjalistę och i ach, ale jak coś chcecie wiedzieć to tylko na priv rozłożył mnie na lopatki. No nie wiadomo śmiać się płakac czy za głowe łapać

PM lepiej już nie testuj, bo teraz to by Ci wyszło że nie jestes w ciąży, testy nie działają przez całą ciążę tylko chyba do trzeciego miesiąca. Także co Ty pomyślisz jak zobaczysz jedną kreskę?

Mirella w tym mies to właśnie jakoś tak nie przypilnowałam
Angellika takie pozytywne informacje poprawiają człowiekowi nastrój i dodają chęci do działania
Dziewczyny jak macie jakieś ciążowe podejrzenia to testować, swoją drogą chyba dawno nie było żadnych testów więc czas najwyższy Czekamy na dwie kreseczki.
PM pewnie, że z nami zostań, u nas tylko pozytywy i zero straszenia, a to testowanie to ewentualnie odpuścimy ci

poczekam jednak kilka dni z tym testem do srody jak nie dostane to na 100 % testuje.
A z tym straszeniem to jest paranoja bo jedna druga nakręca a wiadomo kobieta cięzarna jest bardzo wrazliwa.
kurcze jak mnie krzyże łupią chyba jednak okresik.
Wiecie co ostatnio się coś źle czuje i zaczynam myslec czy ja co s nie mam posranego z hormonami, bo ostatnio w nocy np obudził mnie dziwny gorąc a zaraz słabo mi sie zrobilo i taki bezwład poszłam do łazienki oblewałam sie zimna wodą potem poszłam do kuchni zjadłam coś słodkiego, potem wypilam wode i nagle zaczeło mi być strasznie zimno. Boje sie bo jestem sama z dzieckiem , mój mąż jeździ w trasy tirem i boje sie bo jak zemdleje. W dzień też czuje sie taka ospała i brak sił . Wiec moze i okres sie spoźnia z tego wlasnie powodu.